5/5
08-05-2021 o godz 15:42 przez: Snieznooka
Lena M. Bielska jest autorką, która zadebiutowała na rynku powieścią zatytułowaną ,,Rozdarte serce”. Jest to pierwszy tom serii Bellomo, w każda część dotyczyć będzie innej pary bohaterów. W pierwszym tomie bohaterami byli Eve Reagan i Vito Bellomo, przyszła wiec pora na kolejną parę. Przyznam szczerze, że nie mogłam się doczekać „Podstępnego serca”, byłam ciekawa, co takiego przygotowała autorka i jak zmieniła się jej twórczość od poprzedniego spotkania. Kogo tym razem przyszło mi poznać? O czym opowiada „Podstępne serce”? Główną bohaterką książki „Podstępne serce” jest Zoja Letowa to młoda kobieta, która jedyne o czym marzy to wyjazd z rodzimej Rosji. Jest córką szefa Moskiewskiej Braci i myśli, że jedyne, co jej to umożliwi to ślub z człowiekiem, który mieszka w innym kraju. Jej marzenie, wkrótce się spełni, bowiem ojciec kobiety wybiera dla niej jednego z braci Bellomo. Wszystko idzie tak dobrze, a Salvatore Bellomo wydaje jej się dobrym i opiekuńczym człowiekiem. Salvatore jest bratem szefa mafii z NY, ma wysokie aspiracje i sam chciałby zostać szefem kamorry. Kiedy dowiaduje się o propozycji małżeństwa z Zoją i czuwaniu nad tym, co się dzieje w jej rodzinnym kraju nie waha się. Jego przyszła żona jest piękna, delikatna i budzi w nim opiekuńcze emocje. Jedno jest pewne, zarówno on, jak i ona mają względem siebie tajemnice. Czy tak właśnie powinno być? Jak zareaguje Zoja, kiedy dowie się, ze Salvatore ma zamiar wrócić do Rosji? Co takiego skrywa Zoja? Czy grozi jej niebezpieczeństwo? „Podstępne serce” to romans mafijny, który spowoduje, że i Wasze serca zabiją szybciej, a nawet trudno będzie się Wam przyzwyczaić do tej dynamiki. To drugi tom cyklu Bellomo i bardzo się cieszę, że miałam okazję go poznać. Autorka Lena M. Bielska potrafi czarować słowami, bardzo przyjemnie spędza się czas z jej książkami, cieszę się, że nie poprzestała na jednym tomie. Książkę czytało mi się naprawdę szybko, była interesująca i nie potrafiłam jej odłożyć na półkę. Bohaterowie książki przypadli mi do gustu, bardzo podobała mi się ich relacja i jej rozwój. Jeśli chodzi o wątek mafijny to musze powiedzieć, że jest odpowiednio rozrysowany, jest niebezpieczeństwo, nie ma jego przesytu. W książkach Leny M. Bielskiej można dostrzec fakt, że jej męscy bohaterowie nie słyną z okrucieństwa, ale znani są z tego, że dobrze traktują swoje kobiety. Mnie się to bardo spodobało, a Wam?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-05-2021 o godz 13:15 przez: Anonim
„Nigdy o niczym tak nie marzyłam, jak o ucieczce z zimnej Rosji kojarzącej mi się jedynie z cierpieniem i niemymi krzykami kobiet złączonych z mafią zgodnie lub przeciwko ich woli.” Salvatore Bellomo ma dwadzieścia pięć lat, jest bratem donna, stoi w jego cieniu. Od zawsze miał ambicje, marzenia, chce stanąć na czele mafii. Gdy przez aranżowane małżeństwo jego plany zaczynają nabierać realnego kształtu, Salvatore, ani chwili się nie waha. Ma poślubić Zoję Letową, córkę szefa Moskiewskiej Braci i przejąć po jej ojcu rządy… Każdy z nich ma zupełnie inne oczekiwania, korzyści jakie ma im przynieść to aranżowane małżeństwo. Obydwoje nie przewidzieli tylko jednego, że połączy ich uczucie. Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje rozwojem wydarzeń, zaskakuje zwrotami. Jest realnie, chwilami dosadnie, szczerze, pikantnie i niebezpiecznie. Ciekawie ukazani bohaterowie, to silne, złożone osobowości. Do obojga poczułam sporą sympatię. Zoja początkowo jest jedną wielką zagadką. To cicha, skromna dziewczyna, przeszła przez piekło na ziemi, robi wszystko, aby uciec od swoich oprawców, czy jej się uda? Salvatore urzekł mnie swoją osobowością, to empatyczny, młody mężczyzna, jednak zabrakło mu charyzmy, aby zostać szefem mafii. Uwagę zwraca postać Roberto, mam nadzieję usłyszeć o nim w kolejnych częściach. W całość umiejętnie, pikantnie, gorąco wplecione sceny seksu. Tajemnice, intrygi, niedopowiedzenia bardzo nadszarpują cienką nic porozumienia i zaufania. Własne plany, ambicje przesłaniają wszystko inne. Uczucie, wzajemna fascynacja, pożądanie, które pojawia się zupełnie niespodziewanie. Stopniowo nabiera siły i przesłania wszystko inne. Silne więzy rodzinne, wzajemne wsparcie i pomoc w każdej sytuacji. Szacunek dla kobiet, brak tolerancji dla zdrady. Rodzina jest najważniejsza, a łamanie ustalonych praw niedopuszczalne. Mafia i jej niebezpieczne, brutalne oblicze, walka o wpływy, dążenie do władzy, próba utrzymania jej za wszelką cenę. Rosja, Moskiewska Brać tutaj rządzą zupełnie inne prawa… Wciągający, intrygujący, nieprzewidywalny romans mafijny, Druga część porwała mnie tak samo jak pierwsza. Z niecierpliwością czekam na tom trzeci. Polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-05-2021 o godz 15:32 przez: em.love.book
Po przeczytaniu pierwszego tomu, czekałam na kolejną część, bo zarówno Zoja jak i Salvatore ogromnie mnie zaintrygowali. Natomiast nie wyszło tak ogniście, jak liczyłam, co jednak nie oznacza, że mi się nie podobało. Najsłabszym ogniwem, moim zdaniem, okazali się główni bohaterowie. O ile cała mafijna otoczka i wydarzenia były ciekawie skonstruowane, to jednak główna para tego nie uniosła. Salvatore jako mężczyzna, jak najbardziej urzekł mnie swoją osobowością, ale jako szefowi, zabrakło mu siły przebicia. W książce jest dużo dialogów, akcja rozpędzała się sukcesywnie, gdzie na początku, większy nacisk został postawiony na relację małżeńską, by na końcu skupić się już głównie na mafijnych porachunkach. Autorka przedstawiła konflikt dwóch dużych rodzin gangsterskich, włoskiej i rosyjskiej, co nadało smaczku i wyszło ciekawie, gdyż obie mają odmienne temperamenty, cechują je całkiem inne wartości. Nie zabrakło również ciekawych zwrotów akcji i powiem szczerze, że były takie, które mnie całkiem zaskoczyły, a takie jak najbardziej lubię. Zoja w swoich poglądach nie miała po drodze z mężem, co do powrotu do Rosji i jak się okazało, miało to swoje konsekwencje. Jej przeszłość owiana była od początku tajemnicą, która wyzwalała we mnie wiele domysłów i była konsekwentnie odsłaniana. W ogólnym spojrzeniu, książka wypadła dobrze, czyta się ją przyjemnie, autorka przemyciła wiele ciekawych pomysłów, co sprawiło, że fabuła nie jest powtarzalna, wzbudza zainteresowanie jak i podsyca emocje, szczególnie działaniami rosyjskich gangsterów, którzy nieustannie spiskują w walce o władzę. Warstwa skupiająca się na cechach romansu, była według mnie najmniej ciekawa, nie potrafiłam się wczuć i uwierzyć w siłę tej miłości, która ok, była opleciona ładnymi słowami, ale zabrakło tego żaru. Za to bardzo spodobała mi się drugoplanowa postać Roberto, która śmiem twierdzić, może pojawić się w przyszłości i mam nadzieję, że nie będzie powtórki, bo Salvatore też mnie tak bardzo zauroczył w pierwszym tomie i kusił, aby poznać jego historię. Trzeba przyznać, że autorka wie za jakie sznurki pociągnąć, aby była ochota na ciąg dalszy :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2021 o godz 13:06 przez: Dominika
Pamiętam mój zachwyt kiedy to czytałam "Rozdarte serce". To był bardzo dobrze spędzony czas z książką. Ani się nie obejrzałam, a Lena zrobiła ponowne wejście na salony i to jakie! Drugi tom serii "Bellomo" rozłożył mnie na łopatki! Zachwycałam się tomem pierwszym i kibicowałam autorce, aby dalej utrzymała taki styl w kolejnych tomach, a ona zrobiła coś jeszcze lepszego. A tego się nie spodziewałam. Zdecydowanie książka przypadła mi do gustu i ja już na wstępie Wam powiem, że boję się co będzie dalej! W drugim tomie tejże serii dostajemy jeszcze więcej emocji. Naprawdę nie spodziewałam się, że ta historia tak na mnie wpłynie. Ba! Ja niejeden raz miałam jeszcze bardziej podniesiony puls niż na początku. Autorka treścią swojej książki spowodowała, że serce niejednokrotnie zabiło szybciej. Lena w swojej książce kreuje bardzo dobre osobowości. Podobały mi się charakterki głownych bohaterów. Obie postacie tej historii to totalne przeciwieństwa. A wiecie jakie oddziaływanie mają? :D choć muszę przyznać- niezawsze przyciąganie! A jak było tutaj? No tego Wam nie zdradzę, ale polecam samemu się przekonać ;) Tutaj bohaterowie można powiedzieć, że zostali rzuceni do paszczy lwa. Nikt nie wie, czy sobie poradzą, czy odnajdą się w rolach. Wszystko stoi pod znakiem zapytania, ich relacja. Książka ta niesie za sobą wiele pytań. Kartka po kartce i czytelenik zostaje wciągnięty w intrygujący wir. Dostajemy tutaj naprawdę wiele emocji. Niekoniecznie pozytywnych. Ból i niepewność, niebezpieczeństwo towarzyszą dość często, ale pojawia się też nadzieja- która jest ważnym światełkiem. Do plusów tej książki mogę zaliczyć także research- który według mnie został wzorowo przeprowadzony. Książka nie ma niedociągnięć, autorka wie o czym pisze. Dla mnie ogromną zaletą tej historii jest to, że wzbudza ona w czytelniku ogrom emocji, porusza w nas coś. Nie potrafiłam czytać tej książki z obojętnością. Zdecydowanie polecam. Naprawdę ten tom skardł mi serducho, ogół książki- wzorowo ;) Jestem na tak!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-04-2021 o godz 09:56 przez: Dominika
Pamiętam mój zachwyt kiedy to czytałam "Rozdarte serce". To był bardzo dobrze spędzony czas z książką. Ani się nie obejrzałam, a Lena zrobiła ponowne wejście na salony i to jakie! Drugi tom serii "Bellomo" rozłożył mnie na łopatki! Zachwycałam się tomem pierwszym i kibicowałam autorce, aby dalej utrzymała taki styl w kolejnych tomach, a ona zrobiła coś jeszcze lepszego. A tego się nie spodziewałam. Zdecydowanie książka przypadła mi do gustu i ja już na wstępie Wam powiem, że boję się co będzie dalej! W drugim tomie tejże serii dostajemy jeszcze więcej emocji. Naprawdę nie spodziewałam się, że ta historia tak na mnie wpłynie. Ba! Ja niejeden raz miałam jeszcze bardziej podniesiony puls niż na początku. Autorka treścią swojej książki spowodowała, że serce niejednokrotnie zabiło szybciej. Lena w swojej książce kreuje bardzo dobre osobowości. Podobały mi się charakterki głownych bohaterów. Obie postacie tej historii to totalne przeciwieństwa. A wiecie jakie oddziaływanie mają? :D choć muszę przyznać- niezawsze przyciąganie! A jak było tutaj? No tego Wam nie zdradzę, ale polecam samemu się przekonać ;) Tutaj bohaterowie można powiedzieć, że zostali rzuceni do paszczy lwa. Nikt nie wie, czy sobie poradzą, czy odnajdą się w rolach. Wszystko