4/5
28-02-2023 o godz 18:09 przez: dusia | Zweryfikowany zakup
4 ⭐
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-08-2021 o godz 10:01 przez: Nastka_diy_book
11 sierpnia będzie miała premierę książka Neala Shustermana i Jarroda Shustermana o bardzo intrygującym tytule “Susza”, która ukaże się nakładem wydawnictwa YA! “Susza” to książka, która bardzo oddziałuje na wyobraźnię, przez co można z ręka na sercu powiedzieć, że mimo tego, że jest to powieść dystopijna, jest za razem książką bardzo realistyczną i jak najbardziej na czasie. Nie jest to fikcja, a prędzej nasza przyszłość, która nie jawi się krainą miodem i mlekiem płynąca, wręcz przeciwnie, przeżyją najsilniejsi i najbardziej zaradni. Chyba najbardziej przytłaczającą myślą jest to, że nie jesteśmy w stanie zatrzymać zmian klimatycznych, możemy próbować je jedynie spowolnić. Podczas upalnego lata Kalifornię nawiedza susza, która dokucza mieszkańcom rejonu kalifornijskiego. Niepodlane trawniki i puste baseny to ich najmniejszy problem w obecnym czasie. Mieszkańcy wydają się nie martwić suszą, lecz wszystko zmieni się w dniu, kiedy zabraknie wody w kranach. „Wszyscy będą pamiętać, co robili, kiedy w kranach zabra­kło wody”, myślę. Jak wtedy, gdy zastrzelono prezydenta. “ Nastoletnia Allysa wraz z młodszym bratem w pewnym momencie zostaje zdana na siebie, z pomocą przychodzi jej sąsiad, który wydaje się idealnie przygotowany na każdą możliwą katastrofę. Wyruszają w bardzo niebezpieczną podróż, której jedynym celem jest przetrwanie. Przed nimi walka nie tylko z pragnieniem, ale również z osobami, które za wszelką cenę chcą zdobyć choć kroplę wody. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z książką, która tak bardzo oddziaływała na moje myślenie. Przez całą lekturę miałam w zasięgu ręki wodę, tłumaczyłam dzieciakom, dlaczego nie powinno się marnować wody i co powinniśmy robić, by w przyszłości jej nam nie zabrakło. Autorzy wywarli na mnie piorunujące wrażenie i biorę w ciemno ich kolejne książki. Neal Shusterman to amerykański autor książek takich jak “Głębia Challangera” czy serii “Żniwa śmierci”, jego syn Jarrod Shusterman ma w planach zekranizować “Suszę”. Pomysł na fabułę wydaje się zbyt prosty na książkę, lecz po lekturze wiem, że brak wody pitnej to nie jest coś na co można machnąć ręką. Autorzy przedstawili nam tę historię w bardzo wielobarwny sposób, narratorami są główni bohaterowi, którzy zmagają się z brakiem wody. Dzięki podzieleniu narracji na kilku różnych bohaterów możemy zapoznać się z szerszą perspektywą walki o przetrwanie, a dzięki krótkim notatkom, które zostały dodane do książki, autorzy pokazują nam co człowiek jest w stanie zrobić dla kilku kropel wody, oraz jak postrzegają problem braku wody osoby, które tego nie doświadczyły. Bohaterowie, którzy zostali nam przedstawieni szerzej, nie są przedstawieni jako super bohaterowie, tylko jako zwykli ludzie. Daje to jeszcze lepszy efekt realizmu tej książki i chyba właśnie dzięki temu wszechobecnemu realizmowi, ta książka tak bardzo oddziałuje na psychikę czytelnika. Wszechobecny strach, napięcie na nawet niekiedy groza są nieodzownym elementem “Suszy”. Książka jest skierowana dla nastolatków, ponieważ główni bohaterowie mają po naście lat, podejmują pochopne i nieodpowiedzialne decyzje, lecz napięcie jakie wprowadza książka, jest odpowiednie również dla starszych czytelników. Książka jest pełna akcji, przez co czyta się ją bardzo szybko, styl autorów jest również bardzo przyjemny, odrobina humoru, który wprowadzili jest miłą odskocznią od ciągłego napięcia i strachu jaki się odczuwa. Podsumowując, jeśli szukacie książki, która wywrze na was silne emocje i która pozostanie wam na długo w pamięci to “Susza” jest idealną lekturą. Polecam ją wam bardzo mocno i zapisuje sobie kolejne tytuły na listę “do przeczytania”, tym razem wszystkie książki tych autorów. Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu YA!.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
11-10-2021 o godz 13:45 przez: Martyna
Kalifornię nawiedza drastyczna susza, miliony ludzi zostają bez wody w tym rodzina Alyssy i Gareta. Kiedy rodzice tej dwójki wyruszają do zbiornika z zapasami po wodę i nie wracają, dzieciaki postanawiają na własną rękę zdobyć odrobinę płynu, zaczyna się walka o przetrwanie Byłam bardzo podekscytowana Suszą, ale przyznaję, że nie miałam jakiś wygórowanych oczekiwań. Jakie było moje zdziwienie gdy całkowicie wsiąknęłam w lekturę i ciężko było mi sie od niej oderwać. Pomysl na fabułę był niezwykle prosty, a jednak autorzy wyciągnęli z niego wszystko co tylko mogli. Choć za każdym razem mroziło mnie kiedy czytałam o desperackich próbach zdobycia wody przez "wodne zombie". Przerażające jest to jak takie skrajne sytuacje są w stanie zdehumanizować człowieka i pozbawić go wszelkiej moralności, byle tylko przeżyć. Akcja rusza od samego początku i z każdą kolejną stroną przyśpiesza. A KOŃCÓWKA MNIE WYWALIŁA Z KAPCI. Choć zabrzmi to może strasznie, dostrzegłam kilka podobieństw między Suchymi Kranami a pandemią. Ciężko byłoby je wymienić, ale q obu przypadkach rzeczywistość "po" juz nigdy nie będzie taka sama. Standardowo muszę wspomnieć o bohaterach, ale jeśli czytacie moje recenzje juz jaki czas to wiecie, że dobrze wykreowani bohaterowie są dla mnie ważni. I tutaj Shustermanowie poradzili sobie na pięć z plusem. Każdy z nich ma swoje mocne strony i wady, są ludzcy i z kilkoma na pewno bym się zaprzyjaźniła gdyby żyli. Zdecydowanie najbardziej spodobała mi się Jacqui - silny charakter i jej błyskotliwe riposty sprawiły że zechcialam poznać ja osobiście, bo mimo początkowych zgrzytów, czuję ze świetnie byśmy sie dogadały. Nie mogę nie wspomnieć o Henrym! Choć momentami tak mnie irytował, że miałam ochotę przyłożyć mu z całej siły, polubiłam tego przebiegłego chłopaka. Ogromnie wam polecam! Oprócz wartkiej akcji, z różnymi zawiłościami i kilkoma potężnymi zaskoczeniami, różnorodnych bohaterów "Susza" serwuje nam obraz tego co człowiek O ironio, czytałam Suszę podczas wakacyjnego wypadu na baseny i myślę, że to tylko spotęgowało wrażenie jakie na mnie wywarła . Bo kiedy na kartach książki rozgrywała sie dramatyczna walka o choć krople wody, ja w rzeczywistości pływałam sobie w ogromnych wodnych zbiornikach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-11-2021 o godz 11:04 przez: czytanienaplatanie
Wiecie, że w Polsce od kilku dziesięcioleci mamy problem z deficytem wody? A ze swoimi zasobami plasujemy się w Europie na szarym końcu? Pojawiły się już sytuacje, gdy woda z kranów przestała płynąć. Jak w Skierniewicach przed dwoma laty. A jakie są prognozy? Niepokojące. Czy tak bardzo abstrakcyjnie i futurystycznie wobec tych faktów brzmi przekaz powieści „Susza”? Pierwsze zdanie przeczytałam upijając łyk wody ze szklanki. Jakie naturalne się to wydaje, że odkręcimy kran i leci woda. A co gdyby pewnego dnia nie popłynęła? Mieszkańcy południowej Kalifornii zostają postawieni w takiej sytuacji z dnia na dzień. Wywołuje to panikę i szturm na sklepy. Politycy próbują uspokajać, ale nie mają pomysłu na rozwiązanie problemu. Ponad 23 miliony potrzebujących zostaje pozostawionych samym sobie w obliczu upałów i pustych kranów. Po trzech dniach zaczynają się pierwsze zgony z odwodnienia. Ile czasu minie od katastrofy naturalnej, przez zamieszki do całkowitego rozpadu społeczeństwa? Mniej, niż Wam się wydaje. Jak szybko ludźmi zaczną kierować najniższe instynkty, zezwierzęcenie? Jak szybko zmienią się w wodne zombie, które zrobią wszystko by się napić? Jak zawsze w sytuacjach kryzysowych owce pójdą na rzeź, wilki wykorzystają sytuację. To, że bohaterami powieści jest grupka młodych ludzi nie każdemu może przypaść do gustu. Podobnie jak przedstawienie problemu w formie pełnej przygód i przeciwności eskapady. Ale Wydawnictwo YA! do nich właśnie kieruje swą ofertę i to ważne by kolejne pokolenie było świadome zagrożeń, o których ciągle mówi się za mało, a które dla niego może okazać się już tragicznym faktem, z którym będzie musiało się zmierzyć. I właśnie w takiej formie i z bohaterami, z którymi młodzi ludzie będą mogli łatwo się utożsamić, najbardziej do nich trafi. To opowieść nie tylko o zagrożeniu, jakie niesie niepohamowana eksploatacja naszej planety. Zagrożeniu, które wydobywa z ludzi to, co najgorsze, co dotychczas było uśpione, ale też budzi w niektórych bohaterstwo, chęć niesienia pomocy. To również opowieść o trudnych wyborach, dylematach moralnych i piętnie, jakie odciskają na zawsze tak tragiczne wydarzenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-08-2021 o godz 16:38 przez: PapierowaStrona
Myślisz, że woda może się skończyć? 🤔Jesteśmy tak przyzwyczajeni do jej obecności, że pewnie wielu z was nawet o tym nie myśli. Rzeczywistość, w której z kranu przestaje ona płynąć. 🚱 Dobro tak oczywiste, ale zarazem tak niezbędne, jak nic innego. Opowieść fantastyczna, ale może wcale nie aż tak? Już dzisiaj, mamy na świecie miasta z wyznaczonym dniem zero dla wody. Nasuwa mi się na myśl Kapsztad i prawdziwa historia oszczędzania wody, zakazu mycia 💧 aut i tym podobnych – warto o nim poczytać, aby uświadomić sobie, jak to jest, gdy wody zaczyna brakować. „Susza” to pozycja poruszająca ten ważny temat, braku wody pitnej. Akcja toczy się w USA w Kalifornii. W wyniku zmian klimatycznych, ale i nierozsądnych decyzji rządzących, w kranie przestaje płynąć woda. 😔 Rzeczywistość dla bohaterów książki dzieli się na zdarzenia przed tzw. Suchymi Kranami i po nich. Następuje totalny chaos, anarchia, bezprawie. Książka przedstawia zdarzenia z perspektywy kilku różnych bohaterów. Nagle młodzi ludzie, odnajdują się w zupełnie nowej rzeczywistości, gdzie walka o wodę toczy się na śmierć i życie. Jaki będzie jej rezultat? O tym dowiecie się, czytając tę opowieść. 🤫 Książka pobudza do refleksji, powinniśmy doceniać to, co mamy, bo obecnie na świecie nie wszędzie, dostęp do wody jest oczywisty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-09-2021 o godz 08:47 przez: Odcienie Stron
"Woda będzie ropą XXI wieku" nie wiem czy wiecie ale powoli można na świecie zaobserwować deficyt wody. Nie wierzycie? Wpiszcie w wyszukiwarkę "Wojna o wodę w Boliwii". Globalne ocieplenie nie jest już jedynie na wykresach naukowców, którzy nas ostrzegali... Ono jest wśród nas... _ "Co zrobisz, gdy z kranów przestanie płynąć wodą?" Właśnie to pytanie zadaje sobie wiele osób z Kaliforni, która została dotknięta suszą stulecia. Powoli zaczyna brakować wody, a sąsiedzi zaczynają przypominać "wodnych zombie", którzy by przetrwać nie cofną się przed niczym. Tak właśnie spokojne miasteczko, w którym mieszka Alyssa wraz z rodzicami i młodszym bratem zmienia się w pole bitwy. Kiedy ich rodzice znikają, rodzeństwo staje do nierównej walki o przetrwanie. _ Książka porusza bardzo ważny temat jakim jest globalne ocieplenie i katastrofa klimatyczna. Całość jest opowiedziana z perspektywy nastolatków, którzy próbują przetrwać ten czas nie tracąc przy tym człowieczeństwa. Bardzo mi się spodobała taki sposób narracji. Uważam, że dzięki niemu książka nie tylko nie jest jedynie przeznaczona dla młodzieży ale również daje nadzieję. Nadzieję na to, że chociaż my zamykaliśmy oczy na problemy klimatu oni będąc bardziej świadomi, będą dbać i szanować to co ofiaruje nam Matka Natura
