Jan Brzechwa i Julian Tuwim – klasyka, która się nie starzeje

Te dwa nazwiska to szlachetne filary literatury dziecięcej. Nie ma w Polsce nikogo, poczynając od najmłodszych, kto by nie znał takich utworów. jak „Lokomotywa”, „Słoń Trąbalski” czy „Zosia Samosia”. Warto czytać je dzieciom, bo są napisane pięknym językiem, z humorem i fantazją. Polecamy zbiór „Wiersze dla dzieci”.

Bez wierszy Jana Brzechwy trudno sobie wyobrazić dzieciństwo. Kaczka dziwaczka, która wszystko robiła na opak, żaba, która tak długo unikała wilgoci, aż pozostała po niej garstka proszku, Staś Pytalski, który pytaniami zadręczał ludzi i dziesiątki innych postaci towarzyszyły milionom dzieci przy zasypianiu i przy zabawie. W hołdzie autorowi, którego kochają wszystkie dzieci i ci, którzy kiedyś byli dziećmi, zostały wydane dzieła wszystkie „Brzechwa dzieciom”.

Często wiersze Brzechwy czy Tuwima były naszą pierwszą samodzielnie przeczytaną lekturę i do dziś, obudzeni w środku nocy, potrafimy wyrecytować choć fragment „Samochwały” („Piękna jestem niesłychanie, najpiękniejsze mam ubranie, moja buzia tryska zdrowiem, jak coś powiem, to już powiem …” – na dowód cytat z pamięci) czy „Rzepki” („Posadził dziadek rzepkę w ogrodzie …”). Sprawmy, żeby i nasze dzieci miały możliwość rozkochania się w tej prostej i dowcipnej poezji.

Klasyka, którą warto odkurzyć

„Kto ty jesteś? Polak mały” – ten wiersz ma ponad 100 lat i przez te lata był bazą edukacji patriotycznej najmłodszych pokoleń. Warto go odkurzyć, by i współczesne dziecko mogło z dumą powtarzać słowa o swej tożsamości narodowej. Ten utwór znajdziemy w tomiku „Wiersze dla dzieci” Władysława Bełzy.

W XIX stuleciu dzieci wychowywano za pomocą wierszy Stanisława Jachowicza. Wiele z nich się zestarzało, bo są to utwory zbyt moralizatorskie (niegrzeczne dzieci zawsze spotykała okrutna kara), ale pozostał ten staroświecki urok i wdzięk ówczesnych czasów, zaś „Chory kotek” do dziś przestrzega małe dzieci przed łakomstwem, a Andzia, która mamy nie słuchała, przed nieposłuszeństwem.

Współczesna poezja dla dzieci

Dziś wiele osób podejmuje się trudu twórczości dla dzieci. Warto sięgać po ich książki, gdyż poruszane w nich tematy bliskie są współczesnym dzieciom. Na uwagę zasługuje z pewnością Michał Rusinek, którego wiersze dla dzieci są zabawne, błyskotliwe, sprawnie napisane – dzieci to lubią. A jeszcze, gdy im autor daje wskazówki „Jak przekręcać i przeklinać” , to stwarza szanse na tłumy małych czytelników. Nikomu nie trzeba z pewnością przedstawiać też Agnieszki Frączek. Jej bezpretensjonalne wiersze uczą, bawią, wychowują, a dzieci chcą je czytać. Zainteresowanie małych czytelników wzbudza też książka Agnieszki Waszak „Pora słońca, czas księżyca”, zilustrowana przez autorkę. Wiersze tam zawarte oswajają lęki i dziecięce smuteczki. To debiut autorki, czekamy na następne książki.