Już tej jesieni Era Jazzu wraca do prezentacji swoich projektów oraz artystów także w innych miastach Polski.

Koncepcja ta kontynuowana będzie także w kolejnych sezonach naszego cyklu. Ta specyficzna, festiwalowa edycja Ery Jazzu będzie miała miejsce na początku listopada gdy naszej publiczności przedstawiony zostanie nie tylko egzotyczny zespół, ale także muzyka, jakiej do tej pory nie prezentowano na polskich estradach. Premierowa, festiwalowa trasa koncertowa „Cajun & Zydeco Tour” przedstawi bowiem muzykę amerykańskiej Louisiany oraz zespół Nathan Williams & Zydeco Band, czołowego reprezentanta nowoorleańskiej muzyki cajun i zydeco.

„To specyficzny rodzaj muzyki, kultury i obyczaju - wyjaśnia Dionizy Piątkowski, szef Ery Jazzu - która jest konglomeratem wielu stylistyk i brzmień. Najczęściej cajun i zydeco określa się mianem muzyki kreolskiej, gdzie pobrzmiewa zarówno jazz Nowego Orleanu, jak i folkowa muzyka Południa USA, elementy muzyki francuskiej, elżbietańskich ballad i tanecznych rytmów nowoorleańskich Kreoli”.

Najpopularniejszym przebojem tego stylu jest słynna „Jambolaya”, która rozsławiła cajun na cały świat. Zespół Nathana Willamsa pokaże ją po raz pierwszy w Polsce, na klubowych koncertach w Szczecinie, Toruniu, Poznaniu, Warszawie i Krakowie (3-7 listopad).

Wielkim wydarzeniem będzie z pewnością także galowy koncert Ery Jazzu w warszawskiej Sali Kongresowej, gdzie w rytm swingu i boogie woogie  zaprezentuje się kwartet Charliego Wattsa - perkusisty rockowej formacji wszechczasów, The Rolling Stones. Jego jazzowa kariera jest równie ciekawa , jak dekady spędzone wraz z "World's Greatest Rock'n'Roll Band" - z The Rolling Stones. Dopiero sukces i stabilizacja rockowego zespołu pozwoliły Wattsowi na realizację swoich pasji: uwielbienia dla koni oraz rozmiłowania w jazzie. Legendarny perkusista The Rolling Stones zawsze pasjonował się jazzem. Ze szczególną atencją podchodził do Swingu. Jest także ogromnym entuzjastą Boogie Woogie. Stąd też najnowszy projekt Wattsa to kwartet The ABC&D of Boogie Woogie. Jak sam rekomenduje zespół: „It's hot pianos & rhythm”.

Teraz kwartet Charliego Wattsa pojawi się z tym projektem na kilku wybranych koncertach w Europie. Jak zapowiada perkusista The Rolling Stones - będą to ostatnie koncerty tej formacji. W tym jedyny w Polsce- 30 września  w warszawskiej Sali Kongresowej.

Tradycją Ery Jazzu są świąteczne projekty „Christmas”. Tym razem gwiazdą wieczoru w Filharmonii Narodowej (6 grudnia) będzie wybitna pianistka i kompozytorka Carla Bley, która przedstawi nie tylko swoje Trio ale także  zaprosi klasyczny Brass Quartet. Amerykańska awangardzistka postrzegana jest przede wszystkim jako wspaniała kompozytorka oraz pianistka. Wraz ze swoim kwartetem była już gościem Ery Jazzu  w 2003 roku  zachwycając publiczność Poznania, Warszawy i Krakowa.

W zespołach Carli Bley pojawiali się zawsze najwybitniejsi artyści  m.in. Pharoah Sanders, Art Farmer, Gary Burton, Charlie Haden, Steve Swallow. Jej liczne zespoły cieszą się ogromnym powodzeniem, przedstawiając pełną uroku i łatwą w odbiorze muzykę. Jej nagrania zrealizowane dla ECM Records są jednymi z najważniejszych  dokumentów jazzu ostatnich dekad. Galowy koncert Christmas Ery Jazzu jest polską premierą znamienitego albumu „Carla's Carols”, zestawu jazzowych wersji kolęd i pastorałek.

www.jazz.pl/K.P.