Główną bohaterką jest Janina, która w ostatnim momencie zmienia temat swojej pracy magisterskiej. Skutkiem tego jest wyjechanie w Tatry, aby nabyć inspiracji i poszukać informacji na których będzie opierała się jej praca magisterska. Jest w szczęśliwym związku z mężczyzną, który podziela jej pasje i wspiera ją we wszystkim co robi. Dziewczyna przyjeżdża do rodzinnego domu i zaczyna wprowadzać swój plan w życie. Od razu można zauważyć, że góry to jej drugi dom. Czuje się świetnie chodząc po szlakach i można powiedzieć że zna je jak własną kieszeń. Po kilku dniach, jej narzeczony przyjeżdża i chodzenie po górach wykonują wspólnie. Życie nie mogłoby być lepsze. Podczas pobytu w górach napotyka mężczyznę, który jest ratownikiem TOPR. Nie może o nim zapomnieć. Ciągle się spotykają, co nie można uznać za przypadek. Jednego dnia dochodzi do tragedii. Życie Niny wywraca się do góry nogami, a przystojny ratownik TOPR będzie za nią odtąd odpowiedzialny. Czy podoła zadaniu? Czy życie Janiny będzie normalne? Wątek górski w książce jest bardzo inspirujący. Przez cały czas czytania myślałam o tym żeby po prostu wziąć plecak i pojechać do Zakopanego. Niestety studia na to teraz nie pozwalają, ale w sezonie letnim na pewno tak zrobię. Przeszkadzały mi lekko przeskoki czasowe, ale książka jest krótka i wiadomo było, że nie wszytko będzie dokładnie opisane. Widać że autorka pisze z pasją i chce zarazić tym innych, przez co książkę czytało się z uśmiechem na ustach. Jeżeli lubicie chodzenie po górach i czytanie romansów, to ta książka jest perfekcyjna i bardzo ja polecam.

Co oznacza tytuł? No właśnie tu już macie pierwszą zagwozdkę. Książka, obok której nie mogłam przejść obojętnie, ponieważ autorka jest z moich rodzinnych stron. Tematyka książki również mnie zaciekawiła. Uwielbiam wątki związane z Krakowem i naszymi polskimi górami. Nina to główna bohaterka książki, dziewczyna jest na etapie pisania pracy magisterskiej. W ostatnim momencie zmienia tematykę i postanawia napisać o tym, co kocha, czyli górach i ratownikach TOPR. Odwraca swoje poukładane życie w Krakowie i wraca do rodzinnego domu. Los jej pomaga i jej chłopak Filip również przenosi się do niej. Więc rozłąka nie trwa długo. Jasiek to ratownik TOPR, który przy pierwszym spotkaniu z Niną był nią oczarowany. Kilka przypadkowych spotkań, wspólni znajomi i pomoc w górach. Czy Niny serce również zabije szybciej? Historia przyjemna, a zarazem smutna. Pokazująca jak góry mogą być piękne i zdradliwe. To nieczłowiek jest panem gór. Ludzie tam są tylko gośćmi. Jak wielu tragediom w górach można było uniknąć? Pewnie historia zna takich wiele. Niby zwyczajni ludzie, niby sielankowe życie w górach, a jednak historia ma wiele emocji w sobie. Gęsia skórka się pojawiła podczas czytania. Zapewniam, że będziecie wzdychać podczas czytania. A nieraz łezka w oku się zakręci. Ja jestem zauroczona tematyka gór, a tutaj macie dodatkowo płomienny romans z nutką erotyku. Książka jest krótka, bo ma tylko 199 stron, ale przepadniecie na cały wieczór. Spędzicie miło czas. Lampka wina, kocyk i taras przy zachodzie słońca idealny czas na lektury.

"Szczytowanie" Katarzyny Paciorek to moim zdaniem dobry debiutujący romans z górami w tle. Nina zmienia nagle plany co do swojej pracy magisterskiej. Postanawia napisać o sytuacjach jakie panują na turystycznych szlakach oraz o zachowaniach samych turystów. Zostawia w Krakowie swoje poukładane życie by przeżyć niesamowitą przygodę w górach. Niespodziewanie jej idealnych chłopak wyrusza na wyprawę wraz z nią. Jednak na szlaku dzieje się coś, co na zawsze zmienia dziewczynę. A pewien ratownik TOPR obiecuje coś, co z łatwością mu przychodzi. Co spotka dziewczynę na szlaku ? Jaki finał będzie miała ta historia ? Jest to debiutująca powieść pisarki. W tej historii trafimy na opisy gór, szlaków, przyrodę jednak nie są to duże, męczące opisy. Mi trochę zabrakło ciekawszych wrażeń bo te, które były, miałam wrażenie jakbym czytała przewodnik 🙈. Katarzyna Paciorek w swoje powieści nie ukazuje tylko piękna krajobrazu, bardziej pokazuje nam tu tą mroczną stronę gór. Wypadki śmiertelne, urazy, bezmyślność niektórych turystów i ciężką pracę ratowników. Choć możemy odczuć, że to debiut mam wrażenie, że pióro autorki z każdą kolejną książka nabierze płynności. Ogromnie spodobał mi się koniec powieści, czytelnik został w takim zawieszeniu i szoku, że już nie mogę doczekać się kontynuacji 😍. A sami bohaterowie jaki i fabuła została świetnie wymyślona i dopracowana. Również ciekawym elementem są gorące sceny erotyczne🔥. Ja świetnie spędziłam czas z powieścią i szczerze polecam 😍.

Szczerze? To trochę nie wiem co o tej książce powiedzieć. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony mi się podobała, z drugiej coś mi tam nie grało. Ale jak ostatecznie ją odbieram? Cóż, przeanalizujmy. . Przede wszystkim czego oczekiwałam? No założyłam sobie, że to będzie romans w kierunku erotyku z jakimiś górskimi wstawkami. Dostałam natomiast opowieść nasyconą tematem ratownictwa górskiego, co swoją drogą też jest super. Niestety to co sobie wyobraziłam na temat tej historii się nie spełniło, mimo że wątek miłosny też odgrywa tu dużą rolę. . Relacja bohaterów jest bardzo specyficzna. Ich wspólna historia zaczyna się w bardzo niekonwencjonalny sposób, wręcz dziwny momentami. A potem pędzi na łeb, na szyję by na końcu znaleźć rozwiązanie. . To za co muszę zdecydowanie autorkę pochwalić to merytoryczna wiedza na temat ratownictwa górskiego przedstawiona w książce. Czuć, że autorka zna się na rzeczy albo miała doskonałe źródło informacji. Dla mnie to był rarytas, bo od lat mam hopla na punkcie służb ratunkowych. Akcje, praca, uczucia ratowników górskich były przedstawione w wyjątkowo szczegółowy sposób. . Jednak w pewnym momencie historia zaczęła nabierać dziwnych obrotów. Wplątał się tu wątek kryminalny, który dziwnie zaburzył odbiór i skończył się niewyjaśniony. . Ostatecznie czekam na drugą część, bo tu czuć mocno, że autorka jest debiutantką. Mam nadzieję, że przy następnych książkach się bardziej rozwinie, bo potencjał zdecydowanie jest.

Nina młoda kobieta, miłośniczka gór, która jest w szczęśliwym związku, właśnie pisze pracę magisterską i potrzebny jest jej szczegółowy research. W związku z tym jedzie do Zakopanego gdzie mieści się jej rodzinny dom aby zdobyć potrzebne informacje. Fillip, chłopak Niny jedzie razem z nią aby móc być blisko niej i dzielić z nią pasje i miłość do gór. Kiedy na jednej z wędrówek po górach dochodzi do nieszczęśliwego wypadku, Nina jest załamana i nie wie jak dalej ma żyć, ale pomocą i wsparciem staje się dla niej ratownik TOPR, który dał obietnice Filipowi że zaopiekuje się Niną. Jaka relacja połączy Ninę i Jaśka?  Czy Nina jest w stanie ponownie pokochać ? Pięknie opowiedziana historia, w której naprawdę czuć pasję i miłość do gór, oraz poświęcenie i pomoc ludziom w potrzebie. Książkę czytało się bardzo przyjemnie i poznałam wiele ciekawych rzeczy oraz miejsc. Po skończonej lekturze miałam ochotę wsiąść do samochodu i jechać w te wszystkie piękne miejsca opisane w książce. Trochę przeszkadzały mi ciągłe zmiany perspektywy bohatera i opisy tytułowane "ona" "on". Myślę, że o wiele lepiej byłoby gdyby rozdziały napisane były raz z perspektywy jednego a raz z perspektywy drugiego bohatera i były tytułowane ich imionami. Jak dla mnie lektura przyjemna i idealna na jeden wieczór. Polecam

@recenzje_ksiazek_niezwyklych_ . ⭐Recenzja⭐ 🏔 "Szczytowanie" Katarzyny Paciorek to romans obyczajowy i wzruszająca opowieść o miłości, oraz potędze i pięknie gór. 🏔 Gdy Nina mieszkająca wraz z chłopakiem Filipem w Krakowie, postanawia zmienić temat swojej pracy magisterskiej, i z tego powodu wraca do rodzinnego miasteczka, nawet nie podejrzewa, jak ta decyzja zmieni jej życie. Podczas jednej z wypraw spotyka Jaśka, ratownika TOPR, oraz traci coś co jest dla niej najważniejsze. W trudnych chwilach wspiera ją Jasiek, i ze względu na zaistniałe okoliczności zaczynają się do siebie zbliżać. Jaką obietnicę złożył Jasiek? Co czeka kobietę w górach? Czy połączy ich uczucie? 🏔 Jest to debiut autorki, i muszę jej pogratulować, gdyż książka naprawdę mi się podobała. Piękne opisy górskich krajobrazów, mnie urzekły i widać, że autorka zrobiła dobre rozeznanie na temat ratownictwa górskiego. Bardzo podobają mi się tego typu historie, i ostatnio często po nie sięgam. Jest to książka o miłości do gór, i uważam, że wielu osobom przypadnie do gustu, także jeśli szukacie emocjonującej historii osadzonej w górach z wątkiem kryminalnym to polecam.

Jak okładka prezentuję się zjawisko tak jakoś tytuł niekoniecznie mnie urzekł. Fabularnie zdecydowanie na plus akcja skupiona na górach oraz ratownikach TOPR. Styl autorki jest bardzo leciutki, a sam w sobie książka jest dosyć krótka, a zakończenie zwiastuje co ciekawe kolejną część. Myślę, że po nią sięgnę, aby ocenić kolejne działo spod pióra Katarzyny Paciorek. Szczytowanie bowiem jest jej debiutem. Urzekły mnie wstawki z rysunkiem gór w rozdziałach. Nie jest to zbyt wymagająca lektura, a jednakże porusza ważne tematy i każdy może coś z niej wyciągnąć tak dla siebie.

Uwielbiam! ❤️ Świetni bohaterowie, ogrom emocji i niesamowity klimat gór