Czy Robert Pattinson okaże się jednym z najlepszych Batmanów wszechczasów? Dosłownie za moment się przekonamy. Każdy na własnej skórze. Najnowszy film Matta Reevesa właśnie wchodzi do kin w Polsce.

Robert Pattinson, który debiutuje w tej roli musi mieć świadomość jakie oczekiwania na nim ciążą. Z pewnością wie, że mając do czynienia z tak dużą spuścizną trudno pozostać po prostu wiernym materiałowi źródłowemu. Aktor, który chce się zapisać w tego typu rankingu musi wnieść coś unikalnego do postaci.

Bez spoilerowania zdradźmy tylko, że Mroczny Rycerz Pattinsona będzie inny. Tak jak i cały film, który prezentuje nową trudną wizję dla postaci DC oraz łączy w sobie elementy gatunku noir i horroru.

Na którym miejscu się znajdzie?

Ranking aktorów w roli Batmana

#6 George Clooney

Występ w filmie „Batman i Robin” z 1997 roku sam Clooney nie zalicza do udanych. O ile stosunkowo dobrze wślizguje się w rolę wytwornego miliardera Bruce’a Wayne’a to jako tytułowy bohater nie jest już tak swobodny.

Aktor przejął rolę Batmana, gdy Val Kilmer nie mógł powrócić do serii z powodu konfliktów w swoim harmonogramie. Natomiast reżyser Joel Schumacher wybrał go, ponieważ chciał zapewnić lżejszą interpretację postaci i wierzył, że Clooney jest gotowy na to zadanie.

Pomimo gwiazdorskiej obsady (Arnold Schwarzenegger, Uma Thurman, Alicia Silverstone) i ekscytującego wprowadzenia postaci, „Batman i Robin” to prawdopodobnie najgorszy film o Batmanie do tej pory. Na tyle krytykowany, że po premierze Hollywood zakwestionowało atrakcyjność rynkową filmów komiksowych. Co więcej, sam Clooney kilkukrotnie publiczne zadał mu ciosy. Oczywiście niesprawiedliwe jest zrzucanie porażki filmu wyłącznie na Clooney’a. Tu poza scenariuszem słaby jest chociażby kostium Nietoperza. Tak czy inaczej, dla fanów serii to i tak pozycja obowiązkowa.

Kolekcja DC: Batman i Robin (DVD) Reżyser:	 Schumacher Joel

#5 Val Kilmer

Kilmer przebywał w jaskini nietoperzy w Afryce, gdy zaproponowano mu rolę Batmana, co uznał za obiecujący znak. Niedługo potem znalazł się w centrum projektu, któremu nałożono nadmierną korektę po mrocznej, surrealistycznej wersji Burtona. Do tego obarczony niewygodnym garniturem i imponującymi występami współgwiazd: Jima Carreya i Tommy’ego Lee Jonesa.

Jego rola w „Batman Forever” z 1995 roku może kojarzyć się przede wszystkim z postacią playboya miliardera. Jednak poza kreacją Bruce’a Wayne’a aktor pewnie pracuje pod peleryną i radzi sobie z różnymi niuansami postaci Batmana. Kilmer wniósł do tej roli człowieczeństwo i zagrał Bruce'a Wayne'a oraz Batmana jako dwie oddzielne istoty. Wayne'a jako ponurego i straumatyzowanego mężczyznę walczącego z żalem oraz Batmana jako potężną i nieskrępowaną siłę, która nie musi przestrzegać zasad. Pomimo tego, że jego wcielenie niektórzy określają jako nijakie, „Batman Forever” okazał się wielkim hitem.

Na plus: prawdopodobnie najfajniejszy Batmobil w uniwersum Nietoperza.

Kolekcja DC: Batman Forever (DVD) Reżyser:	 Schumacher Joel

#4 Adam West

Z kolei kultowy Adam West słynie z przeniesienia Batmana na mały ekran dzięki przebojowemu serialowi telewizyjnemu (pod tym samym tytułem) z lat 60. O występie Westa można powiedzieć: właściwy aktor, we właściwej roli i we właściwym czasie. Ponieważ publiczność wtedy nie była gotowa na mrocznego i ponurego Batmana, więc potrzebna była optymistyczna interpretacja postaci wykreowana przez Westa.

Znany z radosnej muzyki i kampowego podejścia, program był wielce zabawny. West występował w nim w roli Batmana u boku Robina Burta Warda, a dynamiczny duet walczył z przestępczością w Gotham City przez trzy udane sezony, a także w filmie towarzyszącym z 1966 roku. Batman Westa jest kolorowy i beztroski, daleki od np. Batmana z „Mrocznego Rycerza”.

Choć bez wątpienia to najlżejszy z portretów Batmana, West bardzo lubił grać tę postać i naprawdę uwielbiał zakładać słynny kostium. Największą zaletą tej serii jest to, że służy do przypomnienia widzom, by nie traktować siebie ani filmu o komiksie zbyt poważnie.

Serial Batman: Original Series 1-3 (brak polskiej wersji językowej) (Blu-ray Disc)

#3 Ben Affleck

Affleck spróbował swoich sił w roli bohatera Gotham w 2016 roku w filmie „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”, u boku Henry'ego Cavilla i powrócił w „Suicide Squad” oraz w dwóch filmach „Justice League”. Film Zacka Snydera z pewnością podzielił widzów, ale niewielu sprzeciwiłoby się podejściu Bena Afflecka do Mrocznego Rycerza.

Jego wersja była odświeżająca dla postaci. Batman potrafił poradzić sobie w walce, ale jednocześnie był rozczarowany i zmęczony ciągłymi utarczkami. Udało mu się również nadać postaci bardziej wyrafinowany urok, który może nadejść tylko z wiekiem. Wobec zarzutów krytyków o rozległe CGI, tempo i ogólny ton, postać grana przez Afflecka broni się i jest łatwa do odróżnienia od innych wcieleń.

Kolekcja DC: Batman V Superman: Świt sprawiedliwości (DVD) Reżyser:	 Snyder Zack

#2 Michael Keaton

Obsadzenie Michaela Keatona w roli Batmana wywołało podziały – do tego stopnia, że do biur Warner Bros. wysłano 50 000 listów protestacyjnych. Ale ostatecznie występ Keatona w dwóch filmach z serii: „Batman” i „Powrót Batmana”, na nowo zdefiniował sposób, w jaki publiczność postrzegała Mrocznego Rycerza. Oszołomił sceptyków, którzy nie wierzyli w aktora, bo znali go głównie z wcześniejszych ról komediowych. Keaton zaskoczył przede wszystkim dlatego, że Tim Burton miał pomysł jak wykorzystać jego talent. Pracując z nim nad „Sokiem z żuka”, dostrzegł w nim zarówno intensywność potrzebną do odgrywania ciemnej strony Mrocznego Rycerza, jak i sympatyczną arogancję miliardera Bruce'a Wayne'a. A ta aktorska wszechstronność oznaczała, że był w stanie płynnie poruszać się między dwoma stronami postaci.

Choć niektórzy fani kina uważają, że to antagoniści Batmana w filmach Burtona grają główne role, inni będą się o tę kreację Keatona kłócić. Odpowiednio dramatycznym i udręczonym portretem dowiódł z nawiązką swoich możliwości. Jego dar polegający na równoważeniu powagi i komicznego uroku, w połączeniu z podejściem do postaci, pomogły „Batmanowi” odnieść sukces. W kolejnym filmie „Powrót Batmana” z 1992 roku prawdopodobnie utorował drogę i zapewnił plan bardziej „poważnych” adaptacji i przedstawień Batmana w nadchodzących latach.

Kolekcja DC: Powrót Batmana (Edycja specjalna) (DVD) Reżyser:	 Burton Tim

#1 Christian Bale

Batman Christiana Bale'a w naszym zestawieniu wygrywa zdecydowanie. Oczywiście Bale'owi pomaga ostry kierunek Trylogii o Mrocznym Rycerzu Christophera Nolana: „Batman-Początek”, „Mroczny Rycerz”, „Mroczny Rycerz powstaje”. A także silna obsada drugoplanowa, w której występuje jeden z najlepszych odtwórców złoczyńcy - Heath Ledger. Mimo to Bale uczynił postać Batmana swoją własną, ustanawiając niewiarygodnie wysoką poprzeczkę, której ciężko będzie dorównać.

Christian Bale zdobył tę bardzo pożądaną rolę, pokonując wielkie nazwiska, takie jak Jake Gyllenaal, Billy Crudup i Hugh Dancy, dzięki uchwyceniu złożoności superbohatera. O swoim wyborze Nolan oświadczył: „Ma dokładnie taką równowagę ciemności i lekkości, jakiej szukaliśmy”.

Bale wciela się w mroczniejszą, poważniejszą wersję Batmana, ale podchodzi do postaci z czułością, która przyciągnęła do niego widzów. Jego Bruce Wayne to wyluzowany playboy, podczas gdy Batman jest potworną odmianą, zdolną do niewypowiedzianej przemocy. Równie świetny w garniturze, jak i poza nim, Bale jakoś zdołał przekazać warstwy niuansów i głębi kryjących się za gumową maską i głosem pełnym żwiru. Kreacja tej postaci wyznaczyła kurs na poważne traktowanie nie tylko filmów o Batmanie, ale także filmów o superbohaterach.

Jedyne zastrzeżenie? Batman jest geniuszem i detektywem, który zawsze jest o krok przed swoimi wrogami. Jednak w trylogii nigdy tak naprawdę nie otrzymujemy tego od wersji Bale'a. Nolan zdecydował się pokazać bardziej emocjonalne i fizyczne aspekty postaci.

Film spotkał się z powszechnymi pochwałami i sukcesem kasowym, a występ Bale'a jako Batmana zdobył entuzjastyczne recenzje.

Batman: Początek

Uważasz, że kogoś zabrakło w zestawieniu? Podziel się nazwiskiem Twojego ulubionego odtwórcy Mrocznego Rycerza.

Więcej treści w temacie uniwersum Batmana znajdziesz w pasji Oglądam

Zdjęcie okładkowe: mat. prasowe Warner Bross.