Na każdą płytę U2 czekam z wielkimi nadziejami. Nie inaczej było z Songs of Innocence. Jak dla mnie to kolejna znakomita odsłona muzyczna tej grupy. Słychać tutaj różne inspiracje, ale generalnie to nadal dobre U2. Fanów nie trzeba zachęcać, myślę jednak, że tym którzy nie słuchają U2 na codzień, także się spodoba.
Bardzo czekałam na tę płytę i byłam jej oczywiście bardzo ciekawa. A dla mnie jest po prostu dobra. W stylu, który tak bardzo lubię u U2, można się tutaj dosłuchać różnych wpływów muzycznych, a kompozycjom wyszło to tylko na dobre. Bardzo mi się podoba, klimatyczne, choć i z typowym dla nich ''pazurem''.
Album, na który czekałam od wielu, wielu lat! To stare, dobre U2, w jakim się zakochałam kilka lat temu! Brzmią zupełnie inaczej niż rok czy dwa lata temu. Jestem pewna, że miliony reklam, które zachęcały do zakupu tego albumu wcale nie są potrzebne - sam się broni, bo jest naprawdę fantastyczny!