Sucha sierpniowa trawa (okładka  miękka, 01.2014)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Wciągająca opowieść w duchu Służących i Sekretnego życia pszczół o przyjaźni między Mary, ciemnoskórą służącą, i Jubie, trzynastoletnią białą dziewczynką z szanowanej, zamożnej rodziny, która, jak się okazuje, skrywa wiele niewygodnych tajemnic… Poruszająca historia o potrzebie bliskości, szczerości, tolerancji, wyrozumiałości dla inności, niezgody na rasizm i zarazem pasjonujący obraz amerykańskiej rodziny i prowincji Południa Stanów w burzliwych i pełnych napięć latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1086555646
Tytuł: Sucha sierpniowa trawa
Seria: Kaszmirowa
Autor: Mayhew Anna Jean
Tłumaczenie: Lipszyc Paweł
Wydawnictwo: Black Publishing
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 304
Numer wydania: I
Data premiery: 2014-01-15
Rok wydania: 2014
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 204 x 20 x 125
Indeks: 14199288
średnia 4,9
5
6
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
19-06-2018 o godz 01:40 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Zachwyciłam się tą książką. Napisana pięknym, oszczędnym językiem, angażuje raczej umysł, niż emocje czytelnika. Główny wątek segregacji rasowej lat pięćdziesiątych na amerykańskim Południu współistnieje z innymi: problemem odpowiedzialności za własne czyny (ojciec, stryj) i czyny innych (Jubi - rodzice - Mary), różnymi aspektami dojrzewania, uwikłania w zastaną rzeczywistość. Podoba mi się to, że autorka nie usiłuje tanimi chwytami grać na naszych uczuciach, raczej pokazuje niż ocenia. "Sucha sierpniowa trawa" ma coś z ducha "Zabić drozda", "Służących", ale też... "Buszującego w zbożu".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-08-2014 o godz 15:21 przez: Book Loaf
"Sucha sierpniowa trawa" to pierwsza powieść Anny Jean Mayhew. Późny, ale dobry debiut, szczególnie ze względu na poruszone kwestie. Problemy na tle rasowym to temat, którzy można eksploatować do bólu. Poza tym, autorka porusza temat sztywnych ról mężczyzny, kobiety i dziecka w amerykańskim społeczeństwie w połowie XX wieku. Ta powieść nie jest tylko o potrzebie tolerancji, ale też o powolnym uświadamianiu sobie swojej prawdziwej wartości.

Główną bohaterką jest dziewczynka o ogromnym sercu, która widzi znacznie więcej niż dorośli i potrafi myśleć o ludziach nie przez pryzmat koloru ich skóry, a jedynie biorąc pod uwagę ich zachowanie. To dlatego woli spędzać czas z czarnoskórą Mary, a wielkim łukiem omijać ojca pijaka, który znęca się nad nią za najmniejsze przewinienie.

Nie chcę więcej pisać o treści książki, ale wszystko, co ma się wydarzyć, dzieje się w trakcie rodzinnych wakacji, które trzynastoletnia Jubie spędza z matką, rodzeństwem i służącą. Podczas wyjazdu zdarza się niegroźny wypadek, później drugi, znacznie tragiczniejszy w skutkach. Następnie, życie traci zupełnie niewinny człowiek. Może brzmi to trochę jak desperacka próba nakręcania akcji, ale dla mnie te dwie, teoretycznie nie mające ze sobą nic wspólnego śmierci otwierają oczy tym, którzy dotychczas woleli odwracać wzrok.

Jedyne, co mi się nie podoba, to styl. W niektórych miejscach, szczególnie na początku, odczuwałam wrażenie, że autorka miała problemy ze zbudowaniem nastroju. Później sama historia tak mnie wciągnęła, że przestałam zwracać uwagę na język. Debiuty zwykle są słabsze, ale ten uważam za całkiem udany, choć zakończenie mogło być lepsze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-02-2014 o godz 14:04 przez: wtrzechslowach
Nienawidzę książek obyczajowych! Mogę czytać każdy gatunek, dosłownie każdy, zaczynając od erotyków na bajkach dla dzieci kończąc, mijając po drodze fantastykę naukową czy kryminały, o czym się już zapewne przekonaliście. Ale ja po prostu nienawidzę obyczajówek, co już pewnie wspominałam milion razy.
To dlaczego sięgnęłam po tę?
Muszę przyznać, że we wszystkim, chociażbym nie wiem jak bardzo tego nienawidziła, znajdę coś, co lubię, pomimo że nienawidzę biologii to uwielbiam się uczyć o charakterystyce chorób, pomimo że nie cierpię książek, w których są wampiry - kocham Dary Anioła i na dodatek nienawidzę obyczajówek, ale uwielbiam dramaty obyczajowe! I właśnie to skusiło mnie do sięgnięcia po Suchą sierpniową trawę.

Narratorem powieści jest trzynastoletnia Jubie, urodzona w(z pozoru) dobrej rodzinie. Jej matka nie daje rady sama prowadzić domu, szczególnie, że ma na głowie czwórkę dzieci, więc w wielu czynnościach pomaga jej Mary - czarnoskóra pracownica, która pracuje dla ich rodziny
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2014 o godz 15:54 przez: kasiek87
Od pewnego czasu możemy zaobserwować na polskim rynku wydawniczym, nie wiem jak to jest z rynkiem światowym, że przerywa się milczenie jeśli chodzi o segregację rasową w USA. Do tej pory Ameryka była tak cudownym krajem, pełnym swobód, ziemią obiecaną, że ciężko uwierzyć iż oto docierają do nas książki tak ciężkie. Książki, które wywołują sprzeciw i miażdżące poczucie niesprawiedliwości. Najpierw „Służące”, później film „Kamerdyner” teraz „Sucha sierpniowa trawa” te trzy dzieła łączy problematyka, każde z nich jest wyjątkowe. Nie wiem, czy gdybym się dobrze zastanowiła to czy nie uznałabym „Suchej sierpniowej trawy” za tę lepszą.

„Sucha sierpniowa trawa”, jest niespieszną powieścią obyczajową, w najlepszym wydaniu. Porusza i wzbudza w czytelniku kaskady emocji. Mnie oczarowała do tego stopnia, że dwie godziny czekania na pustoszejącym Uniwersytecie minęły jak chwila, nim się zorientowałam, szarówka za oknem, zmieniła się w regularną ciemnicę, rozświetlaną setkami świateł, a ja zamia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-02-2014 o godz 11:54 przez: markietanka
„Sucha sierpniowa trawa” to powieść obyczajowa, pięknie napisana, wzruszająca i poruszająca. Niezwykły obraz miłości i przywiązania, dla którego kolor skóry się nie liczy, nie jest żadną barierą. Jednak to kolor skóry ma wpływ na życie i śmierć. Opowieść płynie nieśpiesznie, spokojnie pokazując nam życie w Ameryce lat 50-tych, jednak wciąga czytelnika jak magnes. Akcję obserwujemy jakby dwuwątkowo, jesteśmy bezpośrednimi uczestnikami podróży, w którą udała się rodzina, ale z drugiej strony Autorka serwuje nam retrospektywną podróż w przeszłość. Historia porusza czytelnika do głębi, wciągając w falę wydarzeń. Ma się wrażenie, jakby brało się udział w opisywanych wydarzeniach. Czytelnik odczuwa bezsilność, złość czy frustrację na opisywaną sytuację, przeżywa tragedię wraz Jubie i stara się zrozumieć.

„Sucha sierpniowa trawa” oczarowała mnie i już jestem ciekawa, czy kolejne książki z Kaszmirowej Serii okażą się równie dobre.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-05-2014 o godz 13:21 przez: Ekspert Empiku | Empik recenzuje
Nowa seria wydawnictwa Black - dobre i mądre czytadła. "Sucha sierpniowa trawa" przypomina słynne "Służące", choć lektura jest lżejsza. To, co wydaje nam się przy współczesnym tempie życia bardzo odległe historycznie, w rzeczywistości wydarzyło się wczoraj. Spokojny, wolniejszy świat, do którego czasami tęsknimy, nie jest tylko pięknym obrazkiem po retuszu. Wspaniała główna bohaterka, którą chciałoby się albo przytulić albo zaadoptować, jest mądra i wrażliwa. Rasizm, którego nie można zrozumieć, ale który przetrwał, do tego rola kobiety i matki - naprawdę dużo w tej powieści tematów do przemyślenia w samotności...
Magdalena Trebicka, Empik Piaseczno
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-02-2014 o godz 09:30 przez: Viconia
To jedna z tych książek, które wciągają do tego stopnia, że nie zauważamy upływu stron. I nie ma znaczenia, że akcja toczy się dosyć leniwie, i tak ciężko było mi się oderwać od lektury.

Wspaniała historia, w której przeplatają się smutki i radości, zmuszająca do myślenia i refleksji, doskonała powieść obyczajowa, którą mogę polecić bez wahania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
30-01-2014 o godz 00:00 przez: Ryksa
Książka bardzo wzruszająca, ukazuje losy ciemnoskórej służącej, która pomimo zniesienia niewolnictwa jest traktowana przez swoich pracodawców jako osoba drugiej kategorii. Autorka obok nietolerancji na tle rasowym pokazuje też piękną, prawdziwą przyjaźń, która pozbawiona jest jakichkolwiek uprzedzeń i wypływa prosto z serca. Warto przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Podobne do ostatnio oglądanego