5/5
28-06-2020 o godz 22:23 przez: sercemczytam
Jakie to było dooobre i wyrywające mnie z letargu! To moje pierwsze spotkanie z autorką, ale zdecydowanie nabrałam ochoty na więcej! To obowiązkowy must-read dla miłośników książek o małych, zamkniętych społecznościach, starych tajemnicach sprzed lat i pewnym niewyjaśnionym zaginięciu, które zmieniło losy wielu osób. Zdecydowanie nie chciałabym znaleźć się w Buckthorpe sama, tym bardziej po zmroku. Autorka już od samego początku stworzyła złowieszczą atmosferę, utkaną z tajemnic, niedomówień, kłamstw i strachu. Do samego końca czułam napięcie! Nie domyśliłam się też zakończenia, więc po skończeniu książki było tylko takie wielkie wooow😲 To lubię! Rosie i Heather to siostry. 10 lat temu ich życie zamieniło się w piekło, gdy Heather oskarżyła o gwałt niejakiego Samuela, chłopca, z którym obydwie spędzały dużo czasu. Od tamtego dnia nikt go więcej nie widział, a mieszkańcy miasteczka podzielili się na tych, którzy wierzyli dziewczynie i tych, którzy mówili, że kłamie. Zaginięcie chłopaka też nie pomagało nikomu w dotarciu do prawdy. Kobiety po 10 latach są zmuszone wrócić do Buckthorpe, ale ktoś ewidentnie nie jest z tego zadowolony. Mieszkańcy zdają się nienawidzić ich równie mocno, jak kiedyś. Nie szczedzą im złośliwych słów. I nie tylko. Co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy i co stało się z Samuelem? Jak dotrzeć do prawdy, kiedy samemu ma się spore wątpliwości? Jestem zachwycona! Autorka stworzyła ciekawe, barwne i wiarygodne postaci. Kibicowałam jednej i drugiej (czasami sama mając wątpliwości), autentycznie nie znosiłam też kilku innych bohaterów. Czytało mi się ją rewelacyjnie. Byłam w stanie zapomnieć o własnych problemach, tak mocno weszłam w umysły tych kobiet. To nie tylko świetny, trzymający w napięciu thriller psychologiczny o niszczycielskiej sile nienawiści i mocy kilku rzuconych słów. To też historia, która uświadamia jak ważna jest rodzina, przyjaźń, nadludzkie poświęcenie i wzajemne zaufanie, które tak łatwo jest utracić. Premiera 1 lipca, nie przegapcie!😎 Polecam absolutnie każdemu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-06-2020 o godz 17:36 przez: Coolturka
Thrillery z serii "Mroczna strona" od @filia nie potrzebują nadmiernej reklamy, to jakość sama w sobie i pewnie tak jak ja sięgacie po nie w ciemno, i nie ważne czy to debiutant czy znane nazwisko. To już piąty thriller psychologiczny Sarah A. Denzil wydany w Polsce przez @filia i piąty przeczytany przeze mnie. Główne bohaterki i narreatorki to dwie siostry Rosie i Heather, kiedyś bardzo sobie bliskie lecz pewne wydarzenie z ich młodości spowodowało szczelinę, która z biegiem lat stała się przepaścią. Gdy ginie przyjaciel Heather, szesnastoletni Samuel, ta podejrzewa, że jej siostra miała coś z tym wspólnego. Jednak nie doprowadza do konfrontacji, co staje się pierwszą cegiełką w ogromnym murze milczenia. Po wielu latach siostry spotykają się nad łożem umierającej matki. To czas oczyszczenia i najwyższa pora by dawno pogrzebane sekrety ujrzały światło dzienne. Czytałam kiedyś, że najczęstszym powodem rozpadu związku jest brak komunikacji, co prawda mowa wtedy była o związku stricte partnerskim lecz czy nie należałoby rozumieć tego szerzej, czyż nie jest tak, że brak rozmowy, kontaktu doprowadzi do rozpadu wszelakich więzi? Ciężar dźwiganych latami tajemnic spowodował rozłam w rodzinie lecz nadejdzie czas, gdy chronione latami sekrety zostaną odkryte. Rodzina, temat rzeka, bardzo lubię czytać o wszelkich relacjach i zależnościach w niej panujących. Dwie siostry, które różnią się od siebie niczym dzień od nocy. Rosie dzika i niepokorna, Heather spokojna i poukładana. Zastanawia mnie jak dziecięca pamięć potrafi być wybiórcza, podczas gdy jedna z dziewcząt spostrzega swe dzieciństwo jako krainę szczęścia druga odbiera pewne wydarzenia zgoła inaczej. Brak tu akcji pędzącej "na łeb na szyję" a delikatnie stopniowane napięcie wzbudza mój niepokój. Jedno jest pewne autorka potrafi świetnie zbudować nastrój, cały czas wypatruję jakiegoś bliżej nieokreślonego zagrożenia, które może nadejść w każdej chwili z najmniej spodziewanej strony. Prawda, która po latach wychyli swój wstrętny łeb okaże się szokująca!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-06-2020 o godz 14:32 przez: Katarzyna Moskała-Czernek
Dziesięć lat temu życie w spokojnym miasteczku zostało wywrócone do góry nogami. Rossie oskarżyła Samuela o próbę gwałtu, a chłopak niedługo potem zniknął. Siostra Rossie, Heather, w nocy kiedy zaginął Samuel, widziała wystraszoną Rossie wchodzącą przez okno do sypialni. Nie powiedziała jednak o tym nikomu, ani nie porozmawiała z siostrą o tej sytuacji. Przez lata dusiła w sobie domysły i stanowczo milczała. Gdy po 10 latach kobiety wracają do rodzinnego miasteczka, by uporządkować sprawy związane z chorobą, a potem śmiercią mamy, od razu zdają sobie sprawę z tego, że nie są mile widziane. Z każdym kolejnym dniem niechęć mieszkańców staje się coraz większa, a głęboko chowane tajemnice wychodzą na jaw, odkrywając prawdę, która sprawia ból i staje się początkiem kolejnych tragicznych wydarzeń. To moje pierwsze spotkanie z autorką i cieszę się, że mogłam zapoznać się z jej twórczością. Choć były momenty, gdy akcja rozkręcała się dla mnie zbyt wolno (jest fanką mocnych wrażeń, szybkiego tempa akcji i ostrego języka), to jednak pochłonęłam książkę w ekspresowym tempie. Wciągnęła mnie historia dwóch sióstr, które dopiero w obliczu grożącego im niebezpieczeństwa, zaczęły ze sobą szczerze rozmawiać i wyjaśniać tkwiące w nich głęboko sekrety. Dopiero po latach tak naprawdę zrozumiały, że gdyby te 10 lat wcześniej powiedziały prawdę, można by uniknąć wielu ludzkich nieszczęść. Zdały sobie sprawę, że jedno "małe" kłamstwo doprowadziło do niechęci mieszkańców do nich, które bardzo szybko przerodziło się w nienawiść. Najgorsze w tym wszystkim było jednak to, że dopiero gdy ta nienawiść osiągnęła apogeum, cała prawda wyszła na jaw, raniąc, sprawiając ból i zmieniając na zawsze życie wielu osób. "Śmiertelne kłamstwa" to jedna z tych książek, o których pamięta się przez długi czas, bo przecież bardzo często jesteśmy świadkami sytuacji (opisywanych choćby w tv). gdzie z pozoru niewinne kłamstwo doprowadza do tragedii, których ofiarami są niewinne osoby. Czytając tę książkę, pamiętajmy o tym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-06-2020 o godz 08:11 przez: asia gębicz
Dzień dobry Kochani😊 Sekrety,sekreciki,niedopowiedzenia. Ludzka natura lubi mieć swoje małe tajemnice.Najgorsze,że chociaż czasami jak robak potrafią zjadać nas od środka,to dalej nie chcemy podzielić się nimi ze światem.Brniemy w jedno kłamstwo za drugim. Do czego może to doprowadzić? Przekonacie się czytając ,,Śmiertelne kłamstwa",które będą miały swoją #premiera 01 lipca @filiamrocznastrona ******************************************** Pewnego dnia Samuel Murray wychodzi z domu i nie wraca.Opłakują go dwie siostry-jego przyjaciółki-Rosie i Heather. Rosie,bo wymknęła się wtedy po cichu z domu,a Heather-bo widziała siostrę wślizgującą się z powrotem przez okno ich wspólnej sypialni,drżącą ze strachu. Dziewczynka nigdy nikomu nie powiedziała co widziała,ale od tamtej pory stosunki między siostrami bardzo się ochłodziły. 10 lat później obydwie wracają do rodzinnej wsi i powoli staje się dla nich oczywiste,że ktoś z mieszkańców bardzo chce,aby jak najszybciej zniknęły. Śmiertelne kłamstwa z przeszłości zaczynają wreszcie się ujawniać i kobiety znajdują się w niebezpieczeństwie... ******************************************** Książkę bardzo dobrze i szybko się czyta. Może początek nie jest jakiś powalający,ale z biegiem kartek historia,którą obserwujemy z teraźniejszości i poprzez retrospekcje do wydarzeń sprzed 10 lat, powoli się zazębia tworząc całościowy obraz tego,co się wtedy wydarzyło. Sytuacji pełnej kłamstw,niedopowiedzeń i odpowiedzialności,którą obarczono nastolatkę.Jak to potem wpłynęło na jej życie i stosunek do siostry. W książce widzimy jak łatwo jest w obliczu tragedii obarczyć winą najsłabszego i hodować w sobie nienawiść przez wiele lat,by potem wybuchła ze zdwojoną siłą. Jak wypacza nam umysł i nie pozwala cieszyć się życiem. Jak truje naszych bliskich. Autorka w ,,Śmiertelnych kłamstwach" dobitnie to pokazała i jeśli Wy też chcecie się tego dowiedzieć,jeśli chcecie wiedzieć,co stało się z Samuelem-to zapraszam do lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-07-2020 o godz 16:22 przez: Anonim
Małe, senne, zaszyte w głuszy miasteczko wstrząśnięte zostaje podwójną tragedią: oskarżony o gwałt przez Rosie Samuel znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Choć każdy ma swoje podejrzenia, nikt nie wie co tak naprawdę się z nim stało. Wioska dzieli się na dwa obozy, wierzących Rosie i tych stojących za rodziną Samuela. Sprawa ucicha, lata mijają, mieszkańcy jednak okazali się nigdy nie otrząsnąć po tragedii... Lata później siostry Rosie i Heather próbują zapomnieć o dawnych urazach i dzielących je wzajemnych potajemnych oskarżeniach, by wspólnie pożegnać umierającą matkę. Niestety pojawienie się w miasteczku sióstr budzi uśpioną od wielu lat nienawiść, dziewczyny czują zewsząd niechęć i oskarżenia. A przecież nikt nie wie co takiego Samuel zrobił Rosie, dlaczego dziewczyna oskarżyła młodego chłopaka o coś tak potwornego i gdzie w tym wszystkim była Heather, która przecież darzyła chłopaka uczuciem... Co dokładnie stało się tamtej pamiętnej nocy w miasteczku Buckthrope, co bezpowrotnie odmieniło losy tylu osób? Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne? Jest to fantastycznie napisany i skonstruowany thriller, w którym kłamstwo budowane jest na kłamstwie, każdy kogoś o coś oskarża, jednocześnie padając ofiarą podejrzeń kogoś innego. Książka napisana jest w dwóch liniach czasowych (przeszłość i teraźniejszość), z punktu widzenia sióstr, różniących się od siebie tak bardzo, jak tylko można, dodatkowo istnieje pomiędzy nimi mur zbudowany z przemilczanych uraz, setek kłamstw, tajemnic i niedomówień. Książkę zasadniczo podzieliłabym na dwie części: pierwszą, w której akcja jest wolniejsza, ale za to świetnie poznajemy bohaterów i fantastycznie zostaje wykreowana atmosfera małej, dusznej mieściny w której przyszło im zmierzyć się z wrogością, ich punkt widzenia i motywy, i drugą, w której akcja nabiera takiego tempa, że czytelnik momentami zapomina oddychać. Polecam każdemu, książkę czyta się niesamowicie szybko! Fantastyczna lektura!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-06-2020 o godz 11:08 przez: Marta
"Śmiertelne kłamstwa", to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Czy było udane? Czy mam ochotę sięgnąć po inne książki Sarah A. Denzil? 10 lat temu w małej miejscowości zaginął chłopak, Samuel. Nikt go nie widział, nikt nie wie, co się z nim stało. Tej samej nocy Heather widzi swą starszą siostrę, która próbuje po cichu wślizgnąć się do sypialni. Jednak jest w tym coś dziwnego Rosie jest przestraszona. Heather nigdy o tym nie powiedziała, liczyła, że siostra jej opowie, co robiła tamtej nocy. Lecz to nigdy się nie stało. Po latach Rosie i Heather wracają w rodzinne strony. Okoliczności je do tego zmuszają. Nie są jednak mile widziane w miasteczku. Mieszkańcy są do nich wrogo nastawieni, każdy pamięta, co wydarzyło się 10 lat wcześniej. Ale nie wiedzą wszystkiego. I właśnie te sekrety zaczynają wypływać na światło dzienne, dlatego ktoś chce się pozbyć sióstr. Jakie sekrety były skrywane przez lata? Czy dowiemy się, dlaczego zniknął Samuel? Co się takiego wydarzyło? Dlaczego ktoś chce się pozbyć Heather i Rosie? "Śmiertelne kłamstwa", to niesamowity thriller. Wciąga niemal od pierwszych stron. A gdy już stwierdziłam, że wszystko wiem, nastąpiło wielkie bum. Wow tego to się niespodziewałam. Uwierzcie mi, że miałam wiele teorii. I w zasadzie żadna się w 100% nie sprawdziła. To, co nam zafundowała autorka, jestem pod wrażeniem. Nieoczekiwane zwroty akcji, skrywane sekrety sprzed lat, tajemnicze zaginięcie i siostry powracające w rodzinne strony. Książka trzyma w napięciu, aż do ostatniej strony. Wiecie w pewnym momencie stwierdziłam, że czegoś mi tu brakuje, jakiegoś wielkiego wow. Zdazylam przeczytać kilka stron i dostałam, to czego oczekiwałam. A najlepsze, że niby zagadka rozwiązana, ale autorka na sam koniec odkrywa już ostatnią kartę. Jak dla mnie bomba. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i wiem już, że nie ostatnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-06-2020 o godz 18:54 przez: Paulina Woźna
Kłamstwa, szczelnie ukryte sekrety z przeszłości, tajemnicze zaginięcie, zakazana miłość, rodzinne dramaty. Sarah A. Denzil zabiera nas w emocjonującą podróż do ponurego miasteczka Buckthorpe, gdzie mieszkańcy będę spoglądać na nas z prawdziwą niechęcią. Jesteście ciekawi dlaczego? Heather wraca w rodzinne strony, aby zająć się umierającą matką. Wspomina szczęśliwe dzieciństwo oraz dramatyczne wydarzenie, które bezlitośnie je zakończyło. Po dziesięciu latach wciąż nie ma pojęcia co stało się z jej najlepszym przyjacielem. Pewnej nocy zniknął bez śladu. Heather podejrzewa, że jej siostra może mieć coś wspólnego z jego nagłym zaginięciem. Czy to możliwe, że miała motyw, aby go zabić? „Śmiertelne kłamstwa” to moje trzecie spotkanie z twórczością Sarah A. Denzil. „Milczące dziecko” bardzo mnie zaskoczyło, „Morderczyni” trzymała w napięciu, jesteście ciekawi jak było tym razem? Tę książkę pochłania się z prędkością odrzutowca. Potrafi skutecznie wciągnąć i sprawić, że zapomina się o prozaicznych czynnościach życia codziennego. Dodatkowo duszna, małomiasteczkowa atmosfera nadaje historii mrocznego klimatu. Uwielbiam, gdy akcja thrillera rozgrywa się w zamkniętej społeczności. Niby wszyscy się znają, niby jest bezpiecznie, niby nic złego się nie stanie… Pozory bywają niezwykle mylące. Człowiek jest w stanie poświęcić wiele, aby zapewnić sobie i swojej rodzinie spokojną egzystencję. Fabuła została starannie dopieszczona, a zaskakujące zakończenie łączy wszystkie elementy tajemniczej układanki. W „Śmiertelnych kłamstwach” znalazłam to, co najbardziej cenię w thrillerach psychologicznych: niebanalną intrygę, przemyślaną kreację bohaterów oraz nieoczekiwane zwroty akcji. Polecam nie tylko miłośnikom gatunku, ale każdemu, kto ma chrapkę na mroczną historię pełną niedomówień i tajemnic.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-07-2020 o godz 18:22 przez: Anonim
W małej wiosce Buckthorpe mieszkały wraz z rodzicami dwie siostry – starsza Rosie i młodsza – Heather. Rosie zawsze energiczna i żywiołowa, zaś Heather ułożona i rozsądna. Choć ich charaktery były jak ogień i woda to doskonale się dogadywały i kochały się całym sercem. Nikt ani nic nie był w stanie ich rozdzielić… Aż do tamtej nocy. Stało się wtedy coś, czego żadna z sióstr nie zapomni. Zaginął Samuel – młodzieńcza miłość Heather. Zaginął, uciekł, albo ktoś go zamordował… Tej samej nocy Heather widziała coś, co spowodowało, że jej relacje z bliską sercu siostrą znacznie się ochłodziły. Młodsza z sióstr widziała jak tamtej nocy Rosie wchodzi przez okno do ich wspólnego pokoju. Ubrudzona błotem, niespokojna i wyraźnie przestraszona. Hev zabrakło odwagi by zapytać Ros co się wydarzyło. Postanowiła udawać, że śpi, choć biła się z myślami. Po dziesięciu latach siostry spotykają się w domu rodzinnym. Praktycznie nic o sobie nie wiedzą. Nawet tego czy mogą sobie ufać. Ktoś z wioski próbuje dać im do zrozumienia, że nie są tu mile widziane. Czy będą potrafiły odnowić relację z przeszłości? Jaki los je czeka? Co wydarzyło się naprawdę tamtej nocy? Ta mała wioska skrywa wiele tajemnic i zbyt wielu ludziom zależy, aby nie ujrzały one światła dziennego. Klimatyczna książka, która przedstawia owianą tajemnicą historię. Wciąga i trzyma w napięciu do ostatnich stron. W książce pojawia się mój ulubiony sposób przedstawiania historii – wydarzenia ówczesne przeplatają są wydarzeniami z przeszłości. Nie zabrakło również opowiadania historii z perspektywy kilku bohaterów. Uważam, że pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy, zaś tytuł w dwóch słowach streszcza całą książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
26-06-2020 o godz 08:04 przez: Anonim
Dziesięć lat temu, w małej miejscowości ginie chłopak o imieniu Samuel. Rosie Sharp opłakuje przyjaciela, którego wcześniej oskarżyła o napaść. Z kolei Heather czuję, że siostra kłamie. Widziała, jak w noc zaginięcia wróciła po kryjomu do domu, ubrudzona w błocie z rozdartą kurtką. Prawda zawsze wychodzi na jaw, zmierzą się z nią dziesięć lat później po pogrzebie własnej matki. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, poprzednia książka czeka jeszcze na czytniku. Powiedziałabym, że to raczej spokojny thriller. Bliżej końca mamy pewien zwrot, który podkręca tempo akcji. Dwie siostry i jeden chłopak, takie zestawienie nigdy nie wróży niczego dobrego. Do tego cała sieć kłamstw, która powiększa się każdego dnia, tworząc coraz większy dystans między członkami rodziny. Pierwsza część historii momentami trochę mi się dłużyła, w obliczu śmierci matki dwie dorosłe już siostry próbują jakoś na nowo się ze sobą dogadać. Autorka trochę zbyt mocno skupiła się na ich relacji przypominającej trochę podchody. Z zewnątrz niby wszystko jest w porządku, wewnątrz obie siostry przeżywają swoje wątpliwości. W drugiej części, kiedy zaczynają się przed sobą otwierać, jest już lepiej. Szczerze mówiąc finału się nie spodziewałam, przyznaje że autorka tym początkowym spokojem uśpiła moją czujność. Książka ma swój klimat, mała miejscowość, znienawidzona przez mieszkańców rodzina, tajemnice sprzed lat. Zamysł był dobry, ale początek mnie wymęczył strasznie. Koniec zaczyna się bronić, jednak nie na tyle aby znalazła się w moich ulubieńcach. Tym razem, pozycja nie trafiła w mój czytelniczy gust. Jednak polecam wam przeczytać u wyrobić sobie własną opinię 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-07-2020 o godz 20:14 przez: wioleczka83
"Śmiertelne kłamstwa" to bardzo dobra laktura. To historia, która wydarzyła się w małym, spokojnym miasteczku -  Buckthorpe, miasteczku w którym każdy zna każdego. Pewnej nocy w Buckthorpe dochodzi do tragedii - w niewyjaśnionych okolicznościach znika nastoletni chłopak Samuel. Każdy ma swoje podejrzenia, ale nikt nie wie co tak naprawdę się z nim stało. Uciekł, czy może został zamordowany?  Tej samej nocy Heather widzi swoją ubłoconą i zapłakaną siostrę Rosie, wślizgującą przez okno do sypialni. Czy Ros miała jakiś związek ze zniknięciem Samuela?? Jaki sekret skrywa ?? "Śmietrelne kłamstwa" to książka pełna kłamstw, tajemnic i emocji. Autorka nieustannie podgrzewa  atmosferę umiejętnie lawirując między intrygujacymi wydarzeniami z przeszłości, które odkrywa przed czytelnikiem Ros, a teraźniejszością - widzianą oczami Heather. Kolejne rozdziały wzbudzają ciekawość i potęgują napięcie. Historia bardzo realistyczna. Bardzo dobrze ukazana prawdziwość ludzkiej natury i skłonności człowieka do skrywania mrocznych sekretów, ukrywania ich tak by nigdy nie wyszły na jaw. Sarah A. Denzil zaserwowała rewelacyjne zakończenie, którego się nie domyśliłam i którego się nie spodziewałam. Jeśli lubisz historię w których panuje klaustrofobiczny, małomiasteczkowy i  gesty, niczym mgła, klimat. Historie w  których każdy z bohaterów skrzętnie ukrywa tajemnice z przed lat, to właśnie ta książka jest dla Ciebie. Nie zawiedziesz się. Serdecznie dziękuję @filiamrocznastrona za możliwość przeczytania i napisania krótkiej recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-06-2020 o godz 11:30 przez: jessica396
Książka mnie pochłonęła od pierwszych stron. Lubię sposób pisania tej autorki i jej tajemniczość, którą wprowadza krok po kroku, kartka po kartce tak, że nie możesz przestać. Autorka tę książkę napisała w pięknej scenerii wsi, gdzie są lasy, konie, natura, to za czym tęsknie, czego pragnę. Głównymi bohaterkami są dwie siostry Rosa i Weather, poznajemy ich dzieje życia teraźniejszego, ich smutek i tęsknotę za dawnymi czasami. Autorka cofa nas w czasie o 10 lat, żebyśmy mogli zrozumieć, tajemnice, po której siostry nie mogły się pozbierać. W ich latach młodości dziesięć lat temu w cichym Buckthorpe zaginął chłopak, Samuel Murray. Od tamtej pory nikt go nie widział. Weather opłakiwała zaginięcie swojego przyjaciela i mimo upływu lat, nie może o nim zapomnieć. Boli ją fakt, że wie coś, co może mieć znaczenie w tej sprawie, ale boi się go ujawnić ze względu na swoją siostrę. W dniu zaginięcia Samuela, jej siostra w środku nocy, wślizgnęła się do domu przez okno, drżąc cała we strachu w podartej, brudnej kurtce. Po 10 latach od tego zaginięcia wracają do swojego miasteczka z dzieciństwa, które jest pełne sekretów. Wszystko wraca jak bumerang, a mieszkańcy nie przyjmują dziewczyn łaskawie. Społeczność chce się ich pozbyć, a tajemnice zaczynają wychodzić na jaw. Prawda może być dla nich śmiertelna i niepotrzebnie za nią idą, bo w tak zawiłych szlakach można stracić życie. Książka super, trzyma w napięciu do końca i żadna historia, jaką sobie wymyślisz, na końcu się nie sprawdzi. Autorka tak dobrze to rozegrała, że należą jej się brawa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-06-2020 o godz 09:42 przez: Monika
Najnowsza książki autorstwa Sarah A. Denzil, "Śmiertelne kłamstwa" wciągnęła mnie bez reszty. Dwie siostry o wdzięcznych kwiatowych imionach Heather (wrzos) i Rose (róża) wracają po latach do rodzinnej miejscowości. 10 lat temu zaginął tu młody chłopak - ich sąsiad i przyjaciel, do tej pory nikt nie ma pojęcia co się z nim stało. Cóż, prawie nikt. Heather widziała swoją siostrę tamtej nocy wślizgującą się przez okno do ich pokoju, w podartej kurtce, roztrzęsioną. Przemilcza jednak ten fakt, cały czas obawiając się wypowiedzieć na głos swoje podejrzenia. Teraz ich matka leży śmiertelnie chora w szpitalu. Siostry są jak ogień i woda, tak różne, a jednak poznając historię z punktu widzenia każdej z nich z osobna, okazuje się że obiema łatwo się zaprzyjaźnić i zrozumieć co nimi kierowało. Mała społeczność angielskiej wsi w Yorkshire nie akceptuje powrotu sióstr, zaczyna się powolne odkrywanie kolejnych przemilczanych dawno sekretów, czy kłamstwa z przeszłości okażą się dla nich śmiertelne? Autorka doskonale się spisała - im dłużej czytałam Śmiertelne kłamstwa, coraz bardziej wciągała mnie historia sióstr. Miałam wrażenie że czytam scenariusz filmu akcji połączonego z thrillerem. Kolejne sekrety okazują się bardzo spójne, jednak niełatwo domyśleć się co było właściwą genezą wszystkich tych zdarzeń. Co dla mnie jest dużym plusem. Polecam, nie można się oderwać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
26-06-2020 o godz 19:02 przez: ilonka
Dzięki uprzejmości wydawnictwa @filiamrocznastrona miałam możliwość przeczytania książki Sarah A. Denzil Smiertelne kłamstwa. Jest to moje pierwsze ale napewno nie ostatnie spotkanie z tą genialną autorką. Jako fanką kryminałów oczekiwałam mrocznej historii i nawet na chwilę nie zawiodłam się. Książka wciąga od pierwszych stron. 10 lat temu w spokojnej, małej miejscowości Buckthorpe dochodzi do tajemniczego zaginięcia młodego chłopaka Samuela Murray. Tej samej nocy jedna z sióstr Rosie wraca do domu przerażona i brudna. Widzi to Heather, druga z sióstr ale zachowuje ten obraz dla siebie. Nie wiadomo co wydarzyło się tej nocy... Po 10 latach obie siostry wracają do miasteczka pożegnać umierająca matkę. Niestety nie są mile widziane w społeczności i ktoś bardzo wyraźnie daje im to do zrozumienia...czy grozi im niebezpieczeństwo?? Co stało się w nocy 10 lat temu?? Gdzie i jak zginął Samuel?? Pytań bez odpowiedzi jest mnóstwo. Książka napisana jest z perspektywy teraźniejszości i przeszłości. Obie siostry opisują swoje wersję zdarzeń. Przedstawiając tym samym świetnie rozbudowane studium psychologiczne głównych bohaterów. Znakomita akcja, niespodziewane zwroty powodują że czytelnik nie jest w stanie oderwać się od czytania. Autorka co chwilę podrzuca nowe rozwiązania A samo zakończenie jest niezwykle zaskakujące. Polecam nie tylko miłośnikom gatunku.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-06-2020 o godz 18:13 przez: Marysia
Thriller "Śmiertelne kłamstwa" Sarah A. Denzil otrzymałam od wydawnictwa FILIA w celu zrecenzowania. Pochłonęłam go w kilka godzin. Akcja rozgrywa się już od pierwszych stron książki, nie ma nudy, jak to bywa w niektórych pozycjach. Fabuła jest ciekawie zorganizowana, jest wiele wątków. Końcówka mocno trzyma w napięciu, szczególnie podoba mi się przeplatanie momentów z przeszłości i z teraźniejszości, jak też perspektywy obu sióstr. Podczas czytania pojawiło mi się w głowie wiele domysłów i spekulacji na temat zakończenia, jednak mnie ono zaskoczyło. Bardzo polecam tę książkę wszystkim czytelnikom! 10 lat temu w małej wiosce Buckthorpe zaginął Samuel Murray. Jego bliska przyjaciółka Heather Sharpe długo cierpiała po jego stracie, jednak miała przypuszczenia, że Samuel nie żyje, a w sprawę jego śmierci jest zamieszana jej siostra. Po części miała rację... Gdy po kilku latach Heather i Rose wracają do wioski, aby spotkać się z umierającą mamą,okazuje się, że nie są już mile widziane w rodzinnej wsi. Heather nie mogła przestać myśleć o zaginięciu dawnego przyjaciela, a także o tym, co ma z tym wspólnego jej siostra. W końcu postanawia przeprowadzić prywatne śledztwo. Czego się dowie? Co się stało z Samuelem? Jaki udział w tej sprawie miała Rose? I jak to wpłynie na relacje sióstr? Maria Filipska
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-07-2020 o godz 10:50 przez: Joanna
Dwie siostry, które rozdzieliło w przeszłości tragiczne wydarzenie. Ich przyjaciel zaginął, a jedna z nich wie dokładnie co wydarzyło się tajemniczej nocy. Po latach spotykają się ponownie, czy prawda w końcu ujrzy światło dzienne? Jedno jest pewne, mieszkańcy nie życzą sobie ich obecności. Wolą nie wracać do tragicznych wydarzeń i zrobią wszystko, aby dziewczyny opuściły wioskę. _ Książka posiada niesamowity klimat, który wciąga od samego początku. Wydarzenia z przeszłości przeplatają się tutaj z teraźniejszością i w ten sposób wywołują u nas ogromną ciekawość. Właściwie długo nie poznajemy prawdy, co wydarzyło się tragicznej nocy, kiedy zaginął nastoletni chłopak. Jego mama wierzy, że syn żyje. Jaki będzie finał tej historii? Zapewniam was, że zaskoczy w najmniej spodziewanym momencie. Kiedy myślałam, że domyśliłam się wszystkiego, autorka nagle zrzuciła taką bombę. Napewno warto sięgnąć po te pozycje, jest pełna tajemnic i bólu. Dla mnie to mimo wszystko najsłabsza powieść autorki, ale tylko dlatego, że pozostałymi byłam wręcz oczarowana. Ta momentami była za bardzo rozwleczona, ale finał tej historii wynagrodzi wam wszystko.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-06-2020 o godz 23:32 przez: osunia999
"Śmiertelne kłamstwa"- druga przeczytana przeze mnie powieść Sarah A. Denzil, jest wzorcowym thrillerem psychologicznym. Poprzednią "Milczące dziecko" pochłonęłam z wypiekami na twarzy. Akcja rozwija się powoli, co pozwala czytelnikowi wczuć się w klimat i poznać bohaterów. Osadzona jest w małej, zamkniętej społeczności, gdzie skrywane latami sekrety nie mogą tak po prostu wyjść na jaw. Narrację poprowadzono dwutorowo w pierwszej osobie: obecnie- Heather, i w czasie, kiedy dochodzi do zaginięcia Samuela- przez Rosie, jej siostrę. W trakcie lektury wszystkie części układanki składają się w całość i poznajemy mroczną tajemnicę, która doprowadziła w konsekwencji do tragicznych wydarzeń. Po dotarciu do finału nie żałuję, że sięgnęłam po najnowszą powieść autorki. Mimo, iż na wyjaśnienie głównego wątku trzeba dość długo czekać, wciąga od pierwszego rozdziału i czyta się ją szybko. Warto najpierw poznać bohaterki, ich postrzeganie sytuacji oraz odczucia, żeby później razem z nimi przeżywać rozwój wypadków prowadzących do złożonego zakończenia. Tego oczekiwałam po tym gatunku literackim i się nie zawiodłam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-06-2020 o godz 20:48 przez: aniakulig
"Lepiej opłakiwać utraconą miłość, niż utracić swoje człowieczeństwo." ⠀ To zawsze kwestia sporna, bo czasem człowiek nie myśląc logicznie, wybierze miłość, która wprowadzi go w kłopoty. Rozum nie zawsze wygrywa z sercem. A jak jest u Was? Rozum czy serce? Książka bardzo interesująca i przyznaję, że jedna z lepszych, które czytałam w tym roku. ⠀ Jeden list, który zmienia wszystko. 10 lat skrywania tajemnicy, która zmieni życie wszystkich. Małe miasteczko, w którym dochodzi do zaginięcia młodego chłopca. Oskarżony o gwałt mógł uciec. Mogła Go również zabić oskarżycielka. Ale prawda jest bardziej skomplikowana... Dwie Siostry i tajemnice, które będą bolesne niczym sztylety przebijające serce. Co wygra tym razem? Rozum czy serce? Tego nie zdradzę, a sięgnąć po "Śmiertelne kłamstwa" poradzę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-11-2020 o godz 17:08 przez: kryminalnatalerzu
„Śmiertelne kłamstwa” Sarah A. Denzil to piąta książka autorki wydana na polskim rynku książki. Historia opowiedziana jest przez obydwie siostry w narracji pierwszoosobowej. Heather opowiada o wydarzeniach aktualnych, Rosie o tych z przeszłości, gdy dziewczyny były nastolatkami. Styl narracji automatycznie narzuca wiele przemyśleń i odczuć bohaterek, którymi dzielą się z czytelnikiem. Fabuła rozwija się bardzo powoli, tak naprawdę przez większą część dostajemy opowieść obyczajową podszytą dawną tajemnicą, dopiero w finalnej scenie dzieje się naprawdę dużo –według mnie wręcz trochę za. To taki lekki, niewymagający thrillerek, który można czytać pomiędzy obowiązkami, jeden z tych jakich na rynku wiele. Można przeczytać, jednak w pamięci na długo nie zostanie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-08-2020 o godz 11:25 przez: Patriseria.blogspot
Zaczęłam wczoraj czytać, i ciężko było mi się oderwać. Heather i w dwóch ramach czasowych kiedyś i dziś. Podoba mi się kreacja bohaterów i namacalne uczucia jakie odczuwają i przerzucają na odbiorcę. Dialogi są realistyczne i nie są przesadzone. Na uwagę zasługuje tajemniczość i nieufność postaci oraz bardzo dobra kreacja rzeczywistości i oddanie klimatu sielskiej, amerykańskiej farmy. Książka zawiera w sobie skomplikowane relacje między członkami rodziny, samotność, brak zrozumienia, smutek i często wzajemne pretensje skrywane przez lata. Myślę, ze ten wątek wysuwa się na prowadzenie, a zaginięcie jest tylko czymś pobocznym, katalizatorem negatywnych uczuć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
01-07-2020 o godz 15:01 przez: Mierzej28
Książka, w której tajemnica przeplata się z licznymi kłamstwami i niedopowiedzeniami na pewno wzbudzi zainteresowanie każdego wytrawnego czytelnika. "Śmiertelne kłamstwa " jest na to dowodem i świetną lekturą dla tych, którzy kochają rodzinne tajemnice, małomiasteczkowe sekrety i zaskakującą prawdę. Początek spokojny a każda następna strona coraz bardziej wciągająca ąż do niebezpiecznego zakończenia. Choć była to pierwsza moja książka Pani Sarah A. Denzil z pewnością nie będzie ostatnią ponieważ zaraz zabieram się za "Jedyne dziecko", które także jest na mojej półce bestsellerów. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji