5/5
08-12-2021 o godz 14:44 przez: Natalia | Zweryfikowany zakup
Supermarket polecam. Gorąco
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2021 o godz 09:50 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Polecam rewelacyjna książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-12-2021 o godz 08:57 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Gorąco polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-04-2022 o godz 22:10 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Uwielbiam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-11-2021 o godz 18:37 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Rewelacja
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-09-2021 o godz 18:52 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Rewelacja
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-12-2021 o godz 11:17 przez: Monika Pałatyńska | Zweryfikowany zakup
Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-05-2022 o godz 23:05 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-11-2022 o godz 20:36 przez: Joanna Miąskowska | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-08-2020 o godz 03:14 przez: werka_books
🃏"Człowiek nie docenia tego, co ma, dopóki tego nie straci." . . Czasami bywa tak, że dwójkę ludzi łączy tylko umowa. Ich związek jest zwykłym kłamstwem, który zrodził się dla obopólnych korzyści. Jednak z biegiem czasu wszystko może ulec zmianie. Uczucia pojawiają się w najmniej spodziewanym momencie, niczym grom z jasnego nieba i nikt nie jest w stanie temu zaradzić. Zwykła farsa, bardzo szybko, potrafi przerodzić się w coś prawdziwego. W coś, o co warto zawalczyć... Indy podpisała pakt z diabłem, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów. Ta silna kobieta nie tylko oślepia urodą płeć przeciwną, ale przede wszystkim jest nieustraszoną wojowniczką, która nigdy nie przegrywa. Jednak pewnego dnia na jej drodze stanął mężczyzna, który przejrzał ją na wylot i pokonał jej własnymi technikami. Królowa Midas stała się jego nagrodą, własnością oraz pionkiem w skrupulatnie uknutym planie. Małżeństwo tych dwojga od początku było niczym wzburzone morze. Nie brakowało w nim pożądania, wściekłości, ognia, seksu, ale i uczuć. Żona miała być dla Jericho tylko środkiem do celu. Dzięki niej otrzymał szansę wzbogacenia się i zyskania większej władzy. Ale kto by się spodziewał, że i diabeł będzie w stanie się zakochać. Forge oddał serce tej dumnej i niezależnej kobiecie, tak bardzo do niego podobnej. Razem stanowili idealny, bezwzględny i niezwyciężony duet. Aczkolwiek pewne wydarzenia z przeszłości zmuszą ich do podjęcia trudnych i radykalnych decyzji. Jak potoczy się relacja Indy i Forge'a? Zwycięży miłość, a może jednak honor? Czy historia tej dwójki zakończy się szczęśliwie? . Jest kilka takich autorek, które zajmują w moim sercu wyjątkowe miejsce. Niewątpliwie należy do nich również Meghan March - mistrzyni grania na emocjach czytelników. Swoje powieści pisze lekko, a zarazem przyjemnie, przez co nie można się od nich oderwać. Trylogia Forge to hipnotyzująca, nieprzewidywalna oraz niegrzeczna przygoda, która niestety dobiegła już końca. "Pakt z diabłem" to istny majstersztyk wśród erotyków, który złamał mi serce i sprawił, że jak na szpilkach czekałam na kolejny tom przygód państwa Forge. "Szczęście diabła" okazało się lekkim rozczarowaniem, wiało w nim momentami nudą, a bohaterowie stracili swoją wyrazistość. A jakie wrażenia zapewniła mi ostatnia część? "Serce diabła" to idealne zakończenie, elektryzujące, pełne pożądania oraz miłości. Bohaterowie przeszli przemianę, ale odzyskali również utracone charaktery. Silna i mająca żelazną wolę Indy nie poddawała się, walczyła o miłość oraz przyszłość u boku Forge'a. Robiła wszystko, aby odnaleźć męża, gdy został porwany. Nie ustawała w poszukiwaniach go, łącząc siły z niebezpiecznymi ludźmi. Nie wiedziała, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem w tym starciu. Kto tak naprawdę czyha na ich życie i komu może ufać. Miała również okazję poznać całą prawdę na temat swojej przeszłości i dowiedzieć się, kim tak naprawdę byli jej rodzice. Jericho natomiast dojrzał. Znalazł wreszcie kobietę, dla której chciał stać się lepszym człowiekiem. Był gotowy dać Indy wszystko, czego zarządza i spełnić jej każdą zachciankę. Forge to mężczyzna twardy oraz bezwzględny, aczkolwiek dla żony gotowy był zrobić wiele. Troszczył się o nią, pragnął ją chronić nawet kosztem własnego życia. Ich związek zaczął się od ślubu z przymusu. Indy za wszelką cenę chciała uratować siostrę, a Jericho liczył na korzyści majątkowe wynikające z małżeństwa. Jednak z czasem wszystko się zmieniło, gdyż ta dwójka wreszcie trafiła na godnych siebie przeciwników. Połączyło ich coś więcej niż tylko wzajemna nienawiść oraz gniew. Między nimi pojawiły się gorące uczucia, które całkowicie zmieniły bieg ich relacji... Meghan March po raz kolejny sprawiła, iż jestem pod wrażeniem jej twórczości. "Serce diabła" to dla mnie genialne, a przede wszystkim niebanalne zakończenie losów bohaterów. Na jaw wyszły skrywane sekrety i tajemnice. Ogromnym szokiem okazało się dla mnie rozwiązanie tych zagadek. Autorka naprawdę umiejętnie je zaplanowała, że w życiu bym się nie domyśliła, kto czyhał na życie państwa Forge. Akcja toczyła się dynamicznie, nieustannie coś się działo. Historia została doskonale, a zarazem ciekawie poprowadzona. Do ostatniej strony fabuła trzymała w napięciu, nie wiadomo było kto wyjdzie żywy, a kto straci życie w końcowym starciu. Przez tę lekturę się płynie, a to przede wszystkim zasługa krótkich i treściwych rozdziałów. A zakończenie? Bajka! Uwielbiam takie piękne, a wręcz idealne zwieńczenia losów bohaterów. . Ciąg dalszy na Instagramie @werka_books
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-09-2020 o godz 01:17 przez: Anonim
Seria Forge zaintrygowała mnie od pierwszego tomu, a Meghan March stała się jedną z moich ulubionych autorek. Można było się obawiać, czy wszystkie części tej serii utrzymają swój poziom. W końcu nierzadko zdarza się tak, że dochodząc do ostatniej części czujemy złość zamiast cieszyć się z bohaterami. Ale w tym przypadku było całkowicie inaczej. Każda kolejna część to jeszcze czystsza dawka emocji, zaskoczenia, przemyślanej akcji i uczuć. W jednej chwili rozrywa nam serce, by po chwili złożyć je z pieczołowitością w całość. I tak - ostatnia część jest równie dobra co poprzednie, choć żałuję, że nieco krótsza ... Oto zakończenie historii o małżeństwie Forge. Jericho zostaje porwany w Pradze. India za wszelką cenę chce odzyskać swojego męża i jest zdolna poświęcić siebie i zaryzykować, by tego dokonać. Okazuje się jednak, że wypierane przez długi czas