4/5
22-04-2022 o godz 18:10 przez: Girl-from-Stars
Myślisz, że twoje życie jest pozbawione blasku i radości. Czujesz, że straciłaś sens i nie żyjesz pełnią życia, że inaczej sobie to wszystko wyobrażałaś. Przestałaś wierzyć, że coś się zmieni. A może uwierzyłaś, że dla ciebie jest już za późno na szczęście. Zatrzymaj się na chwilę i pomyśl o jakim życiu marzysz. Skąd wziąć siły, żeby zrobić ten pierwszy krok? W jaki sposób pokonać lęk przed zmianą i porażką? Co zrobić z czarnymi myślami i uwierzyć, że Bogu naprawdę nic się nie wymyka? Czy w dzisiejszym wielkim mieście wiara może być jeszcze kompasem? Poznaj niezwykłe historie siedmiu kobiet, które zmieniły swoje życie, postanowiły zaufać, zawalczyć o siebie i wbrew przeciwnościom losu odnalazły drogę do szczęścia, zaczynając wszystko od nowa. *** „Szczęście w Wielkim Mieście” to nie jest klasyczny poradnik, pokazujący jak osiągnąć szczęście. To zbiór historii pełnych inspiracji i wskazówek. O kobietach - dla kobiet. W książce tej zawarte jest siedem różnych rozmów, w których każda kobieta dzieli się swoim doświadczeniem i na swoim przykładzie opowiada czym dla niej jest szczęście i jak je odnalazła. Każdy wywiad opatrzony jest krótkim słowem wstępu, w którym autorka daje wgląd do swojego życia. Dzieli się z czytelnikami ważnymi momentami ze swojego życia, swoimi przemyśleniami itp. Miałam już okazję poznać dwie książki pani Kasi – „Bóg w Wielkim Mieście” i „Kobieta w Wielkim Mieście”. Każda z nich, podobnie jak i „Szczęście w Wielkim Mieście” zostały przepięknie wydane. Książka ta przepełniona jest nadzieją i spokojem. Jej lektura daje chwilę wytchnienia. Ma ona wydźwięk religijny, ale nie ma w tym nachalności. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Moja ocena: 8/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-03-2022 o godz 19:21 przez: dama_czyta_sama
Co jest twoim szczęściem dziś? Takie pytanie zadaje autorka książki "Szczęście w wielkim mieście" - Katarzyna Olubińska. Autorka jest dziennikarką porannego programu w Dzień dobry TVN. Prowadzi bloga "Bóg w wielkim mieście". W najnowszej książce porusza temat szczęścia, które dla każdego znaczy co innego. Przeprowadza wnikliwe wywiady z siedmioma wyjątkowymi kobietami. Są to bardzo emocjonujące, osobiste historie, o zmianach w życiu. Co trzeba zrobić żeby poczuć się szczęśliwym, choćby na chwilę? A może na dłużej? Nasze życie jest dobre i satysfakcjonujące, ale też pełne rozczarowań i trudnych doświadczeń. Czasami chcemy coś w nim zmienić. Pójść inną drogą, choć nawiedzają nas wątpliwości, a rozmowy z ludźmi nie zawsze dodają nam skrzydeł do działania. Jednak wystarczy odważyć się i zrobić pierwszy krok żeby zmienić coś w swoim życiu, spełnić marzenia, być szczęśliwym, cieszyć się każdą chwilą. Nasze nastawienie to klucz do sukcesu. Wielu z nas pomaga też wiara w Boga i swojego Anioła Stróża. Rozmowy Katarzyny Olubińskiej są ciepłe, delikatne i ujmujące. Może któraś z opowiedzianych historii będzie inspiracją do zmian w życiu czytelników. W swojej książce autorka pisze również o swojej głębokiej wierze w Boga, oraz o tym, że trudne sprawy jemu powierza w modlitwach. Opisuje też ważne fragmenty ze swojego życia. "Szczęście w wielkim mieście" nie jest poradnikiem, choć daje dużo nadziei na lepsze jutro. Myślę, że zachwyci przede wszystkim ludzi, w których życiu Bóg ma szczególne miejsce. Książka została przepięknie wydana, z dbałością o szczegóły. Okładka jest niezwykła, ulotna, delikatna jak tytułowe szczęście.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-03-2022 o godz 14:25 przez: edyta730
Może w tym trudnym czasie niezręcznie nam myśleć o szczęściu? Może czujemy się zakłopotani albo zawstydzeni, kiedy spontanicznie przeżywamy chwile radości? A może na przekór odgórnie sterowanej propagandzie chcemy żyć normalnie, cieszyć się wiosną i nie poddawać się lękom? W swojej najnowszej książce Kasia Olubińska pokazuje nam siedem różnych twarzy szczęścia, które ilustruje historiami Karoliny, Ewy, Joasi, Moniki, Agaty, Sylwii i Dominiki. Każda z nich przeżyła "próbę sieci", chwile ciemności, w których uświadomiła sobie, że "źródło zasilania" jest poza nią, że najwięcej daje zaufanie i zawierzenie. Każda z nich przeżyła też jakieś zmiany w życiu, mimo że czasem wygodna stabilizacja do nich nie zachęcała. Nowa praca, swój biznes czy przeprowadzka były jednak tylko widocznym znakiem tego, co zadziało się w sercu tych młodych kobiet. A opowiadają one o tym otwarcie, dzieląc się rozterkami i niepokojami, ale też Bożym prowadzeniem w najbardziej czasem dramatycznych, ale i banalnych chwilach życia. Wzruszającą klamrą dla opowieści siedmiu bohaterek jest historia snuta przez autorkę, w której przywołuje ona okoliczności związane z odbytymi i organizowanymi przez nią pielgrzymkami do Medjugorie i swoim oczekiwaniem na cud życia. Szczerze dzieli się przeżywanymi momentami zwątpienia i kryzysami, ale też daje dowód, że wzorem Abrahama można "wbrew nadziei zawierzyć nadziei". "Szczęście w wielkim mieście" otula wiarą i delikatnym tchnieniem Ducha Świętego. Warto przeczytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-04-2022 o godz 18:14 przez: Anna Dyczko
W sumie nie wiem jak ta książka trafiła w moje ręce, bo zwykle nie czytam tytułów religijnych, ale wszystko się dzieje po coś. Skoro "Szczęście... " do mnie przyszło, czuję, że to jest jego czas. W końcu dziś mamy radosne święto. "Szczęście... " zwraca uwagę pięknym wydaniem. Matowa okładka ze stylizowanymi liśćmi w stonowanych barwach, do tego błyszczące złote elementy i tytuł. Już samo to zachęca do sięgnięcia po nią. Wewnątrz także jest starannie dopracowana. Minusem jest kilka literówek. Autorka pisze o odkrywaniu swojej drogi zawodowej. Po urlopie macierzyńskim nie chciała wracać do starej pracy i szukała zajęcia, które pozwoli jej się spełniać. Jej opowieść wpleciona została pomiędzy wywiady z siedmioma kobietami, które, tak jak ona, postanowiły pójść za swoim wewnętrznym głosem i robić to, co kochają. Zaufały sobie i Bogu, bo o tym właśnie jest ta książka. Postanowiły modlić się i medytować, by otrzymać odpowiedź co dalej robić w życiu. Książka jest przesycona religijną atmosferą, lecz nienachalna. Do niczego nie namawia. Można przeczytać wywiady i wyciągnąć z nich coś dla siebie. Zazwyczaj czytam powieści o fikcyjnych bohaterach, dlatego bardzo ekscytuje mnie fakt, że bohaterki książki Katarzyny Olubińskiej mogę znaleźć w Internecie i na własne oczy zobaczyć efekty ich pracy. To prawdziwe historie z happy endem. Ich bohaterki znalazły sposób na osiągnięcie szczęścia, czego i wam życzę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-03-2022 o godz 10:39 przez: papierowamagnoolia
Parę słów o uroczej książeczce Katarzyny Olubińskiej "Szczęście w wielkim mieście", którą miałam przyjemność niedawno przeczytać. Książka jest pięknie i starannie wydana, jej wnętrze kryje siedem historii kobiet oraz opowieść samej autorki, o tym, jak dzięki wierze odnalazły swoją drogę do szczęścia. Autorka przeprowadziła inspirujące rozmowy z osobami, które szukały siły i odnalazły ją w Bogu i modlitwach do niego.  W życiu każdego z nas są takie momenty, że czujemy się udręczeni, niepewni, potrzebujemy impulsu, a nawet jakiegoś cudu, który sprawi, że coś się zmieni. Bohaterki "Szczęścia w wielkim mieście" były na różnych życiowych zakrętach ale można zauważyć w ich historiach cechy wspólne: poszukiwały siebie, własnej drogi, szukały równowagi, potrzebowały nadziei. W końcu udało im się znaleźć upragnione szczęście i właśnie o tym jest ta cała książka. Muszę przyznać, że ich historie potrafią podnieść na duchu 😊. "Szczęście w wielkim mieście" to pozornie prosta książka a Katarzyna Olubińska w lekki sposób potrafi przekazać ciekawe koncepcje i przesłanie dające do myślenia. Polecam tę książkę na niedzielne popołudnie, niezależnie od tego, w jakim stanie i momencie życia się znajdujemy. Na takie książki czasami warto poświęcić czas.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-04-2022 o godz 09:31 przez: Anna
Potrzebowałam tej książki. Szczęście w wielkim mieście to historie siedmiu kobiet które spisane w formie wywiadów. Poznajemy także historię autorki. Tak naprawdę nie wiedziałam czego spodziewać się po tej książce. Bałam się, że będzie tam za dużo odniesień do wiary. I tak były takie odniesienia ale to bohaterki opowiadały swoje historie, nie prawiły morałów czy nie starały się przekonywać do swoich racji. One mówiły tylko o swoim życiu i podokazywały jak swoją drogę do szczęścia z Bogiem w tle. Bohaterkami tych rozmów są kobiety, które możecie znać z siebie ale są to zwykłe osoby, mające swoje problemy, tragedie, chwile szczęścia. Są takie jak MY. Całość czytało się bardzo dobrze, rozmowy są prowadzone w taki lekki, kojący sposób. Miałam wrażenie, że płynę. Książka zasiała w moim sercu taki spokój i wiarę, że może być jeszcze dobrze. Najważniejsze żeby się nie poddawać, zwracać uwagi na znaki wokół nas i dążyć do szczęścia, spełniania marzeń i doceniania tego co mamy. Muszę zwrócić Waszą uwagę na to jak książka jest przepięknie wydana. Decyzję czy chcenie po nią sięgną pozostawiam Wam ale tylko dlatego, że wiem, że nie każdemu może się ona spodobać. Ale pamiętajcie nie jest to poradnik, nikt nie powie Wam jak osiągnąć szczęście.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
16-03-2022 o godz 19:29 przez: Anonim
Ig @rude.kadry "Szczęście w wielkim mieście" to konwersacja autorki z kobietami, które postawiły wszystko na jedną kartę i całkowicie odmieniły swoje życie. Każda z nich miała karierę, pieniądze, ale czegoś im brakowało w pozornie idealnym życiu. Wolności? Większej swobody? Wystarczył impuls i los się odmienił. A może wystarczył jeden znak? Byłam bardzo ciekawa tej książki, bo sama jestem niewierząca. Mam w sobie jednak wrodzoną ciekawość, interesują mnie inne opinie i poglądy, chętnie dyskutuję. I chociaż mi tej wiary brakuje, to podziwiam ludzi, którzy szczerze wierzą i dodaje im to skrzydeł. Katarzyna Olubińska w bardzo ciekawy sposób prowadziła konwersację, nie naciskała, ma wrodzoną charyzmę, co dało się odczuć. Kobiety, z którymi rozmawiała, w bardzo naturalny sposób otwierały się przed nią, jakość dialogu była bardzo wysoka. Książkę oceniam pozytywnie, pomimo różnicy poglądów jaką mam z autorką, ale jak już wspomniałam - lubię poznawać zdanie innych. Tutaj dało się odczuć prawdziwą kobiecą solidarność, a przede wszystkim wsparcie, co bardzo cenię. Zachęcam do zapoznania się 🤗 Współpraca @wydawnictwo_wam ______________________
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-03-2022 o godz 19:04 przez: Monika
Ufna, Pełna blasku, Przytulona, Spełniona czy Wdzięczna. Jak możesz nazwać samą siebie? Jaka jesteś? „Szczęście w wielkim mieście” to książka, którą sobie dawkowałam. Za każdym razem zanurzałam się w niej i chłonęłam całą sobą. To siedem wywiadów. Siedem wyjątkowych kobiet, które zaufały Bogu i dały się poprowadzić. Ich historie są niesamowite, a najwspanialsze jest to, że są jak każda z nas. Każda coś przeżyła, każda ma wyjątkową historię. Razem z historią pisaną przez autorkę to książka, która jest otulaczem na wieczory. Z każdego wywiadu można wziąć coś dla siebie czy to siłę, czy to motywację. Można się zainspirować, naładować baterie. Kasia Olubińska nie bez powodu wybrała właśnie takie kobiety do swojej książki. Można je znaleźć na Instagramie czy Facebooku i podziwiać ich pracę i zapał do życia. Książkę czytało się naprawdę bardzo dobrze. Ta książka przepełniona jest optymizmem, zaufaniem do Boga i wiarą we własne siły. Pokazuje jak kobiety są silne i że wiara może przenosić góry. Te historie zostaną ze mną na pewno na długo. Jeżeli szukacie motywacji do działania, ukojenia i nadziei to ta książka Wam to pokaże.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-04-2022 o godz 19:30 przez: Weronika
Restart. Tego mi było trzeba… Właśnie tak lekkiej a jednocześnie robiącej rewolucję w dotychczasowym życiu książki potrzebowałam w tym nad wyraz ciężkim czasie. Prawdę mówiąc każdy dzień jest idealny dla podjęcia starań o nowe, lepsze życie. Nie mówię tutaj o zmienianiu swojego partnera bądź kupowania nowego mieszkania aczkolwiek mowa tutaj chociażby o wypracowania nowej porannej rutyny bądź motywacji do picia wystarczającej ilości wody. Katarzyna Olubińska w swojej pozycji prowadzi czytelniczkę za rękę, pomaga jej zacząć walkę o siebie. KOCHANE! KAŻDA Z NAS NIEZALEŻNIE OD KOLORU SKÓRY CZY WIARY JAKĄ SIĘ KIERUJEMY JEST WSPANIAŁA I NAD WYRAZ WARTOŚCIOWA! O tym zdecydowanie nie można zapomnieć… Właśnie takie wartości, a w głównej mierze dążenie do szczęścia omawia autorka w swoim kolejnym tytule. Dawno nie czytałam czegoś, co aż tak bardzo by mnie poruszyło. Ta książka jest po prostu piękna… Aż brakuje mi słów aby to opisać. Pozycja idealna dla każdej - młodej jak i starszej kobiety. GENIUSZ! Ze łzami w oczach polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
22-05-2022 o godz 14:06 przez: wybitna.marzycielka
„Miałam wtedy poczucie, że życie jest cenne i że każda chwila może być przeżyta na dwa sposoby, jakby nic nie było cudem albo jakby wszystko nim było.” . Po przeczytaniu wysłanego do mnie przez wydawnictwo opisu, spodziewałam się kompletnie czegoś innego. Ciężko jest mi ją ocenić, dlatego tego nie zrobię, gdyż po jej przeczytaniu zdałam sobie sprawę, że nie jest to książka dla mnie. . Cała lektura składa się z 7 wywiadów z różnymi kobietami, które odkryły swoją drogę w życiu, a wiele pomogła im w tym wiara. Dodatkowo Katarzyna Olubińska spisała w niej swoje przeżycia z wyprawy do Medjugorje. . Nie „poczułam” klimatu książki ani historii w niej zawartych. Jednak jest to pozycja myśle ze warta sięgnięcia dla kobiet, które potrzebują zmiany, są zmęczone swoim życiem i chcą coś z tym zrobić. Może któraś kobieta będzie dla czytelniczki inspiracją i pozwoli odkryć swoje prawdziwe talenty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-03-2022 o godz 09:04 przez: Czytotaj
Potrzebowałam pozytywnych treści. Potrzebowałam pozytywnych emocji. Potrzebowałam nadziei i wiary w lepsze/spokojniejsze dni. Potrzebowałam książki "Szczęście w wielkim mieście" Bo tam właśnie dostałam to wszystko. Ta książka koi. Pokazuje, że nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o swoje dobro. O swoje szczęście. To historie siedmiu kobiet, z których każdy może wyciągnąć coś dla siebie. I nie musisz być osobą wierzącą, by uwierzyć, że można mieć wpływ na własne życie. Że można odnaleźć swoją drogę do szczęścia. Jeżeli potrzebujecie słownego otulacza, to ta książka idealnie się sprawdzi w tej roli.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji