Opowieść o Procie Eustachym, Tomaszu Montanie, Euzebiuszu, pani Patrycji i Purchawce jako jeden z pierwszych przeczytał dr Andrzej G. Kruszewicz, Dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Warszawie:

Gdyby Pingwiny z Madagaskaru pochodziły z Polski, byłyby kunami z warszawskich Bielan. Ekipa Prota Eustachego to tak samo dzielne i sprytne stworzonka. Ci mali mieszkańcy lasku Lindego, położonego pomiędzy osiedlami i blokami bezpośrednio sąsiadują z ludźmi. Przychodzą jako nieproszeni goście, podkradają smakołyki z garnków, buszują na strychu i przegryzają kable pod maskami samochodów. I tylko wtajemniczeni wiedzą, jaki miały w tym ważny cel …

Książka wprawiła w doskonały nastrój Grzegorza Łapanowskiego, kucharza i prezesa Fundacji Szkoła na widelcu:

Justyna Bednarek w zabawny i błyskotliwy sposób uchwyciła sekrety kucharskiego fachu. Historia szajki kun to opowieść pełna spisków i napięcia, ale także humoru i pochwały dla lojalności i przyjaźni. Dodatkową wartością są rymowane przepisy kulinarne, które z pewnością zaciekawią i zachęcą czytelników do samodzielnych wyzwań podejmowanych w kuchni!

Pięć sprytnych kun

(informacja ze strony wydawnictwa)