5/5
31-08-2021 o godz 11:16 przez: Anonim
„Wpatrywałam się jak zahipnotyzowana w zmasakrowane ciało, wypukłe blizny i skórę napiętą tak mocno, że musiała sprawiać mu ból.” Brett King to człowiek, który ukrywa się przed światem. Jeszcze trzy lata temu, w innym życiu miał wszystko. Był przystojnym, bogatym, pewnym siebie młodym mężczyznę. Miał rodzinę, wiódł szczęśliwe życie u boku żony i synka. To wszystko w jednej chwili obróciło się w pył. Brett uległ wypadkowi, po którym jego życie stało całkowicie się zmieniło. Jego twarz pokryta jest bliznami. Trudno mu się pogodzić z przytłaczającą rzeczywistością. Jakby tego było mało, żona całkowicie odwróciła się od męża, zdradza go. A mały Zackary boi się spojrzeć na swojego tatę. W ich życie dość nieoczekiwanie wkracza Charlotte – zostaje zatrudniona do opieki nad chłopcem. Autorka porusza trudne tematy. Ból, cierpienie, niemoc, rozgoryczenie życiem. Wygląd zewnętrzny, ciało pokryte szpecącymi bliznami, niechęć, wręcz odraza do samego siebie. Charlott przyjmując pracę opiekunki Zackarego nie do końca zdaje sobie sprawę w jakie uwikłane relacje rodzinne wchodzi. Będzie robiła wszystko, aby temu zagubionemu dziecku przywrócić uśmiech i naprawić trudną relację ojciec - syn. Staje przed trudnym wyzwaniem. Czy jej się uda? Nieoczekiwany wybuch wzajemnej fascynacji i pożądania. Kłamstwa, niedopowiedzenia, ukryte zamiary. Blizny, nasz wygląd – tak często krzywdząco identyfikują nas w oczach innych. Romantyczna, przewidywalna historia, którą czyta się szybko i przyjemnie. Jest to opowieść o ludziach mocno skrzywdzonych przez los i ich poranionych duszach. O nadziei, której iskierka delikatnie iskrzy. Polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-08-2021 o godz 09:04 przez: Anonim
,,Piękne blizny" to książka o wewnętrznej walce, która toczy się, ukazując blizny na ciele i duszy, każda z nich to dramat, który nie chce odejść i pozostaje, robiąc spustoszenie. Charlotte to piękna kobieta o czystym sercu. Nie potrafi przejść obojętnie wobec krzywdy innych a dobroć, która z niej bije, zaraża wszystkich do około. Piękna na zewnątrz a w środku to uosobienie spokoju i dobroci. Brett King miał u stóp cały świat, czerpał z życia każdą chwilę, by w jednej sekundzie stracić to, na co sobie zapracował-pewność siebie. Czarne chmury, które były nad jego życiem sprawiły, że walka psychiczna i fizyczna stała się dramatem nie tylko dla niego. Charlotte i Brett poznają się w najmniej oczekiwanym momencie. Ona staje się opiekunką do jego syna a On Bestią, która chowa się przed wszystkimi. Czy tych dwoje ma szansę na więcej niż relacja służbową? A może czarne chmury Beretta odejdą wraz z pojawieniem się Charlotte? Tego Wam nie zdradzę. Książka mnie zaskoczyła, przyznam się, że okładka sugerowała coś innego, a tu dostałam, piękną historię o walce. Jestem oczarowana głównymi bohaterami, każdy sprawił, że czytało się lekko ich relacje i było mi mało! Cierpienie i ból czuć zestron książki. Autorka pokazała w bardzo dobry sposób, że wygląd zewnętrzny, nie znaczy nic, a jedynie to, co mamy w środku, czym możemy zaskoczyć pomimo blizn, które są wyryte w naszym ciele. Muszę wspomnieć koniecznie o miłości ojciec-syn, która jest bezgraniczna i przetrwa wszytko, a wystarczy tylko obecność, bo dzieci potrzebują, kontaktu fizycznego z ojcem, bo on daje spokój psychiczny! Książkę polecam!!!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-08-2021 o godz 22:29 przez: Barbara Bandyk
„Ale ten mężczyzna był jak narkotyk, któremu nie mogłam się oprzeć. Działał na mnie niczym gigantyczny magnes”. Miałam już okazję przeczytać poprzednią książkę autorki, ale jakoś nie wywarła u mnie mega wrażenia. „Najlepsza oferta” była po prostu dobra. Natomiast patrząc na „Piękne blizny”? Podobała mi się znacznie bardziej. Chociaż książka sama w sobie jest dość króciutka a wątki zdecydowanie dałoby się bardziej rozbudować to bardzo spodobała mi się fabuła i relacja opisane w książce. Mamy tutaj poniekąd motyw Bestii. Bret po tragicznym wypadku spędza czas tylko w samotności, a wychodząc zasłania swoje blizny maską. Żona traktuje go jak potwora, a syn patrzy na niego z przestrachem w oczach. Wtem pojawia się Charlotte, która ma zająć się opieką nad pięcioletnim chłopcem. Zaczynając od bohaterów to moją sympatię niemal od razu zyskała Charlotte, natomiast z rozdziału na rozdział coraz bardziej lubiłam Breta. Jego żona – Jillian – to kompletnie płytka i nietaktowna kobieta. W tej historii grała czarny charakter i nie zyskała w moich oczach ani na chwilę. Jej motywy miały działać tylko na jej korzyść, nie patrząc na nic i na nikogo. Zdradzając męża i manipulując swoim dzieckiem zdawało się, że była w swoim żywiole. Cała historia kręci się wokół blizn Breta, akceptacji nieidealnego wyglądu i relacji między nim a Charlotte. „Piękne blizny” to opowieść o miłości, która zaistniała wbrew wszystkim zasadom. To bardzo dobra lektura na jeden niezobowiązujący wieczór. Naprawdę wciągnęła mnie ta lektura. 😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-09-2021 o godz 20:51 przez: magdaandbooks
Czasem człowiek ma po prostu ochotę na oderwanie od rzeczywistości. Wtedy nie chce kryminałów, czy innych makabrycznych pozycji, najlepsza byłaby bajka z pięknym zakończeniem, ale gdy nie masz już 6 lat, to bajka dla dorosłych będzie idealnym rozwiązaniem. 🖤 Piękne blizny 📖 Georgia Le Carre 🖤 Wiadomo, że życie to nie bajka i nie zawsze dobro wygrywa, ale bardzo lubię w to wierzyć. Książka Piękne blizny zrobiła na mnie wrażenie właśnie takiej baśni ze złą i dobrą bohaterką z piękna i bestią, nie da rady pozbyć się tego wrażenia. Bardzo fajny pomysł na fabułę, porywa i robi nam dobry wieczór. Chętnie przeczytałabym bardziej rozwinięta wersję tej książki, ale nawet w takiej postaci bardzo mi się podobała. Można się przyczepić do tego, czy owego, ale ogólne wrażenie jest bardzo dobre, dla mnie jest wszystko czego oczekiwałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-09-2021 o godz 17:09 przez: charlotte
Sięgając po ten tytuł nie spodziewałam się, że tak mocno przepadnę w lekturze. Mamy tutaj klasyczny motyw, który na swój sposób i tak mnie urzekł. Owszem, ta historia ma swoje mankamenty, ale nie przyćmiewają one całości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
28-07-2022 o godz 22:47 przez: anonymous
Super książka. Ciekawa polecam .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji