Księżniczek jest siedem, są siostrami i żyją w zgodzie… do czasu. Zanim jednak będziemy świadkami ogromnej awantury, poznajemy wyjątkowe zdolności każdej z dziewczynek. I – o dziwo – nie mamy wcale do czynienia z tkwiącymi godzinami przed lustrem lub szafą panienkami, dla których wygląd liczy się najbardziej, ale z pełnymi pasji, realizującymi się w różnych dziedzinach osobami, dobrze czującymi się w swoim towarzystwie.
Ale jako że, cytując słowa piosenki: „Nic nie może przecież wiecznie trwać…” – i ta idylla się kończy, a siostry popadają w konflikt. W wyniku kłótni wokół pałacu wyrasta siedem wież, tak by każda dziewczynka mogła mieć własną przestrzeń, bez wtrącających się i denerwujących intruzów.
Jak nietrudno się domyślić, taki stan również musi się kiedyś skończyć, bo człowiek z natury jest istotą towarzyską i potrzebuje do szczęśliwego życia innych ludzi.
Autorka i ilustratorka w jednej osobie opowiedziała historię, która przydarzyć się może nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. O relacjach, o które trzeba dbać, o przywiązaniu i złości, ale też o tym, że każdy czasem potrzebuje pobyć sam, by docenić towarzystwo innych.
Ewa Świerżewska
Komentarze (0)