Jesień to pora roku, która sprzyja czytaniu książek. Coraz krótszy dzień, niskie temperatury i częste opady deszczu sprawiają, że więcej czasu spędzamy razem z dziećmi w domu. Postanowiłam przeciwstawić się słowom piosenki: „W czasie deszczu dzieci się nudzą…” i zaproponować 5 książek dla dzieci na jesień, dzięki którym nawet najbardziej pochmurne dni nie będą nikomu straszne.
I
Szkoda czasu na podróżowanie na koniec świata, gdy w Polsce mamy wszystko, co potrzebne prawdziwym tropicielom. I dużo więcej!
Tym razem z Adamem Wajrakiem będziemy tropić giganty – żubry w Puszczy Białowieskiej i niedźwiedzie w Tatrach. Na Pomorzu wprosimy się na rodzinny ptasi piknik, a w Bieszczadach posłuchamy koncertujących wilków i jeleni. To nie koniec! W miejskich piwnicach i na wrzosowiskach potropimy zwierzęta jak z horrorów. Będzie trochę strasznie, ale jak zawsze arcyciekawie. Prawdziwi tropiciele, czas na jesień!
Przewodnik prawdziwych tropicieli. Jesień
II
Kolejna część czterotomowego cyklu o przygodach sympatycznego żubra Pompika i jego ciekawskiej siostry Polinki tym razem pozwoli małym czytelnikom zgłębić tajemnice lasu jesienią. Kiedy kończy się lato, las wcale nie przestaje być interesującym miejscem do zabawy. Pompik i Polinka będą mieli okazje przekonać się między innymi, co różni kukułki od zimorodków, dlaczego ćmy czasem gubią drogę oraz co dzięcioły mają wspólnego z szyszkami. Mnóstwo przyrodniczych ciekawostek podanych w bardzo przystępnej formie. Prawdziwa gratka dla małych czytelnikow.
Żubr Pompik. Kolory jesieni
IIIPełna zabawnych szczegółów, sympatycznych postaci i ujmująco codziennych sytuacji książka obrazkowa, w której nie pada ani jedno słowo. Jesienna wyszukiwanka z bestsellerowej serii, która podbiła świat.
Po zimie, wiośnie i lecie w końcu nadeszła jesień. Liście spadają z drzew i szeleszczą pod stopami, dzikie gęsi odlatują na południe, a na ulicy Czereśniowej jest wesoło jak zawsze. Na rynku trwa jesienny festyn, a dzieci świętują otwarcie nowego przedszkola i urządzają wielką paradę lampionów. Sprawdź, co tym razem przydarzyło się mieszkańcom najsympatyczniejszej ulicy świata!
Każda strona tej książki to barwna, pełna szczegółów i postaci ilustracja przedstawiająca fragment miasta. Na kolejnych rozkładówkach odnajdujemy tych samych bohaterów w różnych miejscach i momentach dnia. Historię każdego z nich można opowiedzieć na wiele różnych sposobów. Wyszukiwanie kolejnych postaci i tworzenie własnych opowieści o ich przygodach to wciągająca zabawa na długie godziny.
Jesień na ulicy Czereśniowej
IV
Z Mikołajkiem jesień niestraszna!
– Może zagramy w kulki? – powiedział Euzebiusz. – Kulkami nie można niczego stłuc.
To był naprawdę dobry pomysł i od razu zaczęliśmy grać, bo każdy z nas miał w kieszeni kulki, z tym że kulki Alcesta były umazane masłem od kanapek. Wszystko szło bardzo dobrze, chociaż o mało nie pobiłem się z Gotfrydem, który usiadł na trawie, kiedy chłopaki powiedziały, że chcą wejść do domu.
– Nie – powiedziałem. – Bawimy się w ogrodzie.
– Nie chcemy już bawić się w ogrodzie – powiedział Maksencjusz.
– Chcemy wejść do twojego domu!
– Nie ma powodu – odpowiedziałem. – Zostajemy tutaj!
A potem mama otworzyła drzwi i krzyknęła:
– Czy wyście powariowali, żeby siedzieć na dworze w taki deszcz? Chodźcie do środka! Szybko!
Wyjątkowy wybór jesiennych opowiadań o Mikołajku.
Jesień Mikołajka
V
Do Leśnej Górki zawitała jesień. Mieszkańcy gromadzą zapasy na zimę, a w klinice trwa codzienna praca. Profesor Borsuk, doktor Łasiczka, doktor Kuna, sanitariusz Ryś i siostry Wiewiórki niosą pomoc chorym zwierzętom. Opatrują rany, wykonują ważne operacje, udzielają porad, wypisują recepty i wspierają swoich pacjentów oraz ich rodziny w trudnych chwilach. Poznajemy ich niezwykłe przygody oraz codzienne radości i smutki. Ciepłe i wzruszające, niekiedy zabawne opowiadania oswajające ze szpitalem i zabiegami medycznymi oraz światem przyrody.
Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
(opr. Ewa Świerżewska, informacje ze strony wydawców i www.empik.com)
Komentarze (0)