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-08-2021 o godz 11:43 przez: Ogród_książek
Czytałam ostatnio dwie świetne książki młodzieżowe, więc z przyjemnością, jak i z ciekawością sięgnęłam po tą. 28 milionów ludzi zostaje bez wody i rozpoczyna się walka o przetrwanie. Historię poznajemy głównie z perspektywy Alyssy oraz Keltona. Mieszkają po sąsiedzku, ale do momentu suszy niewiele ich łączy. Przyznaję, że to świetna napisana książka. Jakkolwiek zachowania ludzkie w obliczu takiej katastrofy są do przewidzenia, to jednak lektura potrafiła utrzymać moją uwagę i zainteresowanie. Do tego sam temat bardzo na czasie. Autorzy stworzyli opowieść nie tylko dla młodzieży. Świetni bohaterowie którym kibicowałam, soczyste dialogi i stosunkowo wartka akcja. Całość tak niezwykle realistyczna, że do lektury siadałam ze szklanką wody. Oczywiście moim numerem jeden jest Alyssa, bardzo ją polubiłam, jej racjonalizm, troskliwość i drzemiące w niej olbrzymie pokłady człowieczeństwa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
10-01-2022 o godz 09:27 przez: ja_carpe_diem
Dawno nie czułam się tak zagubiona po przeczytaniu książki. Z jednej strony super, ale...mam mieszane odczucia. Z drugiej strony nie do końca pasuje mi pióro powieści. Owszem, bohaterowie dobrze wykreowani. Akcja za to przeciętna. Mam wrażenie, że już to znam. Czytałam książkę, lub widziałam film z takimi rozwiązaniami, zwrotami, przebiegiem. Nie poczułam się zaskoczona, wciągnięta w treść. Wybierając książkę spodziewałam się czegoś więcej. A może za wiele sobie obiecywałam i dlatego czuję niedosyt. Oczywiście nie zniechęcam do tytułu. To co nie dla mnie nie oznacza, że nie dla innych. Macie też tak, że czasem czujecie się zaskoczeni dobrą książką, a waszym zdziwieniem, że to nie to?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-08-2021 o godz 12:28 przez: Agnieszka
"Susza" Neala i Jarroda Shustermanów to prawdopodobny obraz wydarzeń katastrofy naturalnej z wodnymi zombie, a zarazem gotowy scenariusz na film katastroficzny, łączący w sobie akcję, przygodę, rozrywkę, ale i realną grozę. Po przeczytaniu siedzi w człowieku i nie chce wyjść. Powieść polecam nie tylko młodzieży, ale przede wszystkim dorosłym. Ku przestrodze. Ku opamiętaniu się. Dla dobra Ziemi i nas wszystkich. „Trzeba zrobić coś, czego się nigdy nie robiło, żeby zdobyć coś, czego się nigdy nie miało”. (s. 243) Życie i Pasje, Marta Korycka http://zycieipasje.net/2021/08/szpieg-w-ksiegarni-susza-neal-shusterman-jarrod-shusterman-recenzja/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-08-2021 o godz 11:24 przez: Radosław
POPKULTUROWY KOCIOŁEK: Susza, choć ze względu na bohaterów zaliczana do młodzieżówek, nie jest przeznaczona tylko dla ich fanów. Porusza istotne kwestie i pozostawia po sobie przemyślenia, które każdy powinien wziąć do serca. Bo gdy jej scenariusz zrealizuje się w realnym świecie będzie już za późno. Oprócz tego to kawał wciągającej historii, która przypadnie do gustu wielu czytelnikom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
26-07-2022 o godz 12:42 przez: magi
Niezła historia na 21 wiek. Nieco banalna i przegadana -ale - co zrobisz- poświęcisz umierającego sasiada czy zachowasz ost krople wody dla brata- który umrze bez niej może jutro...............?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-01-2022 o godz 12:15 przez: Wiktoria
Chwile temu ją skończyłam i… wow. To było coś dobrego. Baaardzo polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji