Pełna wersja recenzji na: https://coffee-cup90.blogspot.com/2018/06/kylie-scott-lick.html Książka „Lick” jest to pierwszy tom serii Stage Dive. W tej części poznajemy losy Evelyn Thomas, grzecznej córeczki, zawsze starającej się spełniać oczekiwania swoich rodziców. Jednak Ev postanowiła, że zaszaleje w swoje 21 urodziny i wraz z przyjaciółką zdecydowała się na wypad do Las Vegas. Po szalonej nocy okazuje się, że jest żoną Davida Ferrisa, gitarzysty kapeli rockowej Stage Dive. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że ta dziewczyna kompletnie nie pamięta ostatnich kilku godzin ze swojego życia, w przeciwieństwie do rockmana, który pamięta całą noc. Historia, która została przedstawiona w książce „Lick” nie jest zbytnio oryginalna. Jednak mi osobiście to nie przeszkadza. Jeżeli chcecie czegoś mega oryginalnego, to ta książka Wam tego nie zapewni. Czytając „Lick” nie pojawiło się we mnie odczucie, że już to kiedyś czytałam. Kylie Scott wykreowała bardzo fajne postacie, których nie da się nie lubić. Od pierwszych stron sprawili, że zaciekawiłam się tą historią. Wbrew pozorom ta książka dała mi dużo do myślenia. Tak, jak główna bohaterka zaczęłam się zastanawiać nad tym czy to co robię sprawia mi przyjemność i czy aby na pewno to robię dla siebie? I właśnie ta myśl pojawiła się w mojej głowie całkiem nieświadomie. Podsumowując książka „Lick” broni się ogromną dawką poczucia humoru oraz tym, że są momenty, które dają czytelnikowi do myślenia, Pomimo oklepanego pomysłu na fabułę, Kylie Scott sprawiła, że „Lick” nie jest kolejną zwyczajną historyjką i wyróżnia się lekkością jej pióra.

https://oczymszumiakartki.wordpress.com/ Bardzo fajna powieść, choć na początku wydała mi się trochę nudna, to z każdą kolejną stroną zaczynała wciągać. Eve jest w szoku kiedy okazuje się kto został jej mężem i na pewno każda kobieta czuła by się tak na jej miejscu. Jest troszkę zdziwiona gdyż czuje do tajemniczego mężczyzny silne przyciąganie. Kiedy widzi go z inną staje się zazdrosna, to samo czuje David kiedy widzi w barze żonę tańczącą z innym mężczyzną. Autorka bardzo dobrze opisuje uczucie rodzące się między dwojgiem obcych sobie ludzi, którzy już są małżeństwem. Powieść pełna emocji, wciągająca, wspaniałe postacie i mnóstwo pikantnych erotycznych fragmentów. Bohaterowie dostarczają nam różnych emocji. Eve studiuje architekturę ale po poznaniu Davida zaczyna mieć wątpliwości, czy to jest jej tak naprawdę wielkie marzenie czy jej ojca. David muzyk rockowy, który po poznaniu Eve zaczyna się zmieniać i dla ukochanej gotowy jest się nawet przeprowadzić się do Portland. David jest wrażliwy, o złotym sercu, zraniony przez kobietę, dlatego trudno mu ponownie zaufać. Eve jest zupełnie z innego świata ma swój ułożony plan, lecz czy jest on właściwy. Dopiero mąż uświadamia jej jak dużo traci spełniając marzenia ojca a nie swoje. Podoba mi się jak autorka przedstawia resztę zespołu, których dokładnie poznamy w kolejnych częściach. Bardzo dobrze wykreowane postacie, ciekawa fabuła, pikantne fragmenty rozbudzą zmysły czytelnika do czerwoności.

„Lick” to bezwątpienia niesamowite rozpoczęcie cyklu „Stage Dive”, w którym to mamy okazje śledzić historie Evelyn, ułożonej dziewczyny, która ma zaplanowane do końca swoje życie i nic nie może go zmienić. Spokojna i opanowana dziewczyna, postanawia, chociaż ten jeden raz z okazji swoich dwudziestych pierwszych urodzin zaszaleć z impetem. W ten sposób następnego dnia budzi się w łóżku z przystojnym gitarzystą Davidem Ferissem, a o tym, jak ma na imie, dowiaduje w nietypowy sposób. Jednak jakby nie było końca niespodzianek, dowiaduje się, że jest jego żoną, a wszystko, co było związane ze ślubem, znikło pod opończą wypitych procentów. Jedynym celem dziewczyny jest uzyskanie rozwodu, który ją uwolnił od nowo upieczonego małżonka. Cieszący się sławą David jest bez wątpienia wszędzie rozpoznawalny, z tego powodu też długo nie trzeba czekać, aby paparazzi czekali na nowe wieści ze związku gitarzysty. Jakby nie patrząc, oboje pochodzą z dwóch różnych światów, jednak różnice pomiędzy nimi się coraz bardziej zacierają, gdy wiedzą o sobie coraz więcej, a serce bez ustanku poddaje się uczuciu, jakie względem siebie zaczynają czuć. Czy będą w stanie zawalczyć o swoją miłość i postanowią ze sobą być? Gdy samo życie z tak sławną osobą jest trudno, a podczas historii nie zabraknie kulis tego, jak popularność potrafi nie jednokrotnie męczyć.

Lick okazał się dla mnie miłym zaskoczeniem. Co prawda historia opowiedziana w tej książce może do najwymyślniejszych nie należy i widać w niej wiele schematów znanych nam z komedii romantycznych i innych romansów, ale mimo wszystko ma swój urok. Główni bohaterowie sprawiają, że chce się przeczytać tę książkę. Niektórym czytelnikom mogą przeszkadzać kreacje Ev i Davida, ale myślę, że takich czytelników będzie niewielu. Jak dla mnie jedynie za dużo w tej książce było sielankowości. Autorka mogła postawić na drodze bohaterów troszkę więcej przeszkód, a uczucie bohaterów mogło rozwijać sie wolniej. W końcu rzadko kiedy zdarza sie, że bohaterowie szybciutko się w sobie zakochują. Autorka mogła bardziej rozłożyć to w czasie i bardziej ukazać tę drogę do odkrycia się uczuć głównych bohaterów. Co do pióra pani Scott nie mam zastrzeżeń, bo książkę czytało się jak wcześniej wspominałam przyjemnie a przede wszystkim bardzo szybko. Humoru książce dodawał przyjaciel Davida - Mal, więc podczas jej czytania z pewnością nie raz się uśmiechniecie. Ogólnie książkę bardzo dobrze mi się czytało i z pewnością przeczytam pozostałe tomy tej serii. Całą recenzję przeczytacie na blogu https://mojswiatliteratury.blogspot.com/2018/05/kylie-scott-lick-recenzja.html

Evelyn i David biorą ślub podczas jednej przypadkowj nocy. Czy to był dobry pomysł? Czy wyjdzie z tego coś szczęśliwego? Wariacka impreza doprowadza do szalonego ślubu, o którym nie pamięta bohaterka. Jednak pomimo zapomnienia postanawia dać szanse nowemu etapowi. Autorka przedstawiła bohaterów jako szaloną dwójkę, którzy z czasem się tacy nie wydają. Wręcz przeciwnie, pokazują oni, że pomimo trudności potrafią się pogodzić z losem i podjąć właściwe decyzje. Jak dla mnie historia głównych bohaterów to energiczna opowieść o tym, jak szybko można odnaleźć miłość. Pokazuje, że nawet za rogiem można trafić na osobę, która zmieni nasze życie. Książka jest pełna pasji, gorących uczuć i szalonych pomysłów. Idealnie połączone są tutaj muzycy i ich świat ze światem zwykłych ludzi, co akurat rzadko się zdarza. Według mnie jest to książka warta przeczytania, gdyż wciąga od początku do końca, dlatego też gorąco ją polecam. I na pewno zawładnie nie jednym damskim sercem. Moja ocena: 8/10

Stage Dive, to seria książek, która spodoba się każdej fance romansu i muzyki rockowe. Historia o jakiej marzy wiele fanek zespołów rockowych. Evelyn wybrała się na imprezę życia. Jej 21 urodziny spędziła w wielkim mieście zwanym Las Vegas. Niby co się dzieje w Vegas zostaje w Vegas. Jednak cofnięcie zaślubin nie jest takim prostym zadaniem. Jak się dowiedziała po fakcie poprzedniej nocy wzięła ślub z Davidem, czyli głównym gitarzystą sławnego zespołu Stage Dive. Nie potrafi zrozumieć podjętej decyzji i postanawia to jak najszybciej cofnąć. Zadanie nie jest proste, a przy okazji spędza z mężczyzna coraz więcej czasu. Czy szansa na rozkwit uczucia w takich sytuacji jest możliwa. Okazuje się, że tak, reszty wydarzeń dowiedzcie się sami. Kolejne części są równie ciekawe jak pierwsza! Polecam!

Jako wielka fanka Gunsów i innych rockowych kapel wszechczasów czytałam tę książkę z wielkim zainteresowaniem. Czytałam autobiografię Slasha i to co się wydarzyło w jego życiu wydaje się być niemożliwym. Ta seria posiada genialny początek. Kobieta w jedną noc zostaje żoną głównego gitarzysty sławnej kapeli. Nie może być lepiej, prawda? Tylko ona tego nie pamięta i nie wygląda na świadomą swojego wyboru. Sprawy nabierają jednak innych barw. Oboje zaczynają się w sobie rozkochiwać. To jest świetna historia, którą czujemy całym ciałem. Pełna zwrotów akcji i ciekawych przygód jak na gwiazdę rocka przystało. Zdecydowanie polecam na nudne dni, kiedy chcemy dostać zastrzyk genialnej historii. Czekam na kolejne części.

„Lick. Stage Dive” jest to pierwsza część serii, która opowiada nam o losach Davida. Ich zespół od pewnego czasu ma problemy z napisaniem tekstów. A to właśnie, kiedy David spotyka kobietę swojego życia blokada otwiera się i ich życie przechodzi odnowę. To właśnie miłość dodaje nam skrzydeł i wiary na lepsze jutro. Książkę polecam a to, co odnajdziecie już to zostaje z waszym sercu jak nadszarpnięta struna. https://zaczarowana-ksiazka.blogspot.com/2018/05/kylie-scott-lick-stage-dive.html