Raduza - jedna z najbardziej interesujących czeskich wokalistek, będzie 19 października gościem Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Piosenkarka jest główną bohaterką dokumentalnego filmu "Pójdę tam, gdzie chcę". Widzowi będą też mogli obejrzeć filmowy zapis koncertu wokalistki - "Raduza Live”.
Czeska pieśniarka Raduza spotka się z widzami po projekcji filmu "Raduza Live" w piątek, 19 października o 18.30 w kinie Palladium.
Raduza jest multiinstrumentalistką, autorką muzyki i tekstów. Zaczynała śpiewać i grać na ulicy. Kiedyś właśnie tam usłyszała ją inna czeska pieśniarka, Zuzana Navarová. Głos i muzyka Raduzy tak jej się spodobały, że zaprosiła zupełnie nieznaną artystkę do udziału w odbywającym się w praskiej sali koncertowej Lucerna koncercie "Koniec czeskiej kultury? Nie!". Raduza wypadła tam tak dobrze, że kilka tygodni później, w maju 1993 r., grała już jako support przed występem Amerykańskiej gwiazdy Suzanne Vegi. Wokalistka ma na swoim koncie dwie płyty
Muzyki Raduzy będzie można także posłuchać w najnowszym filmie Jana Hřebejka "Piękność w opałach", który 19 października wchodzi na ekrany polskich kin.
Inspiracje do swojej muzyki i swoich piosenek Raduza czerpie głównie z czeskiego, morawskiego, oraz polskiego folkloru (występowała m.in. z grupą Swoją Drogą; ma w repertuarze także własną wersję wierszyka "Gdyby kózka nie skakała"). Dużo jest także zarówno muzycznych, jak i tekstowych nawiązań do atmosfery miejskich potańcówek.
Na 23. Warszawski Międzynarodowy Festiwal Filmowy zdecydowała się przyjechać, mimo że w czerwcu tego roku urodziła syna i zrezygnowała z wszystkich występów, koncentrując się tylko na jego wychowywaniu.
Wmff/I.J.
Komentarze (0)