5/5
18-05-2017 o godz 17:15 przez: Miasto Książek
Gdy główna bohaterka odkrywa, co tak naprawdę było powodem, dla którego pozbyła się swojej pamięci, wszystko nabiera sensu. Rozpoczyna się szaleńcze poszukiwanie pamiętnika, który może zdecydować o dalszych losach Potomków. Dodatkowo Auderia zdobywa nowe umiejętności, których do końca nie rozumie. Jednak czy pamiętnik naprawdę istnieje? Kim jest Historyk? I najważniejsze, komu można ufać, a komu wręcz przeciwnie? Tyle czasu czekałam na ten tom! Pierwszy zakończył się w takim momencie.. Byłam bardzo ciekawa jak rozwiną się dalsze losy bohaterów. Chciałam poznać wszystkie tajemnice tego świata i Potomków. Jednak czy drugi tom był równie dobry, co pierwszy? Od samego początku jesteśmy wciągnięci w wir wydarzeń. Cały czas akcja popędza akcję. Co strona jest ucieczka, walka, podróże i szantaże. Po prostu tutaj nie ma czasu na nudę, bo autorka narzuciła błyskawiczne tempo rozwoju sytuacji. Co mi się bardzo, ale to bardzo spodobało, to spis bohaterów na samym początku, mapka i taki jakby prolog, który przypomina dokładnie, co działo się w poprzednim tomie. Szczerze to dzięki temu, szybciej przypomniałam sobie wszystkie postacie i nadążałam, gdzie obecnie przebywali lub podróżowali bohaterowie. Postacie pojawiające się w powieści są bardzo różnorodne. Każda jest inna i łatwo je odróżnić. Jednak najbardziej moje serce skradła Błazen i Luka. Ta dwójka rozwalała system! Za to Auderia w niektórych momentach mnie ciut irytowała. Rozumiem, że chciała ratować innych, ale wiadomo, że nie może zrobić wszystkiego sama bez niczyjej pomocy. Denerwowało mnie, że jak ktoś tą pomoc ofiarował i chciał się zaangażować, to ona taką osobę odpychała. Tosca Lee ma bardzo lekkie pióro, a jej książki się wręcz pochłania. Kilka godzin i mamy całą lekturę za sobą. Jestem bardzo usatysfakcjonowana z książki i z jej rozwoju. To jedna z lepszych historii dla młodzieży, jakie miałam okazję przeczytać. Podsumowując, Pierworodna to świetna kontynuacja. Jest pełna akcji, nieoczekiwanych zwrotów wydarzeń i niespodzianek. Pisana bardzo przyjemnym językiem, jest idealną lekturą na te coraz cieplejsze dni. Naprawdę, gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-05-2017 o godz 10:57 przez: milkusiax
Zakończenie pierwszego tomu sprawiło, że od razu chciałam sięgnąć po kolejny. Musiałam na to trochę poczekać, aż w końcu udało mi się go przeczytać. Na samym początku chciałam napisać, że dużym plusem jest przypomnienie bohaterów, a także wydarzeń, które miały miejsce w poprzedniej części. Ułatwiło mi to czytanie i nie miałam problemu z wciągnięciem się w fabułę. Jest to naprawdę duży plus, w szczególności że od wydania pierwszego tomu minęło już trochę czasu. Od pierwszych stron, w mojej głowie zrodziło się wiele pytań dotyczących przyszłości bohaterów i kolejnych wydarzeń. Akcja ciągle się toczy. Walka, strach, podstępy, troska o bliskich to rzeczy, które towarzyszą nam przez całą książkę. Historia Audry i Luki została rozwinięta. Autorka pokazała nam obraz pięknej miłości, która przetrwała, pomimo niebezpieczeństwa, które było ciągle obecne. Były momenty, w których główna bohaterka mnie denerwowała. Próbowała wszystko robić sama, rozumiem, że chciała chronić bliskich, ale odrzucała pomoc, która była jej ofiarowana. Kolejną rzeczą, która mi się nie podobała było brak poczucia wina wobec zwykłych ludzi, których wykorzystywała poprzez używanie perswazji. Audra popełniała błędy, nie została wykreowana na idealną bohaterkę, co również jest dużym plusem. W tej części bardzo spodobała mi się postać Błazna. Dziewczyna, była bardzo inteligenta i oddana swoim przyjaciołom. Autorka nie oszczędza bohaterów. Są ciągle wystawiani na niebezpieczeństwo i muszą zmieniać miejsce swojego pobytu. Książki nie da się czytać urywkami. Przez nagromadzenie akcji, aż trudno oderwać się od lektury, bo każdy kolejny rozdział odkrywa przed nami nową tajemnicę. Autorka zaskoczyła mnie tożsamością Historyczki, jak i również zakończeniem. Czytając to zostałam wbita w fotel i nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Podsumowując, Pierworodna to genialna kontynuacja Potomków. Ta duologia zapewniła mi godziny pełne emocji. Są to książki z oryginalną fabułą i zaskakującymi wydarzeniami. Autorka zabrała mnie na niebezpieczną wycieczkę po Europie, o której długo nie zapomnę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-05-2017 o godz 10:24 przez: StillChangeable
Muszę przyznać, że z wielu różnych powodów, czytanie tej książki odłożyłam początkowo na dalszy plan - to znaczy starałam się każdego dnia zerknąć chociaż na jeden rozdział, ale wówczas miałam wrażenie, iż nie do końca śledzę losy głównych bohaterów całą sobą. Kiedy więc wreszcie znalazłam więcej wolnego czasu, to kiedy już wciągnęłam się w tę książkę, skończyłam ją w jeden wieczór. Styl, jakim posługuje się autorka jest bowiem niezwykle lekki w odbiorze, ale jednocześnie pełen emocjonalności, dzięki czemu czytelnik nie jest w stanie wręcz oderwać się od historii Audry. Nie dość, że sam pomysł na fabułę był świetny, o czym wspominałam już przy okazji pierwszego tomu, tak w dodatku pojawia się tutaj tak wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji, że ma się ochotę jak najszybciej przekładać kolejne kartki, do samego końca będąc niepewnym, co też zaserwuje nam autorka. Dlatego też podobnie jak w przypadku pierwszej części, tak i tutaj nie brakuje akcji, a rzekłabym nawet, że jest jej o wiele więcej, co jeszcze bardziej mnie ucieszyło. Jednak to, co najbardziej urzeka w tej historii to ogrom emocji. Od samego początku czytelnik wraz z bohaterami, szczególnie Audrą, jaka to pełni rolę narratora, przeżywa nieustanny wulkan uczuć: począwszy od bezradności, poprzez gniew, frustrację, momentami rezygnację i smutek, aż po usilną wolę walki i determinacji. Chociaż ta historia to coś z pogranicza młodzieżówki w stylu fantasy (po jakie nawiasem mówiąc rzadko sięgam), to jest to mimo wszystko coś więcej. To opowieść o tym, że czasami życie rzuca nam kłody pod nogi, lecz jeżeli mamy jasno wyznaczony cel, to robimy wszystko, by go osiągnąć. Uświadamia, że często musimy podejmować decyzje, w których jakikolwiek wybór wydaje się być niewłaściwym. Jednocześnie jest to historia o sile miłości, przyjaźni oraz tym, że nigdy nie można się poddawać. Dlatego też po raz kolejny Tosca Lee kupiła mnie absolutnie i cieszę się, że mogłam ponownie przenieść się do wykreowanego przez nią świata. Cała recenzja na blog: chaosmysli.blogspot.com :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-02-2018 o godz 21:07 przez: nataliaxsiema
