A gdy książki te są o zwierzętach, to sięgam po nie z prędkością błyskawicy. Tak właśnie było w przypadku dwóch publikacji wydawnictwa Esteri. „Zwierzęta lekarze” i „Zwierzęta architekci” to doskonałe propozycje zarówno dla początkujących czytelników i przyrodników, jak i dla tych w nieco poważniejszym wieku. Zawierają one dziesiątki ciekawostek dotyczących przeróżnych gatunków zwierząt – ssaków, ptaków, owadów czy płazów. W każdym tomie określony został temat przewodni, do którego wybrano odpowiednie stworzenia, wykazujące się w danej dziedzinie szczególną aktywnością.

Część „Zwierzęta lekarze” opowiada o tym, jak zwierzęta są w stanie same się leczyć i dbać o własne zdrowie. O kotach jedzących trawę, by oczyścić żołądek czy psach liżących rany, aby szybciej się goiły, słyszeli pewnie wszyscy. Ale już o tym, że słonica zjada leczniczą roślinę Burkea africana, by wywołać akcję porodową, albo że dzięki korzeniowi jatrofy jaszczurka teju neutralizuje jad węża lub efekty jego działania – wie niewielu.

Za to „Zwierzęta architekci” to niesamowite historie o budowniczych w świecie zwierząt. Kto by pomyślał, że samiec żaby-gladiatora konstruuje basen dla kijanek, będący bezpiecznym żłobkiem, a altannik lśniący buduje altankę dla zakochanych, do której wabi samicę.

Niezwykłych przykładów działalności zwierząt jest w tych książkach bardzo dużo. Czytelnik dostaje do rąk prawdziwą skarbnicę wiedzy, w której prócz rozbudowanych informacji tekstowych, znajdzie graficzne rozwinięcie, szczególnie przydatne w przypadku młodszych dzieci.

Ewa Świerżewska