Zawsze do nich wracam

Przeciętna pozycja

Jest ok

ok

Dzisiaj powieje kulturą, a to za sprawą najnowszej książki/poradnika Jennifer L. Scott i jej "Szkoły wdzięku Madame Chic". Przyznam, że mam do Jennifer słabość. Uwielbiam jej poprzednie pozycje, bardzo lubię samą autorkę, a szczególnie jej kanał na YT, The Daily Connoisseur. Mnóstwo tam porad na temat dobrego stylu, kultury, klasy w życiu codziennym.

Studiowałam stosunki międzynarodowe z powodu ogromnego pragnienia, by zostać dyplomatką. Zawsze o tym marzyłam. Protokół dyplomatyczny był moim ukochanym przedmiotem. Bardzo bliski jest mi również savoir vivre, którym staram się na co dzień kierować :-) Rozumiecie więc, skąd moje uwielbienie dla Jennifer i jej książek.

Wszystkie zaczęło się w momencie, kiedy podczas wymiany studenckiej pojechała na pół roku do Francji i zamieszkała z paryską rodziną "Chic", prawdziwymi francuskimi arystokratami. Następstwem tego wydarzenia było wiele zabawnych sytuacji (konfrontacja kultury francuskiej z amerykańską nie mogła przebiegnąć bezboleśnie), a także obecne zamiłowanie autorki do dobrych manier i eleganckiego stylu życia. Jennifer postanowiła zostać koneserką codzienności: zamienić codzienne czynności w miłe rytuały, zrobić porządek w szafie - wyszukać swój własny styl, odkopać nieużywane do tej pory piękne porcelanowe serwisy zostawione na "lepszą" okazję, która nigdy nie nadchodziła. Zaczęła po prostu pięknie żyć.

Miałam podobny problem. Do tej pory zdarza mi się odkładać nowe ubrania na jakąś okazję, oszczędzać dobre jakościowo przedmioty, bo przecież tyle kosztowały! W każdym razie teraz już zdaję sobie sprawę ze swoich ułomności i potrafię nad nimi pracować. Moja przemiana zaczęła się właśnie po przeczytaniu kilka lat temu "Lekcji Madame Chic" i być może z tego powodu mam do tej książki tak wielki sentyment (czytałam ją trzy razy!).

Nowa książka będzie idealna dla osób, które do tej pory nie zetknęły się z poradnikami Jennifer L. Scott, ponieważ w dużej mierze powielane są w niej informacje zawarte w poprzednich pozycjach. Oczywiście dowiemy czegoś nowego, nie jest tak, że wszystkie zawarte w niej informacje są wtórne, jednak czytając "Szkołę wdzięku Madame Chic" miałam wrażenie, że już o tym czytała, co momentami było troszkę irytujące. Ale to nadal urocza, zabawna Jennifer, która mnie urzekła.

A czego dokładnie dowiemy się z tej pozycji?

W głównej mierze tego, że warto mieć klasę, kłaść odpowiedni nacisk na prezencję, elegancki wygląd, pięknie się wysławiać, być uprzejmym w stosunku do innych, być kimś więcej niż tylko ładną, umalowaną buzią. Mieć to "je ne sais quoi", czyli ulotne to "coś", co sprawia, że zwracamy na kogoś uwagę, co sprawia, że dana osoba wydaje nam się wyjątkowa, posiada magnetyzm, który nas przyciąga. Na pewno wielokrotnie takie osoby spotkałyśmy, być może znamy je osobiście.

Cała książka wprost kipi od porad. Jeżeli tylko mamy chęć i postanowienie, żeby wprowadzić do swojego życia zmiany, z jej pomocą na pewno nam się to uda :-)

Uważam, że skoro mamy jedno życie, naszym obowiązkiem jest przeżyć je jak najlepiej, jak najpiękniej.

Bo która z nas nie marzyła o tym, żeby być Damą?

Poradnik podzielony jest na trzy części.

Pierwsza z nich definiuje, co oznacza bycie damą. Jako przykład autorka podsuwa nam gwiazdy starego Hollywood, jak Grace Kelly czy Audrey Hepburn, jak również współczesne damy: Meryl Streep, Helen Mirren, Gwyneth Paltrow. W tej części dowiemy się, jakie powinnyśmy być, w kolejnych zaś częściach - jak to zrobić :-)

Druga część właśnie podpowiada nam, w jaki sposób osiągnąć to, co sobie zamierzyłyśmy. Jak z poczwarki stać się pięknym, pewnym siebie motylem. Część ta przepełniona jest poradami począwszy od tego, jak się malować, jakich używać kosmetyków, po sposoby przyjmowania komplementów i pisanie e-maili.

Trzecia, ostatnia część skupia się już nie tylko na nas, ale głównie na naszych stosunkach, relacjami z innymi. Dowiemy się m.in., jak przyjmować gości, jak organizować rodzinne uroczystości, a nawet w jaki sposób jeść trudne potrawy! Założę się, że zdarzyło Wam się zastanawiać w jaki sposób zjeść owoce morza (jak wiele z nas chrupało w najlepsze krewetki wraz z pancerzykami!).

Podsumowując, gorąco polecam Wam "Szkołę wdzięku Madame Chic" Jennifer L. Scott. Dla mnie ta lektura, mimo pewnej wtórności, była świetną rozrywką i szalenie miło spędziłam w jej towarzystwie czas. Mimo tego, że na co dzień staram się żyć z klasą, warto przypomnieć sobie to i owo, bo komu z nas nie zdarza się siarczyście zakląć pod nosem, kiedy przytrzaśniemy sobie palec. Mniejsza o to, jeśli jesteśmy same. Co jednak wtedy, kiedy są z nami dzieci?! :-D

Biegnijcie do księgarń!

Polecam Wam również blog Jennifer, The Daily Connoisseur. Kopalnia wiedzy! :-)

biblioteczka-lady-margot.blogspot.com

Po „Lekcjach Madame Chic” i „W domu Madame Chic” nadszedł czas na „Szkołę wdzięku” autorstwa Jennifer L. Scott, autorki bloga The Daily Connoisseur.

Podtytuł książki brzmi "Jak być damą w każdej sytuacji"? I moi drodzy, na pewno się nie zawiedziecie, bo autorka wyczerpująco odpowiada na to pytanie. Książka składa się z trzech części. Już w pierwszym rozdziale Jennifer nakreśla obraz kobiety z klasą, która m.in. panuje nad sobą, ładnie się wysławia, dba o rozwój intelektualny, dostrzega pozytywne strony życia. Przywołuje również gwiazdy kina, takie jak Audrey Hepburn czy Grace Kelly. Dzieli się także radą, że należy pracować nad sobą w samotności, bo nie o to chodzi, żeby udawać kogoś kim się nie jest. A prawdziwa dama ćwiczy (nad sobą) wtedy, kiedy nikt jej nie towarzyszy.

Drugi rozdział jest kopalnią rad. Przede wszystkim nie należy przejmować się tym, co inni mówią o Tobie. Jeśli masz na to ochotę to odbieraj dziecko ze szkoły w ładnej sukience i w pełnym makijażu, przejdź się na targ w szpilkach i podkreślaj swoją kobiecość. Osobiście lubię się malować. Nie mam na myśli kilograma tapety na twarzy, szczególnie latem, bo to wygląda komicznie, wręcz groteskowo. Jednak lubię malować rzęsy i używać kremu BB. Ale lubię też czasem wskoczyć w dres, kiedy po całym dniu przychodzę do domu. I tutaj nie zgadzamy się z autorką. Bo ona nie ma nawet dresów, tylko w tym samym stroju chodzi cały dzień. Nawet gotuje i nawet pracuje w ogródku. Uważam, żeby nie popadać w paranoję, bo nawet w dresach można wyglądać kobieco. Znajdziecie tutaj także quiz, który pomoże Wam znaleźć indywidualny styl. Autorka również podpowiada jak skomponować garderobę z 10 elementów, a także omawia dodatki takie jak apaszki, szale, torebki, biżuterię czy buty. Dowiecie się także jak przyjmować komplementy, jak grzecznie odmawiać czy nawet jak prawidłowo formułować e-maile.

Ostatni rozdział zatytułowany „Lekcje eleganckiego stylu życia” przybliża nam szeroko rozumianą gościnność (np. jak mamy przyjmować znajomych), uczy jak jeść trudne potrawy, jak zachowywać się w pracy czy na randce. Jedna prosta zasada – wszystko zależy od rozwoju intelektualnego. Z resztą sobie jakoś poradzimy.

Summary: Uważam, że Jennifer L. Scott stworzyła uroczy, napisany z humorem poradnik. Niektóre rady w nim umieszczone są mi doskonale znane, ale z niektórymi spotkałam się po raz pierwszy. I tak w skrócie aby zostać kobietą z klasą musisz wierzyć w siebie, panować nad sobą, współczuć i troszczyć się o innych, ubierać się elegancko, ale stosownie do okoliczności, żyć z pasją tu i teraz.
"Szkoła wdzięku Madame Chic" to poradnik pełen inspiracji na każdy dzień. Serdecznie polecam!
http://reading-mylove.blogspot.com/2016/07/przedpremiera-jennifer-l-scott-szkoa.html

Która z nas nigdy nie marzyła o tym, aby być damą? Pragniemy świetnie wyglądać w każdej sytuacji, wyjść z klasą z każdej sytuacji i być wzorem dla innych patrzących na nas. Same wiemy, że to nie należy do najprostszych, jednak można to osiągnąć. Jak? To właśnie podpowiada Jennifer.

Dziewczyna z Kalifornii która musiała się odnaleźć w świecie francuskich konwenansów. Ludzi, którzy żyją zupełnie inaczej niż ona, hołdują innym zasadom, od których mogła się uczyć. Tak trafiła na Madame Chic, która stała się dla niej inspiracją do zmian. Teraz autorka przekonuje swoje czytelniczki, że każda z nas może stać się prawdziwą francuską madame przy odrobinie wysiłku.

Zazwyczaj sceptycznie podchodzę do poradników. Kupić całą książkę dla jednego wartościowego rozdziału, który zazwyczaj jest tym samym co na blogu. Bez przesady.
Oczywiście, sprawdziłam autorkę. Poczytałam co nieco i mój test zdała pozytywnie. W swojej książce umieściła coś więcej niż tylko kilka notek skopiowanych z bloga. Sprawiła, że czyta się nie tylko z przyjemnością, ale też jest się zmotywowanym do zmian, najpierw tych drobnych, ale jednak w stronę bycia lepszą wersją siebie.

Klasa to nie tylko ubiór, chociaż on też wiele sygnalizuje. To również Twoje opanowanie, sposób wysławiania się, jak przyjmujesz gości czy dbasz o zwyczaje. Klasa to coś co możesz wypracować w sobie, to coś nie na pokaz, coś co będzie w Tobie w każdej sytuacji i o każdej porze dnia.

Napisane z humorem, z wdziękiem, trafiające w najbardziej wymagające gusta. Tak, w moje również. Jestem na tak.

„Szkoła wdzięku” jest poprzedzona dwoma poprzednimi częściami lekcji stylu Madame Chic, które podbiły serca czytelniczek na całym świecie

"Praca nad stylem życia z klasą to przygoda. Czy jesteś gotowa podjąć to wyzwanie?" Jeśli tak, to warto sięgnąć po najnowszą książkę Jennifer L. Scott "Szkoła wdzięku Madame Chic. Jak być damą w każdej sytuacji?" ... ja się odważyłam i jestem tą książką zauroczona... ...każda z nas przecież marzy o tym, by być damą... ...a ten poradnik z wdziękiem i lekkością podpowiada jak to osiągnąć... ...prosty język, przejrzysta konstrukcja i dobry humor sprawiają, że książkę Jennifer L. Scott czyta się jednym tchem... ...autorka bardzo popularnego lifestylowego bloga w swojej najnowszej książce podpowiada nam, jak zachować się w każdej sytuacji... ...uczy, że stosowny strój, właściwa postawa, takt, elegancja w sposobie mówienia oraz dbanie o swój rozwój duchowy i intelektualny dodają nam blasku i wdzięku... ...a gościnność i uprzejmość sprawiają, że inne osoby chcą z nami przebywać jak najdłużej... ...bardzo podnosząca na duchu propozycja dla każdej z nas... ...a kiedy wykona się umieszczony w książce psychotest i okaże się, że jest się kobietą z klasą ... skrzydła rosną... ...ja przynajmniej bardzo się ucieszyłam i od razu spojrzałam na siebie łaskawszym okiem... ...zdecydowanie polecam :-) :-) ...

mufloneks.blogspot.com

Nadszedł czas na kolejny tom bestsellerowej serii o Madame Chic ,jej lekcje, w domu a teraz Szkola wdzieku.
Z humorem i polotem napisany poradnik jak byc dama w kazdej sytuacjw ktorym autorka wyczerpująco odpowiada na to pytanie. Książka składa się z trzech części a w pierwszym rozdziale Jennifer nakreśla obraz kobiety z klasą, która m.in. panuje nad sobą, ładnie się wysławia, dba o rozwój intelektualny, dostrzega pozytywne strony zycia a także to że należy pracować nad sobą na kazdym kroku , nwet jak sie jest samemu w domu i nolt nie patrzy az wejdzie to w krew bo nie o to chodzi, żeby udawać kogoś kim się nie jest. Bo dama jest soba na kazdym kroku nawet jak jej nikt nie widzi, ma to w sobie,ten chic 1

Kolejna fantastyczna książka Madame Chic! Szkoła wdzięku podpowiada nam, jak być damą w każdej sytuacji, czy to na oficjalnym bankiecie czy w sytuacjach, które nas mocno stresują. I to nie tylko książka o zachowaniu - to cały poradnik lifestylowy o stosownym do okazji ubiorze, zachowaniu uprzejmości, właściwej postawie czy sposobie wysławiania się. Naprawdę bardzo pomocna książka, która rozwiewa wiele wątpliwości i odpowiada na wiele pytań. A do tego świetny psychotest, dzięki któremu możemy sprawdzić naszą wiedzę i przekonać się, czy jesteśmy prawdziwymi damami, a jeśli czegoś nam brakuje, pomaga się podszkolić. Wszystko to z humorem i polotem :)

Jestem wielką fanką książkek z serii Madame Chic. Wiele mnie one nauczyły. Zawsze chciałam się ubierać i zachowywać jak prawdziwa Paryżanka. Te książki zawsze przenoszą mnie w świat właśnie pięknego Paryża. Autorka często sprzedaje czytelniczkom różne modowe triki, które przydają mi się w codziennym zyciu. Do tego książka jest wielką inspiracją pod katem współczesnego, kobiecego "savoir vivr'u". Na pewno każda z nas znajdzie w niej coś dla siebie. Ja bardzo często wracam do tych książek poszukując odpowiedzi na wiele pytań. Doskonale się je czyta. Polecam !