Najlepszy serial ostatnich lat w końcu doczekał się sezonu trzeciego. Po dwóch latach oczekiwania na kolejny odcinek, scenarzyści (Steven Moffat, Mark Gatiss, Stephen Thompson) zaserwowali fanom serialu nie lada emocje. Nie ma słów, które opisałyby mój zachwyt nad tym serialem. Pozostaje mi tylko czekać na sezon 4.
Wreszcie mam...swoją własną...do oglądania w każdej dowolnie wybranej chwili... Troszeczkę inny sposób nagrywania 3 serii albo tylko mi się tak wydaje. Jestem przeszczęśliwa, że oczekiwany długo 3 sezon mnie nie zawiódł,boję się tylko że będzie sezonem ostatnim. Po usłyszeniu "nadchodzi wiatr ze wschodu" prawie jestem tego pewna...
Fantastyczny serial, wreszcie mam swoją kolekcję trzech sezonów. Cudowna gra aktorska, świetna fabuła no i genialny Holmes! W każdym serialu jest zawsze jakaś irytująca osoba, zawsze, nie ma wyjątków :) W Breaking Bad denerwowała mnie żona Hanka, w True Blood Sookie, tutaj denerwującą postacią jest Mary. Może to tylko moje zdanie? W każdy razie, serial jest świetny, kolekcja warta każdej kasy.
Nie napiszę oryginalnej opinii, bo po prostu nie można powiedzieć nic więcej o tym serialu jak rewelacja!!! Jeden z najlepszych seriali detektywistycznych w ostatnim czasie, który z odcinka na odcinek jest coraz lepszy i mimo, że już trzeci sezon to ani razu nie było powrotów do starych zagadek czy jakichkolwiek nawiązań, które mogłyby sugerować, że scenarzystom zabrakło pomysłów. Polecam!
Serial ten zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Z początku podchodziłem do niego z rezerwą, dlatego tak późno po niego sięgnąłem. Podobała mi się po prostu wersja amerykańska i nie wierzyłem, że Benedict Cumberbatch zagra tę postać lepiej. Myliłem się. Całkiem dobrze wcielił się w tę postać. Serial jak najbardziej polecam. Czy to w wersji brytyjskiej czy amerykańskiej.
Jest to jeden z niewielu seriali, które oglądam i przyznaję, że jest naprawdę niezły. Z przyjemnością sięgnąłem więc po sezon 3, aby poznać kolejne perypetie Holmesa i Watsona. Twórcy dołożyli starań, aby fabuła była dość skomplikowana i żeby wciągała widzów. Oglądam zawsze bez lektora, więc przy okazji mogę poćwiczyć rozumienie angielskiego ze słuchu.
Dałem szansę temu serialowi i nie żałuję. Wcześniej oglądałem Sherlocka w wersji amerykańskiej i bardzo przypadł mi do gustu. Z racji, że skończyłem go oglądać postanowiłem dać szansę brytyjskiemu. Muszę przyznać, że miło mnie zaskoczył, dlatego długo nie czekałem z kupnem wszystkich sezonów. Teraz ciężko mi jest się zdecydować, który serial lepszy :)
Trzeci sezon jest chyba jak do tej pory najlepszym, jaki zrobili. A zapowiada się, że czwarty też będzie niczego sobie. Co do tego sezonu zdradzać nikomu nie będę, co się w nim działo tylko powiem, że nudzić to się nikt na pewno nim nie będzie! Moja ocena nie może być inna jak 5/5. Teraz pozostaje mi czekać na kolejny udany sezon!
Zbieram wszystkie sezony Sherlocka już od jakiegoś czasu. Zauważyłem, że z sezonu na sezon coraz bardziej się ten serial rozkręca. Dlatego też z wielką niecierpliwością czekam na kolejny. Dla zainteresowanych tym pakietem. Całkiem nieźle prezentuje się na półce ten zestawik :) Jeśli dla kogoś to też ważne, to ma kolejny plusik :)
Całkiem ciekawy tytuł nie powiem. Poprzednie sezony trafiły w moje gusta dość szybko za sprawą ciekawej fabuły, świetnie zagranym rolą oraz co najważniejsze intrygującymi zagadkami. Sezon trzeci nie odstaje od poprzednich części. Uważam nawet, że z sezonu na sezon serial co raz bardziej się rozkręca. Dla mnie 5/5.
Osobiście uważam, że każdy kolejny sezon tego serialu jest lepszy od poprzedniego. Mimo, że jestem wielkim fanem Sherlocka amerykańskiego to brytyjski również przypadł mi do gustu. Ciekawe zagadki oraz wielowątkowa intryga sprawia, że nie ma tu czasu na nudę. Moim zdaniem serial ten wart jest obejrzenia.
Świetny serial, który gdyby chciał, mógłby być filmem. Każdy odcinek trwa z pół godziny, a odcinków w sezonie jest chyba trzy jeśli dobrze kojarzę. Benedict w roli Sherlocka odnalazł się jak mało kto, a towarzyszy mu niegorszy Watson:) Trzeba obejrzeć, nawet jeśli się kręci nosem na takie klimaty.
Pierwsze dwie serie zaliczyłem chyba nawet jednego dnia, bo odcinków mało, a serial straszliwie wkręca. Trzecia jakoś mi umknęła, ale lada moment zabieram się za nadrabianie zaległości. Szerlokowi się nie odmawia - najlepszy Szerlok od lat, a trochę się tych filmów i seriali oglądało!
Mniej recenzji