Przykro mi, ale ktoś musi uświadomić ludzi. Ta gra jest tylko eksperymentem EA, w którym sprawdzają jak daleko mogą się posunąć. Cała gra została oparta o zachęcanie ludzi na wydanie dodatkowych pieniędzy w grze (tzw. mikrotranzakcje) na zakup dodatkowych np. postaci, których odblokowanie zaledwie jednej, poprzez zwykłe granie, zajmuje 40 godzin samego grania (co w przypadku grania np. godziny dziennie, zajmie ponad miesiąc). System nagród został oparty o tzw. lootboxy, czyli skrzynki z losową zawartością, częściej ze "śmieciem" niż ze "skarbem". Taki system, pozwalający także na wydanie prawdziwych pieniędzy na zakup kolejnych skrzynek, jest pochodną hazardu, i jest w równym stopniu uzależniający co gry hazardowe, zachęcając potencjalną wygraną na zakup kolejnych skrzynek. Do wszystkich osób, które zastanawiają się nad kupnem tej gry, piszę apel o jej niekupowanie. Ta gra została stworzona tylko po to, aby "wydoić" z konsumentów, którzy zapłacili już 250 zł, jeszcze większej ilości pieniędzy. W szczególności ten apel kieruję do osób pragnących kupić tą grę na święta swojemu dziecku, gdyż, jak już niejednokrotnie pokazały inne gry ze skrzynkami z losową zawartością, są one wysoce uzależniające dla młodszych osób, które nie rozumieją znaczenia pieniądza i z łatwością mogą wydać niemałe kwoty na zakup kolejnych takich skrzynek. Nie kupując tej gry przyłożycie się także do uratowania branży rozrywki, jaką są gry wideo, gdyż zaprzestaniecie krzywdzący proceder, zarówno dla graczy codziennych, jak i dla niedzielnych, niszczenia branży poprzez wydawanie gier-dojarek zamiast porządnych, ciekawych i wartych zakupu tytułów. Nie dajcie się też zmylić pogłoskom, że ten system został wyłączony. EA, ze względu na negatywny odzew wielu graczy, postanowiło czasowo wyłączyć mikrotranzakcje, i jeszcze przed premierą zapowiedziało ich powrót. Błagam, nie dajcie się ponieść "Gwiezdno-Wojennemu Szaleństwu". Stracicie na tym nie tylko wy i wasz portfel, ale wszyscy gracze, którzy obecnie walczą z zachłannością m.in. EA, aby ocalić swoje hobby przed zniszczeniem.