Pierwszy nakład wspomnień kardynała Stanisława Dziwisza o Janie Pawle II rozszedł się błyskawicznie. Już kilka dni po polskiej premierze książki konieczne było dokonanie dodruku. Teraz, jak informuje poznańska oficyna TBA - wydawca Świadectwa, nakład drugi, liczący - podobnie jak pierwszy - 250 tysięcy egzemplarzy, jest już na wyczerpaniu, a wydawnictwo przygotowuje trzecią partię, która właśnie trafiła do drukarni.
Cień Jana Pawła II
Książka kardynała Dziwisza, której współautorem jest także włoski pisarz i dziennikarz Gian Franco Svidercoschi (watykanista, niegdyś pełniący funkcję redaktora naczelnego gazety „L’Osservatore Romano”), ukazała się we Włoszech 24 stycznia pod tytułem Moje życie z Karolem. Polska premiera odbyła się trzy dni później. W ciągu niespełna pięciu dni tytuł zniknął z księgarń. Sam autor przyczynę gigantycznego zainteresowania czytelników swoimi wspomnieniami widzi w osobie bohatera książki - papieża Jana Pawła II, obwołanego przez wiernych Janem Pawłem Wielkim. - Ludzie nie chcą zapomnieć postaci Ojca Świętego. Wracają do niego. Co więcej, chcą jeszcze bardziej zgłębić tę postać i to wszystko, co nam zostawił - mówił kardynał podczas premiery książki. A trzeba przyznać, że obecny metropolita krakowski ma o czym opowiadać. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1963 roku z rąk biskupa Wojtyły, od 1966 roku był jego kapelanem, a podczas całego pontyfikatu - osobistym sekretarzem. Towarzyszył Janowi Pawłowi II we wszystkich stu czterech zagranicznych pielgrzymkach i pozostał przy nim do chwili śmierci 2 kwietnia 2005 roku. Sam papież nazywał żartobliwie Stanisława Dziwisza swoim cieniem. Do tego określenia powrócił w dniu premiery książki sam autor Świadectwa, wyjaśniając, że czasami w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle.
Nieznane fakty z życia papieża Polaka
Spisana w formie rozmowy prowadzonej z kardynałem Dziwiszem przez Svidercoschiego opowieść o Karolu Wojtyle zawiera wiele faktów wcześniej nieznanych. Skrupulatnie wymieniła je Ewa K. Czaczkowska w artykule opublikowanym 23 stycznia w „Rzeczpospolitej”. Według kardynała Dziwisza imię Jan Paweł II nowy papież wybrał pod wpływem rad prymasa Wyszyńskiego. Szybki i pokojowy upadek komunizmu zaskoczył nawet papieża Polaka, a za ostateczne zakończenie II wojny światowej Jan Paweł II uznał nie upadek muru berlińskiego, lecz symboliczne przejście pod Bramą Brandenburską w czerwcu 1996 roku. Autor Świadectwa zdementował w swojej książce niektóre informacje dotyczące pontyfikatu. Według Stanisława Dziwisza Watykan nie przekazywał po 13 grudnia 1981 roku pieniędzy dla działającej w podziemiu „Solidarności”, a kardynał Ratzinger, dziś papież Benedykt XVI, nie sprzeciwiał się spotkaniu modlitewnemu przywodców religijnych w Asyżu. Dzisiejszy metropolita krakowski daje również do zrozumienia, że nie ma wątpliwości, iż za zamachem na Jana Pawła II stało KGB.
Świadectwo wspiera dzieło Jana Pawła II
Ogromne powodzenie książki kardynała Dziwisza oznacza poważny sukces komercyjny. Zysk przysługujący autorowi ze sprzedaży publikacji zostanie przekazany na budowę Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się” w Krakowie. Statut powołujący Centrum arcybiskup Dziwisz podpisał 2 stycznia 2006 roku. Instytucja ma służyć upamiętnieniu „wielkiego dziedzictwa osoby i pontyfikatu sługi Bożego papieża Jana Pawła II”, aby „jego przykład i słowo zostały przekazane następnym pokoleniom” - zapisano w dekrecie powołującym Centrum. Celem jego istnienia ma być również wspieranie działalności naukowej, edukacyjnej i kulturalnej oraz pomoc potrzebującym. Tak więc książka współpracownika papieża Polaka przyczyni się w ogromnym stopniu do kontynuowania drogi, którą podążał Karol Wojtyła.
Rzeczpospolita/PAP/Archidiecezja Krakowska/M.W.

Aktualności
Świadectwo Dziwisza - więcej niż książka
Pierwszy nakład wspomnień kardynała Stanisława Dziwisza o Janie Pawle II rozszedł się błyskawicznie. Już kilka dni po polskiej premierze książki konieczne było dokonanie dodruku.
Komentarze (0)