4/5
07-11-2019 o godz 15:48 przez: Anonim
Uwielbiam takie książki.Wciągające,z bardzo ciekawą fabułą.Kathryn Croft to autorka bestsellerowych powieści psychologicznych,tj. jak "Nie ufaj nikomu" czy "Córeczka".Ksiązka jest napisana lekkim językiem,dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko.Książka dobitnie nam pokazuję,że każde kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później wyjdzie na jaw.Nawet te najmniejsze kłamstwa,mogą rozpocząć ciąg dramatycznyh wydarzeń i zrujnować życie.Już od samego początku książki możemy wciągnąć się w historię morderstwa.Wiemy kto zabił,ale nie wiemy dlaczego i kto był ofiarą.Autorka prowadzi nas przez historię bohaterki,poznajemy jej emocje i uczucia,które doprowadziły do tego co zrobiła.Po pierwszych rozdziałach wydawałoby się,że znamy historię.Nic bardziej mylnego.Akcja w tej książce rozgrywa się dosyć szybko,a z każdym nowym rozdziałem autorka dorzuca nam nowe smaczki.W tej historii,nic nie jest takie,na jakie wygląda na pierwszy rzut oka.Coś,co mi się spodobało,to sposób prowadzenia narracji w postaci przesłuchania bohaterki na policji,gdzie opowiada swoją historię policjantom od samego początku.Autorka pokazuje nam,do czego zdolny jest człowiek,by chronić własną rodzinę.Zakończenia historii można domyślić się dosyć wcześnie.ale mimo to,warto dotrwać do końca i poznać motyw zbrodni.Jest to jeden z lepszych thrillerów,które miałam okazję czytać w ostatnim czasie :) Callie wyszła za mąż za starszego od siebie o 10lat wdowca z dwójką dzieci.Sytuacja jest dosyć trudna,gdyż od samego początku chłopcy nie chcą zaakceptować młodej kobiety jako matki i na każdym kroku próbują uprzykrzyć jej życie.Mimo tego,Callie ze wszelkich sił stara się być dobrą matką,gdyż zawsze chciała nią zostać.Niestety,w przeszłości straciła swoje dziecko i nie może mieć swoich.James i Callie tworzą szczęsliwe małżenśtwo.James jest bardzo czułym i kochającym mężem.Sytuacja zaczyna się komplikować,gdy w ich życiu pojawia się Rhys,kolega starszego z synów Jamesa,a na jaw powoli wychodzą tajemnicę skrywanę przez Callie... Kim tak naprawdę jest Callie? Do czego doprowadzą jej tajemnice? Książkę jak najbardziej polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
18-03-2020 o godz 15:40 przez: rudy lisek czyta
Kathryn Croft to jedna z tych autorek,po której książki sięgam w ciemno.Trzy pozycje mam już dawno za sobą(do moich ulubionych należy niewątpliwie”Córeczka”) a dwie czekają jeszcze w moim prywaty zbiorze.Jak zatem wypadła jej najnowsza”Poza kontrolą”? .💙 Książkę czyta się szybko i zainteresowaniem.Już od samego początku autorka wprowadza nas w świat głównej bohaterki.Wiemy,że została ona oskarżona o popełnienie morderstwa a obecnie znajduje się w pokoju przesłuchań,gdzie opowie nam swoją historię.Historię,która swój początek ma trzy miesiące wcześniej. . 💙 Callie od życia nie pragnie wiele.Jedynie czego od zawsze pragnęła to zostać matką i mieć pełną rodzinę.Jej marzenie właśnie się spełnia kiedy wychodzi za mąż za wdowca dwójki nastolatków.Dziewczyna niestety nie zdaje sobie sprawy,że spełnienie tego szczęścia będzie takie trudne.Chłopcy nie dają jej możliwości poczuć się częścią tej rodziny i zmieniają jej życie w prawdziwe piekło. Callie się jednak nie podaję i z nadzieją patrzy w przyszłość.W sumie jej małżonek również nie wiele wie o samej partnerce a ona skrywa przed nim wiele,bolesnych tajemnic.Sytuacja w rodzinie z dnia na dzień wymyka się spod kontroli a chcąc opanować ten powstały bałagan Callie nie umyślnie robi jeszcze większy chaos. Czy jej marzenie o byciu matką się spełni?Do czego to doprowadzi? .💙 ”Poza kontrolą”to thriller psychologiczny ukazujący jak szybko nasze życie może wymknąć się z naszych rąk i jak przeistoczy się w prawdziwy obłęd zmierzając ku destrukcji.Historia powieści toczy się jednostajnym rytmem pozostawiając nas w lekkim napięciu,ale nie ukrywam,że są także momenty,które można łatwo przewidzieć i niczym nowym nas nie zaskoczą.Postać głównej bohaterki choć tajemnicza również może nas nieco drażnić.Książka jest dobra,ale bez większego szału i dla mnie była to najsłabsza pozycja pani Croft jaką do tej pory przeczytałam.Prawda jest taka,że autorka w swoim lekkim stylu pisania ma w sobie coś takiego,że jednak intryguje czytelnika. . Dziękuję @burdaksiazki 💙 moja ocena 6.5/10 https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/?hl=pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2019 o godz 23:03 przez: Anonim
⭐⭐⭐⭐⭐! /5 Jeden z lepszych thrillerow psychologicznych jakie czytałam! Wiecie już że uwielbiam książki Kathryn Croft, przeczytałam wszystkie i z czystym sercem mogę powiedzieć że to jest najlepsza jej książka! Boże, to było tak dobre że jedyne słowo jakie przychodzi mi do głowy żeby opisać ta książkę to jedno wielkie WOW! ___ Callie, wychodzi za mąż za Jamesa wdowca z dwójką dzieci. Bardzo się cieszy bo jej największym marzeniem było mieć w przyszłości dzieci. Niestety nie jest tak pięknie jak sobie to wyobrażała. Synowie Jamesa traktują ja najgorzej jak się da, chcą zrobić wszystko aby zmienić jej życie w piekło i zeby wkoncu wyniosła się z ich życia. Uruchamia się ciąg niepokojących zdarzeń, Callie ma przed mezem coraz więcej tajemnic. Nie podejrzewa że za parę miesięcy stanie przed policja oskarżona o morderstwo. ___ Nie mogło być inaczej, jestem zachwycona tą książka. Miała tak interesującą fabułę, że nie moglam się oderwać od czytania. Wciągnęła mnie od pierwszej strony. Przeżyłam tyle emocji przez tą książkę że to jest szok! Tyle stresu! Co ta kobita wyprawiała, jak można zmienić tak swoje życie w takie piekło.Byłam tak zła na Callie, myslalam ze jak sie nie ogarnie to rzucę ta książka przez okno 😱😂. Zdecydownie nie jest podobna do mnie charakterem ani trochę, zrobiłbym wszystko inaczej niż ona. Wpadła w takie bagno że do końca nie wiedziałam jak z tego wyjdzie 😂. Momentami zachowywała się jak ciepła kluska co też mnie draznilo 😂. Ale uwielbiam takich wyrazistych bohaterów, dzięki nim mogę przeżywać taka mieszankę emocji jak w tym przypadku. Kathryn Croft manipulowała mną na wszystkie strony i wprowadzała w odretwienie. Akcja toczy się dynamicznie przez co czyta się bardzo szybko z dużym zainteresowaniem co będzie dalej ❤️❤️ Koniec był genialny, szokujący, czytalam że wstrzymanym powietrzem. Nie moglam uwierzyć co się stało, wracałam i czytalam koniec kilka razy.. Musicie ja przeczytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
15-11-2019 o godz 19:40 przez: AgaZaczytana
Kathryn Croft to jedna z autorek, której książki biorę w ciemno. Nie przeczytałam jeszcze wszystkich poprzednich, ale nie oznacza to przecież, że nie mogę sięgać po nowości. Czy tytuł okazał się strzałem w dziesiątkę? 'A zresztą jak wygląda morderca? Kiedyś odpowiedziałabym na to pytanie bez wahania. Opisałabym kogoś o dzikim lub pustym spojrzeniu, nie do końca normalnego. Teraz wiem, że jest inaczej.' Callie marzy o tym, aby zostać matką. Gdy wychodzi za mąż za Jamesa, ma nadzieję, że będzie mogła wejść w tę rolę wobec jego dwóch synów. Sytuacja nie jest jednak kolorowa, ponieważ chłopcy nienawidzą macochy i robią wszystko, aby uprzykrzyć jej życie. Callie też nie jest bez winy, zaczyna okłamywać męża i z każdym kolejnym coraz bardziej się w nich plącze. Dodatkowo jej tajemnice nie ułatwiają życia rodzinnego. Czy szala goryczy się przeleje i cały świat Callie się rozpadnie? Historia opowiada przede wszystkim o tym, jak strach może zniszczyć relacje rodzinne, obojętnie jakie by nie były. Callie obawia się swojej przyszłości, a to powoduje, że jeszcze trudniej jest odnaleźć jej się w nowej rzeczywistości. Kłamstwo napędza kolejne, aż trafia się do momentu, w którym ciężko się z tego wyplątać. Książka wciągnęła mnie od samego początku i trzymała w napięciu prawie do samego końca. Udało mi się rozwiązać zagadkę przed zakończeniem książki, jednak nie wpłynęło to na moją ocenę. 'Czy chce, żebym przyznała, że popełniłam ogromny błąd? Że ten dom i chłopcy, i całe moje obecne życie sprawiają, że jestem nieszczęśliwa?' Polecam zarówno ten, jak i poprzednie tytuły spod pióra autorki, które udało mi się przeczytać. Dawka dobrej, trzymającej w niepewności historii. Fani gatunku będą zadowoleni. A jeśli ktoś jeszcze nie zna autorki, warto zacząć od tego tytułu. 'Przytłacza mnie ciężar nie tylko wyrzutów sumienia, lecz także tajemnic. Nie znoszę kłamać, a jednak robię to coraz częściej.'
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-10-2019 o godz 19:13 przez: sercemczytam
Czy zdarzyło wam się kiedyś tkwić w sytuacji pozornie bez wyjścia? Kiedy w nerwach i dobrej wierze skłamaliście, a później musieliście podtrzymywać to kłamstwo i jeszcze wiele następnych? Kiedy podskakiwaliście na dźwięk telefonu czy dzwonek do drzwi w obawie, że prawda w końcu wyjdzie na jaw? Właśnie z czymś takim zmierza się Callie, główna bohaterka tej historii. Choć jej życie po wyjściu za Jamesa miało być jak z bajki, to okazało się, że prawda daleka jest od marzeń. Szczególnie jednego, najważniejszego, czyli zostania matką dla dzieci Jamesa. Chłopcy nie są w stanie zaakceptować macochy, zmieniając jej życie w piekło. I chociaż zżera ją stres, poczucie porażki i nieprzemijająca tęsknota za tym niespełnionym marzeniem, to nie poddaje się. Tłumi wszystko w sobie, znosi złośliwości chłopców i... trochę liczy na cud, bo jej bierność czasami przyprawiała mnie o ból głowy 😉 Tak się dłużej nie da żyć i Callie też w pewnym momencie pęka. A wtedy obok niej pojawia się ktoś, kogo od samego początku powinna się była obawiać... To zaufanie będzie ją dużo kosztować. Im bliżej prawdy tym bardziej kłamstwo goni kłamstwo, a problemy wyrastają jak grzyby po deszczu... Bardzo dobrze spędziłam przy niej czas, mimo że nie jest to historia, która zwala z nóg. To dobrze napisany lekki thriller psychologiczny, z którym śmiało można zacząć swoją przygodę. Nie było wielkich zaskoczeń i fajerwerków, bohaterowie też niczym szczególnym się nie wyróżniali, a jednak polecam!😊 Fajny przerywnik od ciężkich i krwawych klimatów. Dodam też, że sam koniec zaskoczył mnie na tyle, że aż musiałam cofnąć się o kilka stron, bo miałam wrażenie, że coś przeoczyłam!😲 Naprawdę polecam! :) www.instagram.com/sercemczytam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-10-2019 o godz 12:56 przez: Kinga Łuczyńska
Poza kontrolą, Trzeba śmiało przyznać, iż jest to jedna z lepszych thrillerów psychologicznych jakie miałam ostatnio na swojej półce do przeczytania. Uwielbiam takiego rodzaju książki, ta tajemniczość, zawiłość, badanie i analizowanie stanu psychicznego głównej bohaterki, głębokie wnikanie do jej umysłu. To jest właśnie coś co zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Książka jest napisana bardzo dobrze, w sposób, który przyciągnie niemal każdego czytelnika. Naturalne dialogi i sceny, szczególnie opisy w zaciszu domowym, opisywanie podstawowych czynności przez bohaterkę czy też reszty rodziny. Po drugie, sposób w jaki Autorka manipulujeohaterką, jak stopniowo ją pogrąża i wprowadza w odrętwienie. Po drugie, o ile historia mnie zaskoczyła, to niestety ale postacie już niekoniecznie. Właśnie szczególnie odnośnie głównej bohaterki. Ta postać zdecydowanie bardzo mnie irytowała. Na początku było mi jej zwyczajnie szkoda, bo dziewczyna wiele przeszła, ale jej nieporadność i pokraczność działały mi na nerwy. To tak jak w starożytnej tragedii, pomimo tego, że bohaterka wiedziała, że źle robi, a kłamstwo niszczy jej życie, to i tak coraz bardziej upadała. Callie wychodzi za mąż za Jamesa. Ona wiele przeszła, on jest wdowcem z dwójką synów, nastolatków. Wszystko byłoby idealnie, oboje chcą stworzyć szczęśliwy dom, ale niestety synowie Jamesa nie akceptują Callie i coraz bardziej, z dnia na dzień upszykszają jej życie. Sytuacja w domu będzie po woli prowadziła do upadku i zguby Callie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-11-2019 o godz 14:37 przez: czytanienaplatanie
Zaczyna się mocno. Zwykła kobieta, żona, matka... morderczyni. Callie poznajemy, gdy w pokoju przesłuchań składa zeznania oskarżona o morderstwo. A miało być tak pięknie. Przecież jedynym jej pragnieniem było zostać żoną i matką. Nigdy by się nie spodziewała, że jego spełnienie doprowadzi ją do aresztu. Callie wychodzi za mąż za wdowca i wraz z eleganckim domem zyskuje też dwóch nastoletnich chłopców, którzy nie darzą jej sympatią. Mimo wysiłków ciągle jej dokuczają, ignorują, chcąc doprowadzić do odejścia macochy. Kobieta próbuje mieć wszystko pod kontrolą, ale nie czuje się swobodnie we własnym domu. Samotna, dręczona podejrzeniami i zazdrością traci pewność siebie i radość życia. Do tego widmo zmarłej żony Jamesa towarzyszy jej na każdym kroku. Zagubiona, podejmuje nierozważne decyzje, które niczym lawina pociągną za sobą kolejne zdarzenia, doprowadzając ostatecznie do tragedii. Jak wszystko mogło tak się pogmatwać? Czemu w życiu nic nie jest proste? Czy sami je komplikujemy pozwalając by zazdrość, niedomówienia, kłamstwa prowadziły do sytuacji, z których ciężko wybrnąć? To Kathryn Croft w najlepszym wydaniu. Klimatyczny, trzymający w napięciu, budzący głębokie emocje thriller psychologiczny zadowoli każdego fana tego gatunku. Czy książka może czymś zaskoczyć, gdy od początku znamy jej zakończenie? Zapewniam Was, że tak. I to bardzo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2020 o godz 18:02 przez: czytam_ksiazki
Recenzja ⬅️ Kathryn Croft to jedna z moich ulubionych autorek. Jej książki biorę w ciemno, bo wiem, że mnie nie zawiedzie. Tak też było w tym przypadku. Poza kontrolą nie jest thrillerem, gdzie flaki i trupy ścielą się gęsto. Owszem, jest morderstwo, ale o jego szczegółach dowiadujemy się na samym końcu - a samo zakończenie jest olbrzymim zaskoczeniem! Na początku poznajemy historię głównej bohaterki Callie. Lubię takie rozplanowanie akcji, ponieważ pozwala mi lepiej "wczuć się" w główną postać. Co do Callie... Przez większość czasu, podczas czytania, miałam mieszane uczucia. Ogólnie nie polubiłam jej, nie podobał mi się jej tok rozumowania - myślałam sobie - ja postąpiłabym zupełnie inaczej. Jednak, gdy widziałam, w jak niesprawiedliwy sposób, traktuje ją starszy pasierb, ogromnie jej współczułam. Pod koniec, Callie zyskała w moich oczach, bardzo mnie zaskoczyła swoją decyzją. Dzięki temu zmieniłam o niej zdanie. Pomysł na fabułę podobał mi się, od razu wciągnął mnie, i nie pozwolił odłożyć książki na bok. Książka napisana prostym, lekkim językiem dzięki czemu rozdziały biegły niesamowicie szybko. Kathryn Croft nie zawodzi, książka ląduje na półkę z moimi ulubionymi tytułami. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2020 o godz 18:00 przez: czytam_ksiazki
Recenzja ⬅️ Kathryn Croft to jedna z moich ulubionych autorek. Jej książki biorę w ciemno, bo wiem, że mnie nie zawiedzie. Tak też było w tym przypadku. Poza kontrolą nie jest thrillerem, gdzie flaki i trupy ścielą się gęsto. Owszem, jest morderstwo, ale o jego szczegółach dowiadujemy się na samym końcu - a samo zakończenie jest olbrzymim zaskoczeniem! Na początku poznajemy historię głównej bohaterki Callie. Lubię takie rozplanowanie akcji, ponieważ pozwala mi lepiej "wczuć się" w główną postać. Co do Callie... Przez większość czasu, podczas czytania, miałam mieszane uczucia. Ogólnie nie polubiłam jej, nie podobał mi się jej tok rozumowania - myślałam sobie - ja postąpiłabym zupełnie inaczej. Jednak, gdy widziałam, w jak niesprawiedliwy sposób, traktuje ją starszy pasierb, ogromnie jej współczułam. Pod koniec, Callie zyskała w moich oczach, bardzo mnie zaskoczyła swoją decyzją. Dzięki temu zmieniłam o niej zdanie. Pomysł na fabułę podobał mi się, od razu wciągnął mnie, i nie pozwolił odłożyć książki na bok. Książka napisana prostym, lekkim językiem dzięki czemu rozdziały biegły niesamowicie szybko. Kathryn Croft nie zawodzi, książka ląduje na półkę z moimi ulubionymi tytułami. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2020 o godz 17:58 przez: czytam_ksiazki
Recenzja ⬅️ Kathryn Croft to jedna z moich ulubionych autorek. Jej książki biorę w ciemno, bo wiem, że mnie nie zawiedzie. Tak też było w tym przypadku. Poza kontrolą nie jest thrillerem, gdzie flaki i trupy ścielą się gęsto. Owszem, jest morderstwo, ale o jego szczegółach dowiadujemy się na samym końcu - a samo zakończenie jest olbrzymim zaskoczeniem! Na początku poznajemy historię głównej bohaterki Callie. Lubię takie rozplanowanie akcji, ponieważ pozwala mi lepiej "wczuć się" w główną postać. Co do Callie... Przez większość czasu, podczas czytania, miałam mieszane uczucia. Ogólnie nie polubiłam jej, nie podobał mi się jej tok rozumowania - myślałam sobie - ja postąpiłabym zupełnie inaczej. Jednak, gdy widziałam, w jak niesprawiedliwy sposób, traktuje ją starszy pasierb, ogromnie jej współczułam. Pod koniec, Callie zyskała w moich oczach, bardzo mnie zaskoczyła swoją decyzją. Dzięki temu zmieniłam o niej zdanie. Pomysł na fabułę podobał mi się, od razu wciągnął mnie, i nie pozwolił odłożyć książki na bok. Książka napisana prostym, lekkim językiem dzięki czemu rozdziały biegły niesamowicie szybko. Kathryn Croft nie zawodzi, książka ląduje na półkę z moimi ulubionymi tytułami. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-10-2019 o godz 16:10 przez: Anonim
Ta książka zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Usiadłam do niej w jeden wolny wieczór, a po dwóch godzinach miałam już przeczytaną całą historię. Było to moje pierwsze spotkanie z Kathryn Croft. Wcześniej czytała ją tylko moja mama. Bardzo spodobał mi się język jakim pisana jest powieść i kreacja głównej bohaterki jako osoby, która ma problemy ze sobą. Callie to młoda, dwudziestoośmioletnia kobieta, która wychodzi za Jamesa. Mężczyzna jest dużo starszy i ma dwóch synów, którzy nie potrafią zaakceptować Carolina w roli macochy. Dziewczyna robi co może by wpasować się w rodzinę, ale jej starania wydają się niemożliwe w obliczu takiej nienawiści jaką żywi do niej starszy syn. Callie przez swoje urojenia i obawy wplątuje się w sytuację bez wyjścia i rozpoczyna ciąg zdarzeń, który będzie miał wpływ na przyszłość całej rodziny. Muszę przyznać, że nie wiedziałam do końca czy spodoba mi się styl Croft, ale teraz nie mam złudzeń, że sięgnę po resztę jej powieści. Wszystko zostało przemyślane przez autorkę. Zakończenie mnie nie zdziwiło i domyślałam się, że w taki sposób poprowadzi akcję, ale jestem zadowolona z lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-04-2020 o godz 14:28 przez: Zacnem
Myślę, że warto poznać tę historię. Autorka ma świetny i lekki styl pisania przez co książkę czyta się łatwo i przyjemnie. Napięcie jest budowane stopniowo i powoli, przez co wzbudza jeszcze większe zainteresowanie i czytelnik chce się dowiedzieć jakie będzie zakończenie. Książka porusza kwestie moralne i zadaje pytania takie jak: czy kłamstwo popłaca? Czy należy się w życiu kierować sercem czy rozumem? Oraz czy warto oddawać się swoim pragnieniom? Pokazuje również jakie mogą być tego konsekwencje oraz że jedna zła decyzja może zmienić resztę życia. Callie usilnie dąży do ideału kochającej rodziny. Im bardziej chce dobrze, tym wszystko idzie w złą stronę. Nie potrafi wrzucić na luz czego konsekwencją staje się romans z o wiele młodszym od siebie chłopakiem. Tworzy wokół siebie sieć kłamstw, które zaczynają się wymykać spod kontroli. Zakończenie budzi we mnie zaskoczenie jednak z całej książki najbardziej podoba mi się właśnie finisz. Jest zaskakujący i wzruszający. Callie udaje się w końcu zjednać chłopców kosztem małżeństwa oraz własnej wolności. To idealny przykład prawdziwej matczynej miłości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
21-10-2019 o godz 13:08 przez: Piotr Kapusta
po tej Autorce spodziewałem się czegoś lepszego. Pomijając kwestię tłumaczenia tytułu na polski (oryginalny tytuł bardziej naprowadza na treść książki), mamy opowieść o nienawiści do macochy i próbie odnalezienia się w nowych rolach rodzinnych. Do tego dorzucony wątek zaburzeń psychicznych i (jak dla mnie) dość patologiczne (szczęśliwe? w nieszczęściu)zakończenie. Niemniej książkę czytało się dość szybko, choć spośród wszystkich dotychczasowych książek tej autorki, ta wypada słabiej od reszty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-03-2021 o godz 18:55 przez: Ewelina
Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością Kathryn Croft i kolejne bardzo pozytywne. Bardzo odpowiada mi styl pisania autorki to, w jaki sposób opisuje uczucia, myśli oraz to, że czujemy napięcie od pierwszych stron aż do końca. Kolejna historia kobiety, która mocno mną wstrząsnęła. Kobiety która żyła w ciągłym strachu, upodleniu i z ogromną traumą, której historia, jak i zakończenie wbija w fotel. Mimo że książkę skończyłam czytać parę godzin temu, to nie mogę przestać o niej myśleć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-08-2020 o godz 11:37 przez: Anonim
intrygująca historia z elementami romansu, który nigdy nie powinien się przydarzyć. Wciągająca i trzymająca w napięciu do ostatnich stron. Myślałam, ze znam osobę która dokonała morderstwa jednak dałam się zaskoczyć. Nie spodziewałam się, że zrobi to taka osoba, ale gniew i złość może zrobić z nas bestię, która w szale nie wie co robi. Serdecznie polecam bardzo dobra pozycja.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-07-2020 o godz 09:42 przez: Anna
Kathryn Croft ostatnio podbiła moje serce. Z wielką przyjemnością czytam jej książki i nawet kiedy wydaje mi się, że wiem jakie będzie zakończenie - mylę się. Dokładnie tak samo było z książką "Poza kontrolą". Może nie jest to książka, która wciąga nas od pierwszych stron ale jest warta przeczytania - polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-08-2020 o godz 20:44 przez: Anonim
Pod kontrolą Kathryn Croft wciąga od pierwszych stron. Bohaterowie są skontrastowani, fabuła z każdą kartką przyspiesza. Z ciekawością śledzimy losy głównej bohaterki - Callie. To było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale na pewno nie ostatnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-08-2020 o godz 19:28 przez: Anonim
Wszystko wydaje się jasne i oczywiste a jednak zakończenie mega zaskakuje😁Nie można się oderwać. Polecam👍🏻
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-02-2021 o godz 17:15 przez: Klaudia
Bardzo przyjemnie się czyta. Ciekawa książka, polecam ☺️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji