Pomornica (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,82 zł

25,82 zł
26,09 zł ostatnia cena przed obniżką 26,09 zł najniższa cena z 30 dni
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Julia razem z mężem Wiktorem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Tam przed laty wydarzyła się tragedia. W trakcie przyjęcia w ogrodzie jeden z gości został brutalnie zamordowany. Mimo dramatycznych wspomnień związanych z tym miejscem Julia właśnie tutaj próbuje rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu.

Pewnego dnia, pod nieobecność męża, zauważa w ogrodzie balonik z ukrytą w nim zaszyfrowaną wiadomością. Wiedziona złym przeczuciem jedzie pod wskazany adres i trafia do obskurnego motelu, w którym dosłownie przed chwilą doszło do brutalnego gwałtu.

Kiedy tego samego dnia w domu małżeństwa zjawia się policja, idealny świat Julii znów rozpada się na kawałki. Ona sama zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, mającej swój początek szesnaście lat temu na feralnej imprezie tuż obok domku na drzewie.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

ID produktu: 1358739909
Tytuł: Pomornica
Tytuł oryginalny: Pomornica
Autor: Przydryga Ewa
Wydawnictwo: Wydawnictwo MUZA S.A.
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-03-22
Rok wydania: 2023
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 25 x 130
Indeks: 55065948
średnia 4,7
5
17
4
4
3
0
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
20 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
19-03-2023 o godz 17:41 przez: olga_majerska
Cóż ta „ Pomornica ” z moją duszą czytelniczą poczyniła. Emocjami porwała. Klimatem zachwyciła. Mrokiem zakamarki mojego wnętrza wypełniła. Wrażeniami mocnymi mnie obdarzyła. W mojej głowie i myślach została. Pomornica. Czym jest? Kim jest? Zjawą. Marą. Duchem. Ciemnością. Czernią. A może... Głosem szepczącym? Duchowym przewodnikiem ku złemu popychającym? Widziadłem złymi czynami się karmiącym? Powiernikiem ofiary pragnącym? Ubrać w słowa jest mi trudno swoje odczucia co do tej książki. Bo i słów brakuje, kiedy nieopisany zachwyt mnie wypełnia. Nie zliczę, ile uczuć towarzyszyło mi podczas lektury „ Pomornicy ”. Ekscytacja, napięcie, smutek, dreszcz emocji, wzruszenie. To tylko ich ułamek. Przeszłość. Zła. Mroczna. Tragiczna. Śmierć nastolatka. Początek wędrówki ludzkiej, której towarzyszą wybory. Niekoniecznie te dobre. Raczej te, których konsekwencje ciągną się za bohaterami. Niektórzy z nich świadomi nie są, co tak naprawdę wydarzyło się w miejscu, w którym zawitała śmierć i zabrała Filipa. Żółty balonik to początek zmagania się Julii z powrotem do tragicznych wydarzeń, które zabrały jej poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na normalne życie. To gra, do której musi dołączyć, by nareszcie po szesnastu latach poznać prawdę. O swojej przyjaciółce, bracie i rodzinie. I o nocy, która zmieniła wszystko. „ Pomornica ” to książka, która boli. Z jej zakamarków wydobywa się zdrada, cierpienie, tragiczne w skutkach decyzje i zmaganie się z mroczną stroną ludzkiej natury. To książka, która fascynuje. Ileż tutaj jest wątków, które wzbudziły ciekawość moją i mnie zaintrygowały. To opowieść o tym jak organizm zmaga się z chorobą, jak przeszłość domaga się wyjaśnienia, jak ludzka psychika w mroku i ciemności szuka ukojenia i jak łatwo zatracić się w pragnieniu zemsty. Czytajcie.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
19-03-2023 o godz 16:56 przez: Ania
Bardzo dobry thriller. Trudno się oderwać - pochłonęłam całość w jedno popołudnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
21-03-2023 o godz 14:17 przez: Claubooksbeautylife
⭐RECENZJA PRZEDPREMIEROWA ⭐ Dzień dobry #bookstagrampolska 🌸 Pierwszy dzień wiosny napawa optymizmem! 😍 czekałam na ten dzień z utęsknieniem, kto razem ze mną? Przechodząc do tematu dzisiejszej recenzji jestem ciekawa po jakiego rodzaju thrillery sięgacie? Są to nasze rodzime powieści czy raczej zagraniczne? U mnie zwykle są to zagraniczne, ale dobrym thrillerem nie pogardzę nigdy 👌 Jak tylko usłyszałam newsa o Pomornicy, wiedziałam, że będzie to intrygująca lektura. Już sam tytuł budził we mnie ogromną ciekawość.  Wiedziałam, że musimy się poznać 😉 Jak tylko dostałam info o wysyłce tej książki moja cierpliwość w oczekiwaniu na kuriera wzrastała do granic. Trzymał mnie skubany pół dnia w niepewności 🤭 Na szczęście weekend mogłam zacząć już z lekturą, ale kurczę to za dużo powiedziane, bo po pierwszych trzech godzinach miałam już 180 stron za sobą 🔥 ta książka wciąga bez wątpienia. Zaintrygowana powieścią pochłaniałam strona po stronie, by rozwiązać zagadkę z bieżącymi losami bohaterów, a ich przeszłością. Do książki dołączona była plansza, której rozwiązanie odnalazłam w trakcie czytania. Co mogę powiedzieć o całej historii? Na pewno jest to dobrze napisany thriller. Co najważniejsze porywa, intryguje,  wciąga w swoje gierki, ukryte smaczki, momentami przeraża na myśl co też młodzieży siedzi w głowach i do czego te myśli mogą doprowadzić. Nie zabraknie tutaj mroku, ciemnego, ziemistego, przesiąkniętego do szpiku. W tej historii teraźniejszość i przyszłość się przeplata. Kręci i nęci, wyciągając z bohaterów mroczne tajemnice. Czas mija, a przeszłość staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy zbyt długo skrywane tajemnice wychodzą na jaw. Przyznam, że to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i wypadło bardzo na TAK. W książce dowiadujemy się jak śmierć jedno z bohaterów Filipa Kalinowskiego staje się zmorą każdego kolejnego. I kiedy mija 16 lat od tamtego czerwcowego wieczora i tragedii z nim związanej Julia- główna bohaterka zostaje na nowo wplątana w zagadkę przeszłości. Decydując się na powrót w dawne miejsce zamieszkania wraz ze swoim mężem Wiktorem pewnego dnia zastaje e ogrodzie przywiązany żółty balonik wraz z ukrytą w nim zaszyfrowaną wiadomością. Znajdująca się w środku informacja doprowadza Julię do miejsca gdzie doszło do przestępstwa, brutalnego gwałtu, w który wplątany jest jej własny mąż. Ale jak się na to całe wydarzenie do zbrodni, która miała miejsce kilkanaście lat temu? Próbując dojść do prawdy, odkrywa, że zostaje uwikłana w niebezpieczną grę, która rozpoczęła tamtejsze tragiczne zakończenie, a każda kolejna wskazówka otwiera oczy, z kim tak naprawdę miała do czynienia kim są jej najbliżsi. Jeżeli chodzi o zakończenie to na pewno nie spodziewałam się kto będzie faktycznym sprawcą i taki zabieg mi się bardzo podobał. Lawirowanie myślami czytelnika uważam za duży plus! ❤ Na pewno sięgnę po kolejne książki Pani Ewy. A może Wy mi polecicie jakąś? To była świetna, pokręcona i nieźle napisana powieść. Tylko takie thrillery chcę czytać. Jeżeli jesteś ciekawa/y tak samo jak ja byłam co to/ kto to właściwie tytułowa Pomornica i jak kończy się łańcuch tajemnic, a w tym jaką jest prawda o brutalnej zbrodni sprzed lat to zachęcam Cię do sięgnięcia po tę książkę. Naprawdę warto. P.S. Historia jest zainspirowana wydarzeniami,  do których doszło kilkanaście lat temu w Wisconsin.  Dwie nastoletnie dziewczynki usiłowały zamordować rówieśniczkę, powołując się na zobowiązania wobec pewnego demonicznego bytu.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
5/5
22-03-2023 o godz 11:22 przez: krzychu_and_buk
Lubię zanurzać się w Przydrygowy świat. Za każdym razem robię to świadomie i dobrowolnie i z lekką niepewnością co też tym razem się wydarzy? I zawsze coś się wydarza. W POMORNICY, najnowszej książce Autorki Ewa Przydryga wydanej w Wydawnictwie MUZA także się wydarzyło. Literacki świat Autorki wessał mnie bez reszty. Julia jest główną bohaterką tej opowieści. Po latach, wraz z mężem Wiktorem, wracają do jej rodzinnego domu – miejsca, gdzie przed laty wydarzyło się brutalne morderstwo. I tutaj było moje pierwsze zadziwienie, No bo jak można chcieć, w miejscu, które związane jest z tak mrocznymi wspomnieniami, próbować rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu? Zastanowiło mnie to i gdzieś z tyłu głowy tliła mi się myśl, czy ten fakt nie wywoła iskry rozpalającej żądzę zemsty? Dosyć szybko przekonałem się, że jednak tak. W pewnym momencie zaczęło się dziać wiele rzeczy błyskawicznie, zostawiając mnie z milionem pytań bez odpowiedzi. Uruchomił się łańcuch przyczynowo-skutkowy, którego nikt w porę nie przerwał. POMORNICA to świetnie napisana opowieść, która od pierwszych stron oplotła mnie swoim gęstym mrokiem. Wkroczyłem do świata, w którym złe wspomnienia przeplatały się z rozrastającymi się przez lata wyrzutami sumienia; do krainy, w której emocje – żywe, namacalne i bolesne – targają każdą i każdym, kto w niej się znajduje. Autorka stworzyła klimatyczną historię, w której najbliżsi w milczeniu latami spijali truciznę zapisaną w słowach. Wchodząc w ich świat czułem się jakbym był w innej czasoprzestrzeni. Zresztą sama opowieść jest przedstawiana w dwóch różnych perspektywach czasowych – czerwiec 2006 oraz maj 2022 – dzięki czemu powoli, strona po stronie, poznawałem całą prawdę, dzięki której porozrzucane na stronicach książki wątki, zaczęły się układać. Po co mnie urzekło w POMORNICY to obraz psychologiczny bohaterek i bohaterów. Szczególną uwagę zwróciłem na Nastkę, która intryguje i odpycha jednocześnie, która swoją nieprzewidywalnością i skłonnością do przemocy, która w niej drzemie, wywołuje lęk u rówieśników. Otrzymałem obraz dziewczyny samotnej, poszukującej, pogubionej – karmiącej się bólem i cierpieniem, bo sama głównie z tego się składała. Zadawanie bólu innym czyniło ją kompletną. Postać Nastki mnie intrygowała i przerażała. Dziękuję autorce za poruszenie i wyjaśnienie trzech ważnych spraw, które dotyczą naszego współczesnego świata. Mowa tu o: 1) inchogramie - nie znałem tej metody, A dzięki wyjaśnieniom zawartym w książce moja wiedza została wzbogacona o nowe zagadnienie; 2) mukowiscydoza – choroba, która osłabia i wyniszcza organizm. Po więcej informacji zapraszam na stronę www.mukowiscydoza.pl; 3) rynek I-Doserów, pierwszy raz o czymś takim usłyszałem, zaintrygował mnie ten temat – poszperałem trochę w necie i jestem przerażony. Otrzymałem tutaj wszystko czego mógłbym się po Autorce spodziewać. POMORNICA owładnęła mój umysł. W moich myślach zaczęła się ONA pojawiać i snuć - plątała je i wypuszczała w świat. Były momenty uniesień, ale częściej odczuwałem bolesne upadki. I te cienie – były wszędzie, osaczały mnie – pełzły po moich plecach, wiły się po moich udach, podżegały... Przeszłość, każdą i każdego z nas, prędzej czy później dopada. Pytanie co z tym robimy? Czy stajemy się jej więźniami, czy dajemy sobie szansę, by żyć?... Gotowe! Gotowi! Na spotkanie z POMORNICĄ? Ja polecam! Czytajcie!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
5/5
19-03-2023 o godz 19:29 przez: Monika
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA ~~ PREMIERA 22.03.2023 ~~ "Nie możesz wprowadzać się do nowego domu ze starymi duchami. To było szesnaście lat temu." Julia doskonale o tym wiedziała mimo to wydarzenia z tamtego okresu mocno zakotwiczył się w jej pamięci. Zabójstwo Filipa, szkolnego kolegi a potem śmierć brata sprawiły, że dziewczyna zmieniła się już na zawsze. Jednak pomimo bolesnych wspomnień to właśnie w rodzinnym domu, wraz ze swoim mężem, postanowiła zacząć nowy rozdział swojego życia. Z nadzieją, na tak bardzo upragniony spokój. Tymczasem podczas wznoszenia kartonów znajduje żółty balonik. Wiedziona ciekawością idzie po niego a z pozoru zwykły balonik okazuje się nośnikiem wiadomości - wizytówki z adresem motelu w którym Julia i Wiktor nocowali przed przeprowadzką. Na jej odwrocie dziewczyna znajduje odręczną notatkę z datą, godziną i numerem pokoju. Postanawia tam pojechać by przekonać się kto jest autorem wiadomości ale to co zastaje na miejscu sprawia, że czuje się jeszcze bardziej zszokowana i zagubiona. A czekająca w jej domu policja, która poszukuje jej męża pod zarzutem dokonania brutalnego gwałtu w motelowym pokoju sprawia, że spokój o który tak walczyła i ład który próbowała zaprowadzić w jednej chwili przestają istnieć. Pojawiają się wątpliwości i milion pytań… Kim tak naprawdę jest jej mąż? Czy to możliwe by dopuścił się tak okrutnego czynu? Czy balonik znaleziony w miejscu gdzie przed szesnastoma laty znaleziono ciało Filipa i osoba która go zostawiła mają coś wspólnego z wydarzeniami sprzed lat? Czy tą zagadkę uda się rozwiązać? O tym przekonacie się sięgając po książkę. Jednak musicie mieć świadomość, że wkraczając do Przydrygowego świata wkraczacie w mrok który osacza, wręcz oblepia już od pierwszych stron. Na każdym kroku, kiedy towarzyszymy bohaterce towarzyszy nam również, śmierć, strach oraz skrywane i niewypowiedziane tajemnice, które na przestrzeni lat nie pozwalają o sobie zapomnieć. Ewa Przydryga stworzyła intrygującą historię, podczas której czytelnik zadaje sobie ogrom pytań. Do czego jest się w stanie posunąć rodzic by chronić swoje dziecko? Jak śmierć bliskich i to co się do niej przyczyniło wpływa na tych, którzy zostali? I nie są to pytania retoryczne…a może jednak…. Na dodatkową uwagę zasługuje też fakt zastosowania przez autorkę retrospekcji dzięki której możemy poznać związek przyczynowo skutkowy pomiędzy przeszłością a wydarzeniami przedstawionymi w całej historii. Dla mnie jest to dodatkowy atut "Pomornicy". Czy polecam??? Przeogromnie mocno 😊 chociaż nad tym co się tam odprzydrygowało będę się jeszcze długo zastanawiać….. Ale żeby nie było, że nie uprzedzałam to zostawię Was z ważnym przekazem: "Pomornicy strzeż się, dziecię gdy cię wybierze, toś martwy, nie skryjesz się nigdzie na świecie" To jak gotowi na spotkanie z "Pomornicą"????
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
5/5
22-03-2023 o godz 06:27 przez: moni_sad
Życie weryfikuje wiele spraw i z upływem czasu inaczej patrzymy na to co było. Wszystko się zmienia, ale niezmienny pozostaje ból. Ból, który powraca w najmniej oczekiwanym momencie. Myślisz, że otaczają cię życzliwi ludzie, że jesteś bezpieczna i masz swoje miejsce na ziemi. Aż nagle dostrzegasz przerażenie i prawdę tamtych lat, która niczym odłamki toruje sobie drogę, żeby się wydostać. Z pozoru nic się nie zmienia, ale ktoś próbuje zburzyć twój świat. Zapadasz się w sobie. Błahy incydent rozpoczyna serię zdarzeń i znajdujesz się w swoim prywatnym piekle cierpienia, strachu, rozpaczy. Nie da się zatrzymać rozpędzonej lawiny, która pragnie wyzwolenia. Julia wraz z mężem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Nowy początek. Przed laty w tym miejscu wydarzyła się tragedia, która odcisnęła piętno na psychice. Tymczasem w pobliskim motelu dochodzi do brutalnego gwałtu, a idealny świat Julii rozpada się na kawałki. Mistrzyni klimatu i budowania napięcia powraca z kolejną fenomenalną historią. Thriller naszpikowany emocjami. Mrok niczym pełzający wąż oplata życie bohaterki, powodując chaos myśli. Niewinny, żółty balonik z beztroską fruwający na wietrze zwiastuje początek dramatu, a domek na drzewie zaczyna straszyć. Wspomnienia wynurzają się zza mgły pamięci tworząc żal w sercu, ból w duszy. Życiowe komplikacje wzmagają cierpienie. Ucieczka przed prawdą utrzymuje w błędnym kole. Odbiera szansę na oczyszczenie i zabliźnienie starych ran. Mieszanka złudzeń i rozczarowań. Odciśnięte traumy pozostają smugą błota, której nie można zmyć. Nieustannie odbijają się echem w myślach. Balansowanie pomiędzy przeszłością a teraźniejszością. Osacza spirala fałszu, zakłamań i skomplikowanych relacji rodzinnych. Nic nie jest takim jakim się wydaje. Autorka wplata w fabułę demona legendy, który krąży w cieniu ludzkich złudzeń. Żeruje i budzi przerażenie. "Pomornicy strzeż się dziecię, gdy cię wybierze, toś martwy, nie skryjesz się nigdzie na świecie". Miniona tragedia staje się żywa. Ktoś wciąga Julię w niebezpieczną grę, a ona w nią wsiąka i kroczy wskazówkami. Tajemnica, której milczącym świadkiem jest stare drzewo otula mrokiem i wprowadza w ciemność, gdzie kłębią się niespokojne myśli. Jawa miesza się ze snem tworząc labirynt. Z każdą kolejną stroną wpadamy głębiej w ułudę zdarzeń. Rewelacja. Każde spotkanie z twórczością Ewy Przydrygi to niezapomniane emocje, które osiadają na dnie serca. Polecam! .
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
5/5
22-03-2023 o godz 11:21 przez: Aleksandra
"Pomornicy strzeż się, dziecię..." Uwielbiam książki, które od początku wciągają mnie w wir wydarzeń i nie chcą wypuścić ze swych objęć. Napięcie jest wyczuwalne od pierwszej strony i każdy kolejny rozdział to zagadka, którą nie sposób odgadnąć. Ewa Przydryga potrafi w zwroty akcji, a każda podpowiedź w "Pomornicy" może być tylko podpuchą. Tym razem jesteśmy świadkami konsekwencji tragedii, która wydarzyła się przed szesnastoma laty. Jak niszczyła życie bohaterów z każdym kolejnym dniem. Jak pozornie idealne życie przestaje nim być, gdy ktoś postanawia się zemścić. Wtedy nasuwa się pytanie, czy zemsta ma termin przydatności? Czy każdy moment jest odpowiedni, czy może się przedawnić? Z punktu prawa niektóre przypadki się przedawniają, natomiast silne uczucia ludzkie niekoniecznie. Akcja "Pomornicy" poprowadzona jest dwutorowo, dzięki czemu poznaje się wydarzenia w obliczu tragedii. Ewa Przydryga poruszyła ważne tematy, które są jak najbardziej aktualne w naszej rzeczywistości. Smutnej rzeczywistości. Dzieci, nastolatkowie szydzą ze swoich ofiar z powodu ich choroby, czy po prostu słabości. Pewne lekceważone zachowania mogą doprowadzić do tragedii. Ukrywanie swojej choroby może wpłynąć nie tylko na życie samego chorego, ale i jego otoczenie. Wymiar konsekwencji jest tu przedstawiony wzorowo, choć napawa smutkiem. Kolejny ważny motyw to kłamstwo i jego siła. Mówi się, że kłamstwo ma zawsze krótkie nogi i nawet po wielu wielu latach może spustoszyć dotychczas spokojne życie człowieka. Jak z jednego kłamstwa rodzi się wiele kolejnych i z jaką łatwością to przychodzi. Nie mówiąc o reputacji, która może ucierpieć i robi się wszystko, za wszelką cenę, by nie doszło do jej upadku. Ewa Przydryga jest niekwestionowaną królową powieści mrocznych, dusznych, które zgłębiają ludzkie tajemnice. Nie sposób przejść obok jej książek obojętnie i z każdą kolejną odczuwam jeszcze większy zachwyt. Czytajcie!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
22-03-2023 o godz 08:53 przez: Marta
Książki Ewy Przydrygi biorę w ciemno. Przeczytałam wszystkie książki autorki i zawsze z niecierpliwością wyczekuję kolejnej. Autorka zawsze potrafi mnie zaskoczyć. Nie inaczej było podczas lektury najnowszej powieści, czyli "Pomornicy". To książka, która zrobiła na mnie duże wrażenie. Julia i Wiktor to młode małżeństwo, które przeprowadza się do rodzinnego domu kobiety. Niestety ich szczęście zostaje zakłócone przez aresztowanie Wiktora. Dodatkowo wydarzenia z przeszłości nie dają o sobie zapomnieć. Ależ to była świetna książka. W skrócie - mroczna, klimatyczna, tajemnicza. Po prostu ciężko było ją odłożyć. Autorka stworzyła genialną historię, w której nic nie jest oczywiste, a tajemnica goni tajemnicę. Pełna emocji, sekretów i do tego zaskakujące zakończenie, którego kompletnie się nie spodziewałam. Klimat tej powieści jest niesamowity. Jest mrocznie, momentami groźnie. A fragmenty dotyczące zapisków jednej z postaci potęgują tę atmosferę jeszcze bardziej. Dałam się wciągnąć w tę świetną historię, pochłonęła mnie bez reszty. Poza świetnie skonstruowanym thrillerem znajdziemy tu także wiele ważnych i istotnych tematów, jak rodzina, lojalność, przyjaźń, miłość, choroba. Autorka świetnie połączyła wszystkie elementy i wyszła z tego, w moim odczuciu, wspaniała historia. Do tego świetnie wykreowani bohaterowie. Takie książki uwielbiam i za to cenię właśnie twórczość Ewy Przydrygi. Dla mnie to jeden z lepszych thrillerów, jakie miałam okazję czytać w tym roku. Gratuluję kolejnej cudownej książki i oczywiście czekam na więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
22-03-2023 o godz 21:11 przez: nacomitoo
Kiedy myślisz, że już lepiej się nie da Ewa Przydryga nadchodzi z ,,Pomornicą" 🌌🌓🌳🔥 Autorka jak nikt inny potrafi stworzyć tak mroczny i duszny klimat powieści. To jak umiejętnie go buduje, wprowadzając niepokój i wiele tajemnic sprawia, że książka staje się nieodkładalna. Ewa poraz kolejny pokazała, że potrafi zaglądać w najskrytsze zakamarki ludzkiej psychiki, co widać w wykreowanych przez nią postaciach. Intrygująca historia, która porusza wiele ważnych ale i trudnych tematów. Przemoc, kłamstwo, błędy przeszłości, dręczące wyrzuty sumienia, strach, cierpienie... W tej książce wręcz namacalnie możemy poczuć emocje bohaterów. I plot twist, który serwuje nam autorka.. 🤯 To wszystko sprawia, że mamy thriller idealny, który z pewnością zostanie w głowie czytelnika na dłużej.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
23-03-2023 o godz 17:36 przez: milbookove
Po wielu latach Julia wraca wraz z mężem Wiktorem w rodzinne strony. W swoim ogrodzie znajduje żółty balonik z napisem „nowożeńcy”, a w jego środku wizytówkę z adresem motelu. Z ciekawości udaje się pod wskazany adres, a na miejscu okazuje się, że doszło tam do brutalnego gwałtu. Oskarżonym o jego dokonanie okazuje się jej mąż. Z dnia na dzień kobieta znajduje kolejne liściki, które nawiązują do zdarzeń sprzed szesnastu lat, kiedy to Julia wraz z matką, odnalazły w swoim ogrodzie ciało jej kolegi. Oskarżona wówczas została przyjaciółka kobiety – Nastka, której głos w głowie, nazywany przez nią Pomornicą, podpowiadał różne złe rzeczy. Czy faktycznie ona stoi za zabrodnią? Wow! Cóż to była za książka! Akcja toczy się dwutorowo – w 2006 i 2022 roku, dzięki czemu poznajemy genezę obecnych wydarzeń. Autorka od pierwszych stron otula mroczną i tajemniczą aurą. Z każdą stroną dostajemy coraz więcej szokujących informacji, by na samym końcu dać się całkowicie zaskoczyć. Jest tu mnóstwo zwrotów akcji, które łatwo potrafią zmylić czytelnika. Kreacja bohaterów jest na jak najwyższym poziomie. Ewa pokazała, że „złe wspomnienia są niczym w porównaniu z rozrastającymi się przez lata wyrzutami sumienia.” A takie ma większość bohaterów, tajemnice z przeszłości nie dają o sobie zapomnieć. Szczególnie zafascynowała mnie postać Nastki, dziewczyny z zaburzeniami psychicznymi, która „lubiła ból, lubiła go zadawać i doświadczać, jedno i drugie upodobała sobie w jednakowych proporcjach.” „Każda szkoła ma swoją ofiarę” i ona właśnie nią była. Ze względu na swoją inność stała się obiektem wyśmiewania i znęcania – zarówno psychicznego, jak i fizycznego wśród swoich kolegów i koleżanek. Jedyną bliską jej osobą była Julia. Dziewczyna prowadziła bloga, na którego łamach publikowała dość kontrowersyjne treści. I to również stało się podstawą do postawienia jej zarzutów. Wierzyła, że głos Pomornicy, który słyszy, prowadzi ją. Tworzyła tablicę, na której umieszczała nazwiska osób, które wybitnie ją dręczą i planowała swoją zemstę. Pewnego dnia poprosiła Julię o zabawę w wyliczankę - „Piekło,niebo czyściec, raj, swoją duszę tutaj daj”. Ta się zgodziła i wytypowała Filipa, którego ciało później znalazła wraz z matką. Przyznam szczerze, że do samego końca nie byłam w stanie odgadnąć finału tej historii. Autorce udało się wprawić mnie w osłupienie. Dodatkowo warte uwagi jest to, że w książce podjęła ona trudne tematy – jak mukowiscydoza, homoseksualizm, nyktofobia. Ciekawostką dla mnie była technika kryminalistyczna , wykorzystywana w traseologii – ichnogram – nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, a także program I-Doser, temat wirtualnych narkotyków nie był mi również znany. Jeśli lubicie, kiedy książka zabiera Was w enigmatyczną podróż, interesuje Was zgłębianie ludzkiej psychiki, i wreszcie, gdy podczas czytania macie ciarki na plecach (i nie tylkoJ ) – to ten tytuł jest idealny! Gorąco polecam! To moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i było nieziemskie! Z przyjemnością sięgnę po Jej poprzednie książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2023 o godz 19:21 przez: Bliskie Spotkania
“Pomornica” to emocjonalna pirografia. Ewa Przydryga wypala obrazy w wyobraźni czytelnika za pomocą sprawdzonych narzędzi - napięcia, niepewności i tajemnicy. Na naszych oczach Pisarka staje się artystką, a dzieło ukazuje nowe oblicze gatunku. Thriller jest we władaniu Autorki, a zwrot “Przydrygowe” po raz kolejny zyskał wiele nowych znaczeń i cech. Matryca, na której Przydryga utrwaliła swoją historię, na pierwszym planie przedstawia rodzinę. Ojciec ma na imię Zdrada, ale bliscy wołają też na niego S*i**k (kto odgadnie ksywkę - wygrywa książkę niespodziankę). Matka to Sprzeczność - dla jednego dziecka nadopiekuńcza, dla drugiego obojętna, a przy tym ślepo podporządkowana mężowi. Syn stopniowo traci swoje imię, gdyż zastępuje je nazwa choroby, która go wyniszcza. Córka sama pozbawia się imienia, albowiem Kłamstwo przylgnęło do niej przez lata nad wyraz silnie. Co takiego wydarzyło się w tej rodzinie, że nie jest w stanie zaznać spokoju? Czy ich dom skrywa mroczny sekret? A może jest po prostu areną dla prześladowcy? Najsilniej wypalone na obrazie są relacje między rodzeństwem, które to Przydryga ukazuje w kilku odsłonach. Miłość, oddanie i poświęcenie przeplatają się z zemstą, gniewem i rozpaczą. Bohaterowie, z początku podobni, są odbiciem wydarzeń, jakie ich dotknęły. Na twarzach mają zapisane swoje historie. To dlatego stale pochylają się przed lustrem - nie chcą ponownie wspominać własnych losów. Nie mogę pominąć żółtego balonika, który również jest wypalony na drewnianym obrazie Autorki. Dotychczas kojarzył mi się wyłącznie z Derry i postacią TO Stephena Kinga. Od teraz zyskuje także oblicze “Pomornicy”, będąc symbolem przerażenia, demaskowania tajemnicy i mrożących krew w żyłach wiadomości. Kto jest ich autorem? Do jakich wydarzeń nawiązuje? Gdzie pragnie zaprowadzić odbiorcę? Śmierć nastolatka, oskarżenie o gwałt, przemoc rówieśnicza, prześladowanie, skrywane kłamstwo i pragnienie zemsty - te motywy Przydryga również uwieczniła na swoim obrazie, ale ich Wam nie opiszę, bo widnieją na układance piekło-niebo, którą sami musicie zobaczyć. Przydryga potrzebowała “Pomornicy” i przychodzi z nią w najwłaściwszym momencie swej literackiej kariery. Ta powieść nie budzi wątpliwości, a ewentualne głosy krytyczne zatoną pod naporem tsunami uznania. Autorka udowadnia, że literacki rozwój jest dla Niej największą wartością, a Ona sama, wciąż głodna wyzwań, podnosi poprzeczkę, niczym gimnastyczka szarfę. Wielki Bart jest pod wrażeniem!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-03-2023 o godz 08:10 przez: anonymous
Jesteście gotowi na thriller psychologiczny, który zapewnia wszystko czego wymagacie od tego gatunku a nawet to czego nie wiedzieliście, że pożądacie w książkach? „Pomornica” przedstawia historię małżeństwa i rodziny, która jak wiele innych skrywa tajemnice, jednak w tym wypadku są one naprawdę mroczne, a co najciekawsze powracają po latach niczym boomerang. Żółty balonik znaleziony w ogrodzie, Wiktor oskarżony o gwałt podczas gdy jego żona w pamięci nadal ma dramatyczne wydarzenia sprzed lat. Czy można uwolnić się od mar z przeszłości? Do czego może doprowadzić niewinna znana wszystkim zabawa w piekło-niebo? Kto lub co podsuwa tajemnicze wiadomości? Czy tragedie sprzed lat mogą mieć wpływ na obecne zdarzenia? Tego wszystkiego dowiecie się jak tylko przeczytacie ten tytuł. Jest tu masa elementów, które przyciągnęły moją uwagę i zasługują na wyróżnienie, ale jednym z nich, który po raz pierwszy tak bardzo zaintrygował mnie w książkach tej autorki to sposób kształtowania relacji między bohaterami. To właśnie rodzina i przyjaciele w tej pozycji pełnią kluczowe role. Wyraziste i bardzo ważne w kontekście całości relacje sprawiały, że bardzo angażowałam się w lekturę. Portret psychologiczny każdego z bohaterów został rozbudowany, a ich działania zawsze zawierają silne uzasadnienie, które jest przedstawiane czytelnikowi, nie tracąc przy tym nuty zaskoczeń i napięcia. Nie zawiodłam się także co do miejsca osadzenia historii, która rozgrywa się na terenie trójmiasta. Charakterystyczne dla książek autorki jest prowadzenie co najmniej dwóch linii czasu, z których jedna najczęściej odkrywa wspomnienia z dzieciństwa, w którym pewne sytuacje zmieniają życie, a szczególne psychikę na zawsze. Ten zestaw otrzymaliśmy także w „Pomornicy”. Ewa Przydryga stworzyła precyzyjnie utkaną, mroczną i przede wszystkim nieodkładalną historię. Ten styl i klimat jest nie do podrobienia! Intensywne wejście w najciemniejsze sfery ludzkiej psychiki zostało opatrzone gęstą atmosferą i akcją rozwijającą się w tempie idealnym do tego by jednocześnie delektować się lekturą i z niecierpliwością niepokoić o dalsze losy bohaterów. Zemsta, gniew, kłamstwa, a przy tym dziecięca niewinność i swoboda. Gorąco polecam wybrać się w tę podróż, która może zająć wam jeden wieczór, ale zapaść w pamięci na bardzo długo! Przeczytałam niedawno stwierdzenie, że coś się „Odprzydrygowało” i nie ma lepszego słowa by opisać specyficzny klimat tych dzieł!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-03-2023 o godz 15:02 przez: achrzanek
„Piekło, niebo, czyściec, raj, swoją duszę tutaj daj” Od pewnego czasu po nowe książki Ewy Przydrygi sięgam w ciemno, gdyż są dla mnie gwarancją niesamowitego klimatu i dobrej warstwy obyczajowej. Myślę, że ktoś kto w przeszłości miał przyjemność czytać powieści tej autorki jest w stanie rozpoznać jej unikatowy styl, który na tle innych polskich pisarzy mocno wyróżnia się przede wszystkim narracją, kreacją bohaterów czy niespodziewanym zakończeniem. Zdolność do opowiadania o sprawach trudnych i takich o których na ogół nie chce się rozmawiać to specjalność Ewy! Pewnego dnia Julia odnajduje w swoim ogrodzie żółty balonik z tajemniczą wiadomością w środku. Wskazówka prowadzi ją do motelu na obrzeżach miasta, a dalej do pokoju w którym doszło do pewnego zdarzenia….Jest ono początkiem niezwykłej historii, która wiąże się m.in. ze stratą, rozczarowaniem, śmiercią ale także nadzieją. Akcja powieści rozgrywa się na dwóch liniach czasowych. Wątki z teraźniejszości mieszają się z tymi z przeszłości, idealnie się zazębiając i tworząc jedną całość. Oczywiście czytając tę lekturę nie zawiodłem się, a wręcz dostałem więcej niż oczekiwałem bo akcja ani na moment nie zwalniała. Powodowała, że emocje nie opuszczały mnie ani na chwilę, a każdy kolejny rozdział mnożył pytania i wątpliwości. Bez wątpienia jest to najmroczniejsza książka Ewy Przydrygi i jako miłośnik podobnych klimatów bardzo cieszę się, że autorka zdecydowała się podążyć w takim kierunku. Widać także ogromny progres pisarski bo z książki na książkę jej powieści stają się co raz lepsze. Jeśli szukacie dobrego thrillera z intrygującą i przemyślaną fabułą, która sprawia, że jest się blisko głównego bohatera i dzięki której na waszej skórze pojawią się dreszcze, bez wahania sięgnijcie po Pomornicę. Będziecie mieli także okazje do wzruszeń bo pewien wątek z datowanymi listami brata do siostry po prostu złamie każde serce. Mocno polecam Wam tę lekturę i przy okazji zapraszam na mój mini wywiad z autorką, który odnajdziecie na instagramowym profilu ajakarek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2023 o godz 12:06 przez: TINA
Na takie premiery warto czekać! ✨🎉😈 Ewa Przydryga po raz kolejny wciągnęła mnie w swój mroczny świat. Ta książka na pewno znajdzie się w moim top tego roku!🔝 „Pomornica” to rewelacyjny wielowątkowy thriller psychologiczny, którego akcję poznajemy na przestrzeni lat. „𝚃𝚘, 𝚌𝚘 𝚔𝚒𝚎𝚍𝚢ś 𝚋𝚢ł𝚘 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚌𝚒ę𝚌ą 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚐𝚘𝚍ą, 𝚝𝚎𝚛𝚊𝚣 𝚣𝚊𝚖𝚒𝚎𝚗𝚒𝚊 𝚜𝚒ę 𝚠 𝚔𝚘𝚜𝚣𝚖𝚊𝚛”. Po wielu latach do rodzinnej miejscowości wraz z mężem powraca Julia. Już kilka dni po przeprowadzce zostaje wplątana w dziwną sieć podchodów. Dostaje tajemnicze wiadomości, które wracają ją do nastoletnich lat spędzonych z przyjaciółką - Anastazją. Prowadziła wtedy bloga o mocno niepokojących treściach. Nastka prześladowana w szkole marzyła o tym, by postawić się nękającym ją kolegą ze szkoły, niestety depresja niszczyła jej psychikę i popychała do najmroczniejszych pomysłów. Takich, które mogą mieć najgorsze konsekwencje. „𝙰𝚕𝚎 𝚌𝚘 𝚘𝚣𝚗𝚊𝚌𝚣𝚊 𝚔𝚘𝚗𝚒𝚎𝚌? 𝙸 𝚌𝚣𝚢𝚖 𝚠 𝚘𝚐ó𝚕𝚎 𝚓𝚎𝚜𝚝?” Julia na własną rękę próbuje odnaleźć prześladowcę, który jest ciągle o krok przed nią, a chora gra nadal się toczy. Sytuacja jej męża, który ląduje w areszcie nie pomaga w poczuciu bezpieczeństwa. Julia musi poznać prawdę… a ta okazuje się okrutnie brutalna. KOCHANI!! 🖤 Musicie koniecznie poznać „Pomornicę” i jej ciemne oblicze! Każde zdanie napisane w tej historii jest kluczowe i przybliża nas do rozwiązania tej zawiłej zagadki. Autorka przy tym zarzuca na nas swój niepowtarzalny stylowy płaszcz tajemniczej aury, który momentami nas oblepia… ale dzięki temu wczuwamy się w akcję i pragniemy poznać zakończenie, które mocno wbija w fotel! Było napięcie, ciarki i szok! Polecam ogromnie miłośnikom gatunku, będziecie zachwyceni! 😈 Czytajcie! I bądźcie czujni… "𝙿𝚘𝚖𝚘𝚛𝚗𝚒𝚌𝚢 𝚜𝚝𝚛𝚣𝚎ż 𝚜𝚒ę, 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚌𝚒ę 𝚐𝚍𝚢 𝙲𝚒ę 𝚠𝚢𝚋𝚒𝚎𝚛𝚣𝚎, 𝚝𝚘ś 𝚖𝚊𝚛𝚝𝚠𝚢, 𝚗𝚒𝚎 𝚜𝚔𝚛𝚢𝚓𝚎𝚜𝚣 𝚜𝚒ę 𝚗𝚒𝚐𝚍𝚣𝚒𝚎 𝚗𝚊 ś𝚠𝚒𝚎𝚌𝚒𝚎".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-03-2023 o godz 20:07 przez: TylkoSkończęRozdział
Żółty balonik... A w nim początek końca poukładanego życia Julii i Wiktora. Znaleziona w ogrodzie zagadkowa wiadomość prowadzi Julię do obskurnego, podrzędnego motelu, w doszło do brutalnej napaści seksualnej na nieznanej Julii kobiecie, która oskarża o gwałt Wiktora. Kłamstwa. Kłamstwa. Kłamstwa. I na tych spróchniałych filarach stoi nie tylko małżeństwo Julii, ale cała jej przeszłość... "Pomornica" to świetny thriller. Ewa Przydryga innych książek nie pisze, tylko świetne. Ewa ma u mnie status "ucznia wzorowego", od którego zawsze wymaga się więcej niż od innych. Właśnie dlatego wzorowi uczniowie mają lekko przerąbane - nawet jeśli napiszą coś dobrze, poprawnie pod każdym względem, to i tak oczekujemy nieco więcej. Tak było tym razem, zabrakło mi efektu "wow". "Pomornica" nadal jest fascynującą, wstrząsającą historią, ale zdecydowanie nie przebija "Topielisk", "Murszu" czy "Nienarodzonej". Dostajemy, jak zawsze w thrillerach Ewy, skomplikowaną przeszłość, która spowija teraźniejszość i rzuca cień na przyszłość. Mocno poranieni wewnętrznie bohaterowie skrywają mroczne tajemnice, które tak bardzo chcą ujrzeć światło dzienne. Wyzwalająca i oczyszczająca prawda. Zemsta, która tylko pozornie smakuje i nęci, a tak naprawdę nie pozwala zaznać spokoju i odbiera radość życia. Ewa nie boi się dotykać ważnych i trudnych tematów. Odrzucenie przez rówieśników, niezrozumienie, choroba dziecka, samotność. "Pomornica" utkana została na kanwie bólu i smutku. Nie poczułam jej aż tak dotkliwie i nie do końca uwierzyłam w splot tych wszystkich wydarzeń. Powtórzę - "Pomornica" to bardzo dobry, zaskakujący i poruszający thriller. I jak zawsze - wyczekuję kolejnych spód pióra jednej z najlepszych polskich autorek thrillerów - Ewy Przydrygi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2023 o godz 07:17 przez: Anonim
To wyglądało tylko na niewinną zabawę. Gdy na jednej ze ścianek origami pojawiło się imię Filipa, nikt nie spodziewał się, że wkrótce zostanie on znaleziony pod domkiem na drzewie... martwy. I chociaż od krwawej zbrodni minęło już wiele lat, a osoba za to odpowiedzialna poniosła karę, powrót do rodzinnego domu przyniesie Julii nie tylko stare wspomnienia, ale i nowe tragedie... Było lekko po pierwszej w nocy, gdy wsłuchując się w soundtrack z "Twin Peaks" przewracałam ostatnie strony "Pomornicy". I zdecydowanie było warto. Powiem więcej - jeśli miałabym wybrać tylko jedną polską autorkę thrillerów, bez cienia zawahania wybrałabym właśnie Przydrygę. Nikt bowiem tak jak ona nie brodzi w ciemnych zakamarkach umysłów bohaterów, wyciągając na światło dzienne to, co w nich najmroczniejsze. "Pomornica" oszałamia nie tylko tym specyficznym, ziemistym klimatem, który stał się swoistym wyróżnikiem dzieł autorki. Zachwyca również zawiłością fabuły, nieustannym, tlącym się w tle uczuciem paranoi i genialną kreacją postaci, które wymagają od czytelnika nieustannego zaangażowania. A już szczególnie postać Nastki. Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, piekielnie dobrze siedziało mi się w jej głowie - już dawno nie spotkałam się z tak pokręconą, intrygującą i jednocześnie niepokojacą bohaterką. Zakończenie wbija w fotel. Nie tylko pod względem fabularnym, ale i emocjonalnym. Wzbudza poczucie niesprawiedliwości i mimowolnie zmusza do refleksji - co by było gdyby? "Pomornica" mocno trzyma w szponach napięcia i stopniowo budzi do życia demony przeszłości. A one osaczają, mącą i wciągają w swoją mroczną grę. To jak, podejmiecie się jej?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-03-2023 o godz 18:28 przez: przerwa.na.ksiazke
Julia wraz z mężem Wiktorem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Z domem tym kobieta nie ma dobrych wspomnień. Przed laty w jego ogrodzie został brutalnie zamordowany kolega Julii brata. Chce jednak tchnąć nowe życie w ten dom i stworzyć nowe wspomnienia. Wszystko zaczyna się psuć, kiedy w ogrodzie znajduje balonik z adresem i godziną. Julia trafia do obskurnego motelu, z którego właśnie wyprowadzana jest brutalnie zgwałcona kobieta. Niespodziewanie to Wiktor zostaje oskarżony i zatrzymany. Julia zaś dostaje kolejne wiadomości, które prowadzą ją w miejsca związane z przeszłością. Czy obecne wydarzenia łącza się z tragedią z przeszłości? "Pomornica" to mroczna i duszna fabuła, która skrywa wiele tajemnic. Czyta się jednym tchem. Już dawno tak dobrze i szybko nie czytało mi się żadnej książki. Narracja prowadzona jest dwóch przestrzeniach czasowych. Czytelnik śledzi teraźniejsze wydarzenia i stopniowo odkrywa, co wydarzyło się przed szesnastu laty. Bardzo lubię takie zabiegi. Z początku wszystko wydaje się proste i oczywiste. Jednak jak się okazuje, nic takie nie jest. Wykreowane postacie są intrygujące, pełne sprzecznych emocji, bólu, traum. Zwłaszcza postać nastoletniej Nastki, gnębionej w szkole, zafascynowanej śmiercią, ale bardzo opiekuńczej w stosunku do młodszej siostry. Mrok, tajemnica i ból przebijają z każdej strony i otulają czytelnika. Ewa Przydryga stworzyła niepowtarzalny klimat. Przeszłość miesza się z teraźniejszością, a ból z chęcią zemsty. Ta historia po prostu fascynuje i wciąga w swój mroczny świat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2023 o godz 21:17 przez: kamilamielno
BRUNETTE BOOKS ●Mrocznie, brutalnie i tajemniczo❗️ Julia i Wiktor wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Pewnego dnia, pod nieobecność męża, Julia zauważa w ogrodzie balonik z wiadomością dla niej. Jedzie pod wskazany adres i trafia do obskurnego hotelu. Okazuje się, że przed chwilą doszło tam do brutalnego gwałtu. Wkrótce mąż Julii zostaje aresztowany. Jej idealny świat rozsypuje się jak domek z kart. "Pomornica" to genialny i wciągający thriller psychologiczny. Tajemnice, kryminalna zagadka, gęsta atmosfera, demony przeszłości, intryga, przemoc, kłamstwa, zdrada. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Fabuła bardzo intrygująca. Powoli odkrywałam tajemnice. Autorka potrafi budować napięcie i sprawić, że czytelnik odczuwa strach i niepokój. Świetna kreacja psychologiczna bohaterów. Emocje bohaterów są tak intensywne, że towarzyszą czytelnikowi podczas tej lektury na każdym kroku. Zakończenie jest totalnie nieprzewidywalne i zaskakujące. Przewracałam kartkę za kartką, by rozgryźć tę misternie utkaną intrygę. Autorka ma fajny styl i książkę przeczytałam szybko. Jeśli lubicie mroczne klimaty to będziecie usatysfakcjonowani tą lekturą. Bawiłam się wyśmienicie i jestem zachwycona. Książki autorki biorę w ciemno. Z niecierpliwością będę czekała na kolejne historie spod pióra autorki. Rewelacja! Polecam gorąco!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-03-2023 o godz 19:58 przez: Coolturka
Ten dom widział i doświadczył wiele złego, ale Julia i Wiktor decydują się go odczarować. Jednak zła, które się tu zalęgło, nie tak łatwo wyplenić, ma ono swoje źródło w przeszłości, która teraz powraca ponurym echem. "Pomornica" to niesamowicie nastrojowa powieść na krawędzi jawy i snu, której ocierający się o grozę klimat, wywoływał ciarki. Poprowadzona dwutorowo opowieść wciąga nas w pełną niepokojących zdarzeń teraźniejszość, będącej pokłosiem mrocznej przeszłości. W tej historii nie zabraknie posępnych tajemnic, destruktywnych uczuć, bolesnych zdrad, pragnienia zemsty, kryminalnych zagadek i śmierci, niczym samospełniającej się przepowiedni. Cała sprawa wyjaśni się dopiero na samym końcu, a ten poprzedzony jest wieloma dramatycznymi wydarzeniami, co pozwala na snucie niepokojących domysłów, które tylko potęgują niezwykły nastrój powieści, utkanej z cierpienia i strachu. Autorka doskonale oddała psychologię postaci, stany emocjonalne bohaterów, koszmar, który stał się ich udziałem, opisy pobocznych okoliczności. Najbardziej ujął mnie język Przydrygi: niezwykle plastyczny, momentami poetycki, to jemu zawdzięczamy niepowtarzalną atmosferę powieści.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-03-2023 o godz 13:07 przez: ania_reads
Ewa Przydryga powraca z thrillerem, wobec którego nie można przejść obojętnie. Jest tu wszystko: tajemnica, mrok i kryminalna przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć i coraz mocniej puka do drzwi. Chociaż bohaterowie starają się tego nie słyszeć, ona nie podda się i wreszcie wydobędzie na światło dzienne. My, czytelnicy, będziemy śledzić tę drogę z zapartym tchem, a poszczególne wątki układać niczym puzzle, które na koniec zaskoczą, ale ułożą się w logiczną całość. Książka z gatunku tych nieodkładalnych. Chociaż akcja toczy się dosyć leniwie, wszystko tutaj jest przemyślane, nie ma zbędnych słów. Atmosfera grozy towarzysząca podczas czytania osacza i wciąga, sprawiając, że chce się tylko więcej i więcej. Polecam, jeden z lepszych thrillerów, które ostatnio czytałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa To nie może się udać
4.7/5
26,97 zł
Promocja
27,25 zł najniższa cena z 30 dni

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego