Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka (okładka  twarda, 08.2014)

Autor:

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Kolejna śląska opowieść autora niezapomnianej, bestsellerowej powieści Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny.
Używając grubej kreski, Janosch szkicuje panoramę małomiasteczkowych charakterów, ludzkiej zbieraniny, która przez lata tworzyła niepowtarzalny klimat śląskiej prowincji, mrowiła się w familokach, podwórkach i ogródkach przykopalnianych osiedli.
Nierozgarnięta Elza podkochuje się we fryzjerze, jej przyszły mąż, Hannek – lokalny spryciarz, uwodzi każdą napotkaną kobietę, Dziubowa – głowa rodziny i kamieniczniczka, sieje postrach, Dziuba staje się niemym świadkiem rodzinnej farsy. Na granicy tego karykaturalnego świata Janosch umieszcza Hrdlaka – miejscowego głupka, który tak naprawdę wie więcej niż inni. Jego magiczną mądrość doceniają tylko dzieci i obcy. Do czasu. Dewocja, gorzała, groteska i konwenanse – Hrdlak (a może sam Janosch?) pozwala nam zobaczyć siebie w krzywym zwierciadle i serdecznie choć gorzko zaśmiać się z własnego losu.
Pisarz czułym okiem, ale z charakterystycznym dla siebie dystansem i drapieżnością, przygląda się Śląskowi, którego chore piękno jest jednocześnie straszne i urzekające. Tę magiczną krainę możemy odnaleźć już tylko w powieściach Janoscha.

ID produktu: 1098490856
Tytuł: Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka
Autor: Janosch
Tłumaczenie: Bielicka Emilia
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Język wydania: polski
Język oryginału: niemiecki
Liczba stron: 176
Numer wydania: I
Data premiery: 2014-08-27
Rok wydania: 2014
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 22 x 213 x 150
Indeks: 15014030
średnia 5
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
04-01-2019 o godz 12:13 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam sklep, udane zakupy, właściwa informacja o produktach. Pozdrawiam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-11-2017 o godz 19:54 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Super.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
10-10-2014 o godz 22:02 przez: YARRO.NC
Janosch „Szczęśliwy kto poznał Hrdlaka”. Jak sądzę wraz z przemiłą osobą, która poleciła mi tę książkę nieco nas ona zaskoczyła. Oboje liczyliśmy, że „powieje” Sabachem. Stało się inaczej. Tam inaczej! Stało się wręcz przeciwnie! Powiało taką beznadzieją, szarością, okrucieństwem pospolitości, bezdusznością i głupotą, że aż strach było czytać ! Męki ! Straszne jest to polskie czarnowidztwo wpisane jakby jeszcze na złość i by dobić, w klimat Śląski, przedwojenny, gdzie tożsamość narodowa była tak ulotną i chwiejną. Dla mnie koszmar obyczajowy i do tego chyba jednak przez autora przesadzony. Brak mi też spójności. Nie mnie oceniać, ja nie mam papierów by to robić. Mogę jedynie opisać to co czuję. Czuję i niemal wiem na pewno, że gdyby opisał to wszystko Czech można by się przy okazji pośmiać autoironicznie z biedy, głupoty, ludzi. Może byłby to taki śmiech przez łzy ale śmiech! No i wszystkiego nie da się zwalić na barki ułomności i kolejnego wcielenia Buddy. Szczególnie na śląskich hałdach.
Polecam na dni upalne w lipcu gdy w samo południe nie chce się czytać. Nie polecam czytać jesienią i zimą - depresja murowana.
Kupić. Koniecznie kupić by się przekonać czy miałem rację, a później - jeśli ją miałem - oddać wrogowi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-09-2014 o godz 23:41 przez: LeoniMa
Jest coś takiego w pisarstwie niejakiego Janoscha, że nie chce się wypuścić jego książki z rąk. „Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka” to powieściowy opis małego pogranicznego, polsko-niemieckiego, a nade wszystko śląskiego miasteczka, Kłodnicy w czasach przed wybuchem II wojny światowej. Czym wyróżnia się to miejsce? Właściwie niczym szczególnym – to zabita deskami prowincja, gdzie wszyscy chodzą wiecznie pijani, ulegają zabobonom i delikatnie mówiąc, nie grzeszą nadmierną inteligencją. W tym środowisku żyje również stary poczciwiec, Hrdlak, który jest jakby aniołem z nieba zesłanym na ziemię. Niezwykła celność obserwacji i znakomite poczucie humoru sprawiają, że powieść Janoscha czyta się z ogromnym zainteresowaniem i jeszcze większą przyjemnością. Gorąco polecam tę lekturę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-09-2014 o godz 13:17 przez: szyszka
Pochodzę ze Śląska i wbrew temu, jak niektórzy postrzegają ten region, ja go uwielbiam. I lubię o nim czytać, chociaż takie opowieści jak te Janoscha czasem potrafią sprawić, że włosy stają na głowie. Śląsk w powieści „Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka” nie jest przyjemnym miejscem. Choć nie o samo miejsce tu chodzi, ale o zamieszkujących je ludzi – opisana przez Janoscha zgraja jest bardzo barwna i charakterystyczna, bo prezentuje chyba wszystkie możliwe wady – kobiety o moralności pani Dulskiej, mężczyźni chlający na umór, i wiele, wiele innych. Polecam, bo choć obraz, który przedstawia książka jest czasem przerażający, jest też bardzo interesujący i prawdziwy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-08-2014 o godz 22:41 przez: Ewelina
Książka "Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka" Janoscha, niemieckojęzycznego pisarza, urodzonego na Górnym Śląsku, pochodzi z 1994 roku. Jednak w języku polskim została wydana dopiero po dwudziestu latach od swojej premiery. To satyra przede wszystkim na śląską prowincję, ale także na otaczającą nas rzeczywistość. Horst Eckert ukrywający się pod pseudonimem, Janosch pozwala czytelnikowi zobaczyć siebie samego w krzywym zwierciadle. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-09-2014 o godz 22:54 przez: Jagoda
Janosch, pisarz w Polsce mało znany, ale w Niemczech jest zaliczany do dziesiątki największych literatów niemieckojęzycznych, takich jak Goethe. Teraz, ukazała się polska wersja książki „Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka”. To opowieść o Śląsku, który nie jest sympatycznym światem. Panuje dewocja i kołtuństwo, gorzała leje się strumieniami. Całość dopełnia charakterystyczna dla autora satyra.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-09-2014 o godz 00:00 przez: BeataRosa
Coś pięknego i bardzo wartościowego. Znakomita satyra na nas samych, humorystycznie, z polotem, z błyskotliwością, jakie to trafne i autentyczne. Janosch jest mistrzem prawdy i autentyzmu, wszystko niezwykle celnie punktuje i nazywa po imieniu. Lektura Janoscha to sama przyjemność ale i chwila refleksji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Zobacz także

Podobne do ostatnio oglądanego