Żulczyk – to nazwisko warto znać
Jakub Żulczyk jest dziennikarzem i pisarzem. Urodził się w Szczytnie w 1983 roku. Jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Współpracował jako publicysta m.in. "Tygodnikiem Powszechnym", "Wprost", "Exklusiv", czy "Dziennikiem", a także z magazynami kulturalnymi takimi, jak "Lampa" oraz "Machina". Prowadził programy w TVP Kultura. Od 2012 roku prowadzi autorską audycję w Radio Roxy. Jako pisarz zadebiutował powieścią pod tytułem "Zrób mi jakąś krzywdę…".
W swojej najgłośniejszej powieści – „Ślepnąc od świateł” – w poruszający sposób ukazuje współczesną rzeczywistość, zdeformowaną do tego stopnia, że handlarz narkotyków staje się równie niezbędny jak strażak czy lekarz, jest nocnym dostawcą paliwa dla tych, którzy chcą – albo muszą – utrzymać się na powierzchni.
Powieść, która nie pozostawia nikogo obojętnym
Jak scharakteryzować, opisać „Ślepnąc od świateł blasku”? Może tak, że jest to zagadkowa, dynamiczna miejska odyseja, pełna zaskakujących zwrotów akcji i splotów wydarzeń, skłaniająca do zastanowienia, co znaczą w dzisiejszych czasach podstawowe wartości: miłość, przyjaźń czy wierność. A może raczej… ile kosztują?
Bo przecież zawsze chodzi wyłącznie o pieniądze. O nic innego. Ktoś może powiedzieć ci, że to niska pobudka. To nieprawda - oświadcza bohater najnowszej powieści Jakuba Żulczyka. Ten młody człowiek przyjechał z Olsztyna do Warszawy, gdzie prawie skończył ASP. By uniknąć powielania egzystencjalnych schematów swoich rówieśników – przyszłych meneli, ludzi mogących w najlepszym razie otrzeć się o warstwy klasy średniej, niepoprawnych idealistów – dokonał życiowego wyboru według własnych upodobań: Zawsze lubiłem ważyć i liczyć.
Waży więc narkotyki i liczy pieniądze jako handlarz kokainy. W dzień śpi, w nocy odbywa samochodowy rajd po mieście, rozprowadzając towar, ale także bezwzględnie i brutalnie ściągając od dłużników pieniądze, przy pomocy odpowiednich ludzi. Jego klientów, zamożnych przedstawicieli elity finansowej i kulturalnej, łączy przekonanie, że: Kokaina i alkohol kochają cię najbardziej na świecie. Bezwarunkowo. Jak matka, jak Jezus Chrystus.
Zaintrygowani? Zabierajcie się za lekturę, chyba że najpierw chcecie zobaczyć film, a właściwie serial – nową, głośną produkcję HBO. Zobaczcie, co o niej wiadomo!
Serial, który zahipnotyzuje, oślepi…
"Ślepnąc od świateł" opowiada o dilerze narkotyków Kubie (debiutujący Kamil Nożyński). Jego klientela to pełen przekrój społeczny - politycy, celebryci, zamożne panie domu, gwiazdy hip-hopu, hipsterzy. Kuba obraca się w gronie lokalnych gangsterów dowodzonych przez Stryja (Janusz Chabior), który – tak jak i on – ma tego samego szefa, Jacka (Robert Więckiewicz). Jedyną naprawdę bliską mu osobą jest przyjaciółka Pazina (Marta Malikowska) Kuba jest zmęczony swoim życiem, kupuje więc dwa bilety w jedną stronę do Argentyny. Wylot za tydzień. Przez ten czas musi jeszcze załatwić kilka spraw. W tym samym momencie z więzienia, po kilkuletnim wyroku, wychodzi Dario (Jan Frycz), gangster starej daty. Nieoczekiwanie ich losy przetną się, co doprowadzi do konfrontacji Kuby z jego dotychczasowym życiem i decyzjami - tymi, które podjął i które jeszcze przed nim - czytamy w opisie serialu. Ośmioodcinkową produkcję wyreżyseruje Krzysztof Skonieczny ("Hardkor disko"). Scenariusz jest wspólnym dziełem Krzysztofa Skoniecznego i Jakuba Żulczyka. Producentką serialu jest Izabela Łopuch, a operatorem zdjęć Michał Englert.
Premiera produkcji odbędzie się jesienią. - "Ślepnąc od świateł" to thriller neo-noir podzielony na rozdziały stanowiące integralną całość. To próba pokazania świata, w którym wszelkie zasady zostały odrzucone, wartości przepadły i wszystko dryfuje w pustkę. To historia o tym, że można próbować uciekać, jednak najtrudniej jest uciec od siebie, a każda podjęta próba prowadzi do konfrontacji z naszą przeszłością. To opowieść o złudzeniu istnienia naprawdę i posiadania pełnej kontroli nad swoim życiem – mówi o projekcie reżyser Krzysztof Skonieczny. W roli głównej zobaczymy debiutującego Kamila Nożyńskiego, któremu towarzyszą: Marta Malikowska, Robert Więckiewicz, Jan Frycz, Cezary Pazura oraz Janusz Chabior. W pozostałych rolach pojawią się: Eryk Lubos, Agnieszka Żulewska, Jacek Beler, Marzena Pokrzywińska, Ewa Skibińska, Krzysztof Zarzecki, Zbigniew Suszyński, Michał Czernecki i Krzysztof Skonieczny.
Czujemy, że będzie to kolejny, po znakomitym „Kruku”, polski, mroczny serial, po którym nie będzie można długo usnąć…
Komentarze (0)