Audra nagle odzyskuje utracone wspomnienia, które mówią jej dlaczego tak właściwie chciała pozbyć się przeszłości- aby uratować swoją córeczkę. Wie również, że Dziedzice ją ścigają i nie pozwolą jej żyć. Musi więc znaleźć i pokonać swojego największego wroga- Historyka, ponieważ jest to jedyna szansa na zakończenie trwającej od wieków wojny między Potomkami, a Dziedzicami. Od pierwszej strony zostajemy niemal zaatakowani akcją. Czy to dobrze? Według mnie: tak. Akcja, która rozpoczyna się już od początku, zaczyna po jakimś czasie powoli się uspokajać, aby następnie wprowadzić czytelnika w takie rozleniwienie i sprawia po czasie, że zaczyna się on nudzić, ale... Nagle akcja zaczyna rozkręcać się na nowo i nie ma tutaj czasu na nudę. Podczas lektury tej książki nie wiedziałam nawet, kiedy mijają mi następne godziny. To było tak, jakbym otwierając swój egzemplarz od razu wchodziła do świata Audry, zostawiając za sobą wszystkie troski, głównie związane ze szkołą. Od razu przechodząc do zakończenia: było ono.. po prostu WOW. Długo zbierałam szczękę z podłogi po przeczytaniu kilku ostatnich zdań. Kompletnie nie spodziewałam się takiego zakończenia i muszę przyznać, że dostałam nim trochę, brzydko mówiąc, na twarz. Tosca Lee totalnie wybiła mnie tym z rytmu, pozostawiając z głową pełną pytań: co? jak? dlaczego? kiedy? To było tak, jakby tak naprawdę wszystkie te wydarzenia były tylko drogą prowadzącą jednocześnie wszędzie i nigdzie. Czy mi się podobało? To mało powiedziane. Druga część jest naprawdę czymś genialnym i nadal mam lekki niedosyt po jej skończeniu. Pozycja ta, właściwie obie części, są naprawdę dobrze napisane, a ja w dalszym ciągu pozostaję pod urokiem umiejętności pisarskich autorki. Jeśli poszukujecie czegoś, co Was wciągnie od pierwszej strony i sprawi, że przez większość książki będziecie zadawać sobie pytanie "co tu się do cholery dzieje?"- to jest to książka wprost idealna dla Was.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-05-2017 o godz 09:28 przez: Milena Mucha
Zaraz po przeczytaniu pierwszego tomu serii wiedziałam, że wcześniej czy później sięgnę po jej kontynuację. Udało mi się od razu z jej premierą. Jestem z tego powodu bardzo zadowolona, bo oczywiście nie zawiodłam się na książce. Audra posiada dziedzictwo, a mianowicie jest potomkinią Krwawej Hrabiny. Tak jak się domyślacie, są ludzie, którzy chcą ją dopaść. Pierwszy tom przypadł mi do gustu, a ten wręcz mnie pochłoną. Autorka znakomicie wkomponowała Dziedziców i Potomków w realny świat. Wszystko jest tak wymyślone, że bez problemu mogłoby tak być naprawdę. Choć w sumie ja nie chciałabym się dowiedzieć, że jestem czyjąś potomkinią, kogoś takiego po kim krążą złe legendy. Tempo w książce jest na odpowiednim poziomie. Bohaterowie nie dają nam się nudzić, ale też nie sprawiają, że nie możemy nad nimi nadążyć. Do tego wszystkiego dochodzi wątek miłosny i to jaki piękny. Zarówno dla Audrey jak i Luki liczy się bardziej dobro drugiego niż jego samego. Są w stanie cierpieć, odnieść porażkę, aby drugiemu się udało. Od razu widać, że ich uczucie jest szczere i mocne. Miłość przeciwko wszystkim to jest to co lubię. "Piętno Krwawej Hrabiny" to z pewnością seria, którą warto przeczytać. Po pierwsze ma swoje nawiązanie w historii. Między nimi dzięki przeczytaniu tej książki dowiedziałam się kto to jest ta cała Krwawa Hrabina i czemu tak jest nazywana. Więc ta opowieść uczy. Po drugie, napisana jest lekkim językiem, a przy tym sporo się dzieję, więc możemy przy niej odetchnąć, zrelaksować się i przy okazji nie nudzić. Po trzecie bohaterowie, którym nie wiesz czy możesz zaufać. Każdy z nich jest inny, ma inną przeszłość, powiązania i chęci. Właśnie to wszystko możesz odkryć czytając "Pierworodną". Czekam na kolejne książki autorki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-05-2017 o godz 17:51 przez: Recenzje Kiti
Od zapoznania się z pierwszym tomem, czyli ,,Potomkami", minęło już pół roku. Czy kontynuacja była tak samo dobra jak początek serii? Główna bohaterka za wszelką cenę musi znaleźć pamiętnik należący do hrabiny Batory, gdyż jej dobry znajomy jest w niebezpieczeństwie. Szczerze mówiąc, jeśli dziewczyna nie odnajdzie zapisków Luca zginie. To jednak jeszcze nie koniec problemów tej pary. Audra trafia na ślad czegoś, co było głównym powodem dlaczego wymazała sobie pamięć. Czy zdoła zachować to w tajemnicy przed wrogami? Pół roku to jednak dość długa przerwa, biorąc pod uwagę, że w tym czasie czytałam też inne lektury. Początkowo nie za bardzo pamiętałam o czym byli ,,Potomkowie", ale krótkie przypomnienie fabuły i pierwsze strony pozwoliły mi na nowo zagłębić się w poszukiwanie zaginionego pamiętnika hrabiny Batory. W tej części także akcja pędzi do przodu. Bohaterowie nieustannie są narażeni na niebezpieczeństwo, a teraz muszą zatroszczyć się nie tylko o siebie. Wciąż zagadką pozostaje kto jest Historykiem. Prawda zarówno dla bohaterów, jak i czytelników z pewnością okaże się zaskakująca. Jak podkreśla autorka, niemal wszystkie miejsca opisane w powieści istnieją naprawdę. Dzięki prostemu i bardzo plastycznemu językowi Tosci Lee, a dodatkowo już wspomnianej szybkiej akcji publikację czyta się naprawdę szybko. Polecam zapoznawanie się od razu z oboma tomami, gdyż pamiętam, że po zakończeniu ,,Potomków" nie mogłam się doczekać lektury kontynuacji. ,,Pierworodna" odkrywa przed nami wiele tajemnic. Nie mam pojęcia, czy to koniec serii, ale wiele wskazuje na to, że właśnie tak jest. Cykl spodoba się miłośnikom historii, ale także tym, którzy lubią niecodzienne postacie i tajemnice sprzed lat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-10-2017 o godz 22:13 przez: Singielka xxo
http://intheheavenofbooks.blogspot.com/2017/10/67-pierworodna-tosca-lee.html Pamiętacie jak spokojne życie miała Audra na początku pierwszej części cyklu? Pomyślcie sobie, że teraz nagle wszystko jej się przypomina. Nie dosyć, że Dziedzice starają się ją dorwać, to jeszcze kobieta musi poradzić sobie z samą sobą. No i ciągle myśli o swojej córeczce... Jej sytuacja jest naprawdę opłakana. Postawiła sobie jednak jeden cel - pozbyć się Historyka i położyć kres wojnie między Dziedzicami i Potomkami. Audra musi działać poza prawem, więc coraz trudniej jest jej cokolwiek zrobić. Pomagają jej heretyk, hakerka oraz przyjaciele, w których wierność nie wątpi. Kobieta wciąż ma nadzieję na wygraną. Opowiem najpierw o najlepszej rzeczy w książce. Była to taka jej podstawa. A mianowicie - przyjaźń. Przyjaźń i więzi bohaterów były bardzo widoczne. Skoczyliby za sobą w ogień. Kolejny fakt na temat tej książki? Akcja diametralnie nabiera tempa. Nareszcie sytuacje zaczynają dziać się szybciej, a na każdym kroku spotykamy coraz to nowe wyzwania. Uważam, że na podstawie tej duologii można by stworzyć niezwykły film. Sama Audra jest postacią mocno zarysowaną. Jej pewność siebie i siłę widać, chociaż głównej bohaterce zdarzały się sytuacje, w których jakby się poddawała. I właśnie to czyni tę książkę bardziej "ludzką". Wątek miłosny w książce jest, ale, jak wcześniej już wspominałam, to przyjaźń jest tutaj bardziej widoczna. Podobno ten tom ma być ostatnim z tej serii. Zakończenie były satysfakcjonujące, ale "nie wbiło mnie w fotel". Cała duologia była dobra, jednak nie stanie się moją ulubioną.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-06-2017 o godz 21:59 przez: Klaudia Grabowska
Czy gdybyście mieli taką możliwość, by usunąć swoją pamięć i zacząć życie od nowa pod innym imieniem, w nieznajomym miejscu i bez jakichkolwiek wspomnień, skorzystalibyście? Wyobraźcie sobie, że pewnego dnia budzicie się w jakimś obcym mieszkaniu. Nie wiecie, jak się nazywacie. Nie macie pojęcia, w jakim jesteście wieku. Nie macie żadnych wspomnień. Czy pragnęlibyście poznać swoje dawne życie? Czy może po prostu pozostalibyście w obecnym stanie? Osobiście wolałabym poznać prawdę, a nie żyć w niewiedzy. Przeszłość wywiera na nas wielki wpływ. Wczesne lata dzieciństwa, nastoletnie problemy, wkraczanie w dorosłe życie - to wszystko nas kształci. Sprawia, że jesteśmy tymi osobami, którymi jesteśmy. Czy potrafilibyście zapomnieć o wszystkim? Usunąć swoją pamięć i wymazać z pamięci bliskich? Kochani, zapraszam Was dziś do zapoznania się z recenzją niesamowitej, wciągającej ,,Pierworodnej", która skradła moje serce i oderwała całkowicie od rzeczywistości. Tosca Lee ma niesamowity talent, z którego nie boi się korzystać. Drugi tom serii ,,Piętno Krwawej Hrabiny" jest jeszcze bardziej emocjonujący, porażający oraz tajemniczy niż pierwszy. Autorka nie pozwala na chwilę odpoczynku, a raczej chwyta czytelnika w szpony swojej twórczości i sprawia, że nie może się on uwolnić, dopóki nie pozna zakończenia. Zapraszam do zapoznania się z całą recenzją! Całość recenzji dostępna na blogu: www.zaczytanawniesamowitychksiazkach.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-05-2017 o godz 15:24 przez: kastepien
To nie jest kolejna młodzieżówka z walką o dobro świata w tle i wątkiem miłosnym na pierwszym planie. "Pierworodna" to przede wszystkim wartka akcja. Wplątani w sieć intryg bohaterowie z determinacją dążą do celu, rozwiązując kolejne zagadki. Nie ma tu miejsca na przewidywalność. Fabuła mknie przed siebie niczym rozpędzony rollercoaster, robiąc jedynie krótkie przystanki na zwroty akcji. Wszystko to zostaje wzmocnione dynamicznym stylem autorki, sprawiającym wrażenie opowiadanej w pośpiechu historii. Krótkie i zwięzłe zdania nie są na szczęście niedbałe i chaotyczne. Tosca Lee zarówno fabularnie, jak i językowo dopracowała Pierworodną, w pełni wykorzystując potencjał Potomków. Każdy wątek, każdy fragment, każde słowo idealnie do siebie pasują. Mamy tu przedkładanie dobra innych ponad swoje, prześladowania, odpowiedzialność za czyny swoich przodków i nadnaturalne umiejętności, pozwalające na kontrolę nad ludzkimi umysłami. Mamy przyjaźń ponad wszystko i miłość potrafiącą pokonać każdą przeszkodę. Motywy przeplatają się ze sobą, tworząc oryginalną historię. Pierworodna to wciągająca, pełna zwrotów akcji opowieść zainspirowana historycznymi wątkami. To seria o ponad 400-letnim konflikcie na tle urzekających, tajemniczych zakątków Europy. Odważcie się wkroczyć do podziemnego świata Łowców i Potomków. Z tą książką nie będziecie się nudzić!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-05-2017 o godz 07:53 przez: Angelika
Druga część serii jest równie fantastyczna jak pierwsza. Zakochałam się w dziełach T. Lee i bardzo żałuję, że to koniec tej historii. Cieszę się jednak, iż poznałam jej zakończenie, że wreszcie wszystko się wyjaśniło i moja ciekawość została zaspokojona. Książka jest dosłownie naszpikowana wartką akcją. Czytelnikowi nie pozostawia się chwili wytchnienia, autorka ciągle nas czymś zaskakuje. Szybko wbijamy się w rytm historii. Ja przeżywałam ją całą sobą. Według mnie, część druga jest jeszcze lepsza, jeszcze bardziej wciągająca. W Pierworodnej mamy oczywiście wątek miłosny, ale wpleciono go w sposób idealny, nie przerysowany, niezbyt cukierkowy. Tak dobrze zachowany balans, to ogromne osiągnięcie. Powieść nie zahacza o banał, jest lekka i przyjemna w odbiorze. Bohaterowie? Fantastycznie zarysowani! Audra i Luka to moja ulubiona para. Dziewczyna jest odważna, mądra, a Luka potrafi się poświęcić dla dobra innych, ujmuje mnie jego szczerość i... miłość do Audry. Pierworodna to powieść magiczna, ale nie infantylna. Autorka ma lekkie pióro i potrafi wykreować barwne, zapadające w pamięć osobistości. Dlatego dzieło czyta się z ogromną przyjemnością. Pierworodną oczywiście polecam. Jeśli nie czytaliście części pierwszej, koniecznie nadróbcie zaległości. Warto! http://czytambolubieo.blogspot.com/2017/05/pierworodna.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-05-2017 o godz 07:28 przez: Ósemkowy Klub Recenzenta
Tosca Lee to amerykańska pisarka. Ma na swoim koncie kilkanaście bestsellerów, dobrze przyjętych przez czytelników i krytyków. Piszę książki historyczne i thrillery. Jest laureatką wielu literackich nagród. „Pierworodna” to kontynuacja „Potomków". Na początku mamy streszczenie tego, co działo się w tomie pierwszych, więc można czytać tom drugi bez znajomości pierwszej książki, choć myślę, że warto przeczytać od początku tę historię. Główna bohaterka Audra odzyskuję wymazane wspomnienia. Wie już dlaczego podjęła się tak drastycznego kroku, by je usunąć. Ma dla kogo żyć i walczyć. Dziedzice jednak nie spoczną, dopóki jej nie zabiją. Musi znaleźć i pokonać swojego największego wroga Historyka, by w końcu położyć kres trwającej od wieków walce między Potomkami a Dziedzicami. Autorka opisuje fikcyjne losy potomków „Krwawej Hrabiny” czyli Elżbiety Batory, która na kartach historii okryła się złą sławą morderczyni i sadystki, ale czy na pewno tak było? Tosca Lee piszę ciekawie i emocjonalnie. Wraz z główną bohaterką przeżywamy wzloty i upadki i z determinacją dążymy do celu. Książkę warto polecić, czyta się szybko i przyjemnie. MJ źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-06-2017 o godz 15:29 przez: Sylwia testuje
Rzadko czekam niecierpliwie na kontynuacje powieści lecz kiedy w moje dłonie trafiła książka "Potomkowie" przeczytałam ją z zapartym tchem i czułam taki wielki niedosyt, że to już koniec. Przyznam szczerze, że nie lubię pisać recenzji kontynuacji książek bo jak oddać treść nie zdradzając tego co było w pierwszej części? Audra główna bohaterka odzyskuje pamięć i zna już powód dlaczego to zrobiła, a właściwie dla kogo... Jako Pierworodna jest szczególnie narażona na atak Dziedziców, ona oraz osoby najbliższe jej sercu...Luca i ich córeczka skrywana przed całym światem. To historia, która dzieje się tak szybko, że czytając nie ma się chwili na odetchnięcie, kartki przewracają się same...szybciej i szybciej...co będzie dalej. Wiele niebezpiecznych akcji zagrażających życiu Audry i Luki, a także ich przyjaciół. Ile osób zginie zanim uda się rozwiązać zagadkę i poznać tożsamość Historyczki. Prawda jest przerażająca, a także zaskakująca. Czytając tą książkę nie wiemy czego się spodziewać, a nawet w pewnej chwili można się zagubić kto jest przyjacielem a kto wrogiem. W końcu wszystko staje się jasne i tak nieprawdopodobne, zaskakujące i wzruszające.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2017 o godz 12:47 przez: LifestylebyAgnieszka
Książka ma wygodną czcionkę i 384 strony. Tak jak w pierwszej części mamy kontynuację przygód potomkini Audry, która próbuje sobie przypomnieć sobie swoje życie i tajemnice, które ukryła przed sobą dokonując zabiegu utraty pamięci. Cały czas trwa wojna pomiędzy Potomkami, a Dziedzicami. Przelewa się krew, tworzą się odłamy - cały czas coś się dzieje. Głównym planem bohaterki jest zabicie Historyczki, czyli głowy rodu Dziedziców, która podburza ich do działania. Czy jej się to uda? Kim jest Historyczka? Odsyłam do książki, a nie zawiedziecie się. Wyczekiwałam, wyczekiwałam i się doczekałam. Książka miała premierę końcem kwietnia. Jednak jak to u mnie bywa stosik do czytania wysoki, więc musiałam chwilę poczekać. Podobało mi się bardzo. Akcja cały czas dynamicznie się toczy, fabuła wciąga. Nadal do końca nie wiadomo, kto chce pomóc, a kto chce zaszkodzić. Zakończenie mnie mocno zaskoczyło. Osobiście oczekiwałam czegoś zupełnie innego. Emocje towarzyszą czytaniu cały czas i książkę wchłania się jednym tchem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2017 o godz 20:03 przez: Heather
Może wyprowadzę Was z błędnego założenia, jeśli podążacie tym samym tokiem rozumowania, jakim ja podążałam przy pierwszej części. Seria Lee to nie jest powieści młodzieżowa. To pomysłowy misz-masz literacki, który - jak wspomniałam powyżej - dopracowany w każdym detalu zaowocował świetną historią. Pojawiły się tutaj wartości rodzinne, miłość i dynamiczna akcja oraz nuta magii, która wszystko idealnie scala. Dynamizm, nieoczekiwane zwroty akcji, intrygi i poszukiwanie samego siebie - to jedne z wielu licznych motywów przewodnich tej historii. Pomieszanie fantastyki z thrillerem okazało się połączeniem doskonałym i jestem przekonana, że "Pierworodna" zdobędzie duże uznanie wśród czytelników.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-07-2017 o godz 13:43 przez: książko miłości moja
Pierworodna to kontynuacja, która przerasta pierwszy tom. Nie ma momentów nudy, jakie dostrzegaliśmy w poprzednim razem. Nie ma też nowy o braku emocji. Tosca Lee udowodniła mi, że potrafi władać piórem i wprowadzać w świat pełen intryg tajemnic i niespotykanych postaci. http://www.ksiazkomiloscimoja.pl/2017/07/pierworodna-tosca-lee-czy-drugi-tom.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji