Przeczytałam wszystkie poprzednie książki autorki jednym tchem i całkowicie pochłonięta przez arabski świat bez wahania sięgnęłam po następną. Niestety ta pozycja okazała się najsłabsza. Większość książki jest po prostu nudna. Ciekawie robi się na koniec. Nawet bardzo ciekawie, dlatego daję 3.
To nie pierwsza recenzja książki Laili Shukri na moim blogu. I zapewne nie ostatnia (bo mam nadzieję, że będą jeszcze kolejne). Po prostu mi się podobają! Powieści wyżej wspomnianej autorki można podzielić na dwie grupy: autobiograficzne oraz opowiadające o życiu kobiet w krajach Bliskiego Wschodu. Recenzowana dziś przeze mnie "Perska namiętność" należy do tej drugiej grupy, ściśle łączy się z poprzednimi pozycjami napisanymi przez Shukri czyli "Perską miłością" i "Perską zazdrością". Być może dało by się je czytać oddzielnie, nie po kolei, ale po co i dlaczego? Na każdą powieść czekam z utęsknieniem wiedząc, że to gwarancja braku nudy. Kilka lat temu trafiłam na debiut i cóż, chcę do nich wracać kiedy to tylko możliwe. "Perska namiętność" to trzeci tom opowieści o życiu arabskich kobiet, o ich problemach. Jeśli mam być szczera to właśnie ta, dziś przeze mnie recenzowana najmniej mi się podobała. Oczywiście były wątki, które mocno mnie zainteresowały. Do książki "nic nie mam", ale po prostu brakowało mi emocji znanych z poprzednich powieści. Było ich za mało. Tym razem jesteśmy świadkami podróży młodej dziewczyny, córki jednej z poprzednich bohaterek. Po trudnych przeżyciach ta młoda osoba musi sobie wszystko poukładać, przemyśleć. Czy uda się jej ta walka z samą sobą? Co się wydarzy? Z chęcią powrócę raz jeszcze (albo i więcej) do książek Laili Shukri.
25-06-2018 o godz 00:00 przez:
Alicja Worzalla
|Empik recenzuje
Prawdziwie orientalna opowieść o miłości. Książka raczej dla pań. Nie zauważyłam w każdym razie zbytniego zainteresowania z męskiej strony. A wszystkie moje znajome ustawiły się już w kolejce. Książka świetna dla wszystkich pań, które na troszkę chcą się przenieść w rzeczywistość zupełnie innej kultury i uczestniczyć w zawikłanych losach głównej bohaterki. Przeważnie bardzo lubię swoje życie, jednak raz na jakiś czas - czemu nie spróbować i nie podejrzeć jak żyją inni. Tym bardziej, jeśli można wziąć udział w tak niesamowitej, miłosnej historii. Pięknie opisanej
12-12-2019 o godz 11:15 przez:
Katarzyna Raczyńska
Najgorsza książka tej autorki (a przeczytałam wszystkie) w porównaniu do innych publikacji tej autorki. Ciągnie się jak flaki z olejem. Pierwsze 300 stron nie dzieje się nic, opisy miejsc, kultury, historie, na siłę zapchane strony.
Ciekawa książka. Może nie wciągnęła mnie tak jak jak "Perska miłość" ale warta polecenia. Bohaterka tej książki nie miała łatwego życia a mimo tego dała radę. Polecam.