17-06-2020 o godz 22:52 przez:
Dominika Stryszowska
Macie takie dni, kiedy zmęczeni wracacie do domu po pracy, odrabiacie się z obowiązków i wreszcie siadacie, a jedyną opcją jest zanurzenie się w relaksacyjną lekturę? Ja tak miewam i mam propozycję książki, która spisze się idealnie w takie dni. Rozgrywka z sąsiadem to przyjemny, ciepły (a momentami gorący) romans, który może nie zaskoczy fabułą czy zawrotną akcją, ale nie o to w tej powieści chodzi. Przeczytałam go na raz, fajnie się bawiłam i nawet zdarzały się momenty, kiedy wywoływał uśmiech na twarzy. Może jeszcze bardziej by mi się podobał, gdy bohaterowie mocniej się przkomarzali, a rozgrywka była bardziej ostra. Jednak to nie umniejsza powieści, a tylko możemy oczekiwać jeszcze lepszej kolejnej części.
Fajna zabawna książka. Tylko czasami ciężko mi się czytało. Styl pisania jest zdecydowanie nie dla mnie. No, ale nie żałuje i książka taka długa nie jest, więc można spokojnie przeczytać.
po wcześniejszych komentarzach liczyłam na wow.... I klops.... niby lekka dawka humoru .. Ale głupoty straszne ... ostatni rozdział przed epilogiem totalna kaszana...