5/5
02-06-2021 o godz 14:05 przez: Anna Kryska
@annawolf.autor nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Autorka znanych i lubianych braci Tarasów pokusiła się tym razem o usytuowanie fabuły w polskich realiach. Przekonajmy się więc czy Jakub Wrocki vel Czarny i polski romans mafijny wydany przez @wydawnictwoniezwykle okaże się również hitem na miarę serii "Gangsterów"Na początku muszę powiedzieć że przywykłam do realiów zagranicznych w książkach i bardzo rzadko zdarza mi się sięgnąć po książkę z fabułą osadzoną w Polsce. Jednak znam twórczość @annawolf.autor nie od dziś dlatego bez najmniejszych wątpliwości sięgnęłam po Sprawę Rity. I nie zawiodłam się, cieniutka książka która pochłonęłam w nie więcej niż dwie godziny z fabułą i bohaterami godnymi najlepszych zagranicznych autorek. No i ci polscy gangsterzy. Nie miałabym nic przeciwko gdyby powstała ekranizacja Sprawy.... Jest dynamicznie, tajemniczo, zagadkowo,niebezpiecznie. Jest po prostu tak jak nas czytelników przyzwyczaiła Anna Wolf z tą różnicą że akcja dzieje się w Polsce. Lena/ Rita/ Klara to typ bohaterki która nie da sobie w kaszę dmuchać więc gdy trafia wprost do samochodu Czarnego zaczyna się ostra jazda i to pod każdym względem. Czarny to znów bohater jakich lubię męski, stanowczy, władczy i nieustraszony tak mi się wydawało dopóki nie pojawił się na tapecie kolejny kolorowy "Szary"mężczyzna który trzęsie chyba całym miastem. Gdy więc na jaw wychodzą tajemnice sprzed lat ujawnione przez ciotkę Jankę nikt z bohaterów nie spodziewa się chyba jaka wojna się rozpęta i jakie będą jej skutki. A swoją drogą kończąc czytać książkę zadaję sobie pytanie co u licha stało się z ciotunią? I jakie światło na całą historię rzuci prawdziwa tożsamość i więzy krwi Rity? Kawał genialnej, trzymającej w napięciu historii zaserwowała nam @annawolf.autor. Kto z was już czytał? Jeśli się zastanawiacie to ja wam mówię bierzcie i czytajcie. Będzie ogień, jazda bez trzymanki,porachunki czyli to co kochamy najbardziej
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-06-2021 o godz 16:10 przez: Mirela
💛💛"SPRAWA RITY "💛💛 Autor :ANNA WOLF @annawolf.autor Wydawnictwo NieZwykłe @wydawnictwoniezwykle 💚Recenzja 💜 "Życie nie zna litości. Ze mną też się, nikt nie cackał. Na wszystko, co mam, zapracowałem sam. Czasem idę po trupach do celu, ale te trupy same sobie wybrały taki los." Książkę " Sprawie Rity " czyta się bardzo szybko, przepłynęłam przez nią w mig. Fabuła książki jest bardzo ciekawa, wciagajaca i intrygująca. Jest lekko napisana, z ciekawym wątkiem sensacyjnym. Książka jest na pewno zaskakująca, bardzo dużo się w niej dzieje. Mamy tu dużo dynamicznej akcji, tajemnice, intrygi, kłamstwa i zaskakujące zwroty akcji. Na pewno nie można, się przy tej pozycji nudzić. Bohaterowie ciekawie wykreowani. Kolejna książka autorki, która mnie zachwyciła. Lubię jej książki i jej styl pisania. Dobrze bawiłam się czytając ją. "Czarny "- Jakub Wrocki, prowadzi legalny salon samochodowy. Oprócz tego zajmuje się głównie przemytem samochodów za granicę. Jest niebezpiecznym facetem z zasadami. Jest związany z mafią. Rita - Lena Zbudzka, - bądź Klara Brzezińska. Pewna siebie dziewczyna, ma charakterek i cięty język. Zarabia na życie, jako kierowca, przeżucajac skradzione samochody. Losy Czarnego i Rity splatają się. Czarny ma przerzucić towar na Białoruś. Na miejscu, okazje się że coś poszło nie tak. Rita na zlecenie szefa ma dostarczyć klientowi skradzione auto na Białorusi . Na miejscu, sprawy przybierają inny obrót niż powiny, Rita zostaje poszczelona. Udaje jej się uciec i dotrzeć do granicy. Wsiada do samochodu Czarnego, a mimo obawom pomaga jej. Zabiera do swojego domu w Polsce. I tu zaczyna się gra, wychodzą na jaw coraz to nowe tajemnice. Zostają wplatani w intrygę. Ktoś będzie im zagrażał i próbował pozbawić życia. Nikomu tak naprawdę nie mogą zaufać. - Czego się dowiedzą i czy ujda z życiem - Co odkryje Rita o sobie i swoim pochodzeniu. -Czego Czarny dowie się o Ricie. POLECAM BARDZO 💜💛💚❤️😍😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
31-05-2021 o godz 13:18 przez: Anonim
Czarny na ogół przykładny obywalet który zajmuje się samochodami. Ale jego prawdziwe ja to mafia. I gdy jedna akcja nie wychodzi po jego myśli a do jego życia wkracza Lena wszystko inne zaczyna się sypac. Rita ona wykonuje tylko polecenia ale tym razem nic nie idzie dobrze. I jedynie ucieczka ratuje jej życie. Książki autorki znam i uwielbiam ale tu poszło chyba coś nie tak. Język którym była pisana książka był prosty, aż za prosty. Jak by pisała to nastolatka. Wzmianki o świętym mikołaju? No jak dla mnie wieli gangster używał tego niepotrzebnie. Na początku fajnie mi się czytało i szlo do przodu czuć było niebezpieczeństwo, ale potem no nie. Wiele spraw mi nie pasowało tutaj Czarny był zbyt miękki jak na jego postać. W ogóle nie poczułam do jego postaci nic. Co do samej Rity również nic nie odczułam. Była waleczna ale jej akcje kręciły się w kóło ucieczek... Albo ucieknę albo nie... I ogólnie była jedną wielką niewiadomą. W połowie już zaczęłam męczyć tą historię. A momentu jak zaczynało coś się dziać pomiędzy bohaterami w ogóle nie wyłapałam . Kazał jej udawać że jest jego. Później się pocałowali i tyle. Erotyki tu żadnej nie ma jeżeli ktoś na to liczył. Wszystko w około to mafia, ale bardziej mi tu pasuje zabawa w udawanie mafii . Ludzie czarnego też jacyś inteligentki nie byli wręcz było czuć ich głupotę. Czytając czułam że czytam debiutancką książkę a nie królową romansów mafijnych. Ja jestem na nie. Do tego książka wydaje się być niedokończona nie ma wyjaśnień ważnych rzeczy. Jak by była pisana na szybko. Ja się zawiodłam bardzo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
06-07-2021 o godz 12:51 przez: Jadzka.aa
Lubicie się z twórczością Anny Wolf czy jednak nie koniecznie ? Ja mam tak, że część książek mi odpowiada, kolejne kompletnie do mnie nie przemawiają. Jak byłam zachwycona pierwszym tomem motocyklowym, tak tu mam mieszane uczucia. Niby jest to romans, aczkolwiek bardziej skłaniałabym się ku temu, że jest to książka mafijna lekką nutą romansu i w sumie wszystko było naprawdę w porządku, gdyby nie to, że w "późniejszym czasie" coś spowodowało, że książka zaczęła mi się dłużyć i ciągnąć niemiłosiernie. Pomysł na fabułę był naprawdę bardzo fajny, jednak mam wrażenie, że nie do końca rozwinięty, dodatkowo brakowało tu chemii między bohaterami. Stanowczo mogłoby być to pociągnięte, niektóre wątki bardziej rozbudowane, bo tu zabrakło "tego czegoś". Zabrakło ukierunkowanej akcji, emocji. Niby było fajnie, a za chwilę boom książka zwalnia, zaczyna się dłużyć i ciągnąć, a za chwilę znów leci na łeb na szyję i to spowodowało, że się gdzieś w tym wszystkim pogubiłam. Strasznie drażniło mnie wykreowanie bohaterów — okej autorka taki miała zamysł na głównych bohaterów więc w sumie mi nic do tego, ale byli strasznie nijacy, bezbarwni. Nie mieli jasno określonych cech charakteru. Czasami drażniły mnie również dialogi, niektóre wypadały strasznie nienaturalnie. Zarówno książka, jak i fabuła miały potencjał, tylko nie do końca to wszystko zostało wykorzystane. Czasami było strasznie chaotycznie, co powodowało na mnożenie się pytań, na które liczyłam, że znajdę odpowiedź — niestety, tak się nie stało.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-05-2021 o godz 10:42 przez: Paula
Znacie Anne Wolf? Ja bardzo lubię jej książki i gdy tylko zobaczyłam tą, wiedziałam, że muszą ją przeczytać. Intrygująca okładka, a w środku mafia i polskie realia. Niebanalne postacie, nieszablonowe wydarzenie, szybka akcja i silne emocje. Jakub pozornie jest zwyczajnym człowiekiem, który sprzedają auta. Pozornie, bo tak naprawdę przerzuca kradzione auta za granicę. Jak widać nic nie jest tym, czym się wydaje mi łatwo zachowywać pozory. Pewnego dnia zamiast sześciu aut ma pięć. To ostatnio ukradła Rita na zlecenie swojego szefa. Jak to jest okraść złodzieja? Zadzieranie z kimś taki jak Czarny z pewnością nie jest bezpieczne. To miała być łatwa misja, ale nie udało się. Zamiast klienta są mężczyni z bronią i kobieta musi uciekać, przypadkowo wprost do Czarnego... Czy możliwe liczyć u niego na coś więcej niż zemsta za kradzieże? Czy może dać jej schronienie? Albo nawet uczucia? O tym będziecie musieli przekonać się sami, czytając tą książkę, a zdecydowanie warto. Zwykle w mafijnych romansach kradzieże aut nie są nadrzędnym tematem, a jednak tutaj został on ciekawie rozwinięty. Zupełnie mnie zaskoczyła akcja, mroczna i wychodząca poza schemty. Ciekawie się ją czytało i jeśli podobają wam się takie klimaty, polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-05-2021 o godz 22:42 przez: Anonim
Sprawa Rity to kolejna książka od Ani, to kolejna historia, która mnie kupiła i nie zawiodła, ale za to pierwsza, która miałabyć jednotomówką, a cała fabuła aż prosi się o ciąg dalszy. Lecz wróćmy do początku, tytułowa Rita to dziewczyna zajmująca się przerzutem samochodów. Przez jedno zlecenie jej życie wywraca się do góry nogami i trafia pod przysłowiowe skrzydła Czarnego, który wcale tego nie planował. Od momentu kiedy ich losy się krzyżują, następuje wydarzenie za wydarzeniem, które odkrywa karty przeszłości i już nic nie jest takim jakim wydawało się na początku. Im dalej tym bardziej zakręcona historia uzmysławia czytelnikowi, ze tu jednak nic nie było przypadkiem. Sympatia między dwójką głównych bohaterów rodzi się powoli, tak samo jak powoli kiełkuje wzajemne zaufanie. Przepychanki i droczenie się między Ritą a Czarnym niejednokrotnie wywoływały uśmiech na twarzy. Nie brakuje tu akcji, tajemnic, intryg czy rodzącego się uczucia. Jedyny minus to za szybko się skończyło i pozostał niedosyt. Ale książki od @ nigdy nie zawodzą ale pozostawiają czytelnika w stanie, że chce wiecej i więcej a to duży plus dla autora. Gratuluję kolejnej super historii i już zacieram ręce na kolejną. (Mom_loves_books)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-07-2021 o godz 10:26 przez: books_inspired_
Rita to młoda dziewczyna, która odrabia długi swojego ojca poprzez transport kradzionych samochód za granicę. Ostatni wyjazd nieco różnił się od pozostałych, ponieważ kobieta osobiście miała dostarczyć auto do klienta. Jednak na miejscu czekała ją niemiła niespodzianka, ale pomógł jej pewien tajemniczy mężczyzna. ~ ~ ~ Czarny to oficjalnie właściciel komisu samochodowego, ale tak naprawdę jest gangsterem. Podczas jednej akcji przerzutu kradzionych aut spotyka kobietę, która prosi go o pomoc, a on się na to zgadza. ~ ~ ~ Książka napisana jest dobrze, dużo się w niej dzieje, na jaw wychodzi bardzo dużo sekretów z życia bohaterów. Uwielbiam serię o gangsterach tej autorki, natomiast to jest romans mafijny i mi troszkę zabrakło tutaj tego romansu i tej mafii, choć niby ona jest ale taka jakaś nie do końca wyraźna, nie wzbudziła we mnie jakiś większych emocji. Ale fabuła książki bardzo ciekawa, wciągająca, postać Rity i Czarnego ciekawie wykreowana. Oboje są charakterni, wyraźni i pewni siebie. Całość wypada całkiem dobrze, więc polecam Wam tą lekturę na wieczór lub dwa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-02-2022 o godz 09:00 przez: Specjalistka_ds_książek
Kolejna książka Anny Wolf. Jednej z moich ulubionych autorek. Tak więc musi tu być ☺️ Tytułowa Rita jak przystało na bohaterki kreowane przez p. Anie jest silną 💪, charakterną osobą. Nie boi się krwi 🩸, broni, szybkich samochodów 🚙. Ona sama jest złodziejką. Czarny / Jakub Wrocki zajmuje się handlem narkotyków i przerzutem przez granice luksusowych samochodów 🚗. Losy naszych głównych bohaterów splatają się na granicy, kiedy to do samochodu Czarnego wsiada ranna dziewczyna Rita. Co połączy naszych bohaterów? Jak rozwinie się ta znajomość? Zapraszam do lektury 😍 🔥 ❤️ Książka jest lekka i przyjemna. Czyta się szybko jednym tchem. Akcja tej książki dzieje się w Polsce i jak najbardziej na plus 😉 Mamy dużo akcji, szybkich samochodów, mafię, tajemnice, sekrety, niebezpieczeństwo i duża dawkę adrenaliny. Nie można się nudzić podczas czytania. 😊👍 Jak dla mnie za krótka no chyba, że będzie druga część i poznamy dalsze losy Rity i Czarnego. Chętnie bym przeczytała co ta dwójka jeszcze zwojuje, a razem mogą wiele 🔥😉😊😍 Polecam z całego ♥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-06-2021 o godz 09:43 przez: https://www.facebook.com/LifeInTheBooks91/
Długo się zastanawiałam jak ocenić tą książkę. Autorkę znam z "Gangsterów" co było dla mnie bombą emocjonalną. Po "Sprawie Rity" spodziewałam się troszeczkę czegoś innego. Cała fabuła jest naprawdę fajnie napisana, krótka i szybka, bo historia rozgrywa się w sumie w kilka tygodni. Akcja rozgrywa się w moim rodzinnym mieście w Lublinie, co było fajną odskocznią od tych zagranicznych mafii. Historia Rity i Czarnego jednak zostaje w pamięci.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji