Ostatnio płytę Sarah Blasko "I Awake" bardzo wysoko oceniły dwa najważniejsze magazyny muzyczne w Wielkiej Brytanii: Mojo i Q. Obydwa pisma dały jej cztery gwiazdki, co w tych pismach jest rzadkością godną odnotowania i upowszechnienia..

Mat Snow, "dyżurny" krytyk magazynu Q, rzadko pisze dobrze o muzycznych nowościach, tym razem używa wyłącznie komplementów: ”Pochodząca z Sydney Sarah Blasko na trzech swoich płytach zaprezentowała nieco bolesną, delikatną muzykę, bujającą się na oceanicznych falach. Na czwartym albumie, samodzielnie wyprodukowanym przez tę córkę misjonarzy, nie pożałowała nam dźwięków ani nie stworzyła niczego sztucznie w studio. To jej najbardziej epicka i fascynująca płyta, z fantazją wykorzystująca Bułgarską Orkiestrę Symfoniczną, która w niezwykły sposób dodała kolorytu, lekkości i dramatyzmu do piosenek zbudowanych na skromnych fortepianowych dźwiękach,  groźnych bębnach i urzekającym wokalu. Przy tak bogato obudowanych przez orkiestrę piosenkach, przy każdym słuchaniu odkrywasz kolejne magiczne sztuczki i tajemnice. "I Awake" z wielką siłą odkrywa niewiarygodne uczucia Sarah i jednocześnie pozwala odkryć własny świat, stworzyć własny wszechświat." 

David Backley z Mojo skupił się na treści. "Częściowo zainspirowana koncertem Ennio Morricone z całą orkiestrą, a częściowo jako efekt samotnie spędzonego czasy w ślicznym, nadmorskim miasteczku Brighton, Australijka Sarah Blasko stała się piosenkarką pesymistycznie podchodzącą do życia". Jak zauważa Buckley "I Awake" - "to płyta kobiety pełnej wewnętrznego żalu, ale wciąż pragnącej żyć". Muzycznie ocenia ją bardzo wysoko.

Również w rodzimej Australii płyta Sarah, podobnie jak trzy poprzednie, została bardzo dobrze przyjęta zarówno przez publiczność, jak i przez krytyków.

W Polsce płyta "I Awake" jest dostępna od 26 marca, a na jedynym koncercie w Polsce Sarah Blasko pojawi się 25 kwietnia w warszawskim klubie Hybrydy. Bilety na: eventim.pl.