Tym razem przyszła kolej na piękno i sztukę. Niby definicje tych pojęć dałyby się zamknąć w kilkudziesięciu wyrazach, a jednak to nie wystarcza ani autorowi, ani ciekawym świata dzieciom. Oscar Brenifier stawia sześć pytań: „ Czy wszyscy tak samo pojmujemy piękno?”, „Co jest piękne? Kto jest piękny?”, „Czy powinieneś rozumieć piękno?”, „czy każdy z nas jest artystą?”, „Czy artysta jest wolny, kiedy tworzy?”, „Do czego służy sztuka?”, które – dla ułatwienia, zamyka w sześciu hasłach: Uniwersalność, Kryteria, Zrozumienie, Artysta, Wolność, Użyteczność.

Myli się ten, kto sądzi, że znajdzie w tej książce proste odpowiedzi. Owszem, pojawiają się takowe, jednak w tej samej chwili autor poddaje je w wątpliwość, podważa postawioną tezę, skłania małego czytelnika do dalszych poszukiwań.

A dzieci, filozofowie z natury, dają się wciągnąć w te rozważania. Szukają odpowiedzi, stawiają następne pytania; kolejne stwierdzenia przeczą poprzednim, tezy się wykluczają. Ta dynamiczna sytuacja pozwala czytelnikom wyjść daleko poza tytułowe obszary piękna i sztuki, skłania do dyskusji i przemyśleń.

Mądremu, a nawet – nie bójmy się tego słowa – filozoficznemu tekstowi towarzyszą ilustracje, które poważnym niekiedy rozważaniom dodają lekkości i humoru, co bez wątpienia doskonale wpływa na odbiór książki.