stoi pod znakiem zapytania, ich relacja. Książka ta niesie za sobą wiele pytań. Kartka po kartce i czytelenik zostaje wciągnięty w intrygujący wir. Dostajemy tutaj naprawdę wiele emocji. Niekoniecznie pozytywnych. Ból i niepewność, niebezpieczeństwo towarzyszą dość często, ale pojawia się też nadzieja- która jest ważnym światełkiem. Do plusów tej książki mogę zaliczyć także research- który według mnie został wzorowo przeprowadzony. Książka nie ma niedociągnięć, autorka wie o czym pisze. Dla mnie ogromną zaletą tej historii jest to, że wzbudza ona w czytelniku ogrom emocji, porusza w nas coś. Nie potrafiłam czytać tej książki z obojętnością. Zdecydowanie polecam. Naprawdę ten tom skardł mi serducho, ogół książki- wzorowo ;) Jestem na tak!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2021 o godz 17:17 przez: Ewelina
"Obejmował mnie tak mocno, jakbym była dla niego najcenniejszym skarbem" "Podstępne serce" to druga część serii "Bellomo", która poświęcona jest kolejnemu z braci, mianowicie Salvatorowi. Zoja i Salvatore biorą ślub, który został zaaranżowany. Po śmierci jej ojca Salvatore ma zostać szefem rosyjskiej mafii. Mąż ukrywa tę wiadomość przed ukochaną. Zoja za wszelką cenę nie chce wracać do Rosji. Czego się obawia? Jakie tajemnice skrywa? Czy między dwójką zrodzi się uczucie? Czy tej dwójce uda się przejąć władzę w Rosji? Czekałam na kontynuację. ❤️ W pamięci zapadła mi pierwsza część, a wszystko za sprawą gorącego Vita. 🤭 Może Salvatore okazał się mniej władczy, ale też przypadł mi do gustu. Oj... ciągle mam w głowie wypowiadane przez niego "Carissima". Tak zwracał się do swojej ukochanej. Uwielbiam w tej serii włoskie wystawki, przez które mam ciarki na ciele.🤭 Zoje pokocham od pierwszych stron! Co ta kobieta przeszła i to po swoim dachem, który powinien być jej bezpiecznym miejscem na ziemi...💔 Dzięki świetnym dialogom, opisom oraz narracji tej dwójki, dosłownie weszłam w jej świat i odczuwałam jej emocje. Niesamowite, jaką chemię czuć między tą dwójką. Pragną się od pierwszych chwil. Czuć pożądanie, przywiązanie i bliskość. Tutaj nie ma nic wymuszonego. Akcja na szybkie tempo. Nie brakuje nagłych zwrotów akcji, tajemnic, które sprawiają, że chce się więcej i więcej... Sceny erotyczne sprawiają, że krew w ciele zaczyna krążyć szybciej, ale cóż się dziwić, gdy głównym bohaterem jest gorący, seksowny Włoch.🤭 Nadal utrzymuje, że jak miałabym być porwana przez mafię, to tylko tę Włoską, najlepiej z rodziny Bellomo.😝 🤭 "Podstępne serce" to książka, która do samego końca trzyma w napięciu, zapewnia niepewność oraz szybsze bicie serca. ❤️ Jeżeli szukacie dobrej książki z motywem mafii, to koniecznie sięgnijcie po serię "Bellomo". JA.CZYTAM
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-05-2021 o godz 21:56 przez: Ewelina
"Obejmował mnie tak mocno, jakbym była dla niego najcenniejszym skarbem" "Podstępne serce" to druga część serii "Bellomo", która poświęcona jest kolejnemu z braci, mianowicie Salvatorowi. Zoja i Salvatore biorą ślub, który został zaaranżowany. Po śmierci jej ojca Salvatore ma zostać szefem rosyjskiej mafii. Mąż ukrywa tę wiadomość przed ukochaną. Zoja za wszelką cenę nie chce wracać do Rosji. Czego się obawia? Jakie tajemnice skrywa? Czy między dwójką zrodzi się uczucie? Czy tej dwójce uda się przejąć władzę w Rosji? JA CZYTA\M Czekałam na kontynuację. ❤️ W pamięci zapadła mi pierwsza część, a wszystko za sprawą gorącego Vita. 🤭 Może Salvatore okazał się mniej władczy, ale też przypadł mi do gustu. Oj... ciągle mam w głowie wypowiadane przez niego "Carissima". Tak zwracał się do swojej ukochanej. Uwielbiam w tej serii włoskie wystawki, przez które mam ciarki na ciele.🤭 Zoje pokocham od pierwszych stron! Co ta kobieta przeszła i to po swoim dachem, który powinien być jej bezpiecznym miejscem na ziemi...💔 Dzięki świetnym dialogom, opisom oraz narracji tej dwójki, dosłownie weszłam w jej świat i odczuwałam jej emocje. Niesamowite, jaką chemię czuć między tą dwójką. Pragną się od pierwszych chwil. Czuć pożądanie, przywiązanie i bliskość. Tutaj nie ma nic wymuszonego. Akcja na szybkie tempo. Nie brakuje nagłych zwrotów akcji, tajemnic, które sprawiają, że chce się więcej i więcej... Sceny erotyczne sprawiają, że krew w ciele zaczyna krążyć szybciej, ale cóż się dziwić, gdy głównym bohaterem jest gorący, seksowny Włoch.🤭 Nadal utrzymuje, że jak miałabym być porwana przez mafię, to tylko tę Włoską, najlepiej z rodziny Bellomo.😝 🤭 "Podstępne serce" to książka, która do samego końca trzyma w napięciu, zapewnia niepewność oraz szybsze bicie serca. ❤️ Jeżeli szukacie dobrej książki z motywem mafii, to koniecznie sięgnijcie po serię "Bellom
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-05-2021 o godz 18:19 przez: bookaholic.in.me
Zoja zrobi wszystko aby uciec z Rosji na zawsze. Aranżowane małżeństwo z Włochem? Nie ma sprawy! To niewielkie poświęcenie by wydostać się z tego piekła. Ale Salvatore ma wobec niej inne plany. Bowiem on chce stać się przywódcą rosyjskiej braci. Czy małżeństwo zawarte z takich pobudek, mające zupełnie rozbieżne cele, ma jakiekolwiek szanse na szczęście? O rany. Ja pisałam przy pierwszym tomie zachwyty nad Vitem? Sorki chłopie, ale przy swoim bracie wypadasz co najmniej średnio. Salvatore skradł moje serce w całości, bezsprzecznie. Dawno nie spotkałam się z tak fantastycznym męskim bohaterem opowieści o mafii, któremu nie jestem w stanie nic zarzucić. Ogromnie podobały mi się również rozdziały pisane z jego perspektywy, miały w sobie zadzior, poczucie humoru i ciekawie przedstawiały jego punkt widzenia. "O ile do tej pory uważałem, że najbardziej bałem się wściekłego Vita, o tyle teraz zmieniłem zdanie. Wkurwiona Zoja przerażała mnie dużo bardziej." Zoja to silna dziewczyna, która pomimo okropnych doświadczeń ma siłę walczyć o swoje dobro. Wykazywała się determinacją godną podziwu, a jej nieufność to idealna cecha dla kobiety funkcjonującej w mafii. Książka miała wiele nieoczekiwanych, doskonale opisanych zwrotów akcji. Nie jest nudna, ale też nie czułam przesytu, wszystko jest w niej idealnie dopracowane. Wątek mafii był zrównoważony z wątkiem romantycznym, o którym śmiało powiem, że zdecydowanie był najbardziej wzruszający i najlepiej napisany w polskich książkach o tej tematyce. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy, a najbardziej na wątek Roberto, bo facet zdecydowanie przypadł mi do gustu ;-) Podsumowując- pani Leno, czapki z głów! Wyszło fantastycznie <3
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-04-2021 o godz 10:32 przez: Women_books
"Podstępne serce" @lenambielska @wydawnictwoniezwykle Drugi tom serii rodziny Bellomo, autorka nie zwalniając tempa wprowadza nas w historię Salvatore i Zoji. Ich ślub jest w pełni aranżowany, ona pragnie wyrwać się z Rosji, on marzy aby zostać szefem mafii. Układ idealny. Tylko ten układ jest jedno stronny, bo Zoja nie ma pojęcia co planuje jej mąż. I jej plany lęgną w gruzach i ponownie stanie twarzą w twarz ze swoimi oprawcami. A mąż nie ma o tym kompletnie pojęcia. Historia, które wciąga od pierwszej chwili, a z każdą kolejną strona rośnie apetyt na więcej. Tajemnice, intrygi oraz namiętność... Ten tom, daje porządną dawkę emocji, Moskiewska Brać, mafia która nie ma żadnych zasad kontra Mafia Pięciu Rodzin. Tutaj może wydarzyć się wszystko bo tam gdzie nie ma reguł, nie ma spokoju. Bohaterzy wykreaowani świetnie, a Zoja z początku cicha, szara myszka, staje się prawdziwą waleczna kobieta mafii. Salvatore, zauważy w swojej żonie, nie tylko dobry układ, ale również miłość swojego życia. I chociaż ich małżeństwo było zaplanowane, to gdy zbliżają się do siebie, uczucie jakie rodzi się między nimi jest bardzo silne. Świetne w tej książce jest to, że spotykamy bohaterów z poprzedniej części czyli Vito i Viv, dzięki czemu poznajmy ich dalsze losy. "Podstępne serce" to książka, której widać działania mafii Pięciu Rodzin, jak potrafią działać wspólnie oraz jak bezwzględnie postępuje ze zdrajcami. Ta część jest dużo bardziej mocniejsza. Pełna emocji i trzymająca w napięciu historia, sprawiła że tej rodziny ciągle mi mało. Pióro autorki sprawia, że przez książkę się płynie, a akcja jaka się odbywa przyprawia o mocniejsze bicie serca. Polecam 🔥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-04-2021 o godz 13:30 przez: Zaczytany_Yoasiek
🦄🦄 RECENZJA 🦄🦄 Od premiery książki Leny Bielskiej "Podstepne serce" minęły dwa tygodnie. Kto z was jest już po lekturze? Po stosunkowo spokojnym jak na mój gust tomie 1, w dwójce ruszamy ostro z kopyta. Bynajmniej nie jest to jednorożcowe kopytko zostawiające za sobą tęczowa smugę.... Nie nie, tu bardziej mamy wściekłego konia apokalipsy 🤭😂 Akcja nabiera tempa, a wszelkie powiązania mafijne nabierają krztałtu. Zoja (która w jedynce nie zyskała mojej sympatii) pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Mamy okazję poznać jej charakter , oraz sytuacje które ją ukrztaltowaly. A możemy się domyślać nie miała łatwego życia... Bilans wychodzi zdecydowanie na plus. Salvatore, młodszy brat dona cierpi na przerost ambicji...( Tiaaa możecie się domyślić że nie jest moim ulubionym bohaterem 😂🤭). Jest prawy (jak na mafijne standardy), honorowy i tak po gangstersku uczciwy, ale jednocześnie cierpi na problemy z rzeczowym osądem sytuacji. Czytając cały czas krzyczałam: "do stu tęczowych jednorożców...po jaką 🤬 ty chcesz tą Rosję podbijać? " Jak to zwykle u Lenki, każda kolejna kartka to dodatkowe emocje. Było mrocznie, było nerwowo, ale też momentami pięknie i wzruszająco. Powiem tak : dzieje się moi drodzy....ojj dzieje... A końcówka wcale nie wyjaśnia wszystkiego. Zachęcam was gorąco do sięgnięcia po tą książkę. Warto 🦄❤️🦄 🦄🦄🦄9/10🦄🦄🦄 Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Niezwykle i autorce Ps. Jestem w tym gronie szczęśliwców, która miała okazję przeczytać tą serię na Wattpadzie. Powiem wam w tajemnicy, że z każdym kolejnym tomem jest coraz bardziej emocjonująco. Myślę że niejedna łza jeszcze spadnie 🤭
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2021 o godz 20:24 przez: Anonim
Podstępne serce to historia o pędzie za skrywanymi marzeniami. On członek Nowojorskiej Mafii, zawsze chciał być Bossem, Ona chciała uciec z koszmaru jaki zgotował jej los, gdy urodziła sie w moskiewskiej Braci. On chciał przejąć władzę, ona chciała żyć daleko od ludzi, którzy odebrali jej wsztstko. Ich decyzje miały drugie dno, i mimo chęci na małżeństwo żadne szczerze nie powiedziało, czego tak na prawdę oczekuje od tej umowy. Brak szczerej rozmowy, zwykły przypadek losu powoduje, ze jedne tajemnice wychodzą na światło dzienne, a kolejne prowadzą to zdarzeń gdzie najważniejsze będzie życie głownych bohaterów. Bo w walce o swoje marzenia pojawia sie strach, intrygi, walka o pozycję, starzy wrogowie chcący zniszczyć Salvatore oraz Zoję. Ale w tej historii mamy przede wszystkim miłość, która rodzi się powoli, z fascynacji, pożądania, sympatii do głębokiego uczucia, które jest najważniejsze, ale nasi bohaterowie muszą przejść każde swoją drogę by to zrozumieć. By zrozumieć, że to nie oślepiająca chęć władzy, czy ucieczka z rodowitego kraju sprawiają, że będą szczęśliwi. Ja osobiście uwielbiam historie z mafią w tle. Z bohaterami, którzy mają swoje tajemnice, ze zwrotami akcji i intrygami oraz fajnym wprowadzeniem do 3 tomu, o kolejnym z braci. Czyta się tak samo jak poprzednią część, szybko, przyjemnie i zainteresowaniem. Gratuluję @lenambielska kolejnej historii. Dziękuję Ci również, za możliwość zrecenzowania tej części a wydawnictwu @wydawnictwoniezwykle za egzemplarz. (Mom_loves_books)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-04-2021 o godz 17:04 przez: Anonim
W taj książce poznajemy Selvatora Bellomo. Młodszy brat dona. Chociaż to on od zawsze chciał stać się w mafii najważniejszym. I gdy pojawią się okazja jest zdecydowany wziąść aranżowane małżeństwo. Tylko po to by spełnić swoje marzenie. Ale nie wie że za marzenia trzeba płacić... A dla niego los nie będzie łaskawy. Zoja córka dona Rosyjskiej mafii. Jej marzenie to uciec z Rosji i nigdy więcej do niej nie wracać. Decyduje się na aranżowany ślub by w końcu się uwolnić. Ale nie wie że jej przyszły mąż ma całkiem inne plany. I tutaj dziewczyna będzie musiała od nowa stanąć przeszłości twarz. Bardzo polubiłam bohaterów. I z przyjemnością czytałam książkę. Moim zdaniem troszkę było za szybko za słodko. Miłość pojawia się w momencie i trwa. Jedno za drugiego oddalo by życie. Ale z drugiej strony miało to swoje plusy. Mafii ani przez chwilę jej nie zabrakło. Tematyka została zachowana od pierwszej do ostatniej strony. Toczymy walkę z przeszłością bohaterki która odkrywa nam po kolei. I nie jest ona słodka wręcz brutalna. Pojawiają się sceny w których możemy spodziewać się wszystkiego i życie bohaterów jest zagrożone. A Rosja przyjazna się nie okaże. Problemy pojawia się od początku. Ale czy bohater spełni swoje marzenie i uda mu się w tym trwać? Czy ich małżeństwo przetrwa? Musicie przekonać się sami. Ja polecam kolejna książkę autorki i gwarantuje że warto spędzić z nią czas :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-04-2021 o godz 23:12 przez: monikalimonka
Piersze wrażenie bardzo dobre 👍👍ta część podobała mi się  bardziej niż  pierwsza👌duży plus dla  autorki która  pozytywnie ewoluuje 👁👁👁👁👁. Lena M.B nie odsłoniła wszystkich kart odrazu ,było więcej tajemnic, przez co książka była ciekawsza i wciągająca. Nie wiedziałam czego obawia się Zoja, dlaczego boi się wrócić  do Moskwy. I co ukrywa Salvatore .Autorka dawkowała informacje . Rozpedzała powieść , na początku było cukierkowo i słodko, ślub podróż poślubna, ewidentnie kwitnące uczucie między bohaterami. W jednej chwili wszystko posypało się jak domek z kart ,a stare tajemnice zaczęły wychodzić na światło dzienne. Miło było patrzeć jak z młodej zachukanej Zoji wyłania się powoli silna