uczucia w końcu dosięgną ich o wiele mocniej, niż myśleli, a oboje będą musieli w końcu odnaleźć osobę, która stoi za wszystkimi złymi rzeczami w ich życiu. India i Forge wydają się być bohaterami, którzy są jak ogień i woda. Oboje wypierają się swoich uczuć, stawiają mur wokół serca i boją się zranienia. Oboje wiele w życiu przeszli i teraz doskonale wiedzą, że nic nie jest takie, jakim się wydaje. Czyha na nich wiele pułapek, March wykreowała naprawdę inteligentnych bohaterów, którzy przewidują, nie dają się łatwo zwieść. Podobało mi się w Indii to, że nie była ,,miękka" Stawiała czoła przeciwnościom; jeśli musiała coś zrobić, to robiła. yła w stanie zrobić wszystko, by osiągnąć swój cel. Natomiast Jericho pomimo, że był bohaterem, który wypierał się swoich uczuć, to pozwolił dojść sercu do głosu i zaryzykował. Poza tym nie brakuje tutaj - podobnie, jak w poprzedniej części - barwnych postaci drugoplanowych. Każdy w tej książce po coś jest i to dodatkowy atut tej pozycji. Mamy więc Bastiena i rodzinę Indii, którzy uzupełniają tę serię i nadają jej jeszcze lepszy wydźwięk. Trzecia część serii jest nieco krótsza od pozostałych części, ale na pewno nie brakuje w niej emocji Główni bohaterowie szukają drogi do siebie, próbują się zwodzić, że to nie miłość, udają, że to dalej kontrakt, choć oboje wiedzą, że to nieprawda. I przyznam szczerze, że jestem zdziwiona, jak autorce udało się na tylu kartkach zrobić mnóstwo zwrotów akcji. Dowiadujemy się, dlaczego ktoś mieszał się w życie małżeństwa, co z rodziną Indii. Wysoka temperatura jest wyczuwalna już na samym początku i do końca nie odpuszcza. Mamy porwanie, strzelanie, pochody bohaterów, schodzenie się, rozchodzenie. Cóż, odbiór książki to też duża zasługa lekkości pióra autorki. Cała seria napisana była tak płynnie, ze aż chciało się od razu przeczytać trzy tomy na raz. Co ciekawe zarowno India, jak i Jericho do końca pozostali takimi b ohaterami, jakimi byli na początku. Żadne z nich nie straciło nic ze swojej zadziorności, upartości i przebiegłości, tyle że w ostatniej części musiało to być nieco zniwelowane, by bohaterowie w końcu doszli do swoich uczuć. ,,Serce diabła" to ostatnia część trylogii Forge i mogę zapewnić, że na pewno będzie jeszcze długo gościła w moim czytelniczym sercu. Gdy już myślałam, że autorka nie wymyśli już nic lepszego, ona z każdą kolejną częścią jeszcze bardziej mnie zaskakiwała. Historia Indii i Jericha jest intrygująca, enigmatyczna i nieprzewidywalna niczym dobry pokerzysta. Choć wydaje się, że to przecież erotyk, to mogę śmiało Was zapewnić, że to naprawdę kawał dobrej literatury erotycznej. To książka, przy której się uśmiechniemy, będziemy zagryzać zęby i z całej siły trzymać kciuki,by główni bohaterowie w końcu otrzymali swoje zakończenie. Polecam Wam tę historię i jestem pewna, że w mgnieniu oka przeczytacie wszystkie powieści z tej serii. Ta seria to jedno z must have tego lata ! Całą recenzję przeczytasz na blogu http://mojswiatliteratury.blogspot.com/2020/08/meghan-march-serce-diaba-recenzja.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-10-2020 o godz 14:55 przez: Aneta
Serce Diabła to trzecia finałowa książka z serii Forge, którą zresztą przeczytałam jednym tchem. W dwóch poprzednich częściach możemy śledzić losy Indii Baptiste przecudnej urody specjalistki od pokera oraz miliardera Jericha Forge, bezwzględnego, aroganckiego biznesmena, którego głównym celem w życiu jest bogactwo i zdobywanie wszystkiego za wszelką cenę, bez względu na koszty i ofiary. Takim celem była właśnie India, którą podstępem zmusił do małżeństwa. Ale też ona nie miała innego wyjścia jak tylko się zgodzić - bo to był warunek uratowania jej porwanej siostry Summer przed przeraźliwym losem, który mógł ją czekać, gdyby została sprzedana jako żywy towar. Gdy Forge zostaje porwany z praskiego hotelu, w którym przebywał z lndią podczas turnieju pokerowego, pierwszą , największą i przerażającą myślą jest to czy jego żona żyje i czy jest bezpieczna. India w tym samym czasie, co raz bardziej pewna swoich uczuć do Jericha oraz tego, że nie może go stracić, postanawia prosić o pomoc swojego ojca, o którym istnieniu, dowiedziała się całkiem niedawno. Jako, że Grigorij Fiodorow, także dowiedział się , że jego porwana jako małe dziecko - córka nadal żyje , natychmiast porusza niebo i ziemię by pomóc jej odzyskać ukochanego. Mimo, że bardzo negatywne zdanie już dawno sobie o Jerichu i jego posunięciach wyrobił. Pierwsze spotkanie ojca z córką budzi w mężczyźnie wiele emocji , ale India pozostaje wciąż nieufna, nie mniej jednak, nie ma innego wyjścia jak tylko przyjąć pomoc ojca. Dowiaduje się także od niego, że jej matka Nina nie jest jej biologiczną matką, a kochanką ojca, która ją porwała, i przywłaszczyła - w ten sposób mszcząc się na Grigoriju. Kolejnym ciosem jest fakt, że jej ukochana siostra Summer nie może, w związku z tym być jej biologiczną siostrą. W tym samym czasie pobity Jericho próbuje się uwolnić z rąk porywaczy co na szczęście udaje mu się przy pomocy swojego zaufanego człowieka. Z prawdziwą ulgą odzyskuje życie i ukochaną. Jednak rzeczowa rozmowa z ojcem Indii uświadamia mu, że od samego początku na nią nie zasługiwał i jeśli ją kocha - musi postąpić honorowo i uwolnić Indie od siebie, wręczając jej pozew rozwodowy. Po namiętnej nocy, niemalże wyrzuca zrozpaczoną kobietę z wyspy i ze swojego życia mimo, iż każde wypowiedziane przez niego, podczas tej pożegnalnej rozmowie słowo łamie mu serce w równym stopniu co jej. Zrozpaczona India postawia zapomnieć o Jerichu raz na zawsze, ale niestety prawdziwa miłość rządzi się swoimi prawami i nie jest to ani łatwe ani proste... Meghan March rewelacyjnie buduje napięcie w swoich książkach i co chwila zaskakuje nas nowymi całkiem pokręconymi rewelacjami. Wrogowie okazują się być przyjacielami a przyjaciele bezwzględnymi wrogami. Troszkę jak dla mnie jest w „Sercu Diabła” scen sexu, ale jak już są to bardzo fajnie i zmysłowo opisane.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-08-2020 o godz 08:19 przez: werka777
Sięgając po serię Forge czytelnik zderza się z dość spektakularnymi osobowościami, które trudno przeciętnemu człowiekowi uznać za postaci przypominające sąsiadów zza płotu. India i Jericho to wyborni i zadziorni gracze, uwikłani w hazard, gry o wysokie stawki i w wielomilionowe sumy. Ciekawe jest to, że trafiła kosa na kamień. Teraz jednak przez pewien czas muszą okiełznać swoje piekielne charakterki, bo nastał czas próby. Chwile, podczas których do głosu dochodzą te najbardziej ludzkie pragnienia i wartości. India jest zdeterminowana do walki. Już dawno nie czuła się tak bezradna, stąd jest gotowa do przełamania swoich zasad. Jericho, uprowadzony przez wroga, myśli o ukochanej, a jednak w pewnym momencie tej historii dokona bardzo zaskakującej decyzji. Takiej, którą u czytelników może napytać sobie biedy. W poprzednim tomie porwano Indię, teraz nadszedł czas na Jericho. Fabuła powieść należy do dość niecodziennych, raczej hollywoodzkich, podkręcanych na potrzeby wywołania wrażeń, napięcia czy podkręcenia dynamiki akcji. A tej ostatniej nie można historii odmówić. Przez dłuższy czas wątek miłosny bazuje na dystansie, odległości i ulotnych pragnieniach towarzystwa drugiej osoby. Wszak do głosu doszli wrogowie. Jest zatem sensacja, jest i powracająca do Indii Babtiste przeszłość, na którą w końcu się otwiera. Bohaterka poznaje swoje korzenia, zszokowana przekazanymi jej informacjami. Okazuje się, że prawda wygląda zupełnie inaczej, niż myślała. Jest i namiętność, jest także… no właśnie, coś wprost odwrotnego, czego zdradzić Wam nie mogę, by nie odbierać całej przyjemności poznawania tej książki. W tle, tak jak i poprzednio, rozgrywki z Rosjanami, uprowadzenia, szaleni wrogowie gotowi do odważnych i wykraczających poza granice moralności posunięć. Oraz oczywiście gra w karty, wszak to od niej wszystko się zaczęło i na niej wszystko kończy. Wygląda na to, że to już koniec serii Forge, choć w dobie dzisiejszej literatury niczego nie można być pewnym. Czasami sfinalizowane historie doczekują się dalszego ciągu. Kto wie jak będzie tym razem. Zakończenie godne poziomu poprzednich części. Nieuwite wyłącznie na dylematach czy rozterkach. Dynamiczne, z pomysłem, jak już wspomniałam, hollywoodzkie. W końcu to nie jest historia, która może spotkać przeciętnego obywatela naszego kraju. Dla romantyczek czy wielbicielek pikantniejszych klimatów i ostrych charakterków. Bez głębokiego przekazu, za to ciekawie. Ode mnie siedem na dziesięć gwiazdek. https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2020/08/serce-diaba-forge-3-meghan-march.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-08-2020 o godz 12:20 przez: wioletreaderbooks
Ostrzeżenie ! Jeżeli nie czytałeś poprzednich dwóch części, nie sięgaj do tej recenzji. „Jeżeli coś się zaczyna od przegranego zakładu, porwania i negocjacji, to trudno, żeby potem „żyli długo i szczęśliwie.” Diabeł zniknął, a India jest zdetronizowana poruszyć niebo i ziemię, aby go znaleźć. Kto go porwał ? Dlaczego ? I kto za tym wszystko stoi ? Czy India zdoła go uratować i co najważniejsze uratować samą siebie? „Mówi się, że człowiek nie docenia tego, co ma, dopóki tego nie straci. Teraz każda komórka mojego ciała mówi mi, że nie jestem gotowa na utratę mojego męża.” Czy miłość wystarczy, aby przetrwać największą burzę i udowodnić, że ich uczucia nie były zwykłą farsą ? „Nie chce pamiętać, że Jericho poślubił mnie z niezbyt romantycznych pobudek. To jednak w sumie bez znaczenia. Prawda ?” Miało już być pięknie, jednak miłość to nie jest droga usłana różnymi, szczególnie gdy małżeństwo było z przymusu i pod pretekstem, kiedy było aneksem do umowy, która miała obowiązywać przez chwilę. Ale miłość, która rodzi się między dwojgiem ludzi, nie pyta o przyczyny, nie tłumaczy się, dlaczego. Przed tym nie da się uciec, India to wie, Jericho to wie, ale co z tym fantem zrobią ? „To przez ciebie znalazłem się teraz na samym dnie piekła.” Jest to mistrzowskie zakończenie, mistrzowskiej serii, która obezwładnia, wzrusza i wywołuje lawinę podobnych emocji. Nie wiem jak Meghan to robi, ale odwala kawał dobrej roboty! Jej książki chce się czytać, wręcz pochłaniać. Każda strona to kolejna niewiadoma i zaskoczenie. Klasa sama w sobie. Jeżeli nie znacie tej serii, a jednak skusiliście się na tę recenzję, to serdecznie polecam całość, bo jest niesamowitą podróżą przez ocean pełen niestabilnych fal i pogody, która nie wiadomo kiedy się załamie i powstanie sztorm. Jesteście gotowi na stawienie czoła temu morskiemu żywiołowi ?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-01-2021 o godz 11:29 przez: Katarzyna
Gdy myślą, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane, okaże się, że najbardziej zaufani ludzie są najbardziej niebezpieczni. Pamiętacie, że w dniu kiedy Indii wygrywa turniej pokerowy, Forge zostaje porwany. Wtedy z pomocą przychodzi jej ojciec. Indy w końcu pozna całą prawdę o sobie i o bliskich jej osobach. Tylko, że w tym momencie najważniejsze dla niej jest odzyskanie męża w którym się zakochała mimo fatalnego początku ich znajomości. „Jeśli coś się zaczyna od przegranego zakładu, porwania i negocjacji, to trudno, żeby potem „żyli długo i szczęśliwie”. Tylko jakaś naiwna idiotka – a ja przecież do nich się nie zaliczam – mogłaby pomyśleć, że będzie inaczej.” Tylko, że Forge po uwolnieniu, postanawia zniszczyć wszystko co łączyło go z kobietą i zwraca jej wolność w najbardziej okrutny sposób. Łamiąc jej serce..ale nie tylko jej. Czy ta silna, niezależna kobieta tak łatwo się podda i pozwoli żeby inni podejmowali za nią decyzje? Czy nie pokonana Królowa Midas wygra najważniejszą partię swojego życia? Kto jeszcze chce się na nich zemścić? A może to ojciec Indii maczał w tym palce? I najważniejsze czy tych dwoje czeka happy end? Nie mogłam się doczekać tej części i jak tylko wpadła w moje ręce od razu zaczęłam ją czytać. Historia Indii i Forga tak mnie w ciągła, że kartki same się obracały, a ja nie potrafiłam się oderwać od niej. Chciałam poznać jak potoczą się ich losy i uzyskać odpowiedź na nurtujące mnie pytania które mnie męczyły od drugiej części. I powiem wam, że się udało. Książka trzyma w napięciu do samego końca przez ciągłe zwroty akcji, tajemnice, walkę, niebezpieczeństwo, zdradę, miłość, pożądanie, przyjaźń. Emocję towarzyszą nam od początku do końca tej historii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-08-2020 o godz 19:48 przez: kit_katbooks
„Serce Diabła” to trzecia część cyklu, The Forge Trilogy. Idealne zakończenie, niezwykłej historii, która od samego początku, przypadła mi do gustu. Jest niegrzecznie, chwilami niebezpiecznie i zabawnie. Wracając do historii Indii i Jericho, nie wiedziałam czego się spodziewać, coś się stało, jednak nie wiadomo kto za tym stoi. India odkrywszy swoją tożsamość, wie, że musi skorzystać ze znajomości ojca, aby dowiedzieć się, co dzieje się z Forgiem. Ich miłość, głęboko ukrywana, która dopiero dochodziła do głosu, zostanie wystawiona ponownie na próbę. Jak wiemy, Forge jest człowiekiem honorowym, zależy mu na bezpieczeństwo kobiety, którą kocha, jest gotów na największe poświęcenie. Nie mogę wam więcej napisać, bo wiele z was, nie czytała jeszcze pierwszych części. A nie chce psuć wam zabawy, przy czytaniu. Powiem wam, że ta trzecia część, jest najlepsza. Normalnie jeszcze jestem w szoku, po tym, co wydarzyło się na wyspie. Uwielbiam sposób, w jaki autorka wpłata bohaterów z innych swoich książek. Tu spotkamy się z Lincolnem Riscoffem. Może nie tyle spotkamy, ile będzie wspomniany. Niewątpliwie wydarzenia w tej książce nabierają tempa, aby później zwolnić, kiedy wszystko wydaje się pięknie układać, mamy nagły zwrot akcji, może nie wielkie bum, ale wszystko się posypało. Kto okaże się tym mądrzejszym, wyciągnie wnioski z sytuacji i znajdzie rozwiązanie? Jakie stanowisko w tym całym zamieszaniu będzie zajmował Fiodorow? Ja już wszystko wiem, jestem jak najbardziej zadowolona z zakończenia tego cyklu. A was zachęcam do sięgnięcia, po wszystkie trzy części.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-12-2020 o godz 01:01 przez: Anonim
Z własnych doświadczeń wiem, że w przypadku tej autorki konieczna jest znajomość wszystkich części, bo czytanie jedynie finałowej byłoby bez sensu. Jest tak wiele tajemnic i pokręconej akcji, że odnalezienie się byłoby trudne. Tak więc szybkie zakupki i już miałam w ręku całą serię Forge. Serce diabła to zakończenie ciekawej i barwnej historii miłosnej Indii i Jerycha, którzy mimo burzliwego początku w końcu przyznają się do swoich uczuć. Będą kłótnie i godzenie, co gwarantuje ich temperament. Serce diabła to szereg przygód, jednak tym razem to India będzie ratować swojego mężczyznę. Kto jej pomoże? Ktoś kto niedawno pojawił się w jej życiu. Bohaterowie są świetni. Na naszych oczach Forge przechodzi przemianę, za którą trzymałam kciuki. Na uznanie zasługują także postacie drugoplanowe, nawet te negatywne – ich wykreowanie robi wrażenie! To druga trylogia od Meghan jaką miałam przyjemność przeczytać. Obie były niesamowite, nieoczywiste i szalone. Akcja która nie zwalniała tempa, romanse, pełne napięcia i pożądania sceny oraz miłość… Trzecia część rozpoczęła się wielkim bum i co fajne, to wrażenie zostało z nami do końca. Autorka zaskakuje nas na każdym kroku, a wszelkie tajemnice rozwiązują się dopiero pod koniec. Nasi główni bohaterowie nie mają łatwej przeszłości, ale los połączył ich by stworzyli wspólną przyszłość. Ale nie martwcie się, nawet jak już zrobi się dość spokojnie, to nic bardziej mylnego… na jaw wyjdą kolejne sekrety, a inni bohaterowie postanowią namieszać. Rollercoste! Szkoda, że to koniec tej historii…
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-08-2020 o godz 23:02 przez: Sylwia
"Serce diabła" to ostatnia część i aż szkoda zę ostatnia. Dawno nie czytałam tak dobrej serii , gdzie chce sie więcej. Oststnia częśc to tylko 208 str jak dla mnie za mało....chciałm wiecej. Juz myślałam , że bedzie fajnie . Miało byc tak pieknei i miłość zostaął wystwaiona na próbę, kolejną. Jericho udaje się uciec porywaczom i....za sprawa ojca Indii rząda rozwodu....Jednak miłość zwycięża. I tu włąsnei mi się podoba, że to India walczy, pokazując pazurki i to , że jest kobietą z jajami. Takie wykreowanie bohaterki jest dużym plusem. W tej trylogii, nie ma klasycznego układu : bogaty facet i pospolita dziewczyna. Tu sa dwa mocne charaktery i to mi sie podoba. W tej części wiele się dzieje. Nie wszystko jest takie jakie myślałam czytajac dwie pierwsze części. Wrogowie nie sa wcale wrogami, a ktoś komu ufamy zaskakuje nas w taki sposób, że aż trudno w to uwierzyć. Autorka w sposób spektakuralny kreauje bohaterów. Są intrygujący, zaskakujacy i tacy realni. Niby świat milionerów, a ludzie sa zwyczajni....(no prawie maja tylko dużo kasy). Fabuła tak zaskakuje, że nei wiem keidy przeczytałam całą ksiażke. Poprostu musiałm pozanac zakończenie, które defacto totalnie mnie zaskoczyło. Spodziewałam się happy endu ale nie w takiej formie. Ksiązka jest szalenie emocjonujaca, czyta sie ją z wypiekami na twarzy. Można by sie tu nad nią rozwodzć długo ale jedno jest pewne. Najlepiej ja samemu przeczyatc , całą serię . Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-08-2020 o godz 20:07 przez: Karolina Koziar
India wygrywa turniej w pokera, lecz zamiast cieszyć się z mężem upragnionym zwycięstwem zostaje w apartamencie pobojowisko. Ochroniarze nie żyją, małżonek zaginął, a ją ogarnia strach, któremu się nie poddaje i który to właśnie motywuje ją do działania -za wszelką cenę chce odzyskać ukochanego. Lecz gdy historia dwójki ludzi zaczyna się od jakiegoś zakładu, porwania Summer, ślubu z przymusu z Jerichem - to w sumie ma to jakąkolwiek szansę przetrwać? Komu można zaufać?  W tej części nie zabraknie opiekuńczego Tatuśka i dramatów rodzinnych, starych sekretów zakopanych głęboko w podświadomości i karmionych rządzą zemsty, honoru prawdziwego mężczyzny oraz gorących scen. Autorka nie zapomniała przeplatać zwrotów akcji z chwilami zgrozy i złamanym sercem czy pikanterią.  Lecz jeśli chcesz wiedzieć, czy dla niedostępnego, nieosiągalnego dla wszystkich kobiet i bezwzględnego dla partnerów biznesowych Jericha jest szansa na prawdziwy związek- koniecznie przeczytaj tę historię w której walka o prawdziwe uczucia, nadzieja i miłość są w puli wygranej ważniejsze od pokerowych żetonów.  Fabuła całej trylogii była rewelacyjna: oryginalna, nieprzewidywalna i nietuzinkowa -taka jakiej szukam w tego typu historiach. Gwarantuje szybsze bicie serca, wypieki na twarzy i dobrą zabawę- a to właśnie chodzi, prawda? Ja oczywiście polecam i czekam na Wasze wrażenia! 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-08-2020 o godz 01:23 przez: negatywna
"Serce diabła" to finałowy tom serii "Forge", w którym poznajmy dalsze losy Indii Baptiste i Jericha Forge'a. Książka liczy zaledwie dwieście cztery strony, więc niestety jest to najkrótsza część z całej trylogii. Osobiście bardzo nad tym ubolewam, ponieważ uwielbiam pióro Meghan March i jak dla mnie jej powieści, mogłyby być zdecydowanie grubsze! 'Serce diabła' przeczytałam dosłownie jednym tchem ze względu na lekki styl autorki i zaskakującą fabułę, od której wprost nie można się było oderwać. Mimo, że tak jak już wspominałam, ten tom jest bardzo cieniutki, to nie znaczy, że brakowało w nim emocji. Oj nie! Pojawił się między innymi strach o ukochanego mężczyznę, pragnienie znalezienia go za wszelką cenę, poczucie odrzucenia, gniew, jak również chwile erotycznych uniesień i szczęścia. Powiem szczerze, że autorka zafundowała nam tutaj prawdziwy rollercoaster wrażeń, tak że podczas czytania nie sposób było się nudzić. Na przestrzeni trzech tomów wyraźnie widać, jak główny bohater pod wpływem ukochanej kobiety z bezwzględnego biznesmena stał się lepszym człowiekiem i moim zdaniem historia miłosna Jericha i Indii jest naprawdę warta uwagi. Jest szalona, oryginalna i seksowna. Po prostu jedyna w swoim rodzaju. Gorąco polecam i czekam na kolejne perełki od Meghan. :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji