5/5
18-05-2022 o godz 23:03 przez: Edyta Kyzioł
Jak na typową "srokę okładkową" przystało, zauroczyła mnie szata graficzna książki Danuty Noszczyńskiej "Wnuczka wariatki. Pola". Nie miałam pojęcia o czym jest. Zobaczyłam trzy interesujące kobiety i już sobie układałam w głowie historię. Jednak moje wyobrażenie minęło się z faktami. Otrzymałam przyjemną, wesołą historię z zagadką w tle. Pola, dwudziestokilkuletnia kobieta, nie potrafi dogadać się z matką. Za to, że nie chce podejść do obrony pracy magisterskiej, rodzicielka wysyła ją do babki na wieś. Dziewczyna nie zna swojej babci, nigdy tam nie była, mama odcięła się od swojego domu rodzinnego i nigdy Poli nie opowiadała o swojej przeszłości. I co dziewczyna zastaje? Wieś prawie na końcu świata, dom bez łazienki i babka - Carmen, szalona osiemdziesięciolatka, która na dzień dobry częstuje wnuczkę swojskim bimbrem, która fiatem 126p osiąga prędkość 160 km/h, w stodole trzyma motor, jest wegetarianką i walczy z całą wsią przeciw wycince lasu pod fabrykę. Ja pokochałam Carmen od razu. Poprosimy więcej takich kobiet! Ale jak to w książkach bywa, mamy tu również tajemnice z przeszłości, niespełnioną miłość i koniec, który zaskakuje, oraz jest zapowiedzią kolejnej części. Jeśli tylko ukaże się następny tom - z pewnością go przeczytam. Polecam ją, jako odskocznię od trudów dnia codziennego. Czytając, można się zrelaksować, pośmiać, spędzić miło czas.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-05-2022 o godz 15:30 przez: aannaa_czyta
Trzy kobiety, trzy charaktery i trzy różne uosobienia, a wszystko to upchane w jednej powieści. Carmen, Alina i Pola – kolejno przedstawicielki różnych pokoleń, które mimo łączących je więzów rodzinnych nie potrafią się ze sobą porozumieć. Czy nadchodzące wakacje będą punktem zwrotnym tej historii?? Czy te kobiety znajdą w końcu tę nić, która połączy ich relacje?? Choć historia opowiedziana jest dość lekkim piórem, autorka zwraca naszą uwagę na to jak ważna w życiu każdego człowieka jest rozmowa. Jak potrzebna jest wymiana zdań i dojście do pewnych porozumień szczególnie z osobami najbliższymi. Brak szczerości, brak wsłuchania się w potrzeby drugiego człowieka i brak poświęcenia mu uwagi niestety bardzo szybko przynosi żniwo, którego plonów wcale nie chcemy zbierać. Konflikty, spory i słowne docinki, które w efekcie powodują zamkniecie się w sobie. A przecież rodzina jest najważniejszą jednostką w społeczeństwie, i to właśnie jej wyznacznikiem jest miłość, szacunek i gotowość do rozmowy… Książka idealna na popołudnie lub wieczór, podczas którego marzy nam się odpoczynek. Choć poruszane są trudne, życiowe problemy to zawarte w niej dialogi z pewnością wywołają uśmiech na niejednej twarzy. A ja wyczekuję już kolejnego tomu tej historii, który mam nadzieję, ze się pojawi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-04-2022 o godz 10:45 przez: Monika Świątek
„Pola. Wnuczka wariatki” to książka o pokoleniu trzech kobiet, pretensjach, żalu, ale przede wszystkim opowieść o trudnych relacjach. Książka jest napisana w bardzo humorystycznym stylu. Czytając często się śmiałam. Pola ma dwadzieścia osiem lat i robi wszystko pod dyktando mamy Aliny. Gdy pewnego dnia się buntuje, mama za karę wysyła ją na wakacje do babci. Dziewczyna zna babcię tylko z opowieści, z których wynika, że jest ona niezrównoważona. Na miejscu dziewczyna zastaje dom, w którym nie ma żadnych wygód, a babcia sieje postrach całej wsi i łamie wszelkie stereotypy o staruszkach, które powinny siedzieć w domu i robić np. na drutach. Carmen, bo właśnie o niej mowa, to kobieta przebojowa i energiczna mimo swoich osiemdziesięciu lat. Główne bohaterki odgrywają kluczową rolę w tej historii, ale warto tez zwrócić uwagę na bohaterów drugoplanowych. Przede wszystkim zaciekawiła mnie postać Beaty, szefowej Poli. Kobieta jest przez wszystkich postrzegana jako zimna i sztuczna. Prawda o niej jest jednak zupełnie inna. Pamiętajmy, żeby nie oceniać ludzi tylko po wyglądzie. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Jestem bardzo ciekawa jak ułoży się relacja matka-córka i jak dalej rozwinie się ta historia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-04-2022 o godz 19:04 przez: Paula
Mamy tutaj historie o trzech różnych kobietach pochodzących z różnych pokoleń: babce, matce i córce. Najmłodsza z nich Pola studiuje i pracuje w butiku. Mimo że ma już ponad dwadzieścia lat żyje pod dyktandto matki, która to właśnie postanawia, że ma ona spędzić wakacje u babci. Zapowiada się na miesiąc na wsi, spędzony z dość ciekawą kobietą która fo tej pory Pola znała tylko z szalonych opowieści. Matka uważa, że będzie to dla niej kara za lekkomyślność, jednak jak to naprawdę się potoczy? Starszą pani okazuje się naprawdę interesujaca. Wita ją bimbrem jeździ fiatem, motocyklem i knuje intrygi, w tym te aby nie wyciąć lasu na którego miejscu stanęłaby fabryka. Babcią Poli, Carmen, zdecydownie nie jest zwyczajna i nie tego spodziewała się kobieta, jednak może okazać się, że te wakacje będą dla niej pełen przygód. Starsza kobieta jak szczędzi ciętego języka, dzięki czemu w książce nie brak humoru, ale mamy też ciepłą, babciną troskę. Znajdziemy do powod do śmiechu, inne spojrzenie na pewne sprawy, które prowadzi do zmian, szczególnie u Poli, rodzinne tajemnice, trzy różne kobiety, życie na wsi. Książka jest lekka w czytaniu, przede wszystkim podoba mi się jej humor, miło się czyta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-05-2022 o godz 21:30 przez: woman_kinga
Historia trzech pokoleń Carmen, Aliny i Poli. Trudne stosunki rodzinne, niewyjaśnione konflikty i wieczne pretensje. Pola dwudziestoośmioletnia kobieta pracuje w butiku ale żyje pod dyktando wiecznie niezadowolonej matki. Gdy Pola nie chce kończyć studiów, których nie lubi, matka zsyła ją na wieś do swojej babki Carmen. Pola nawet się nie spodziewa, jak te wakacje odmienią jej życie. Już pierwszego dnia upija się bimbrem babci roboty a Carmen miesza ją w swoje sprawy, gdzie walczy o niewycinanie lasu. Czy las uda się ocalić? Jak Pola przeżyje miesiąc na wsi, gdzie nawet nie ma łazienki ? Babcią Carmen zachwyciła mnie swoim zachowaniem i swoimi tekstami. Mieć taką rezolutną i mająca zdanie innych w nosie babcie to fajna sprawa. Książka mimo, że jest komedią i śmiałam się kilkanaście razy w trakcie czytania to porusza również ważne tematy jak relacje rodzinne. Pewne niewypodziane i niewyjaśnione sprawy mogą rzutować na życie innych członków rodziny. Przykładem jest Pola, która przez konflikt matki z babcią, poznaje ją dopiero mając 28lat. Książkę czytało się bardzo szybko, wciąga od pierwszej chwili. Już nie mogę się doczekać kolejnej części. Polecam tym, którzy lubią komedie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-05-2022 o godz 21:14 przez: Paulina
"Wnuczka Wariatki Pola" Gdy tylko przeczytałam opis na okładce poczułam, że to będzie świetna książka. Nie myliłam się. Babcia tytułowej Poli po prostu wymiata. Jest genialna ! Cięty język, sarkazm to główne cechy babci Carmen. Świetne dialogi, super wykreowani bohaterowie. Przez książkę się płynie. Nie da się od niej oderwać. Mogłabym pisać same och i ach. Pola jest pracownikiem butiku i studentka, której nie podróże z uczelnią. Matka konserwatystką za kare wysyła ją do babci na wieś. Nie wie jednak, że to wcale nie będzie kara. Pola poznaje swoją babcię, która szarżuje maluchem jak i starym motocyklem. Ma piękne ranczo i jest samowystarczalna w dodatku... Prowadzi spór z całą wsią. Pola chcąc nie chcąc zostaje wciągnięta w wir wydarzeń ściąga przyjaciółkę, co powoduje iż więcej osób z jej otoczenia trafia do babci Carmen. Nie będę pisać więcej. Polecam tę książkę wszystkim ! I na poprawę humoru, na odstresowanie się . To moje pierwsze spotkanie z autorką, ale na pewno nie ostatnie. Już się nie mogę doczekać kolejnej części !!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-05-2022 o godz 13:24 przez: Martynka
„Pola. Wnuczka wariatki.” to moje pierwsze spotkanie z Autorką Danutą Noszczyńską. Zaczynając tę książkę totalnie nie wiedziałam czego się spodziewać, podeszłam do niej bez oczekiwać i większych domysłów, wiedziałam tylko, że ma to być historia o trzech pokoleniach. Pola ma 28 lat i poznajemy ją w momencie kiedy jest zagubiona, pracuje w butiku i studiuje, przez matkę- Alinę -nie poszła na wymarzone studia, a obie kobiety nie mogą się dogadać. Alina wstydzi się własnej matki a swoje życie podporządkowuje pod przypodobanie się innym, a swoje marzenia chce spełniać poprzez swoją córkę. Ponieważ córka nie chce bronić magistra matka wysyła ją na miesiąc do babci aby zobaczyła jak żyją ludzie bez wykształcenia. Czy ta wycieczka przyniesie oczekiwany efekt? Książka idealnie pokazuje, że więzy krwi nie są wystarczające aby umieć się porozumieć. Lektura mnie pochłonęła, jest to idealna książka na majowy wieczór lub dwa, pełna ciętego języka i sarkazmu! Juz nie mogę się doczekać kolejnej części! ❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-04-2022 o godz 16:36 przez: ja_carpe_diem
Popłakałam się że śmiechu... "- Luis Vuitton też oryginał? - Jaki...luj? - Miałam na myśli torebkę" Poplułam się kawą, dobrze, że tylko siebie😂😂😂 Myśl przewodnia powieści: "Niedaleko pada jabłko od jabłoni..." Tym razem chodzi o babkę i wnuczkę. Dwa niepowtarzalne byty, które poznały się późno, i okazało że z tym owocem to prawda. Cały ciąg tajemnic, niedomówień brak ojców w rodzinie. Tradycja? Promienna, zabawna, chwilami bezczelna w słowach lektura. Na pewno szalona, ale bardzo życiowa, ponieważ problemy także zostały wplecione w treść. Poszukiwanie tożsamości, miłości, zrozumienia. Pomysłowość bohaterów nie miała granic. Zresztą stanowili barwną gromadkę która prześcigała się w pozytywnym podejściu do życia. Wspierali się, pomagali wzajemnie i bawili czytelnika. Autorka pomysłowo wykreowała postacie literackie. Zwykłych ludzi z ukrytym wnętrzem emocjonalnym. Tym samym stali się realni i bliscy. Nie mam wyboru i czekam na kolejny tom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-05-2022 o godz 13:30 przez: Zuzanna
,,Pola “ Wnuczka Wariatki to zabawnie napisana książka trzech pokoleń kobiet,lektura idealna na jeden wieczór , lekkie pióro,zabawne historie , dialogi babci mnie rozbijały na łopatki ! meega Idealnie oddany klimat wsi i zasad jakie tam panują ,poczucie że ta społeczność żyje w swoim mikrokosmosie do którego my zostajemy wciągnięci dzięki Danucie Noszczyńskiej czyli autorce książki ! Oprócz zabawnych anegdot mamy także elementy wzruszające jak i pouczające można z książki wynieść bardzo dużo mądrości życiowych za które także podziwiam tę lekturę nie jest to zwykła komedia którą przeczytamy i o niej zapomnimy ale niezwykle zabawna skomplikowana historia owinięta tajemnicą z przeszłości Także ja nie mogę doczekać się następnych tomów i mam nadzieje że będą tak samo dobre jak ten! Bardzo wam polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-09-2023 o godz 09:13 przez: JustynaW
PRZYJEMNA HISTORIA NA ODSTRESOWANIE Trzy pokolenia kobiet, trzy różne historie razem zaplecione. Pola „ukarana” przez mamę zamiast to Hiszpanii jedzie na wieś do swojej babci, której nigdy nie poznała, a która owiana jest złą legendą. Ekstrentyczna babcia i jej nietypowy dom z przyległościami wprowadzą duże zamieszanie w życiu Poli i odkryją też pewne tajemnice. Książka pełna jest zaskoczeń, niesamowitego humoru i kolorytu. Autorka wykreowała barwne i charakterystyczne postaci. Mamy tutaj dużo życzliwości, ciepła i odkrywania ludzi oraz starych historii na nowo. Bardzo przyjemna lektura na oderwanie, zrelaksowanie i pośmianie się.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-05-2022 o godz 11:15 przez: magdaandbooks
Książka, która nie jest jakoś stronicowo obszerna, za to treści zawiera bardzo dużo i wywarła na mnie ogromne wrażenie. Zainteresowała mnie od pierwszych stron i z każdą kolejną stroną ciekawiła co raz bardziej. Historia trzech pokoleń kobiet: babci, córki i wnuczki. Oczywiście to babcia jest tą najbardziej charakterną i ciekawą postacią, ale tu wszystkie kobiety są ważne i wnoszą swoją historię. Postacie i dialogii to chyba największe atuty tej książki. Książkę przeczytałam w dwa wieczory i to była dla mnie duża przyjemność ❤️❤️❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji