Autor: Ewa Świerżewska

Ten wyniesiony z domu zwyczaj przeniosłam do mojej rodziny i dzieciom na dobranoc czytałam przez wiele lat, do czasu, gdy samodzielne obcowanie z książką wzięło górę. Z tych wspólnych lektur świetnie zapamiętałam zaciekawienie, ale przede wszystkim ciepło i spokój, jakie wypełniały dziecięce pokoje. Czasami było tak miło i przytulnie, że moje oczy zamykały się jako pierwsze.

Wspólne chwile

Zastanawiałam się wielokrotnie, co tak szczególnego jest w tym wieczornym czytaniu, że dzieci już na długo przed pójściem do łóżek upewniały się, czy pamiętamy o naszym rytualne. Mam wrażenie, że przyczyn jest kilka, a najważniejsze z nich to:

- Chwila tylko dla nas
Wieczorne czytanie diametralnie różni się od tego w ciągu dnia, kiedy to krzątamy się po domu, często po powrocie z pracy i odebraniu dzieci z przedszkola czy szkoły. Wtedy myślimy głównie o tym, co podać na obiad i czy nikt nie jest głodny. A jeszcze drobne zakupy, wizyta u lekarza, spacer z psem itp.
Dopiero wieczorem przychodzi moment, by zwolnić, porozmawiać o wydarzeniach minionego dnia, usiąść wraz z dzieckiem na kanapie czy przy jego łóżku i oddać się lekturze. Bliskość i skupienie tylko na jednej czynności przyczyniają się do umacniania więzi i budowania zdrowych relacji.

- Poczucie stałości, powtarzalności
Dzieci, by czuć się bezpiecznie, potrzebują pewnych rytuałów, które dają im poczucie stałości, powtarzalności. Jednym z takich elementów może być właśnie wieczorne czytanie. Wypracujmy wraz z najmłodszymi pewien plan działania i starajmy się go realizować. Oczywiście przygotujmy też dzieci, że niekiedy zdarzą się pewne odchylenia od planu i czytać będzie babcia, a nie tata, albo czas na wspólną lekturę przesunie się nieco i zamiast na kanapie, czytać będziemy, siedząc na stołeczku przy dziecięcym łóżku.

- Wprowadzenie w senny nastrój
Po dniu pełnym zdarzeń i buzujących emocji wspólna lektura stanowi doskonały sposób na wyciszenie. By tak się stało, muszą być spełnione pewne warunki, takie jak słabe światło, spokój w najbliższym otoczeniu, no i przede wszystkim – odpowiednio dobrana książka. Jeśli sięgniemy to opowiadania z dreszczykiem, dziecko może mieć później problemy z zaśnięciem, bo obudzą się strachy; jeśli dominować będzie wartka akcja, istnieje niebezpieczeństwo, że zamiast sennego nastroju, zapanuje atmosfera zabawy.

Wieczorne lektury

Na pytanie, co czytać wieczorem, każdy musi odpowiedzieć sobie sam, na podstawie dotychczasowych doświadczeń, znajomości własnego dziecka oraz intuicji. Jak wiadomo nie od dziś, każde dziecko jest inne – i to nie tylko pod względem wieku, etapu rozwoju czy charakteru. Inaczej reaguje na czytane treści, ma różne upodobania i oczekiwania co do tematu i bohaterów.

Jest oczywiście wiele książek uniwersalnych, które przypadną do gustu większości małych czytelników/słuchaczy. Są też i takie, bezpośrednio związane z wieczorową porą. Aby ułatwić poszukiwania, prezentuję kilka wybranych.

Zbiory bajek

365 bajek na dobranoc. Księżyc opowiada...

365 bajek na dobranoc

365 pięknych, ciepłych historyjek do czytania przed snem każdego dnia. Znajdziecie tu bajki o zaspanym budziku Liliany Fabisińskiej, o Kajtku Justyny Święcickiej, o czekoladowym kremie Olgi Baszczak, o pracowitym słoniku Agnieszki Usakiewicz, o uprzejmym niedźwiadku Marcina Przewoźniaka, o zazdrosnym krasnoludku Ireny Landau i wiele, wiele innych cudownych opowieści znanych polskich autorów.

Przyjazne i pouczające teksty niosą pozytywne emocje, a kolorowe ilustracje pobudzają dziecięcą wyobraźnię.

Bajki na dobranoc. 5-minutowe bajki o zwierzętach

5-minutowee bajki o zwierzętach

Wyjątkowe bajki na dobranoc, których przeczytanie zajmuje 5 minut! Krótkie historie, pełne ciepłych emocji, są dla dziecka łatwe do przyswojenia, nie rozbudzają go, a wyciszają wieczorne napięcia. Bajka czytana przez bliską osobę szybko uspokaja malucha i sprawia, że zaśnie długim i spokojnym snem, dokładnie jak bohaterowie każdej z opowieści.

Jak złoty dzwoneczek pomógł barankowi wrócić do mamy?
Co ważnego miał do zrobienia niedźwiadek, że nie mógł położyć się spać?
Co mały kotek znalazł na końcu czerwonej nitki?

Tego i mnóstwa innych fascynujących rzeczy dowiecie się z niesamowitych bajek 5-minutowych!

Basia. Bajki na dobranoc

Basia Bajki na dobranoc

24 bajki autorstwa rodziny Basi  (i Zofii Staneckiej) czekają, by opowiedzieć je na dobranoc. Zabawne,
melancholijne, niektóre rymowane, krótkie, w sam raz na raz!
Dobrej nocy…

O spaniu i zasypianiu

Śpij, króliczku

Śpij, króliczku

Urocza kartonowa książeczka, która pomoże ułożyć dziecko do snu.

Jest już późno, króliczek musi iść spać. Trzeba mu pomóc. Klaśnij w ręce – już ma na sobie piżamę. Przewróć stronę – leży pod kołdrą. Teraz głaskanie – po uszkach, po plecach… i najważniejsze: buziak na dobranoc! I nie zapomnij zgasić światła. Pstryk.

Masło śpi

Masło śpi

Książka-kołysanka z otwieranymi okienkami.

Czy wiecie, że rzeczy też śpią, a nawet mają sny? W tej wdzięcznie zilustrowanej, rytmicznej wyliczance spotkacie śpiące drzwi, okna, kapcie, książki, lampy, parasole, szklanki, kosz na śmieci i wiele innych przedmiotów, które otaczają nas na co dzień. Dzięki otwieranym okienkom umieszczonym na każdej stronie odkryjecie ich nocne tajemnice.

Wszyscy ziewają

Wszyscy ziewają

Zieeeeewa kotek, zieeeeewa wąż, zieeeeewa królik, zieeeeewa świnka, zie... ee... eee... wa hipcio, zie... wa... żółw, z... z... asz... ty.

Książka polecana do czytania przed snem. Bardziej skuteczna niż Aaa, kotki dwa, ciepłe mleko, smoczek, relaksacyjna muzyka, samochodowe przejażdżki po mieście, głaskanie i drapanie razem wzięte. Bestseller, który pomaga zasnąć dzieciom na całym świecie!

Spokojne i przyjemne

Nie bój się, misiu!

Nie bój się misiu

Ciepła, pełna humoru opowieść o tym, że strach ma wielkie oczy! Picturebook o przyjaźni i znajdowaniu w sobie odwagi, którego tekst uzupełniają duże, piękne ilustracje.

Dzielny króliczek Bobuś postanawia przegonić potwora, który ukrywa się w lesie. Ale zamiast niego znajduje… bardzo przestraszonego niedźwiadka! Czy nowym przyjaciołom uda się wspólnie przepędzić groźnego stwora?

Rozgrzewająca serce opowieść o przyjaźni i przezwyciężaniu strachu idealna dla dzieci w wieku od 3-5 lat.

Na zawsze przyjaciele

Na zawsze przyjaciele

U podnóża starego dębu mieszka rodzina królików, a wysoko w koronie swoją dziuplę mają sowy. Choć żyją blisko siebie, jest im trudno się spotkać. Kiedy w słoneczny dzień Króliczek biega po łące, Sówka śpi w najlepsze, a kiedy ona rozprostowuje skrzydła do lotu w blasku księżyca, on właśnie smacznie zasypia. I tak mijają im dni i noce, a oni nic o sobie nie wiedzą. Aż do chwili, gdy oboje zapragną się poznać…
Pełna ciepła i magii opowieść o niezwykłej przyjaźni.

Psierociniec

Psierociniec

W Psierocińcu mieszkają samotne psy. Ich oczy są smutne, a ogony merdają bardzo rzadko. Jednak zwierzęta wierzą w to, że w końcu pokocha je jakiś człowiek. Rudy kundelek Remik postanawia spełnić psie marzenia układając zaczarowane wiersze. Czy uda mu się znaleźć domy dla czworonożnych przyjaciół? A kto spełni marzenie Remika?

Czytać jak najdłużej

Jako że na co dzień zajmuję się literaturą dziecięcą i promowaniem czytelnictwa, często znajomi pytają mnie, jak długo powinno się czytać dzieciom. I nie chodzi tu o czas – 10, 20 czy 30 minut, a o wiek dzieci. Nie ma jednej odpowiedzi – czasami wraz ze zdobyciem umiejętności samodzielnej lektury mały czytelnik zmienia nawyki i czyta sam, ale zdarza się też i tak, że nawet dziesięciolatki lubią, gdy rodzic czyta; zdarza się i tak, że role się zmieniają i dzieci czytają rodzicom na głos. Każda wersja jest dobra, bo niezależnie od opcji, kontakt z książką jest podtrzymany.

(Opisy książek pochodzą ze stron wydawców)