Rosyjsko-niemiecki film "Dzień w Juriewie" Kiryła Sierebrennikowa zdobył Warsaw Grand Prox, czyli główną nagrodę w Konkursie Warszawskim 24. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Tegoroczny przegląd był rekordowy: w festiwalowych pokazach uczestniczyło 97 tysięcy widzów.
W ramach 24. Warszawskiego Festiwalu Filmowego odbyło się 380 projekcji. W programie znalazły się 153 filmy pełnometrażowe oraz 87 krótkometrażowych z 55 krajów świata.
Warsaw Grand Prix, czyli główną nagrodę w Konkursie Warszawskim, ufundowaną przez Prezydenta Warszawy, zdobył rosyjsko-niemiecki film "Dzień w Juriewie".
Specjalną Nagrodę Jury, ufundowaną przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich, otrzymał film Stefana Komandareva "Świat jest wielki, a zbawienie czyha za rogiem", który powstał jako koprodukcja między Bułgarią, Niemcami, Słowenią i Węgrami.
Nagrodę Grand Prix NESCAFÉ, przyznawaną najlepszemu pierwszemu lub drugiemu filmowi w karierze reżysera, zdobył duński film "Odejdź w pokoju, Jamil" w reżyserii Omara Shargawi.
Nagrodę Wolny Duch, którą otrzymał serbsko-francuski film "Łzy na sprzedaż" Uroša Stojanovića, odebrała grająca główną rolę piękna aktorka Katarina Radivojecić.
Nagrodę dla najlepszego pełnometrażowego dokumentu zdobył "Heavy metal w Bagdadzie" w reżyserii Eddy Moretti i Suroosh Alvi (Kanada / USA).
W konkursie filmów krótkometrażowych zwyciężył islandzki film Rúnara Rúnarssona "Dwa ptaszki".
Nagrodę FIPRESCI (Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej) dla najlepszego debiutu z Europy Wschodniej otrzymał film węgierski film "Oficer śledczy", którego reżyserem jest Attila Gigor.
W Plebiscycie Publiczności, odbywającym się po raz 22., zwyciężyły filmy "Walc z Bashirem" w kategorii filmów fabularnych oraz "Young @ Heart" w kategorii dokumentów.
Festiwalowe pokazy obejrzało w Multikinie Złote Tarasy oraz w Kinotece 97.000 widzów. - To nowy rekord - mówi dyrektor festiwalu Stefan Laudyn. - Multikino Złote Tarasy jako nowe miejsce sprawdziło się fantastycznie. Widzowie chcą oglądać filmy w komfortowych warunkach. Atmosfera wielkiego filmowego święta przyciąga tysiące nowych widzów. Bilety na bardzo wiele seansów zostało wyprzedanych, część już w przedsprzedaży. Nic dziwnego, WFF jest jedyną okazją, żeby obejrzeć te wszystkie wspaniałe filmy i spotkać się z ich twórcami. Na liście gości mamy filmowców z 42 krajów, leżących na pięciu kontynentach. Warszawski Festiwal Filmowy stał się światową imprezą. Międzynarodowe środowisko filmowe traktuję nas z szacunkiem i uwagą. Swoich korespondentów przysłały najważniejsze pisma branżowe, takie jak "Variety", "Screen International" czy "Hollywood Reporter" - podsumowuje festiwal Stefan Laudyn.
Empik był tradycyjnie patronem medialnym festiwalu.
Kolejny, 25. Warszawski Festiwal Filmowy za rok, od 9. do 18. października 2009 r.
WFF/M.W.

Aktualności
Rekordowy 24. Warszawski Festiwal Filmowy
Rosyjsko-niemiecki film "Dzień w Juriewie" Kiryła Sierebrennikowa
zdobył Warsaw Grand Prox, czyli główną nagrodę w Konkursie Warszawskim
24. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Tegoroczny przegląd był
rekordowy: w festiwalowych pokazach uczestniczyło 97 tysięcy widzów.
Komentarze (0)