Muzyka z lat 60., 70. i 80. na Sylwestra

Jeśli lubicie bawić się w rytm przebojów, którepremierę miały kilka dekad temu, to na waszej  sylwestrowej playliście nie może zabraknąć hitów zespołu Modern Talking. Kawałek „Cheri Cheri Lady” rozgrzeje największych tanecznych malkontentów i nada imprezie klimatu disco.

 

 

Kolejną propozycją jest energetyczna, rytmiczna i iście imprezowa „La Bamba” w interpretacji grupy Los Lobos. Meksykańska piosenka biesiadna idealnie nada się do wprowadzenia gości w zabawowy nastrój. Przy tym kawałku nie sposób ustać spokojnie – nogi same rwą się do tańca!

 

 

Bez ABBY nie ma mowy o dobrej zabawie. Dlatego na sylwestrowej playliście Empik Music nie mogło zabraknąć „Dancing Queen”, czyli utworu traktującego o beztroskim tańcu i poszukiwaniu płomiennego romansu na parkiecie.

 

 

Lata 90. i rok 2000, czyli trochę kiczu, trochę brokatu i trochę latino

Listę kawałków, w rytm których bawiłam się podczas swoich pierwszych Sylwestrów otwiera boska Cher i „Believe”. To absolutnie kultowy utwór i chociaż opowiada o trudach rozstania, niesie ze sobą bardzo pozytywny przekaz – trzeba wierzyć w swoją siłę i otworzyć się na nową miłość.  A przy okazji zachęca do tańca za sprawą rytmicznej, elektryzującej melodii.

 

 

Osobiście piosenkę „Barbie Girl” zespołu Aqua traktuję z przymrużeniem oka, ale kiedy tylko zabrzmi w głośnikach podczas imprezy, pierwsza wskakuję na parkiet. Z jakiegoś powodu tekst znam na pamięć – nawet sekwencje dialogowe. Pewnie osób takich jak ja jest więcej – właśnie dlatego na sylwestrowej playliście od Empik Music nie mogło utworu zabraknąć.

 

 

Ricky Martin i „She bangs” to obowiązkowa pozycja na liście przebojów sylwestrowych każdego fana muzyki z lat 00. – wszystko za sprawą rytmu, który porywa do zabawy. Latynoskie klimaty rządzą i rozgrzewają, więc podczas karnawału wy również możecie po nie sięgnąć.

 

 

Sylwester po polsku

Wielu rodzimych artystów skomponowało piosenki nie mniej taneczne i energetyczne od tych, które powstały za oceanem. W repertuarze zespołu KOMBII takim kawałkiem jest „Słodkiego miłego życia”. Dyskotekowe synth-popowe brzmienie, zadziorny tekst i charakterystyczny wokal Grzegorza Skawińskiego czynią ten utwór absolutnie idealnym do tańca podczas sylwestrowej nocy.

 

 

Chociaż kolejny kawałek, który chcę wam polecić jest zaśpiewany po angielsku, to jego wykonawczyni jak najbardziej pochodzi z Polski. Sanah i „Heal me” w remiksie autorstwa grupy LIZOT rozkręci waszą imprezę bez dwóch zdań. Energia, melodia wpadająca w ucho i dobre techno – brzmi świetnie, prawda? Sami posłuchajcie. Chociażby na Empik Music.

 

 

Dawid Podsiadło i „Małomiasteczkowy” to propozycja, która może nie zapełni parkietu (chociaż co ja plotę, sama do tego podryguję), ale z pewnością zachęci do wspólnego śpiewania.

 

 

Współczesne pewniaki, czyli umiarkowane nowości muzyczne na Sylwestra

Wydane całkiem niedawno, kojarzone i lubiane przez większość słuchaczy. Takie są właśnie kolejne propozycje. Wśród nich wspomniana wcześniej Sanah, ale tym razem z piosenka „Szampan”. Możecie puścić ją sobie tuż po odliczaniu, żeby w trakcie toastów tytułowym trunkiem było równie wesoło, co podczas zabawy tanecznej.

 

 

Na sylwestrowej liście pojawił się również The Weeknd – nic dziwnego, jego utwór „Cant feel my face” ma w sobie szczyptę popu, disco i funku, dzięki czemu skłania do porzucenia wszelkich aktywności na rzecz zabawy na parkiecie.

 

 

Lubicie bardzo rytmiczne i klubowe granie? Jeśli tak, to w swoich muzycznych zestawieniach karnawałowych uwzględnijcie „Bad guy” Billie Eilish. Chociaż w sumie nie musicie, bo kawałek znalazł się na Empik Music.

 

 

Jakich piosenek tu zabrakło? Czego jeszcze będziecie słuchać w czasie zabawy 31 stycznia? Koniecznie dajcie znać i przesłuchajcie pozostałe propozycje, które przygotowało dla was Empik Music.

 

muzyka na sylwestra empik music