Wykorzystując drzemiący w Polsce potencjał, za sprawą różnego rodzaju projektów i inicjatyw na terenie całego kraju nieustannie powstają sieci ścieżek i dróg rowerowych, których zadaniem jest nie tylko zmotywowanie lokalnej społeczności do aktywności fizycznej, ale również pochwalenie się i zachęcenie pozostałych rowerowych turystów, w tym zagranicznych, do zwiedzania naszego pięknego kraju z pozycji rowerowego siodełka.
Czym jest trasa rowerowa R10?
Wyszukując informacji o trasie R10 lub nawet będąc na jej szlaku, z pewnością napotkamy oznaczenia i nazwy, które początkowo mogą nam niewiele mówić lub wprowadzać w małą dezorientację. EuroVelo, trasa R10, R13 czy Velo Baltica, choć z definicji się od siebie różnią, w praktyce, na terenie naszego kraju dotyczą tej samej trasy.
EuroVelo to nic innego jak europejska sieć 16 szlaków rowerowych, która z inicjatywy Europejskiej Federacji Cyklistów swoim zasięgiem obejmują całą Europę, w sumie licząc ponad 45 tysięcy kilometrów. Ów szlaki z założenia mają sprzyjać uprawianiu szeroko pojętej turystyki rowerowej, jak również na poziomie lokalnym zachęcać do wykorzystania jednośladu jako środka codziennej lokomocji. Wszystkie trasy EuroVelo poprzez odseparowanie od ruchu samochodowego mają być bezpieczne, a teren, po którym są poprowadzone, nie powinien sprawiać kłopotu nawet mniej wprawionym cyklistom.
Euro Velo 10, zwana również Velo Baltica, to szlak poprowadzony wokół Morza Bałtyckiego, którego łączna długość wynosi 8539 km. Jej polski fragment stanowi licząca ok. 540 km trasa rowerowa R10, która ma swój początek w Świnoujściu, a kończy się w Elblągu.
Euro Velo 13 zwana również Szlakiem Żelaznej Kurtyny to przebiegająca przez 20 państw i licząca 7650 km trasa rowerowa wytyczona po granicy, którą niegdyś wyznaczała żelazna kurtyna.
Co istotne z punktu widzenia rowerowego turysty, trasy EuroVelo 10 i EuroVelo 13 na terenie Polski się pokrywają, stąd na szlaku niejednokrotnie można spotkać oznaczenia z piktogramami obu szlaków.
Trasa rowerowa R10 – przebieg, oznakowanie i nawierzchnia
Trasa rowerowa R10 to niewątpliwie jeden z najpopularniejszych szlaków rowerowych w Polsce. Licząca ok. 540 km ścieżka ma swój początek w Świnoujsciu na styku granic Niemiec i Polski, a kończy się w Elblągu. Przebiega kolejno przez takie miejscowości jak Międzyzdroje, Dziwnów, Kołobrzeg, Mielno, Darłowo, Ustka, Łeba, Puck, Trójmiasto czy wspomniany wcześniej Elbląg. Prowadzi wzdłuż morza, niejednokrotnie zbliżając się do jego linii brzegowej. Jako urozmaicenie, podążając wzdłuż brzegu Bałtyku, warto dodatkowo przejechać dwa łączniki R10, a mianowicie trasę prowadzącą na Półwysep Helski, jak również trasę rowerową Mierzei Wiślanej, które według wielu cyklistów stanowią jedne z najpiękniejszych tras rowerowych Polski.
Wracając jednak do Velo Baltica, należy wspomnieć, że jest ona równie malownicza co prosta. Prawie całkowicie pozbawiona podjazdów, suma jej przewyższeń wynosi ok. 940 m, co jak na taki dystans nie jest zbyt pokaźną wartością. Największą trudność może natomiast stanowić sam dystans, jak również panujący w sezonie letnim natłok turystów.
Dużym udogodnieniem jest sposób wytyczenia trasy, który w zdecydowanej większości prowadzi po odseparowanych od ruchu samochodowego ścieżkach rowerowych. Omawiając walory nadmorskiego szlaku, nie sposób nie wspomnieć o oznakowaniu. W zdecydowanej większości pomarańczowe tabliczki z wyrysowanymi symbolami EV10 lub europejskimi piktogramami R10 i R13 wystarczą, aby płynnie podążać we właściwym kierunku. Jednak z uwagi na fakt, że szlak jako całość miejscami nadal jest w budowie, warto wspomagać się urządzeniem nawigacyjnym z wgranym wcześniej śladem GPX. Na szczęście takie są aplikacje, które mają wyraźnie zaznaczony przebieg R10 w związku z czym, w razie zjechania w niewłaściwą drogę, można z nich skorzystać w celu skorygowania kursu.
Istotną kwestią, która nie tylko wpływa na komfort podróżowania, ale również na prędkość i płynność samej jazdy, jest rodzaj nawierzchni, jaka znajduje się na szlaku rowerowym R10. Jest ona bowiem bardzo zróżnicowana, a całość stanowi miks w postaci asfaltowych, szutrowych i piaszczystych odcinków poprzeplatanych polbrukiem, betonowymi płytami czy „kocimi łbami”. Z tego względu na wycieczkę czy wyprawę zdecydowanie warto wybrać się rowerem przystosowanym do jazdy w lekkim terenie jak chociażby trekking, cross czy gravel.
Szukasz inspiracji na kolejne wyprawy rowerowe? Zapoznaj się z naszymi artykułami:
- Wiślana Trasa Rowerowa – co to jest?
- Najciekawsze trasy rowerowe w Małopolsce
- Mazurska Pętla Rowerowa – malownicza trasa na rowerowej mapie Polski
Szlak rowerowy R10 – dlaczego warto się na niego wybrać?
Powodów, dla których warto wybrać się na objazd trasy R10, jest bardzo wiele, począwszy od wspomnianych wcześniej walorów krajobrazowych, przez niewielki stopień trudności, na bezpieczeństwie i komforcie podróżowania kończąc. Dodajmy do tego takie udogodnienia jak infrastruktura przystosowana i zachęcająca do uprawiania turystyki rowerowej w postaci MOR-ów (Miejsce Obsługi Rowerzystów), ławeczek czy wiat, jak również możliwość uzupełniania zapasów jedzenia i wody w mijanych po drodze miejscowościach. Kolejną zaletą jest możliwość skorzystania z bardzo bogatej bazy noclegowej. Wszystko to sprawia, że otrzymujemy szerokie spektrum możliwości spędzenia kilku bądź kilkunastu dni na przemierzaniu nadmorskich miejscowości.
Istotna jest również różnorodność atrakcji, która z pewnością zadowoli każdego rowerzystę. Ci, którzy lubią atmosferę panującą na nadmorskich deptakach i promenadach, z pewnością odnajdą się wśród tłumu turystów, oblegających w porze wakacyjnej Morze Bałtyckie. Osoby szukające chwili wytchnienia od miejskiego hałasu będą mogli nacieszyć się pięknem przyrody w mijanych po drodze rezerwatach czy parkach narodowych.
Atrakcje Velo Baltica
Choć zapewne większość rowerowych turystów samo przejechanie trasy rowerowej R10 traktuje jako przygodę, to miłym urozmaiceniem jest czekająca po drodze moc atrakcji, które zdecydowanie warto zobaczyć, nawet jeśli oznaczałoby to chwilowe zjechanie z wcześniej obranego kierunku.
Począwszy od cieszących się niezwykłą popularnością latarni morskich, które można zobaczyć m.in. w Świnoujściu, Kołobrzegu czy Osetniku, przez port w Ustce i ruiny kościoła w Trzęsaczu, aż po Zamek Książąt Pomorskich w Darłowie oraz pałace w Rzucewie, Krokowej, Kłaninie i Rekowie.
Miłośnicy obcowania z przyrodą będą mogli zaznać spokoju przemierzając Słowiński Park Narodowy, Woliński Park Narodowy, Rezerwat Przyrody Beka czy Jezioro Gardno, które według wielu osób stanowi jeden z najpiękniejszych odcinków ścieżki rowerowej R10.
Ponadto chcąc dać się porwać atrakcjom nadmorskich miejscowości, można na dłużej zostać w Międzyzdrojach, Kołobrzegu czy przepięknym Trójmieście, w którym to z pewnością miejsc do zwiedzania nie zabraknie.
Szukacie malowniczej i pięknej krajobrazowo trasy rowerowej? R10 choć jest wyzwaniem, ze względu na ukształtowanie terenu, bogatą bazę noclegową oraz możliwość ewentualnego skorzystania z pociągu, pozwala w bezpieczny sposób pokonywać kolejne kilometry. Przez jednych określana jako najpopularniejsza, przez innych jako najpiękniejsza z pewnością jest pozycją, która powinna być choć raz w życiu przejechana przez każdego miłośnika rowerowych podróży.
Więcej ciekawych poradników znajdziesz w pasji Trenuję.
Zdjęcia w tekście: Shutterstock
Komentarze (0)