The National, a także Big Boi, Deadmau5, Two Door Cinema Club to kolejne potwierdzone gwiazdy Heineken Open'er Festival 2011.
"My jesteśmy tylko małym, niezależnym zespołem z Ameryki" - powiedzieli o sobie niedawno w wywiadzie członkowie The National. Małym, ale z wielkim dorobkiem i z rzeszą oddanych fanów na świecie. The National to obecnie najpopularniejszy indie-rockowy zespół z USA. Przewodzi mu obdarzony charakterystycznym, barytonowym głosem Matt Berningen. Zespół słynie z bogatych brzmieniowo i kolorystycznie aranżacji. Niedawno wyszedł ich najnowszy, 5-ty album „High Violet”, który brytyjski magazyn "Q" uznał za album roku.
Jeżeli trzeba by było wskazać ludzi, którzy zrewolucjonizowali hip hop, to Big Boi na pewno znalazłby się w tym gronie, raper z Atlanty jest bowiem jedną z najważniejszych postaci nowoczesnej czarnej muzyki. Przez lata stanowił połowę niezwykle wyrazistego i popularnego duetu Outkast, a obecnie z powodzeniem kontynuuje karierę solową. W zeszłym roku ukazała się świetnie przyjęta przez fanów i media płyta „Sir Lucious Left Foot: The Son of Chico Dusty”.
Kariera Deadmau5a to jedna z najszybszych w historii muzyki klubowej. W ciągu zaledwie kilku lat stał się absolutną mega-gwiazdą, jednym z najbardziej poważanych producentów muzyki tanecznej. Równie wielką uwagę co do muzyki, kanadyjski producent przykłada do oprawy wizualnej swoich występów – w chwili obecnej jest to najlepszy i najbardziej spektakularny projekt koncertowy z kręgów muzyki tanecznej. Two Door Cinema Club to indie-rockowa formacja z Irlandii Północnej. Tworzą ją Alex Trimble (gitara, wokal), Kevin Baird (bas) i Sam Halliday (gitara). Wydaje ich znana, francuska wytwórnia Kitsune – stajnia dobrych zespołów. Muzycy supportowali takie zespoły jak Foals, Metronomy czy Delphic. Przed wydaniem płyty remiksowali utwory Phoenix czy Chew Lips.
Alter Art.
Fot. materiały prasowe

Aktualności
The National na Open’erze 2011!
The National to obecnie najpopularniejszy indie-rockowy zespół z USA. Przewodzi mu obdarzony charakterystycznym, barytonowym głosem Matt Berningen.
Komentarze (0)