Spis treści:

  1. PlayStation 5 – oszczędna oferta Sony
  2. Xbox Series X|S – konsolowo-pecetowy miszmasz
  3. Nintendo Switch – mocne premiery na pstryczka
  4. Komputery PC – kontynuacje i odświeżone klasyki na blaszaki
  5. Gry multiplatformowe, czyli w co zagrają niemal wszyscy?

 

PlayStation 5 – oszczędna oferta Sony

PlayStation w Polsce jest owiane wręcz kultem i dla wielu graczy konsolowych platformy Sony są jedynym słusznym wyborem. Trzeba japońskiej firmie przyznać, że pod względem ekskluzywnych tytułów zostawiała konkurencję przez lata w tyle. Niestety wraz z debiutem PlayStation 5 coś poszło źle i prawdziwych tytułów na wyłączność dostajemy jak na lekarstwo. Większość zaś to pozycje międzygeneracyjne, czyli dostępne na PS5 i PS4. Jakby tego było mało niektóre gry trafiają także na pecety. Wygląda na to, że w 2023 roku sytuacja drastycznie się nie zmieni!

„Marvel's Spider-Man 2” – powrót pajączka (PS5)

„Marvel's Spider-Man 2” to obecnie najbardziej oczekiwana produkcja zapowiedziana przez Sony. Gra studia Insomniac Games będzie bezpośrednią kontynuacją poprzednich przygód Petera Parkera oraz Milesa Moralesa. Gracze będą mogli się wcielić w obu bohaterów, a tytuł ma zawierać rozwinięcie pomysłów z „Marvel's Spider-Man” i „Marvel's Spider-Man: Miles Morales”. Co ważne gra powstaje od podstaw na Playstation 5, a więc będzie jednym z pierwszych wysokobudżetowych exclusive'ów na tę platformę. Pierwsza część i jej spin-off zostały bardzo ciepło przyjęte, a oczekiwania wobec kontynuacji są niezwykle wysokie! Czy tym razem pajączek podoła? Dodajmy, że to obecnie jedyny wysokobudżetowy tytuł ekskluzywny zapowiedziany na konsolę „niebieskich”.

 

PS5 + Gry

 

„Forspoken” – przygodowa gra TPP twórców „FF XV” (PS5, PC)

„Forspoken” początkowo było znane pod roboczym tytułem „Project Athia”. Pierwsze zapowiedzi gry pokazały, że będziemy mieli do czynienia z tytułem pięknie wyglądającym. Mechanicznie mamy mieć do czynienia z przygodową grą akcji z elementami RPG. Za historię odpowiada m.in. Gary Whitta, scenarzysta filmu „Łotr 1. Gwiezdne Wojny” oraz Amy Hennig pracująca wcześniej w Naughty Dog. Tytuł powstaje zaś za murami studia Luminous Productions, które dało graczom “Final Fantasy XV”. Czy przy takim zespole coś może pójść nie tak? Miejmy nadzieję, że nie, bo gra o nowojorskiej dziewczynie przeniesionej w tajemniczy świat fantasy zapowiada się imponująco.

 

Forspoken

 

„Final Fantasy XVI” – gamingowego serialu ciąg dalszy (PS5, PC)

Myśląc o grach jRPG (czyli japanese role-playing game) natychmiast mamy przed oczyma serię, która praktycznie rozpropagowała ten gatunek na świecie. „Final Fantasy XVI” będzie kolejną odsłoną cyklu zabierającego nas od niemal czterech dekad do najróżniejszych fantastycznych światów. Każda pełna odsłona serii zabiera graczy w inne uniwersum i przedstawia losy nowych bohaterów. Dzięki temu większość gier nie wymaga znajomości poprzedniczek i ta tradycja zostanie zachowana. W „Final Fantasy XVI” wcielimy się w Clive'a Rosfielda i przemierzymy krainę Valisthea w poszukiwaniu zemsty. Rozgrywka ma czerpać garściami z rozwiązań poprzedniej odsłony, choć za jej produkcję odpowiada inny zespół. Szesnastka będzie też pierwszą grą z serii tworzoną w pełni z myślą o aktualnej generacji sprzętów.

 

Final fantasy XV Day one edition

 

Xbox Series X|S – konsolowo-pecetowy miszmasz

Zapowiedzi gier na PS5 choć dotyczą naprawdę imponujących tytułów to ilościowo są bardzo skromne. Patrząc na harmonogram premier dla Xboxa Series X|S można by odnieść wrażenie, że jest minimalnie lepiej. Trzeba jednak zaznaczyć, że wszystkie gry ekskluzywne dla konsoli amerykańskiego giganta tak naprawdę będą mieć również swoje odpowiedniki na PC. Microsoft od dawna praktykuje politykę tworzenia spójnego środowiska PC i Xbox, więc prawdziwego exclusive'a prawdopodobnie już nie zobaczymy. Mimo to przyjrzyjmy się tytułom, które mają w 2023 roku błyszczeć na konsoli „zielonych”.

 

Xbox X

 

„Starfield” – kosmiczne RPG od Bethesdy (Xbox Series X|S, PC)

„The Elder Scrolls” i „Fallout” to marki kultowe, które pod skrzydłami Bethesda Softworks błyszczą i bawią miliony graczy mimo wielu problemów technicznych. Ten wydawca i jego studia wypracowali sobie bardzo charakterystyczny styl. „Starfield” od pierwszych zapowiedzi budzi wielkie emocje wśród graczy. Oto bowiem Bethesda pierwszy raz od ponad dwóch dekad tworzy nową markę! Co więcej studio sięga gwiazd, ponieważ postawiło na tematykę sci-fi. Własny statek, ponad tysiąc planet i swobodna eksploracja. „Starfield” zapowiada się imponująco i pozostaje jedynie mieć nadzieję, że wbrew tradycji firmy nie będzie za bardzo zbugowany na start.

„Forza Motorsport” – reset wyścigowej serii (Xbox Series X|S, PC)

Ósma odsłona serii „Forza Motorsport” pojawi się na rynku bez cyferki w tytule. Ma to symbolizować swoisty reset marki. Najnowsza część została w całości przygotowana z myślą o nowym Xboxie oraz najnowszych komputerach PC. Wszystkie elementy gry zaprojektowano i wykonano od nowa. Całość ma dopełnić rozbudowana fizyka oraz realistyczne warunki pogodowe mające wpływ na każdy aspekt prowadzenia samochodu. Studio Turn 10 zapowiada prawdziwe zwieńczenie wielu lat doświadczeń z serią i możemy się spodziewać imponującego tytułu. Przynajmniej wszyscy fani cyklu mają taką nadzieję.

 

Forza motorsport 7

 

„Redfall” – gracze kontra wampiry (Xbox Series X|S, PC)

„Redfall” rzuca graczy na fikcyjną wyspę w stanie Massachusetts opanowaną przez wampiry. Zadaniem grających będzie poznanie planu krwiopijców, ubicie jak największej ilości maszkar i wydostanie się z pułapki. W tej grze twórców serii „Dishonored” można działać samemu lub w czteroosobowej kooperacji. Tytuł zapowiada się intrygująco, a kiedy zdamy sobie sprawę z dorobku studia Arkane możemy być pewni, że czekają nas oryginalne przygody. Dodajmy, że zabawę obserwujemy z perspektywy pierwszoosobowej, a każda z dostępnych czterech postaci posiada unikatowy arsenał broni i umiejętności.

„ARK II” – kontynuacja survivalu sci-fi z dinozaurami (Xbox Series X|S, PC)

Połączenie prehistorii i sci-fi wydawało się szalonym pomysłem, ale jak pokazała historia wyszło. W 2023 roku mamy otrzymać grę „ARK II”, czyli kontynuację dobrze przyjętego survivalu z elementami RPG, w którym możemy stanąć oko w oko z dinozaurami oraz innymi niesamowitymi stworzeniami. Gracze muszą dbać o swoją postać, rozwijać ją i przetrwać. Ciągle czekamy na szczegóły sequelu, ale ten nie powinien pod kątem rozgrywki mocno odstawać od swojego pierwowzoru.

Nintendo Switch – mocne premiery na pstryczka

Nintendo nie musi się zmagać z problemami w dostawach sprzętu, a deweloperzy nie mają przymusu dzielenia swoich gier na generacje. Po prostu tworzą kolejne tytuły na dobrze im już znaną konsolę. Wśród już zapowiedzianych gier na 2023 dla Nintendo Switch znajdują się prawdziwe perełki. Zapewne w trakcie roku pojawią się kolejne zapowiedzi i mocne premiery. Tymczasem, przyjrzyjmy się, co takiego będą mogli ogrywać już niedługo posiadacze konsol od wielkiego „N”.

 

Nintendo switch oled

 

„Fire Emblem: Engage” – powrót cenionego cyklu taktycznych jRPG (Switch)

Nintendo zacznie mocnym akcentem już w styczniu 2023. Fire Emblem: Engage jest kontynuacją popularnego na całym świecie cyklu taktycznych gier jRPG. Jednym ze znaków rozpoznawczych serii są taktyczne starcia rozgrywane w systemie turowym. Tym razem twórcy zdecydowali się na skorzystanie z części mechanik mobilnej gry Fire Emblem Heroes, dzięki czemu w nowej produkcji gracze otrzymają pomoc od herosów znanych z poprzednich części serii. Stylistycznie grę utrzymano w mangowym stylu, co również jest jedną z cech marki.

 

Fire emblem Omega force

 

„The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom” – sandbox idealny po raz drugi (Switch)

Pierwsza „Zelda” powstała w 1987 roku i do dziś posiadacze konsol Nintendo otrzymują kolejne przygody Linka. W 2023 roku na Switcha trafi „The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom”, czyli bezpośrednia kontynuacja wydanego w 2017 roku „The Legend of Zelda: Breath of the Wild”. Czy sequel jednej z najwyżej ocenianych gier w historii udźwignie ciężar popularności poprzednika? Ciężko powiedzieć, ale już sam fakt bezpośredniej kontynuacji jest zaskakujący. Większość odsłon serii stanowi oddzielne historie mające podobny trzon fabularny, a ich chronologia to poważna plątanina wątków nawet dla samych twórców. Na razie gra skrywa więcej tajemnic niż odpowiedzi, ale dla wielu już teraz jest kandydatem na grę roku.

 

Legend of zelda breath of the wild

 

„Kirby's Return to Dream Land Deluxe” – remaster platformówki 2D (Switch)

Kirby obok Mario jest jednym z najbardziej znanych bohaterów platformówek Nintendo. „Kirby's Return to Dream Land Deluxe” zaś jest remasterem gry z 2011 roku. Mamy tu do czynienia z klasycznym platformerem 2,5 D. Różowy bohater będzie eksplorował, rozwiązywał zagadki środowiskowe i walczył. Przydatną umiejętnością Kirby'ego jest możliwość kopiowania umiejętności adwersarzy, co ma pomóc w wielu wyzwaniach.

 

Kirby and the forgotten land

 

„Front Mission 2: Remake” – polski akcent (Switch)

„Front Mission 2: Remake” jest odświeżoną edycją taktycznej gry jRPG z 1997 roku. Pierwowzór powstał na konsolę PlayStation w studiu G-Craft. Nad remake'iem pracuje za to polskie studio Forever Entertainment. Podobnie, jak w oryginale gracze wezmą udział w kampanii polegającej na przechodzeniu kolejnych misji bojowych, w których sterują oddziałami mechów. Potyczki odbywają się w systemie turowym, a pomiędzy misjami można rozwijać swoje oddziały w bazie.

Komputery PC – kontynuacje i odświeżone klasyki na blaszaki

„Company of Heroes 3” – powrót na fronty II Wojny Światowej (PC)

Studio Relic Entertainment udowodniło przed laty, że gry RTS mogą wyglądać fenomenalnie, a przy tym oferować niezwykły wręcz realizm pola walki. „Company of Heroes 3” ma kontynuować założenia serii i ponownie pokazać, że pojedynczy żołnierze na froncie są równie ważni, co całe oddziały. Tym razem deweloper skupił się na teatrze działań w basenie Morza Śródziemnego. Kluczowym elementem gry stanie się mapa strategiczna pozwalająca podejmować decyzje odnośnie działań na froncie, które będą miały wpływ na przebieg taktycznych bitew. Głównym mięskiem pozostaną oczywiście bezpośrednie starcia, w których prowadzimy jednostki na linii frontu. Fani cyklu i gier strategicznych mają na co czekać.

 

Company of heros 3

 

„Darkest Dungeon II” – miks roguelike'a i dungeon crawlera (PC)

„Darkest Dungeon II” będzie kontynuacją bardzo dobrze przyjętej i piekielnie trudnej gry RPG. Tytuł podobnie, jak poprzednik jest czymś na wzór mieszanki roguelike'a, RPG oraz dungeon crawlera. Tym razem gracze będą uciekać przed apokalipsą na majaczący na horyzoncie szczyt. Po drodze stoczą wiele walk, odwiedzą mroczne lochy i napotkają najdziwniejsze postaci. Tradycyjnie mechanice walki turowej będzie towarzyszyć system utraty zdrowia psychicznego. Ponownie też śmierć każdego z bohaterów ma charakter permanentny.

 

Darkest Dungeon ancestral edition

 

„Baldur's Gate III” – powrót legendarnej marki (PC)

Prawdopodobnie nie ma fana gier RPG, który nie słyszałby o serii „Baldur's Gate” stworzonej przez studio BioWare. Seria powstała w minionym stuleciu i prawdopodobnie mało kto wierzył w jej powrót. A jednak za sprawą Larian Studios gracze doczekają się w 2023 roku trzeciej odsłony! Nad „Baldur's Gate III” pracuje zespół mający na swoim koncie fantastyczną serię Divinity, więc nowe RPG powinno cechować się wysoką jakością. Fabularnie gra będzie się toczyła ponad 100 lat po wydarzeniach z drugiej odsłony. Twórcy zapowiadają, że historia ma być mniej liniowa i wiele wydarzeń będzie zależało od decyzji gracza. Walki zostaną rozegrane w trybie turowym, a gracze otrzymają możliwość przechodzenia gry solo lub w kooperacji lokalnej i sieciowej.

 

Baldurs gate

 

„Homeworld 3” – wyrusz na podbój kosmosu (PC)

Kolejny wielki powrót. „Homeworld 3” kontynuuje serię strategii czasu rzeczywistego zapoczątkowaną w 1999 roku. Gracze ponownie poprowadzą floty okrętów kosmicznych. Potyczki będą się toczyć w trójwymiarowych przestrzeniach, ale kosmos nie będzie tym razem opustoszały. Spora część walk będzie rozgrywana przy wrakach pozostawionych przez pradawną rasę. Te potężne konstrukcje będzie można wykorzystać w czasie starć jako osłony, czy miejsca do przygotowania zasadzek. Fani kosmicznych strategii zdecydowanie mają na co czekać. Tym bardziej, że za produkcję odpowiada studio Blackbird Interactive założone przez współtwórcę pierwszej części.

 

Homeworld remastered trilogy

 

„Dune: Spice Wars” – strategia na motywach powieści Franka Herberta (PC)

Gatunek RTS'ów w zasadzie został zarysowany przez grę „Dune II”. Tym bardziej wszystkich interesuje co studio Shiro Games pokaże w swojej strategii czasu rzeczywistego z elementami 4X. Deweloper sięgnął po licencję kultowej powieści i postanowił stworzyć grę strategiczną. Ta znajduje się od pewnego czasu w tzw. wczesnym dostępie serwisu Steam i zbiera bardzo dobre oceny. Wszystko więc wskazuje na to, że gracze mają na co czekać i ostatecznie otrzymają dopracowany tytuł strategiczny w uwielbianym uniwersum. Oczywiście cała gra krąży wokół pozyskiwania przyprawy z planety Arrakis. Gracze będą zarówno toczyć walki na powierzchni planety, jak i planować posunięcia strategiczne na większej mapie, snuć różne intrygi czy posługiwać się dyplomacją.

„Gothic Remake” – powrót króla! (PC)

„Gothic” jest w Polsce grą kultową. Ten tytuł wychował całe pokolenie graczy i zapisał się na kartach historii wirtualnej rozrywki nad Wisłą. Przez lata gracze marzyli o remake'u swojej gry dzieciństwa i ten w końcu stał się faktem. W 2023 roku do sprzedaży trafi „Gothic Remake”, czyli gra mająca sprawić, że to kultowe RPG będzie wyglądało tak, jak gracze go pamiętają. Najważniejszą zmianą odświeżonej gry ma być nowoczesna oprawa graficzna. Pojawią się także różne zmiany gameplay'owe i fabularne dostosowane do obecnych czasów, ale całość ma jak najmniej zmieniać doświadczenie znane z oryginału. Za produkcję nie odpowiada studio Piranha Bytes, które stworzyło oryginał, ale należące do THQ Nordiq, Barcelona Studio. Ciekawe czy „Gothic Remake” sprosta astronomicznym oczekiwaniom fanów?

 

Gothic 1 remake

 

Gry multiplatformowe, czyli w co zagrają niemal wszyscy?

Wydawcy i deweloperzy są ciągle bardzo ostrożni jeżeli chodzi o gry ekskluzywne na poszczególne platformy. Paradoksalnie po dwóch latach od premiery konsol PS5 i Xbox Series X nadal nie opłaca się tworzyć na nie tytułów na wyłączność. Szczęśliwie dostaliśmy zapowiedzi licznych gier multiplatformowych na 2023 rok. Gracze nie będą mieli na co narzekać, ponieważ już teraz wiadomo, że do sprzedaży trafi sporo naprawdę solidnych i efektownych produkcji. Przyjrzyjmy się najciekawszym zapowiedziom.

„Dziedzictwo Hogwartu” – poczuj się niczym Harry Potter (PC, Xbox Series X|S, PS5, Xbox One, PS4, Switch)

Mimo pełnej miłości wielu graczy do pierwszych gier o Harrym Potterze trzeba przyznać, że ta marka nie miała szczęścia do gier. Te dobre można policzyć na palcach jednej ręki, a połowa z nich rozgrywa się w świecie LEGO. „Dziedzictwo Hogwartu” nie tylko zabierze nas w uwielbiane uniwersum, ale najwyraźniej ma ambicję spełnienia marzeń graczy. Oto bowiem mamy otrzymać grę RPG akcji w otwartym świecie, w którym wcielimy się w ucznia Hogwartu na długo przed narodzinami Pottera. Gracze będą pobierać nauki, przeżywać przygody i oczywiście zgłębiać świat czarodziejów. Ten tytuł może się stać spektakularnym sukcesem lub potężną porażką! Oby to pierwsze.

 

Dziedzictwo hogwartu

 

„Dead Space” – powrót koszmaru (PC, PS5, Xbox Series X|S)

W tym wypadku nie ma co się rozpisywać. O „Dead Space” słyszał każdy gracz bez względu na to czy lubi horrory, czy też nie. Ten survival horror sci-fi zrobił swego czasu wiele szumu w branży, a w 2023 roku powróci w chwale. Remake klasyka ma jedno zadanie. Zaserwować graczom to samo doświadczenie ubrane w technologiczne szaty nowej generacji. Założenia gry i fabuła pozostaną niezmienne, za to całość została stworzona od zera na nowym silniku graficznym. Oj, będzie strasznie!

 

Dead Space

 

„Resident Evil 4” – remake, o który błagali fani (PC, PS5, Xbox Series X|S, PS4)

Po sukcesie remake'ów drugiej i trzeciej części serii „Resident Evil” fani marki zaczęli głośno domagać się odświeżonej czwórki. Okazuje się, że nikt nie musiał o nią prosić, ponieważ Capcom sam wiedział iż to będzie żyła złota. „Resident Evil 4” powróci w 2023 roku i podobnie, jak omawiany wcześniej tytuł będzie z grubsza tą samą grą co pierwowzór, ale ubraną w nowoczesne szaty. Tu jednak gra ma trafić także na PS4, a więc nie będzie ona pokazywać pełni możliwości najnowszych konsol.

 

Resident Evil 4

 

„Dead Island 2” – gra widmo staje się faktem! (PC, Xbox Series X|S, PS5, Xbox One, PS4)

„Dead Island 2” powstawało tak długo, że stało się już branżowym żartem. Tymczasem firma Deep Silver niespodziewanie zapowiedziała oficjalną datę premiery i potwierdziła po wielu latach, że produkcja ma się ku końcowi. Tym samym bestseller studia Techland otrzyma swój sequel. Przypomnijmy jednak, że produkcja nie powstawała pod skrzydłami wrocławskiego studia. To nie posiadając praw do swojej gry zajęło się własną serią „Dying Light”, na czym jak wiemy wyszło bardzo dobrze. Produkcja „Dead Island 2” była zaś przerzucana między różnymi deweloperami i miejmy nadzieję, że w 2023 roku znajdzie szczęśliwy finał.

 

Dead Island 2

 

„System Shock” – kultowa gra powraca (PC, Xbox Series X|S, PS5, Xbox One, PS4)

Kolejny remake kultowej gry. „System Shock” swego czasu podbił serca graczy niebanalną historią, wciągającą rozgrywką i świetnymi rozwiązaniami. Połączenie gry FPS i RPG, w której gracz mierzył się ze sztuczną inteligencją kontrolującą sporą placówkę było bardzo odświeżające. To z tego tytułu w zasadzie wywodzi się fenomenalny Bioshock. Teraz przyszła pora na remake gry z 1994 roku! Odświeżona produkcja zaserwuje graczom współczesną oprawę graficzną, eliminację pewnych archaizmów gameplay'owych oraz tę samą uwielbianą fabułę.

„Assassin's Creed: Mirage” – powrót zakonu zabójców (PC, Xbox Series X|S, PS5, Xbox One, PS4)

Ubisoft przestał wypuszczać kolejne odsłony serii „Assassin's Creed” co roku i to przyniosło dobre efekty. Jednak marka znacząco oddaliła się od tego, czym miała być w założeniu. „Assassin's Creed: Mirage” ma przywrócić serię na pierwotne tory, a przynajmniej swoimi mechanikami i historią odda hołd pierwszym odsłonom. Gracze ponownie wrócą do skrytobójstwa, odwiedzą jedno miasto i nie będą sobie zaprzątać głowy mechanikami RPG. „Assassin's Creed: Mirage” jest dla jednych spin-offem, dla innych miłym powrotem do korzeni, a dla jeszcze innych ciekawym eksperymentem. Zobaczymy bowiem, czy Ubisoft potrafi jeszcze robić małe i wciągające gry liniowe.

 

Assassins creed mirage

 

„Alan Wake II” – kolejna przygoda pisarza (PC, Xbox Series X|S, PS5)

„Alan Wake II” ma graczom zaprezentować kolejną przygodę tytułowego bohatera. Pisarz, który zmierzył się już z koszmarami nie zazna spokoju. Na razie nie wiemy co dokładnie spotka bohatera, ale możemy być pewni, że ponownie tytuł zostanie utrzymany w konwencji survival-horroru. Czy będzie straszny i wciągający? Przekonamy się w 2023 roku, ponieważ wtedy zgodnie z planem ma nastąpić długo oczekiwany debiut gry studia Remedy Entertainment.

 

Alan Wake remastered

 

„The Settlers: New Allies” – osadnicy po raz ósmy (PC, Xbox One, PS4, Switch)

W 1993 roku powstała fantastyczna seria gier strategicznych stawiających na ekonomię i tworzenie zależności produkcyjnych. Walka schodziła na drugi plan, a kluczem do sukcesu było zapewnienie swoim poddanym odpowiednich surowców i materiałów. „The Settlers: New Allies” ma być swoistym powrotem do korzeni. Twórcy zapowiadają oparcie gry o mechaniki znane z trzeciej i czwartej części z domieszką wcześniejszych rozwiązań. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem fatalne decyzje wydawcy nie zepsują gry, która zapowiada się naprawdę dobrze.

 

The Settlers 7

 

„The Wolf Among Us 2” – przygodówka w świecie intrygujących komiksów (PC, Xbox Series X|S, PS5, Xbox One, PS4)

Studio Telltale Games odrodziło się z popiołów po ogłoszeniu bankructwa i wznowiło swoje prace. Jednym z pierwszych owoców ma być sequel popularnej gry studia. „The Wolf Among Us 2” będzie kontynuować przygody w świecie inspirowanym komiksami z serii Fables. Gracze poznają losy baśniowych postaci ukrywających się w naszym świecie. Mechanicznie gra ma być przygodówką do jakich przyzwyczaiły nas produkcje tego dewelopera. Na szczegóły musimy jednak poczekać i mieć nadzieję, że termin premiery w 2023 roku nie ulegnie zmianie.

„Diablo IV” – ikoniczny hack-n-slash w nowej odsłonie (PC, Xbox Series X|S, PS5, Xbox One, PS4)

Serii „Diablo” nie trzeba nikomu przedstawiać. Pierwsza część praktycznie stworzyła gatunek hack-n-slash. Druga została okrzyknięta przez graczy jego najlepszym reprezentantem, a trzecia mimo kontrowersji stała się bestsellerem. Teraz pora na „Diablo IV”, które pozostaje wierne mechanikom i nadal będzie polegało na ubijaniu hord przeciwników i zbieraniu fantów. Pod względem klimatu możemy liczyć na mrok znany z pierwszych części. Nowością będzie za to otwarty świat przypominający strukturą grę MMO. Gracze będą się po nim przemieszczać i wchodzić w interakcje, zaś losowo generowane lochy będą już czystą klasyką.

 

Diablo III battle chest

 

„Lies of P” – Pinokio w mrocznym soulslike'u (PC, Xbox Series X|S, PS5)

Historia Pinokio jest bardzo dobrze znana, ale w wersji „Lies of P” może stanowić zaskoczenie. Gracze trafią bowiem do mrocznego świata, w którym mechaniczny chłopiec budzi się na ławce i musi odkryć kim jest i co się stało. Tak zaczyna się gra inspirowana powieścią Carla Collodiego. Raczej nie znajdziemy tutaj baśniowego klimatu, za to na pewno czeka na nas sporo emocji. „Lies of P” jest grą typu soulslike, więc będzie stać walką i niebezpieczeństwami. Pierwsze zwiastuny pokazują też, że możemy liczyć na całkiem niezłe fajerwerki graficzne.

„Star Wars Jedi: Survivor” – dalsze losy Cala Kestisa (PC, Xbox Series X|S, PS5)

„Star Wars Jedi: Fallen Order” pokazało, że na rynku jest miejsce dla liniowych gier singlowych. Tytuł sprzedał się fantastycznie i został bardzo ciepło przyjęty przez graczy. W końcu przyszła pora na kontynuację, której akcja dzieje się pięć lat po wydarzeniach z pierwowzoru. Mechanika rozgrywki powinna zostać niezmieniona, więc otrzymamy grę akcji z elementami soulslike'ów. Tytuł miał trafić pierwotnie także na poprzednią generację konsol, ale jakiś czas temu potwierdzono, że od podstaw powstaje z myślą o najnowszych urządzeniach. Ma się to przełożyć na imponującą oprawę graficzną.

 

Last Jedi upadły zakon

 

Tak się prezentują najciekawsze zapowiedzi gier na 2023 rok! Przynajmniej te już ujawnione i mające teoretycznie ostatnią prostą do debiutu. Jakie jeszcze gry się pojawią i czy wszystkie tytuły trafią do graczy w planowanych terminach? Tego nie wiemy, ale mamy pewność, że emocji w 2023 roku na ekranach nie zabraknie.

No to, na którą grę czekacie najbardziej?


Zainteresował cię temat? Sprawdź nasze podobne wpisy:


Więcej artykułów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Gram.

Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com