Dan Reynolds, Daniel Platzman, Ben McKee – trio tworzące Imagine Dragons – zespół, który przez 16 lat udowadniał, że pop i rock mogą iść ze sobą ramię w ramię, tworząc międzynarodowe hity. Ich piosenki to emocjonalne dzieła, stadionowe hymny, ponadczasowe przeboje i kompozycje, które zapadają w ucho po pierwszym przesłuchaniu. Zanim sprawdzicie najnowszą płytę „Loom” i wybierzecie swoich faworytów, przypomnijcie sobie najpopularniejsze utwory Imagine Dragons.
Imagine Dragons – piosenki wszech czasów
-
„It’s time”
Wydanie „It’s time” było dla amerykańskiego zespołu sceny niezależnej krokiem w kierunku mainstreamu. Pochodzący z EP o tej samej nazwie numer i jego klip został wyróżniony nominacją do MTV Music Video Awards w kategorii Najlepszy Teledysk Rock 2012. Ponadto piosenkę wykorzystano w wielu reklamach, co znacznie zwiększyło jej popularność.
Dla wielu fanów i dla samej kapeli „It’s time” to utwór, do którego zawsze będą wracać z sentymentem. My też słuchamy go z dużą dozą nostalgii!
-
„Radioactive”
Dwie pierwsze nominacje dla Imagine Dragons do nagród Grammy za piosenkę „Radioactive” zakończyły się zwycięstwem w jednej kategorii, czyli Best Rock Performance. Kawałek nie tylko zdobył wyróżnienie, ale też zdefiniował brzmienie zespołu i był początkiem międzynarodowego sukcesu. W Stanach Zjednoczonych utwór zdobył diamentowy certyfikat RIAA, co oznacza, że pokrył się dziesięciokrotną platyną.
-
„Believer”
„First things first/I'ma say all the words inside my head/I'm fired up and tired of the way that things have been, oh-ooh/The way that things have been, oh-ooh” – czy ten tekst da się przeczytać bez nucenia? Chyba nie. Charakterystyczny rytm perkusji w tym utworze zdecydowanie nie może wypaść z głowy. To w końcu najpopularniejsza piosenka Imagine Dragons i jednocześnie jeden z najlepiej sprzedających się singli wszechczasów.
Motywacyjny numer o przekształceniu bólu w siłę napędową znalazł się pewnie na niejednej playliście treningowej czego dowodzą 3 mld odtworzeń na samym Spotify.
-
„Demons”
Utwór o skonfrontowaniu się z wewnętrznymi demonami miał dla zmagającego się z depresją wokalisty Dana Reynoldsa autoterapeutyczny wydźwięk. Prócz warstwy muzycznej, to właśnie warstwa liryczna urzekła odbiorców i stała się niejednokrotnie czymś w rodzaju pocieszenia.
W teledysku oprócz podmiotów lirycznych doświadczających własnych demonów pojawia się postać Tylera Robinsona, fana Imagine Dragons, który w wieku 17 lat zmarł z powodu choroby nowotworowej. Zespół założył w 2013 roku fundację jego imienia, która pomaga rodzinom dzieci chorych na raka.
-
„Thunder”
Ukłon Imagine Dragons w stronę electropopu i synthpopu – tak można określić jednym zdaniem utwór „Thunder”. Fani docenili tę decyzję artystyczną, bo singiel znalazł się aż na czwartym miejscu amerykańskiego Billboard Hot 100.
Klip do piosenki stał się drugim najczęściej odtwarzanym video na kanale Imagine Dragons. Wyświetlono go 2,1 mld razy.
-
„Bones”
„Mercury – Acts 1 & 2” to dwupłytowe wydawnictwo powstałe przy współpracy z legendarnym producentem Rickiem Rubinem, który ma na koncie takie albumy jak „Reign in Blood” Slayera, „Blood Sugar Sex Magik” Red Hot Chilli Peppers czy „American Recordings” Johnego Casha.
Z tego albumu pochodzi singiel „Bones”, do którego teledysk wyreżyserował Jason Koenig. W klipie pojawiają się inspiracje „Wilkiem z Wall Street”, „Armią Umarłych” i „Thrillerem” Michaela Jacksona. Musicie to zobaczyć!
-
„Natural”
Jak powinien brzmieć dobry sportowy hymn, by zagrzewał do walki, podnosił na duchu, dodawał energii? Nie mamy pojęcia, bo jesteśmy tylko prostymi redaktorami. Na szczęście członkowie zespołu Imagine Dragons w przeciwieństwie do nas potrafią tworzyć energetyczną muzykę!
Wszystkie cechy wymienione na początku ma kawałek „Natural”– singiel promujący czwarty album Imagine Dragons „Origins”. Nic więc dziwnego, że w 2018 roku został wybrany przez ESPN do użycia w reklamach futbolu uniwersyteckiego (w 2015 roku wybrano „Roots”). Teledysk wygenerował 622 mln wyświetleń, co tylko potwierdza siłę tego numeru.
Po więcej podobnych zestawień zapraszamy do działu Słucham.
Zdjęcie okładkowe: materiały prasowe Universal Music Polska
Komentarze (0)