Anna Przybylska zadebiutuje jako... mężczyzna! Stanie się to na planie kręconej właśnie komedii Olafa Lubaszenki - „Złoty środek”. Najnowszy film autora „E=mc2” opowiada historię młodej dziewczyny z warszawskiej Pragi, która aby pomóc rodzinie i przyjaciołom z dzieciństwa, będzie musiała wskoczyć w skórę faceta.
Jak aktorka przeżyła tę szokującą przemianę w filmowego Mirka? Przybylska uchyla rąbek tajemnicy: - Make-up rodził się w bólach. Przy mojej dziewczęcej urodzie zrobienie ze mnie mężczyzny nie jest rzeczą prostą, ale proszę mi wierzyć, jako mężczyzna jestem absolutnie nie do rozpoznania.
- Charakteryzacja i cały proces przemiany w mężczyznę w „Złotym środku” trwa ponad dwie godziny - opowiada o filmowej kuchni aktorka - Wiele elementów jest przygotowywanych specjalnie dla mnie - np. modele nosa i brody, ale jest to taka charakteryzacja, w której można funkcjonować przez cały dzień na planie. Mało tego, nieraz zasypiałam w charakteryzacji i gdy się budziłam, nadal była doskonała...
Mirek, za którego przebiera się filmowa Mirka, to prawnik - człowiek sukcesu, młody wilczek świata biznesu. Jego rzeczywistość to świetne garnitury, niestandardowe pomysły i oczywiście - zainteresowanie atrakcyjnych dziewczyn.
Jak uznawana za najseksowniejszą Polkę, Ania Przybylska czuje się jako Mirek? Chyba nie najgorzej: - Największym zaskoczeniem było dla mnie włożenie kostiumu, gdy okazało się, że garnitur jest najwygodniejszym strojem, jaki do tej pory nosiłam. Jest lekki, nie krępuje ruchów i na dodatek w momencie, gdy go zakładam, zupełnie odruchowo wchodzę w rolę mężczyzny - zaczynam zmieniać chód, inaczej moduluję głos, jakby wyzwalał się w mej naturze naturalny pierwiastek męski - wyznaje aktorka.
- W męskim stroju czuję się dużo swobodniej niż w spódnicy i na wysokich obcasach. Fascynujący jest też fakt, że gdy jestem w męskiej charakteryzacji, koledzy z planu zapominają się w moim towarzystwie i opowiadają takie historie i dowcipy, których prawdopodobnie nigdy nie odważyliby się opowiedzieć przy kobiecie...
Historia Mirki/Mirka - „Złoty środek”, w kinach pojawi się dopiero wiosną 2009 roku.
Fot. Maciej Dyczkowski dla Forum Film
B.B.PR dla Forum Film/I.J.

Aktualności
Przybylska będzie... mężczyzną
Anna Przybylska zadebiutuje jako... mężczyzna! Stanie się to na planie
kręconej właśnie komedii Olafa Lubaszenki - „Złoty środek”. Najnowszy
film autora „E=MC2” opowiada historię młodej dziewczyny z warszawskiej
Pragi, która aby pomóc rodzinie i przyjaciołom z dzieciństwa,
Komentarze (0)