Autorka: Ewa Świerżewska
Czy przypadek może sprawić, że na czyjejś drodze pojawi się wymarzone miejsce do życia? Czy to miejsce może mieć moc, by przywołać uśmiech na czyjejś twarzy? I czy w końcu może zażądać zapłaty za szczęście? To tylko kilka pytań, które nasuwają się podczas lektury „Lilany”.
Nie wierz w nic
Lilana to kraina, której przyrodą rządzą inne prawa niż w reszcie świata. Słońce świeci mocniej i dłużej niż gdzie indziej, pory roku przeplatają się i współwystępują, roślinność jest bujna i kolorowa. To właśnie tam postanowili zamieszkać rodzice Natalii i Kajtka – malarka i grafik komputerowy wraz ze swoimi dziećmi. Bo Lilana miała zagwarantować im szczęście, o które w wielkim, zabieganym mieście trudno.
Mama zapamiętale malowała, tata pracował w komputerowni, Kajtkiem zajmowała się pani Róża, a Natalia wraz z nowopoznanymi Anielą i Wiktorem chodziła do szkoły i na zajęcia teatralne. Chodziła gdzieś jeszcze, gdzie prowadziły ją ogromne ćmy, tam, gdzie biło serce Lilany. Ale czy naprawdę tak było…?
Tajemnica, magia, niepokój
Książka Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby jest swego rodzaju retrospekcją. Opowieścią Natalii o przeszłości, do której punktem wyjścia są zdjęcia zachowane w komputerze. Każde z nich przywołuje wspomnienia i pozwala snuć opowieść – raz fantastyczną, raz całkiem realną – przepełnioną magią i skrywaną tajemnicą Lilany, ale też niepokojem i smutkiem, których źródło poznajemy na kartach książki.
Jednak nic tu nie jest oczywiste i nie wszystko da się w prosty sposób wytłumaczyć. Piękny poetycki język i liczne metafory pozwoliły autorce zaserwować nastoletnim czytelnikom wyjątkową opowieść o sprawach trudnych, bolesnych, z którymi mierzyć musi się nie tylko bohaterka książki, ale też wielu jej rówieśników.
Lilana
Małgorzata Strękowska-Zaremba
il. Daniel de Latour
wyd. Nasza Księgarnia, 2019
wiek: 10+
Komentarze (0)