Kumple, przyjaciele. Ze szkoły, z podwórka, ze studiów. Towarzysze dziecięcych zabaw, młodzieńczych wyskoków, powiernicy tajemnic. To ci, z którymi razem dorastaliśmy, paliliśmy w ukryciu pierwszego papierosa czy podrywaliśmy dziewczyny i po prostu cieszyliśmy się życiem. Czasami towarzyszą nam przez wiele lat, a zawsze pozostają we wspomnieniach.

To kumple, na których w razie potrzeby można liczyć. Jakie filmy o tym opowiadają?


„Trainspotting 2”

Właśnie wchodzi do kin „Trainspotting 2” w reżyserii Danny’ego Boyle’a. Ten sam reżyser 21 lat temu nakręcił pierwszą część poruszającej historii. Obraz zyskał miano kultowego. Możemy się więc spodziewać, że z tym większą przyjemnością fani powrócą do jego bohaterów.

Kim są? To czwórka kumpli (w ich rolach Ewan McGregor, Ewen Brehmer, Jonny Lee Miller i Robert Carlyle), którzy w młodości prowadzili mocno ryzykowny styl życia. Byli uzależnieni od heroiny. Film opowiada o szaleństwach ich młodości w zabawny sposób, mimo poważnego problemu, jakim była narkomania bohaterów. Chłopcy wiedli niefrasobliwe życie, ciesząc się każdą chwilą i swoja przyjaźnią. A potem ich drogi się rozeszły.

I oto spotykają się po 20 latach. O tym właśnie jest „Trainspotting 2”, będący ekranizacją powieści Irvina Welsha. Dawniej chłopcy, dziś mężczyźni z nostalgią wspominają swoją młodość i wybryki. Jak potoczyły się ich losy? Czy wyrwali się z kręgu niemocy? Czy są szczęśliwi? Czy ich przyjaźń przetrwała rozłąkę i mogą na siebie liczyć? Czy wyjaśnili sobie sporne sprawy z przeszłości? I wreszcie: czy sequel poruszy widzów tak, jak jego poprzednik? Trzeba to zobaczyć.

Supersamiec

Film należy do tego rodzaju komedii, który jest specjalnością kina amerykańskiego. Chodzi o połączenie dość niewybrednego humoru z tym inteligentnym. Trudno się dziwić takiej konstrukcji „Supersamca” – jego akcja rozgrywa się w środowisku licealistów. A licealiści – jak to licealiści. Myślą tylko o dziewczynach. Ale seks jest im jest znany tylko z teorii, więc uparcie dążą, by przełożyć ją na praktykę. Okazja się nadarza, gdy Evan i Seth (to główne postaci) kończą liceum.  Czy okażą się supersamcami? Pewne jest jedno: widzom nie brakuje okazji do śmiechu.
Whisky dla aniołów

Trójka chłopaków i jedna dziewczyna poznają się podczas prac społecznych, na które zostali skazani za swe występki. Pochodzą z nizin społecznych, a znęceni smakiem szlachetnej whisky (symbolu lepszego życia) jednoczą swe siły, by coś „ugrać” na licytacji beczki najdroższej na świecie odmiany trunku. Głównemu bohaterowi, Rabbiemu udaje się, dzięki czemu wygrywa lepsze życie. Ale co by zrobił bez kumpli?
Stary, kocham cię

Nie, nie. Nie jest to film o panach z tęczową flagą. Wręcz przeciwnie. Bohaterem jest młody mężczyzna Peter Klaven, który właśnie się zaręczył. Powodzenie w miłości nie sprawia jednak, bże czuje się w pełni szczęśliwy. Czego mu więc brakuje? Kumpli, a ściślej mówiąc, jednego kumpla, który by mógł zostać drużbą na jego weselu. Dlatego Peter rozpoczyna poszukiwania. I tak organizuje spotkania z różnymi facetami, by wreszcie natrafić na bratnią duszę, ekscentrycznego  Sydneya FifeW ten sposób zaczyna się męska przyjaźń, a przyszły pan młody ma coraz mniej czasu dla ukochanej.  Kto zwycięży: kumpel czy narzeczona?

Męskie przyjaźnie, kumplowskie układy to dobry temat także na filmy poważniejsze. Takimi są np. „Kontrolerzy”  w reż. Nemroda Antala czy „Uśpieni”  w reż. Barryego Levinsona, z gwiazdorską obsadą (Brad Pitt, Robert De Niro, Dustin Hoffman, Kevin Bacon).