5/5
01-10-2021 o godz 13:41 przez: Magdalena Dziedzic
Drugi tom, w zmienionej, niezwykłej oprawie o Piotrze Duszyńskim - zwanym Witkacym. Policjantem na jeden etat, na drugi jedynym szamanem w okolicy, od pół roku będący ojcem nastoletniej córki, która również objawia zdolności magiczne. Znowu witając się z pierwszą stronę wpłynęło się w tą historię, a jako, że nie miałam jakiejś dużej przerwy pomiędzy pierwszym tomem a drugim, to wpadłam do króliczej nory bez opamiętania. Wessało mnie. Tym razem przeplatane zostają problemy życia każdego rodzica pomiędzy aspektami życia każdego człowieka. Wisi nad Tobą zwolnienie z pracy, a przy okazji Twoja córka, która jest szamanką próbuje zrobić czystą apokalipsę, z której nie zdaje sobie sprawy. Na domiar złego nie wiesz co masz z tym zrobić, bo sam w sumie nie do końca wiesz co to jest być szamanem, czym to się je, ale co tam, każdy lubi być wrzucony na głęboką wodę, a i nie zapominajmy o matce twojego dziecka przed którą chcesz wypaść jako wzorowy ojciec, aby mieć jakiekolwiek prawa do córki. Tak w skrócie istny chaos i jeszcze wszyscy mają do Ciebie pretensje. Powinniśmy się do tego przyzwyczaić przy książkach pani Jadowskiej. Znowu uderza mnie w jej książkach to, że Ci bohaterowie są tacy normalni, naturalni. Mają oczywiste problemy i tak nie potrafią, a raczej nie wiedzą jak sobie z nimi poradzić. Te żywe emocje w całej historii są spojeniem najważniejszych elementów i dają piękną całość. Przemiana osobnika zwanego Witkacym jest procesem nieodwracalnym, a co najważniejsze nie zmienia się on, bo tak chcą inni. Po prostu niektórzy ludzie potrafią z naszego wnętrza wyciągnąć najlepsze nasze cechy, czasami te najgorsze (co nie znaczy, że dla nas, tylko dla innych). Podejmujemy się pewnych działań, bo uważamy, że tak powinniśmy zrobić. Ci ludzie są normalni, tylko czasem widzą duchy i muszą przejść nieziemską inicjację, wszyscy ich w Zaświatach nienawidzą i nie wiadomo w sumie, dlaczego. Trochę trzeba się napocić, oddać krwi i nie dać się zabić - to tak przy okazji. Zaświaty pięknie zobrazowane, kreatywność, sam ich sposób bycia. Dla mnie bomba. Co tu dużo mówić, nie mogę się doczekać dalszych losów tego cudownego faceta i jego zwariowanej rodzinki. Niektórzy mówili, że z Dorą się nie polubię, a wydaje mi się, że już przez parę wzmianek w tej historii wiem, że ją pokocham. Teraz czekajmy na kolejne, piękny wydany, nowy tom SQN.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
11-09-2021 o godz 21:00 przez: Szara kawiarenka
Szamański blues był średnio udanym początkiem zapoznawania się z twórczością Anety Jadowskiej. Gubiłam się w świecie [nie]przedstawionym, denerwował mnie język, który aż się prosił o ponowną korektę, a i postaci pozostawiały wiele do życzenia. Jak wyszło z Szamańskim tangiem? Witkac zaczynał sensownie układać swoje życie – miał pracę, którą lubił, budował relację z córką, odbudowywał z Konstancją, a i z Sępem zaczął dochodzić do ładu. Oczywiście tak piękna sytuacja nie mogła trwać wiecznie i coś musiało pójść nie tak. Padło na Wiktę, która postanowiła postąpić nieodpowiedzialnie i wpakowała ojca w kłopoty najwyższego rzędu – inicjację. Powieść raczej nie jest kryminałem, w przeciwieństwie do poprzedniego tomu. Na początku wprawdzie spotykamy się z zagadką kryminalną, ale zostaje szybko rozwiązana. Większość linii fabularnych Szamańskiego tanga skupia się na wydarzeniach w zaświatach – inicjacji Witkaca, jego poznawaniu historii Sępa oraz przodków. Cała reszta znajduje się na obrzeżach powieści, dochodzi do głosu jedynie na początku oraz końcu i znajduje szybkie zakończenie. Szamańskie tango ma świat przedstawiony i to już całkiem solidnie. To nie tylko krótka wycieczka w zaświaty, ale całe spektrum miejsc po tej, drugiej i nawet trzeciej stronie. Jadowska budując szamański świat sięga do mitologii indiańskich, z których czerpie garściami, ubarwia i dostosowuje w mniejszym lub większym stopniu do współczesnych czasów. Wypada to naprawdę ciekawie i nie ma wrażenia przesytu informacji – dowiadujemy się poszczególnych rzeczy wtedy, gdy trzeba i w odpowiedniej, uzasadnionej ilości. Poza tym wiele zyskują postaci Serii Szamańskiej – bliżej poznajemy nie tylko Witkacego, ale i jego szefową oraz Sępa. Szczególnie ten ostatni mi się podoba. Nie ukrywam, że jest to dość schematyczne przedstawienie chłopca, który za maską podrywacza ukrywa wrażliwe serduszko i masę kompleksów, ale bądźmy szczerzy – takie postacie mają swój urok i stąd ich popularność, a Sęp wypada naprawdę dobrze w tej roli. Szamańskie tango jest dobrą kontynuacją serii. Jest nawet lepszy niż tom pierwszy. Dość niecierpliwie czekam na kontynuację – zakończenie budzi bardzo dużą ciekawość, zwłaszcza, że planowana jest mała rewolucja w szamańskim świecie. ///Także na szarakawiarenka.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-11-2021 o godz 09:28 przez: Dex
Wychowywanie nastolatki jest trudne to nie ulega wątpliwości, a wychowywanie nastolatki szamanki to już jazda bez trzymanki! Przekonał się o tym na własnej skórze Witkac w "Szamańskim tangu" Anety Jadowskiej, jest to drugi tom trylogii szamańskiej. W pierwszej części cyklu Piotr Duszyński aka Witkac dowiaduje się, że ma piętnastoletnia córkę Witorię, która wszyscy pieszczotliwie zwą Kurczaczkiem. Kurczaczek nie sprawia problemów, jest samodzielna, troskliwa, dobrze się uczy i chętnie chodzi na dodatkowe lekcje do szkoły dla magicznie uzdolnionych. Coś tu jest zbyt idealnie? Tak, to tylko fasada. Kurczaczek zachłyśnięta nowo odkrytymi możliwościami magicznymi próbuje przyspieszyć swoją naukę. To może zakończyć się apokalipsą! Na szczęście z opresji mogą uratować ją ojciec Witkac z ekscentrycznym wujkiem Sępem. Misja ratunkowa byłaby łatwiejsza gdyby Witkacy przeszedł wreszcie inicjacje szamańską, a Sęp nie miał śmiertelnych wrogów w zaświatach. "Szamańskie tango" wartką akcją porywa nas w wir zdarzeń pod ramię z istotami z zaświatów. Jest to książka pełna humoru i czyta się ja bardzo lekko, ale wydaje mi się, że jest dojrzalsza niż poprzednia część czy seria o Dorze Wilk. Witkacy z melancholijnego lekkoducha zmienia się w kochającego ojca. Obserwujemy tę przemianę, przemyślenia, poświecenia jej towarzyszące i kibicujemy tej pokręconej rodzince. Wujek Sęp też pokazuje nam swoje bardziej ludzkie oblicze i bardzo fajnie śledzi się wzajemne relacje całej trójki. Polecam wszystkim fanom uniwersum, które stworzyła pani Jadowska. Na pewno nie będziecie rozczarowani! "Szamańskie tango" podobała mi się nawet bardziej niż pierwsza sześć, ale radzę zacząć od "Szamańskiego bluesa", bo bez jej znajomości można się zagubić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-10-2021 o godz 21:36 przez: Anna
Sięgnęłam po "Szamańskie tango" trochę od środka i przy okazji zaspojlerowałam sobie duży kawałek akcji poprzedniego tomu - ale nic straconego! Jadowska jest niezawodna na długie weekendy i jesienne wieczory, kiedy już nic nie jest w stanie przywrócić mnie do żywych. O tak, bo autorka ożywia trupy, nie tylko w czytelnikach, ale także w swoich książkach i robi to fantastycznie! Nie czytałam całej heksalogii o Dorze Wilk, jednak kilka książek wystarczyło mi, żeby pokochać ukryte gdzieś w Toruniu miasto i szalonych bohaterów. Witkacy jest dla mnie przesłodki w swojej ślamazarności i melancholii! Dlatego zaskoczyć może, że jego córka różni sie od ojca o 180 stopni. Wiktoria, zwana Kurczaczkiem (w końcu wiem, skąd tytuł innej z książek!) to prawdziwa torpeda - oj będzie wyrywaczką męskich serc jak ruda Ciocia ;) U Jadowskiej wspaniałe jest przerysowanie charakterów nie tylko głównych postaci, ale także tych zupełnie epizodycznych. Nie ma jednego standardu dla wiedźm i innych istot magicznych, bo każdy jest po prostu skrajny i to pozwala na tworzenie rozbrajających par i przyjaźni. Witkacy jako wciąż uczący się swoich możliwości szaman musi odnaleźć się w ojcostwie - nie jest to chyba dla niego łatwe, skoro zabiera córkę na wycieczkę w miejsce zbrodni? Na szczęście pewne cechy charakteru Wiktoria odziedziczyła po ojcu i odnajduje się w tej sytuacji lepiej niż starzy wyjadacze. Muszę sięgnąć po pierwszą część, zanim ukaże się trzecia, która jest całkowitą premierą, bo od kiedy wydawnictwo SQN wzięło się za odświeżenie książek Jadowskiej naprawdę warto po nie sięgnąć, teraz zachwyca nie tylko treść, ale także prześmieszne ilustracje!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-10-2021 o godz 13:28 przez: faaibaa
Witkacy zabiera swoją nastoletnią córkę na miejsce krwawej zbrodni. Oczywiście ten fakt nie jest zbyt rozsądny... Okazuje się jednak, że Wiktoria odnajduje dosyć poważny dowód zbrodni. Dziewczyna odziedziczyła dar po ojcu, jednak jest bardziej wrażliwa i zdarza się, że wyczuwa więcej niż jej rodzic... W życiu szamana nie ma prostych dróg i łatwych wyborów... Okazuje się, że wychowanie nastoletniej córki nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać... ____________________________ Ponownie mamy przyjemność ze świetną fantastyką, połączoną z kryminalnymi zagadkami. Jeśli uwielbiacie styl powieści pani Anety Jadowskiej, to z pewnością pokochacie serię poświęconą tej specyficznej postaci. Poza świetną fabułą i wątkami mrożącymi krew w żyłach odnajdziecie w niej, również zabawne wstawki. Uwielbiam tak genialne połączenia. Cieszę się, w powieści w dużej mierze jest mowa o córce szamana, Wiktorii, którą część z Was na pewno kojarzy bardziej z pseudonimu Kurczaczek. Fabuła skupia się głównie na relacji ojca z córką i ich dosyć nietypowym perypetiom, co przypadło mi do gustu. Myślę, że ta zmiana dodała uroku tej serii. Ukazuje niełatwe, rodzicielskie problemy. Książka jest pełna zwrotów akcji i wciąga praktycznie od pierwszych stron. Witkacy jest bardzo oryginalną postacią, z którą ciężko się rozstawać. Mroczny i tajemniczy klimat bardzo mocno Was pochłonie. Czekam na kolejną część!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-10-2021 o godz 12:09 przez: Aleksandra
Na tym tomie też się nie zawiodłam. W przeciwieństwie do pierwszego tutaj mamy jedną ciągłą historię. Witkacego czeka trudniejsze zadanie niż kiedykolwiek. Musi zająć się swoją dorastającą córką, która pragnie być we wszystkim najlepsza. A w świecie szamanizmu może to doprowadzić do katastrofy. W tym tomie najbardziej zachwyciło mnie oczytanie autorki. Pojawiały się nawiązania do kultury, literatury. Większość z tych rzeczy była mi znana, ale o niektórych musiałam poczytać. Czułam się zachęcona do poznawania tego wszystkiego, choć nie wiązało się to bezpośrednio z treścią książki. Teraz bardziej podoba mi się postać Sępa. Gdy autorka pokazała jego motywacje, przedstawiła historię, to można go nawet polubić. Co do innych bohaterów, to każdy był świetnie przedstawiony. Choć niektórzy są bardziej irytujący, to inni od razu wzbudzają sympatię. A szczególnie ci z indiańskiej wioski. Sam ten wątek bardzo mi się spodobał. Jadowska nawiązała trochę do wierzeń ludowych, zbudowała ciekawą kulturę i pewnie dodała co nieco od siebie, co razem tworzy wspaniałą mieszankę. Nie powiem, że jest to idealna książka, ale jest wciągającą lekturą z ciekawie zbudowanym światem (na szczególną uwagę zasługują Zaświaty), dojrzałymi (przeważnie) bohaterami i zakończeniem, które zachęcą do sięgnięcia po kolejny tom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-10-2021 o godz 08:41 przez: Honorata Jamroży
Pierwszy tom cyklu szamańskiego „Szamański blues” był dobry, ale też mnie jakoś nie zachwycił, za to „Szamańskie tango” wciągnęło mnie już od pierwszej strony i to tak, że książkę odłożyłam dopiero jak dotarłam do ostatniej strony. A zakończenie sprawiło, że chciałabym już mieć ostatni tom. W tej części bardzo dużo można dowiedzieć się o Sępie, praktycznie wszystkie tajemnice zostały wyjaśnione. Po części można zrozumieć, dlaczego zachowuje się on tak, a nie inaczej. Witkacy również bardzo dojrzewa, pewne wydarzenia sprawiają, że zaczyna inaczej patrzeć na swoje życie i wartości, w końcu zostaje też zmuszony do przejścia inicjacji, która tak jak się tego obawiał, do najłatwiejszych nie należy. Jak tom pierwszy skupiał się bardziej na wątkach kryminalnych, tak w tej części jest go bardzo mało, praktycznie tylko jeden przypadek, za to dużo jest magii i szamanizmu, którego wcześniej mi zabrakło. Tak jak i w poprzednich książkach autorki, tak i tutaj można znaleźć kilka pasujących do treści ilustracji, sama okładka również mi się podoba.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-10-2021 o godz 16:57 przez: Wiedźma
„Szamańskie tango” ma w sobie to, czego w dużej mierze zabrakło mi w pierwszym tomie. Przede wszystkim mowa tu o większym skupieniu się na szamanizmie. Przyznaję, że z przyjemnością zagłębiłam się w ten nowy świat. Miał bardzo fajny klimat, taki nieco afrykański, chociaż szamani pochodzili z różnych kręgów kulturowych. Oczywiście Jadowska nie byłaby sobą, gdyby nie puściła oka do czytelników pod postacią Wędrowca. Fajne to było! Podoba mi się też rozwój postaci Sępa i jego historia, która genialnie wpłynęła na relację jego i Witkaca. Była zaskakująco dobrze przedstawiona i miała mocne podłoże psychologiczne. Generalnie ciekawie było obserwować, jak zmienia się Witkacy – jaki wpływ ma na niego ojcostwo, jak kształtuje się jego relacja z Sępem, jak rozwija się jako szaman. Sama historia może nie była tak ciekawa jak w pierwszej części, było tu zdecydowanie mniej wątku kryminalnego, za to więcej rytuałów szamańskich, ale jako całość i tak oceniam bardzo dobrze. Polecam :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
27-11-2021 o godz 16:54 przez: Hoshi
Ten tom zdecydowanie różni się od pierwszego. Mamy tu mniej duchów a więcej zaświatów, opowieści i historii. Autorka pozwala nam trochę bardziej poznać świat i tą drugą stronę. Pojawiają się nowi bohaterowie. Poznajemy ich i ich rolę w całej drodze Witkacego do bycia szamanem. Mamy tu też więcej Kurczaczka ale przyznam szczerze trochę irytowało mnie jej zachowanie i lekkomyślność. Nigdy nie lubiłam momentu gdy coś uchodziło na sucho dzieciakom. Każdy powinien brać odpowiedzialność za swoje czyny. Ogólnie mam wrażenie, że ten tom jest bardzo przegadany i w głównej mierze skupia się na emocjach i psychice bohaterów niż na byciu szamanem i łapaniem duchów. Tyle krzyku o nic. Jeszcze to zakończenie... Wypadło bardzo słabo. Oczekiwałam chyba wspólnej nauki magii Kurczaczka i Witkacego a dostałam tego dosłownie kilka stron. Jakoś mi tak cała ta magia uleciała. Mam nadzieję, że 3 tom trochę się rozbuja i wrócimy do jakiejś akcji bo tu się trochę wynudziłam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-10-2021 o godz 17:24 przez: YoAnna
Jeśli polubiliście Witkaca, Kurczaczka i Sępa, „Szamańskie tango” jest właśnie dla Was. Aneta Jadowska po raz kolejny zabiera Czytelników do Thornverse i, jak ma to w swoim zwyczaju, robi to wyśmienicie. Dynamiczna i efektowna akcja, nietuzinkowe postacie i wywołujący uśmiech humor są tym, co znajdziecie w „Szamańskim tangu”. Jeśli widzisz duchy - twoje życie nie jest łatwe. Ale, gdy dodatkowo widzi je twoja nastoletnia oraz bardzo ambitna córka, może być tylko ciekawiej. I niebezpieczniej. Szczególnie, jeśli Przedwieczni tylko czyhają, aż pojawisz się w Zaświatach. „Szamańskie tango” porywa fabuła i wbija w fotel tak mocno, że nie można oderwać się od książki aż do ostatniej strony. Z tą powieścią Anety Jadowskiej nie grozi Wam nuda. Lecz bezsenna noc już na pewno. Jeszcze tylko jeden rozdział! Wszystko okraszone cudownymi ilustracjami spod ręki Magdy Babińskiej, bo, gdy wydawnictwo SQN się za coś zabiera, to zawsze na 200%. Czytajcie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-10-2021 o godz 17:23 przez: Kamila
Witkacy nie może dłużej uciekać. Ani od kłopotów w pracy, ani od rodzinnego życia, ani tym bardziej od tego, co czeka na niego w zaświatach. Tym razem Aneta Jadowska nie daje nam dwóch opowiadań, jak w poprzednim tomie, a całą powieść, gdzie spotykamy mniej wrogów, a więcej mierzenia się z konsekwencjami swojego dziedzictwa. Więcej rozwijania relacji i rozbudowywania bohaterów. Czyli więcej wszystkiego, co lubię! Klimat jest nieco inny niż ten z pierwszego tomu (mniej ciemny i gęsty?), ale wciąż mi się podobało, bo Jadowska zdecydowane wie, jak umilić życie. Przynajmniej nam, bo bohaterom już nieszczególnie. I wiecie co? Najchętniej już, teraz, natychmiast zaczęłabym czytać trzeci tom, ale z bólem serca muszę czekać na jego premierę. Zdecydowanie jednak warto!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-09-2021 o godz 11:36 przez: ilona01
Tym razem mój czytelniczy apetyt został w pełni zaspokojony. Jeśli pierwszy tom nie spełnił waszych oczekiwań lub boicie się sięgnąć po kontynuację pragnę rozwiać te wątpliwości. Nie odnajdziemy tu ani męczącego języka, który mocno mnie drażnił ,ani chaotycznie skomponowanego świata przedstawionego. Tym razem autorka zabierze nas w zaświaty. Lubię, gdy autorzy czerpią z różnych mitologii, a tym razem Jadowska serwuje sporą dawkę indiańskich wierzeń, co tworzy niepowtarzalny klimat. W moim odczuciu drugi tom porusza nieco bardziej dojrzałe tematy, dostajemy tu opowieść o ojcostwie, poświęceniu i miłości. Całość wieńczy humor i typowy dla autorki sarkazm. Poprzeczka podniesiona
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-11-2021 o godz 15:54 przez: Dominika Stryszowska
Kurczaczek wpada w tarapaty, a Witkacy musi przejść szamańską inicjację. To i wiele innych mrocznych przygód czeka na nas (i Witkacego) w drugim tomie Cyklu Szamańskiego. Nie zabraknie humoru, nawiązań i dygresji, czyli elementów charakterystycznych dla pióra Anety Jadowskiej. Ta część jest bardziej magiczna, skomplikowana i naszpikowana mrocznym klimatem, ale mimo tego ciągle utrzymana w lekkiej atmosferze. Świetnie mi się to czytało, bohaterowie łatwo dają się lubić i z przyjemnością możemy im kibicować. Ciekawa, wciągająca i nieodkładalna - taka jest ta powieść.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-10-2021 o godz 23:55 przez: Natalia
"Szamańskie tango" autorstwa Anety Jadowskiej to drugi tom przygód szamana Witkacego. Książka napisana i wydana jest niezmiennie w świetnym stylu, zawiera w sobie dużo humoru, a od przedstawionej w niej historii nie można się oderwać. Bez wątpienia sięgnę po trzeci tom i liczę, że będzie on idealnym zwieńczeniem serii. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2021 o godz 11:42 przez: Z e-bookiem pod rękę
Świetna, zapierająca dech w piersi kontynuacja "Szamańskiego bluesa" i przygód szamana Witkacego. Czekam na więcej wspaniałych historii spod pióra Jadowskiej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
15-09-2021 o godz 13:17 przez: Monika Świątek
Jeszcze nie czytałam tej książki, jednak widzę dużo pozytywnych opinii na jej temat. Bardzo mnie kusi, aby ją zamówić😊 Kto z Was czytał? Jak oceniacie?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
30-09-2021 o godz 21:35 przez: Zaczytany Kącik
Fantastyka na wysimim poziomie. Ztą książką spedziłam kilka długich wieczórów i nie njdziłam się ani przez chwilę. Polecam całą serię.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
30-12-2023 o godz 22:38 przez: Ryoukotsu
beznadzieja straszna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji