31-03-2015 o godz 15:16 przez: agnieszkabartkowiak1 | Zweryfikowany zakup
Płyta rewelacja.Królowa jest tylko jedna - MADONNA. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 3
5/5
07-01-2023 o godz 20:16 przez: Adrian | Zweryfikowany zakup
najlepsza płyta madonny
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2021 o godz 15:08 przez: kl.atelier | Zweryfikowany zakup
Rewelacja !!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-03-2015 o godz 18:49 przez: Przemek Molenda
Madonna znowu idzie za ciosem. Poprzednie krążki MDNA i Hard Candy wypadają blado na tle nowego materiału. Co prawda można było znaleźć na obu albumach perełki, jednak jako całość wypadały słabo. Z Rebel Heart tak nie jest. Produkcja na najwyższym poziomie, w wersji Deluxe znajdziemy aż 19 utworów. Madonna dobrała sobie świetnych producentów, poświęciła dobrych parę miesięcy w studiu. Opłaciło się. Jej nowy album zaskakuje świeżością, a zarazem różnorodnością, ale przede wszystkim wyjątkowym brzmieniem. | Album rozpoczyna energiczny utwór Living For Love, który słusznie został wybrany na pierwszy singiel. Kolejne utwory Devil Pray i Ghosttown to wyjątkowe balladowe utwory, idealne na wyciszenie i poprawę nastroju. Następne trzy pozycje to totalnie zakręcone utwory, Unapologetic B***h (w klimacie reggae!), energiczne Illuminati z dość ciekawym tekstem i troszkę dziecinne B***h I'm Madonna z gościnnym udziałem Nicki Minaj (absolutnie na plus). Następnie bardzo wciągające Hold Tight i czarujące Joan of Arc, które uwielbiam za brzmienie i tę lekkość w wokalu Madonny. I dochodzimy do Iconic, jednego z moich faworytów, gdzie możemy usłyszeć Chance The Rapper'a i Mike'a Tysona (!). Utwór przyciąga dość solidnym bitem, jest niezwykle wypełniony energią. Kolejna pozycja to bardzo podniosły HeartBreakCity, aż nasuwa się na myśl nostalgiczny czarno-biały teledysk do tej kompozycji. Kolejne utwory to Body Shop i Holy Water. Body Shop zachwyca urokiem, a Holy Water to istna perełka. Wstawki z Vogue jeszcze bardziej podkręcają nieco zwariowany klimat. Inside Out - mój kolejny faworyt. Urzeka klimat synthpopu (?) tej kompozycji. I wreszcie Wash All Over Me - wyjątkowa ballada ze spokojnym brzmieniem. Co ciekawe istnieje dance'owo - popowa wersja tego utworu, którą również uwielbiam. W końcu docieramy do najlepszej części albumu, która jest idealnym zakończeniem Rebel Heart. Best Night - jeden z moich ulubionych utworów. Od razu na myśl przychodzi mi legendarna era Erotici, prawdziwa Madonna. Brakowało tego w ostatnich latach. Docieramy do Veni Vidi Vici. Świetny tekst, brzmienie i wokal artystki. Gościnnie Nas, w tym przypadku również na plus. Idealny na rozluźnienie nastroju. I S.E.X. - nieco zabawny utwór o podłożu erotycznym. Następna pozycja to Messiah - fantastyczna ballada, jedna z lepszych Madonny od wielu lat. Bez oporu można porównać ją do Like a Prayer. Istna rozkosz dla uszu. Na koniec również perełka, utwór Rebel Heart. Uwielbiam wersję demo, chociaż ta też zachwyca. Urocza kompozycja, idealna do słuchania w trakcie drogi do pracy czy szkoły. Razem dostajemy od Madonny album pełen pozytywnych wibracji. Każdy kto interesuje się muzyką musi mieć go w swojej kolekcji. | Madonna zapisuje kolejną kartę w swojej ponad-trzydziestoletniej karierze. Jej nowy album absolutnie zasługuje na miliony sprzedanych egzemplarzy. Niesamowita różnorodność brzmień i tekstów dodaje jeszcze większego uroku. Material Girl kolejny już raz potwierdza swój status Królowej Popu. Brawo Madonna - za to Cię uwielbiam.
Czy ta recenzja była przydatna? 4 1
5/5
17-02-2015 o godz 08:30 przez: eren
Jestem ogromnie ciekawa nowego albumu Madonny. Singiel promujący jest fajny, ciekawe jak reszta :-)
Czy ta recenzja była przydatna? 3 1
5/5
17-08-2015 o godz 08:58 przez: RP
"Rebel Heart" to najlepsze dzieło Madonny od czasów "Confessions On A Dance Floor". Album świetnie łączy romantyczną i poważną stronę artystki z jej bardziej rozrywkowym wcieleniem. Zachwyca przebojowością, produkcją muzyczną na najwyższym poziomie i różnorodnością, dzięki której każdy znajdzie tu coś dla siebie. Moją uwagę przykuły szczególnie piosenki, "Living For Love", pomagającą zebrać się w całość po miłosnym zawodzie; "Devil Pray", przynoszącą na myśl miłe skojarzenia z równie udanymi lecz niedocenionymi albumami "Music" i "American Life"; chilloutowa, lekka i świeża "Body Shop" i kończącą płytę "Wash All Over Me", stanowiącą prawdopodobnie najlepszą balladę w karierze amerykanki obok "Frozen". Utwory bonusowe są równie udane. "Best Night" to powrót seksownego alter ego - Dity i równocześnie druga część zmysłowej "Justify My Love", "Messiah" poruszy duszę i serce, a retrospekcyjny "Rebel Heart" wprawi w nostalgiczny nastrój :) Nie można nie wspomnieć o oprawie graficznej. Zdjęcia zachwycają elegancją i kolorystyką. Po prostu klasa! Madonna udowodniła, że wciąż ma wiele do powiedzenia i zaoferowania w muzyce i jeśli chodzi o pop to jest nadal najlepsza!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 4
5/5
29-03-2015 o godz 04:00 przez: Mariya Yaremchuk
Serdecznie polecam tę płytę. To najbardziej "ludzka" płyta Madonny do tej pory. To już nie jest ta Madonna, którą znamy sprzed np. 5-10 lat. śpiewa o obecnej sytuacji na świecie (piosenki "Ghosttown" oraz "Heartbreak City" ), wyśmiewa show-biznes polski oraz zagraniczny, wszystkie programy typu talent-show (piosenki "Iconic" oraz "Illuminati") , nawiązuje do rzeczy ostatecznych i Boga (piosenki "Wash All Over Me" oraz "Messiah" ) . Jest kilka pięknych ballad oraz super piosenek popowych ("Body shop"). Fajnie się słucha. Gorąco polecam na wiosnę i lato 2015 i nie tylko. Love..........
Czy ta recenzja była przydatna? 1 3
5/5
11-04-2015 o godz 09:42 przez: uwlukasz4
Mogę powiedzieć, że Madonna absolutnie zachwyciła mnie ze swoją najnowszą płytą. Podczas gdy na MDNA spodobały mi się 2 - 3 piosenki, tutaj każda jedna jest bardzo dobra i zostaje w głowie. Nie jest to już album pełen elektroniki, ale naprawdę dobrych rytmów.

"Living for Love", wydana jako pierwsza, to bardzo dobry wybór. "Devil Pray", "Joan of Arc" oraz "Rebel Heart" mają naprawdę ciekawy, taki relaksujący rytm. "Wash All Over Me" i "Messiah" wręcz chwytają za duszę. No i oczywiście te bardziej rozrywkowe - "Illuminati" (które już słyszałem kilka razy w centrach handlowych) i "S.E.X" - nie są przesadzone i dobrze się ich słucha. Natomiast "Ghosstown" ma naprawdę dobre, niedawno wydane wideo, w którym Madonna wygląda jak milion dolarów!

Dodatkowo, oprócz tego, że album jest świetny do słuchania, w tych piosenkach poruszone są różne tematy, szczególnie niektóre teksty są naprawdę warte uwagi. Myślę, że najlepsze albumy to te, w których nie da się wybrać jednej ulubionej piosenki, bo wszystkie są świetne - i dla mnie tak samo jest tutaj. Od dawna nie byłem tak zachwycony!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 2
5/5
19-03-2018 o godz 23:07 przez: Deceiver
Krążek jest po prostu nieziemski. Według mnie można go ustawić na poziomie Like a Prayer lub Ray of Light, jako kolejne arcydzieło w karierze piosenkarki. O ile wybranie "Bitch I'm Madonna" na singiel było najgorszym z możliwych pomysłów, bo utworu nie da się słuchać, to Living For Love było najlepszym pomysłem. Piosenka jest klimatyczna i niezwykle energiczna z fajnym bitem, według mnie najlepsza z całego krążka najlepszych piosenek (pomijając wyżej wspomniane Bitch I'm Madonna). Drugą piosenką, która wd mnie powala na kolana to S.E.X - jedyna w swoim rodzaju nuta, którą charakteryzuje agresywny i bardzo podkręcony bas, podkreślany przez cudowny głos Królowej Popu. Na krążku można znaleźć również spokojniejsze nuty, takie jak np Ghosttown, do którego nakręcono jeden z moich ulubionych teledysków. Krążek naprawdę warty zakupu aczkolwiek 73 złote za nawet wersję deluxe jest naprawdę horendalne. Mimo to krążek 10/10, szkoda tylko że tak słabo się sprzedał.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
20-05-2019 o godz 11:42 przez: NEROS1500
Polecam. O samej płycie powiem krótko, jest dobrze. Materiał jest spójny i łączy ukochaną Madonnę z lat 90-tych z tą znaną z albumów pokroju "Hard Candy", szczerze to drażni mnie pakowanie przez artystkę tych disco efektów, moim zdaniem przyćmiewają jej talent wokalny. Tu jest tego znacznie mniej, więcej czystego wokalu i melodii. Doradzam nabycie wersji DELUXE to najpełniejsze wydawnictwo, wzbogacone o 6! kawałków i to nie jakichś wypełniaczy ale fajnych kompozycji. Muzycznie i wokalnie ZŁOTY MEDAL, Madonna sypie tu naprawdę ciekawymi pomysłami. Widać starzeje się jak dobre wino.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-03-2015 o godz 18:03 przez: SCKardashian
Seksualne piosenki takie jak Best Night, S.E.X czy Holy Water spodobały mi się najbardziej. Album bardziej wartościowy od ostatnich dokonań Madonny. Jest naprawdę warty świeczki. Tym razem nie jest przesadzony z elektroniką i naprawdę przyjemnie się go słucha. A co za tym idzie, jest długi, dopracowany i wart swojej ceny!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 3
5/5
30-04-2020 o godz 02:16 przez: Anonim
Nie rozumiem kontrowersji i wzburzeń związanych z tym albumem, ponieważ jest on naprawdę bardzo dobry. Ogromny plus za piosenki "Ghosttown", "Rebel heart", "SEX" oraz "Holy water". Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-03-2015 o godz 21:22 przez: Oskar Quispe Syga
Genialny album, Madonna lepsza niż kiedykolwiek. Gorąco polecam ten krązek każdemu kto szuka dobrej muzyki na wiosenne dni. Album przepełniony optymizmem. Po prostu HIT!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
3/5
12-03-2015 o godz 08:53 przez: mahamaya
Chętnie posłuchałbym nowej płyty na której jest 9 utworów. przez takie chaszacze nie chce mi sie przedzierać
Czy ta recenzja była przydatna? 0 4
5/5
05-02-2015 o godz 17:03 przez: Luukas Luoma
To jest okładka do wersji standardowej. A ta z kablami do wersji deluxe
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
Mniej recenzji Więcej recenzji