4/5
19-06-2019 o godz 22:44 przez: Anonim
To kolejna część przygód Klementyny. Główna bohaterka już zdążyła zadomowić się w Miasteczku razem z pogubioną Agatą oraz córeczką Dobrochną. By dokończyć ostatnie zlecenie musi je sama zawieźć do klienta, jednak ma dziwne przeczucie, że nie powinna jechać. Ma zamiar wrócić jeszcze tego samego dnia, lecz wszystko podpowiada jej by nie jechała. W ostateczności po zapewnieniach Julki (opiekunki babci), że wszystko jest pod kontrolą, wyrusza w drogę. Na miejscu poznaje swego klienta Maksymiliana, który jest bardzo zadowolony z jej wypieków. Gdy już się rozliczyli i pożegnali, i drzwi za Klementyną się zamknęły, rozdzwonił się jej telefon, który musiał jej upaść pod stół. Max w nadziei, że jeszcze dogoni kobietę wybiega z mieszkania. Znajduje ją szybciej niż myślał bo widzi ją siedzącą na schodku pod blokiem razem z sąsiadką. Jak się okazuje Klementyna upadła i uderzyła się głową oraz uskarża się na ból ręki. Mężczyzna postanawia odwieźć ją do szpitala. Tam niestety Klementyna musi pozostać dłużej niż myślała . Jak ja uwielbiam tą serię. Książka jest pełna humoru i ukazuje prawdziwe życie. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Uwielbiam to w jak jest napisana, te wszystkie powiedzenia, no coś cudownego. Historia i życie w niej zawarte obrazuje jak jest w miałam miasteczku. Każdy każdego zna, nic się przed nikim nie ukryje, w razie pomocy zawsze znajdzie się ktoś chętny a zwłaszcza nasza główna bohaterka. Książka z pewnością przypadnie do gustu i młodym jak i starszym kobietom. Jeśli szukacie czegoś lekkiego, przyjemnego do poczytania na wieczory, Ta książka będzie idealna. Gorąco polecam zacząć od pierwszej części „Serce z piernika”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2019 o godz 17:28 przez: Danuta
Ciąg dalszy losów Klementyny oraz jej najbliższych. Czy przeprowadzka do Miasteczka przyniosła zamierzony efekt? Autorka wciąga nas od pierwszych stron w zagmatwaną trochę historię Klementyny, która za wszelką cenę próbuję doprowadzić do tego aby jej babka Agata nareszcie przestała się gubić i zaznała spokoju, ale czy to jest możliwe po tym co przeszła? Za czym tak tęskni? Miłość Klementyny i Kuby kwitnie, stają się sobie coraz bliżsi, ale czy Klementyna powoli sobie na to uczucie? Czy otworzy cukiernię, na którą wszyscy ją namawiają? Hmmm.... No właśnie między innymi tego dowiecie się w tej części książki. A patrząc na fakt, że Klementyna bardzo boi się stałości, stabilizacji, boi się przywiązać bo nie wie co szykuje dla niej los, to nie są to rzeczy z góry przesądzone, więc warto przeczytać i się przekonać. Pogubiona Agata - babka, która tak bardzo tęskni za utraconym dzieckiem - Witusiem, czy na reszcie zazna spokoju. Czy demony przeszłości przestaną ją przyciągać? Swoją drogą jest to najbardziej intrygująca staruszka jaką "znam". Historie z babką w roli głównej uwielbiam, tak samo jak Dobrochnę i jej wypowiedzi. Ta dziewczynka skradła moje serce już od początku opowieści w "Serce z piernika". Polecam serdecznie i już nie mogę doczekać się kolejnej części "Serce w obłokach", a to już niebawem :) https://www.instagram.com/nutka2410/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
02-06-2018 o godz 00:00 przez: MarzenaD | Empik recenzuje
Serce w skowronkach, może i nie jest to wyszukany tytuł, ale jest to opis emocji jakie mogą doświadczać bohaterowie tej książki. Życie to nie tylko udręka i radzenie sobie z kłodami rzucanymi przez los. Zawsze warto mieć nadzieje i starać sie spełniać marzenia. Marzenia niestety się nie spełniają i warto próbować, wtedy cuda się zdarzają. Uwielbiam czytać tego typu historie, które na pierwszy rzut oka wydają się być proste i przyjemne. Diabeł tkwi w szczegółach jak mówią, to właśnie szczegóły i zaplanowana kompozycja potrafią zagrać wiele w naszym sercu i umyśle. Życie jest piękne i warto czerpać z niego wiele. Przyjemna historia, która najlepiej czytać w letnie popołudnia, polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2019 o godz 17:11 przez: katarzyna stepien
Piękna, klimatyczna książka... w tej części również nie zabrakło magii , cudów ale także kłopotów. 📚 Klementyna boi się spełnić swoje marzenie o własnej cukierni. 📚 kobieta na szczęście ze swoimi problemami nie jest sama , przy jej boku wiernie stoją córka Dobrochna, najlepsza przyjaciółka Imka, oraz Kuba 😊 to właśnie oni wspierają i pomagają jak tylko mogą 📚 wydaje się iż tylko jedna osoba nie jest do końca szczęśliwa- babka Agata to właśnie ona ciagle wyglada przez okno, spogląda na drzwi... ale i do niej pewnego dnia „zawita upragnione szczęście „
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-08-2018 o godz 19:25 przez: Justyna Bieszke
"Serce w skowronkach" to wspaniała powieść o nowych początkach. Ukazuje paradoks tego, jak komplikacje potrafią wprowadzić harmonię w nasze życie, choć brzmi to nieco przewrotnie. Główna bohaterka, Klementyna, w końcu stawia wszystko na jedną kartę i walczy o własne marzenia. Ta historia zdecydowanie napędza do działania i pozytywnie gra na emocjach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-09-2018 o godz 13:59 przez: Aleksandra Głusek
Zawsze wiedziałam, że książki M. Kordel to świetne historie, dobry styl i to coś, a "Serce w skowronkach" utwierdziło mnie totalnie w tym przekonaniu. Jestem poruszona, rozbawiona i pochłonięta lekturą! Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2018 o godz 11:23 przez: anonymous
Wspaniała powieść, przy której można oderwać się od codzienności.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-07-2018 o godz 18:10 przez: milka
Przepiękna, lekka, subtelna opowieść. Polecam gorąco!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji