Wspaniała książka dająca do myślenia. Uświadamiająca, jak wiele my - kobiety mamy że sobą wspólnego. Ukazująca, jak bardzo jesteśmy podobne i jak bardzo różnimy się w przeżywaniu podobnych sytuacji. Ale przede wszystkim książka podpowiada "nie tylko Ty tak masz, inne kobiety mają podobnie." Gorąco polecam do zapoznania się z pozycja literacką "Też tak mam."

Wspaniały zbiór doświadczeń, z którym powinien się zapoznać każdy człowiek. Inspiruje do empatii wobec kobiecego losu i wspierania siebie nawzajem na wielu płaszczyznach życia. W wielu momentach chce się skwitować "Też tak mam!", bardzo trafny i wymowny tytuł. Pozostaje nadzieja i chęć do działania, by przyszłe pokolenia kobiet miały jednak lepiej.

Książka o kobietach dla kobiet. Myślę, że każda nas znajdzie tutaj kawałek siebie. Mniej więcej w połowie cieszyłam się, że nie jestem żadną z tych kobiet, a jednak następne rozdziały zmieniły wszystko. Książka do wysłuchania do końca.... Jednocześnie smutna, ale bardzo prawdziwa. polecam

Jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób autorka poprzez indywidualne historie ukazuje równocześnie wspólnotę doświadczeń wielu kobiet i niebezpieczeństwo tkwiące w schematycznym, wręcz stereotypowym postrzeganiu kobiet i mężczyzn. Lektura wskazana dla każdego niezależnie od płci.

książka w zasadzie o niczym. z opisu wydawało się że rzeczywiście będzie tam coś głebszego, dającego do myślenia, a w zasadzie to tylko zlepek narzekań i marudzeń. paplanina o niczym. jako kobieta wiekszość książki po prostu przewracałam oczami z każdym kolejnym rozdziałem

Książka porusza bardzo istotne tematy i sama koncepcja jest moim zdaniem bezbłędna, aczkolwiek odejmuję jedną gwiazdkę, ponieważ czuję niedosyt… Uważam, że tematy nie były w pełni wyczerpane, a niektóre (choć bardzo ważne )miały tylko pobieżnie zarysowany opis.

jakby to powiedzieć...też tak mam. Świetna publikacja, niby człowiek o tym wszystkim wie, ale jakoś tak zamyka oczy na to wszystko, starą się żyć jakby złe rzeczy się nie działy, albo przynaniej nie działy kobietom. A one dzieją się w każdej sekundzie.

Powtórzę czyjś komentarz.. książka o kobietach dla kobiet napisana przez kobietę… Obowiązkowa książka dla wszystkich kobiet, bez wyjątku. Fakt, dużo treści dotyczy matek ale nie tylko. Aczkowiek takie książki mamom tez są bardzo bardzo potrzebne.

Po godzinie dostałem mdłości, po półtorej zacząłem słuchać o sobie. Negatywne komentarze to chyba z wyparcia, że ktoś o sobie właśnie słyszy. Pani Kostyszyn wsadziła kij w mrowisko ideału wyobrażeń. Bardzo dobra literatura współczesna. Bardzo.

Genialna książka. W końcu poruszyl ktoś tematy tabu, tak często unikalnych przez znaczna cześć społeczeństwa. Świetnie udowadnia , ze nie mamy prawa oceniać innych , bo zachowanie czy tez postawy ludzkie oraz podejmowane decyzje są uzasadnione

Bardzo smutne. Bardzo prawdziwe. Taka przerażająca refleksja, że to nic odkrywczego i my kobiety niestety jeszcze długo będziemy się musiały z tym wszystkim mierzyć a mężczyźni, którzy powinni przeczytać tę książkę, tego nie zrobią...

treść niezła niestety sposób czytania wzbudza nie fajne odczucia. jakiś taki nerwowy sposob, z fochem, z maniera bardzo nie fajnie się słucha. A można byłoby normalnie przeczytać bez wymuszonej pretensji w głosie. szkoda...

Dotkliwe historie kobiet Marek córek które są tak prawdziwe , tak realne ze aż ciężko uwierzyć w ich istnienie … Książka jest bardzo wciągająca , dotkliwa ale zarazem otwierająca oczy na życie na to cZego nie widac .

W wielu momentach mogłam powiedzieć sobie - też tak mam! Momentami wstrząsające, uruchamiające poczucie niesprawiedliwości i bezsilności. Mocne hostorie kobiet, które mijamy codziennie na ulicy. On też tak mają.

Fantastyczna książka o kobietach dla kobiet. Okazuje się, ze wszystkie momentami czujemy podobnie, albo przechodzimy podobne historie. Bądźmy wiec dla siebie milsze i pomocne :) To jakbyśmy pomagały „sobie”

zlepek depresyjnych opowiesci. odstraszająca od macierzyństwa, przedstawiająca same dramatyczne historie. powinna mieć tytuł raczej : objawy i przyklady depresji poporodowej. dotrwałam do 4 rozdziału.

Serce się kraje przy słuchaniu tych wszystkich historii, ale myślę, że warto - ta książka otwiera oczy na to, jak rzeczywiście wygląda otaczający nas świat i uświadamia, że nie jesteśmy z tym same.

Książka pokazuje problemy, z którymi borykają się na co dzień kobiety niezależnie od wieku, pochodzenia, statutu społecznego. Czasami dobrze wiedzieć że nie jesteśmy samotne w swoich problemach

Wysłuchałem książki, strasznie mała wiedza, dziewczyna bez doświadczenia. Feministka. Nie polecam bo to takie gadanie nastolatki o niczym. Dodaje do swojej strony promującej najgorsze książki

Sama nie wiem co myśleć. Niektóre części poruszające, w innych błędy i miałam nadzieję jednak na komentarz od autorki (powielanie informacji, że autyzm jest chorobą jest bardzo krzywdzące).