kobieta. A z cwaniakiego i rządnego  władzy  Salvatore wychodzi czuły i opiekuńczy mężczyzna. Książka miała dużo różnych emocji od szczęścia do smutku . Oczywiscie  otrzymałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania .Zaskoczyło mnie także  zakończenie. Co myślę? Szkoda, że autorka nie opisała bardziej dosadnie 2 lat życia Zoji w Moskwie,co by mogło unaocznić, działania które wpłynęły na jej strach. Do końca nie wiem czym kierował się Bolesław, czy miał wpływ na to co się działo , czy był tylko kukiełką. Dziękuję za miła lekturę i polecam, oczywiście czekam na 3 część. ❤❤❤❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-04-2021 o godz 12:42 przez: https://www.facebook.com/LifeInTheBooks91/
Każda historia ma to ,,coś", ale jeśli miałabym wybrać to właśnie ta część o Zoi i Salvatore najbardziej jest bliższa mojemu sercu. W ich małżeństwie, chociaż biznesowym było widać od początku zalążek miłości, mimo iż sami nie zdawali sobie z tego sprawy jeszcze. Wciąż mieli pod górkę i tyle sprzeciwności losu. W ,,podstępnym sercu" jak i we wcześniejszej części tu też pojawiają się wcześniejsi i późniejsi bohaterowie, co jest bardzo miłe, trzymające się spójnie i są to też wstępy do następnych historii. Autorka w każdej części gra nam na emocjach w tak cudownie wyważony sposób. W tej części znajdziesz całą gamę uczuć. Będziesz nimi wachlować wraz w bohaterami. Zdecydowanie musisz zagłębić się w tą historię rodziny Bellomo. A na pewno nic nie stracisz! A wręcz przeciwnie będziesz jeszcze bardziej głodna tych chwil z nimi. ,,Podstępne serce" od początku było dla mnie numerem jeden. A -,,carissima" i -,,amore" wypowiadane przez Salvatore będą dźwięczeć mi w uszach jeszcze długo.Jeszcze raz wielkie gratulacje dla autorki za cudowną książkę i za ten wspaniały styl pisania,tak lekki, spójny i przejrzysty, który zabiera Cie w głąb historii Zoi i Salvotore.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-04-2021 o godz 21:08 przez: nicole72
"Podstępne serce" to drugi tom serii Bellomo. Zaczyna się nietypowo. Owszem, mamy aranżowane małżeństwo, jak to zazwyczaj bywa w książkach mafijnych, ale tym razem oboje pragną tego ślubu najbardziej na świecie. Każde z nich ma jednak swój ukryty powód i bynajmniej nie jest nim miłość. Nie brakuje głęboko skrywanych tajemnic i bezwzględnych wrogów. Czy Salvatore i Zoja w końcu zdobędą się na szczerość wobec siebie? I czy nie jest za późno, żeby stworzyć szczęśliwy związek? Uważam, że druga część dorównuje pierwszej. Odnalazłam w niej klimat książek Cory Reilly, więc z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-04-2021 o godz 13:22 przez: Czytam_bez_wstydu
Aranżowane małżeństwo i zyski z niego płynące. Salvatore pragnie władzy, a Zoja opuszczenia zimnej Rosji...cóż, nie wie tylko, że jej przyszły mąż ma względem niej inne plany.  Ta historia została starannie wyważona między romantyzmem a brutalnością mafii. Bohaterzy mają odmienne oczekiwania wobec małżeństwa. Nie zawsze miłość jest jak grom z jasnego nieba. Cała recenzja na: https://www.instagram.com/p/CNext9uh_OD/?igshid=12j73aqbuhoof
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
06-04-2021 o godz 20:43 przez: A.
Niestety jak na mafię nudno, a bohaterowie nijacy, bez charakteru. Spodziewałam się przynajmniej męskiego, silnego głównego bohatera, który rządzi twardą ręką, jednak dostałam ciepłą kluskę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
Mniej recenzji Więcej recenzji