Tajemnica Hotelu Grandspejszyn (okładka  twarda)

Sprzedaje empik.com : 32,39 zł

32,39 zł
49,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Hotel Grandspejszyn to miejsce magiczne. Ten, kto przestąpi jego skrzypiący próg i zostanie poczęstowany przez właścicieli – Łilkinsona i Ellę – szklaneczką soku z berberysu, poczuje się jak w domu. I może będzie chciał zostać już na zawsze…

Mieszkańcy hotelu są równie niezwykli: wynalazczyni Mo, która związuje długie uszy na czubku głowy, nieco znerwicowany Pan Libling, nieśmiały kot Dżersi czy mała baletnica Ajmi. Każdy może tu robić, co tylko mu się podoba: malować na białych imbryczkach kurze łapki, przesiadywać na werandzie i spoglądać w dal, udawać się na pozornie bezcelowe górskie wycieczki… albo po prostu utrzymywać swoje sprawy w zupełnej tajemnicy. Nic jednak nie trwa wiecznie. Pewnego ranka spokój gości hotelowych zakłóca przybycie Pana Misia: pyszałkowatego astronoma i prawnuka Lorda Berlingtona. Twierdzi on, że całej Zielonej Kotlinie grozi zagłada. Jaka dokładnie – nie wiadomo. Czy uda się jej zapobiec – nie wiadomo tym bardziej, ale trzeba próbować! Wygląda na to, że losy świata znalazły się nagle w bardzo małych łapkach…

Autorka o swojej książce:

Hotel Grandspejszyn istniał naprawdę! Mieścił się w pokoju mojej córki na trzech poziomach szafki wiszącej nad komodą. Hania zapełniła półeczki mnóstwem maleńkich mebelków i zwierzątek. Pan Miś miał wielką walizę, a kot Dżersi był najmniejszy i najbardziej uroczy ze wszystkich… Gdy tylko zabrałam się do pisania, poprosiłam Hanię: „Pomożesz mi wymyślać historie?”. A ona odpowiedziała: „Mamo, ja nie muszę nic wymyślać. Po prostu opowiem ci, co tam się dzieje”.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1321789713
Tytuł: Tajemnica Hotelu Grandspejszyn
Autor: Anna Mietelska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 192
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-10-12
Rok wydania: 2022
Od lat: 6+
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 223 x 23 x 170
Indeks: 43012152
średnia 4,9
5
16
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
9 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
24-10-2022 o godz 01:05 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Najpiękniejsza książka pod każdym względem, ucieleśnienie moich marzeń, to co zawsze ja chciałam stworzyć autorka dokonała. Cudowna ✨❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-01-2023 o godz 10:42 przez: marika walczak | Zweryfikowany zakup
Hit 2022 roku.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-01-2023 o godz 15:38 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Super!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-11-2022 o godz 09:49 przez: Madzik
Wyobraźcie sobie dżdżysty jesienny wieczór, gdzie chłód przenika zziębnięte kości. I miejsce, gdzie możecie się schronić. Ciepłe i bezpieczne, gdzie czeka kubek rozgrzewającego kakao lub sławetnego soku z berberysu. Taki jest właśnie Hotel Grandspejszyn. Ta książka zabierze Was w niezwykły świat magii i wyobraźni, a przy tym otuli ciepłem jak puszysty kocyk. Poznajcie zatem "Tajemnicę hotelu Grandspejszyn". Początkowo akcja toczy się nieśpiesznie, podobnie jak życie mieszkańców hotelu, który prowadzą dwa urocze zwierzątka - furstki Ella i Łilkinson, a każdy kto odwiedzi ich ciepły i przytulny dom, zostaje tu dłużej niz planował. Być może na zawsze. Niestety spokój mieszkańców burzy przybycie Pana Misia - astronoma i prawnuka Lorda Berlingtona, dawnego właściciela domu. Oznajmia On, że Jego pradziad przewidywał, że stanie sie coś zlego, tylko jeszcze nie wiadomo co. Dzięki odnalezieniu starych zapisków oraz lunety pradziadka okazuje się, że dwa kosmiczne bąble zbliżają się do siebie, a wtedy zostanie wyzwolona tak wielka energia, że zniszczy nie tylko hotel, ale i całą Zieloną Kotlinę. Losy świata nagle leżą w malutkich łapkach wszystkich mieszkańców hotelu i to dosłownie, bo katastrofa ma nadejść już w najbliższy piątek. Czy stworzonkom uda się uratować swój dom? Sprawdźcie koniecznie. Wspaniała opowieść o tym, że nie zawsze wszystko da się objąć rozumem, że czasem warto uwierzyć w czary i magię. Że nauka jeszcze wszystkiego nie odkryła i ważne jest aby mieć otwarty umysł i serce. I wreszcie o magii przyjaźni, wsparcia i wzajemnej troski. Mnie totalnie zauroczyła, a mój Pięciolatek pewnego wieczory gdy poprosiłam by sprzątnął klocki, powiedział "posprzątam pod warunkiem, że przeczytasz mi cały hotel". Taka próba szantażu, chyba o czymś świadczy, prawda?
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
04-12-2022 o godz 14:49 przez: czytac.lubie
Zapraszam dziś do magicznego, wspaniałego Hotelu Grandspejszyn i poznania uroczych mieszkańców. Właścicielami są przemiłe zwierzątka: Łilkinson jego żona Ella, która gotuje najlepsze posiłki. Mieszkańcy tego hotelu mogą liczyć również na szklankę soku z berberysu! Kto odwiedza to przytulne miejsce, zostaje na dłużej! "Głodni mieszkańcy hotelu po pierwszej łyżce na ogół mieli zdziwione miny, ale już po drugiej pałaszowali wszystko z zachwytem, a niekiedy nawet wylizywali talerze." Hotelowi goście spędzają tu miło czas. Pewnego dnia jednak spokój zakłóca przybycie Pana Misia, który twierdzi, że Zielonej Kotlinie grozi zagłada. Nowo przybyły gość jest prawnukiem budowniczego hotelu, Lorda Berlingtona. Gorąco polecam tę bajkową historię. Rewelacyjna książka! Znajdują się tu również magiczne ilustracje samej autorki, które spodobają się z pewnością każdemu czytelnikowi.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
02-03-2023 o godz 11:25 przez: magical_bookcase_
Hotel Grandspejszyn to przeurocze, nietuzinkowe miejsce, pachnące aromatyczną herbatka z berberysu, które zanim zostało spisane i zilustrowane przez Annę Mietelską, powstało w głowie małej Hani- córeczki autorki. Hotel Grandspejszyn to bezpieczne miejsce, w którym każdy czuje się dobrze. To niesamowicie przytulny, bajkowy dom, dzięki któremu przypadkowi bohaterowie, pomimo braku pokrewieństwa, stają się rodziną. Właścicielami hotelu oraz gośćmi są przeróżne "zwierzątka", które mają ciekawe charaktery oraz różnorodne historie za sobą. Pewnego dnia w sielankowym hotelu pojawia się pan Miś, uczony astronom, który twierdzi, że Zielonej Kotlinie grozi zupełne zniszczenie i tym samym rozbija bańkę bezpieczeństwa wiszącą nad hotelem. Jednak pomimo strachu i wielu niewiadomych, zwierzątka postanawiają wziąć sprawy w swoje łapki i uratować ukochany Hotel, Kotlinę, a może i cały świat. "Tajemnica Hotelu Grandspejszyn" to przeurocza historia, która przypomina mi te czytane w czasie mojego dzieciństwa. Trochę tu z "Muminków", z perypetii Kubusia Puchatka i jego przyjaciół, trochę z przygód uroczych zwierzątek z historyjek Beatrix Potter, jest też coś z mojej ukochanej książki "O czym szumią wierzby", więc w trakcie lektury z przyjemnością wracałam myślami do tamtych dziecięcych lektur i beztroskich chwil spędzanych na wsi u babci. Chociaż historia spisana przez Annę Mietelską jest spójną całością, to krótkie rozdziały (zwłaszcza te przedstawiające poszczególnych mieszkańców hotelu) mogą być inspiracją do wymyślania przez małego czytelnika kolejnych historyjek o tym co było przed, jak i o tym, co wydarzyło się po tym, co poznajemy z książki. Ta opowieść nie byłaby pełna bez cudownych, akwarelowych malunków, które urzekają i pozwalają zobaczyć hotel oraz poznać bohaterów dokładnie tak, jak wymyśliła to autorka. Od pierwszych stron poczułam, że sama z przyjemnością zamieszkałabym w Hotelu prowadzonym przez przesympatyczną parę- Ellę i Łilkinsona, i coś czuję, że zostałabym tam na dłużej...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-01-2023 o godz 19:52 przez: justus
„Są rzeczy, których umysł nie pojmuje (…) Po prostu trzeba je przyjąć. Odpowiedź może pojawić się w najmniej spodziewanej chwili. Albo nigdy.” Hotel Grandpejszyn to miejsce magiczne, w którym nie dość, że można odpocząć, to jeszcze każdy smutek czy zmartwienie odchodzą w zapomnienie. Miejsce dla każdego, który szuka bezpiecznego schronienia, bądź po prostu miejsca w którym może zatrzymać się i przeczekać przechodzącą nieopodal nawałnicę. Właściciele hotelu to niezwykle przyjazne zwierzątka, którzy uwielbiają przyjmować nowych gości i z przyjemnością każdego częstują szklaneczką soku z berberysu. I choć hotel swoje lata świetności ma już za sobą i gdzieniegdzie wymaga porządnego remontu, przez cały czas ktoś w nim pomieszkuje. To istna oaza spokoju, w której każdy czuje się bezpiecznie i z ogromną przyjemnością spędza w niej czas. Każdy z mieszkańców jest wyjątkowy, inny i niezwykle ciekawy. Gdy pewnego dnia u drzwi pojawia się pan Miś, podający się za prawnuka Lorda Berlingtona i twierdzi, że Zielonej Kotlinie grozi zagłada, mieszkańcy Hotelu zrobią wszystko aby temu zapobiec… pytanie tylko, czy tej zagładzie da się w ogóle zapobiec… Anna Mietelski stworzyła przecudowną historię, którą czyta się z niezwykłą przyjemnością. Rozpoczynając przygodę z mieszkańcami hotelu Grandpejszyn, nie spodziewałam się, że dostanę tak ciekawą i rozbudowaną opowieść, w której bohaterowie są aż tak oryginalni. Każdy z nich wnosi coś do tej historii, jednocześnie podkreślając swoją wyjątkowość i wyjątkowość Hotelu Granspejszyn. Oprócz niezwykle absorbującej historii, ogromnie podoba mi się samo wydanie książki i przecudowne ilustracje, które uprzyjemniały mi czytanie. Postacie namalowane osobiście przez autorkę idealnie pasują do tej historii i ja jestem nią zachwycona! Ogromnie polecam nie tylko młodym czytelnikom, bo i dla starszego odbiorcy ta historia będzie wyjątkowa!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-11-2022 o godz 06:25 przez: Anonim
Hotel Grandspejszyn to miejsce pełne ciepła i troski, gdzie każdy znajdzie dla siebie oazę i poczuje się dobrze. Prowadzą go doprawdy urocze zwierzątka. Łilkinson jest pracowity i sumienny. Potrafi wyczuwać nastroje swoich gości i w razie potrzeby ratować ich szklaneczką soku z berberysu. Ma naprawdę czułe serce i zawsze wypuszcza złowione ryby z powrotem do stawu. Jego żona Ella to z kolei totalny roztrzepaniec. Gotuje najlepsze dania na świecie, które zawsze jej wychodzą mimo roztargnienia, a wokół siebie roztacza takie uczucie, że każdy w hotelu czuje się chciany i ważny. Gospodarze oraz goście hotelowi wiodą spokojne i radosne życie, które wywraca do góry nogami jedna informacja. Pan Miś wypatrzył na nieboskłonie obiekt, który zmierza wprost w kierunku Ziemi i z pewnością ją unicestwi. Zwierzątka biorą sprawy w swoje ręce i za sprawą nauki, magii i wiary postanawiają pokonać zagrożenie. "Tajemnica Hotelu Grandspejszyn" to wyjątkowa lektura. Czytając ją czujemy się jak pod ciepłym kocem, każdy znajdzie tam bowiem coś dla siebie. Będą przygody i niesamowite zwroty akcji. Będzie przyjaźń, poszukiwanie własnego miejsca na świecie, walka o swój głos. I wreszcie znajdzie się też trochę magii. Tę klimatyczną książkę zdobią równie wspaniałe ilustracje samej autorki, które tylko dodają jej kunsztu i ciepła. Polecamy ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-12-2022 o godz 14:16 przez: anonymous
Zapraszam Was dziś w pewne wyjątkowe miejsce. Do niezwykłego hotelu, w którym przy każdym kroku lekko skrzypi podłoga, w którym sympatyczni gospodarze poczęstują cię szklaneczką berberysu. Do miejsca magicznego i niezwykle ciepłego, w którym na pewno poczujecie się bezpiecznie. Hotel Grandspejszyn to oaza, w której znajdują schronienie przeróżne osoby. Każda z tych postaci jest wyjątkowa i ma za sobą niezwykle ciekawą historię. Czytając tę książkę poznacie losy Pana Liblinga, Ajmi czy kota Dżersiego. Ich drogi splatają się w hotelu każde z nich odnajduje w nim swój dom. Cóż to musi być za miejsce? Czytając przekonacie się o jego niezwykłości. Do Hotelu Grandspejszyn przybywa jeszcze jeden tajemniczy gość, Pan Miś - astronom. Jego przybycie wiąże się z pewnym odkryciem. Co odkryje Pan Miś? Kto był przodkiem tego niezwykłego gościa? Czy ziemię czeka jakieś niebezpieczeństwo? Odpowiedzi na te wszystkie pytania czekają na Was na kartach tej niezwykłej książki. Czyta się ją z lekkością, a lekturze towarzyszą przepiękne ilustracje przypominające rysunki. Całość jest fantastyczna!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego