Kod Dedala” (2019)

„Kod Dedala” to opowieść zaskakująca i fascynująca - tym bardziej, iż bazuje na raczej mało „sensacyjnym” procesie tworzenia tłumaczenia. Chyba, że chodzi o ostatni tom serii bestsellerowych powieści, którego zakończenie jest pilnie strzeżone. Kilka lat temu, kiedy do księgarń trafić miało „Inferno” Dana Browna, wydawcy chcieli, aby obeszło się bez żadnych nieoficjalnych przecieków - w tym celu tłumaczy z krajów, w których jego książki sprzedawały się najlepiej, na dwa miesiące zamknięto w luksusowym schronie.


Kod Dedala (DVD)

W prawdziwym życiu wykonali oni swoją pracę i bez problemu powrócili do domów. „Kod Dedala” eksploruje alternatywną wersję tej historii, w której zamknięci na osiem tygodni tłumacze - z odmiennymi osobowościami i osobistymi problemami - zmagają się z szantażystą, który chce ujawnić finałowe sceny powieści i obrócić ich pracę w niwecz. Przyciąga tutaj nie tylko fabuła, skupiająca się na rozwikłaniu zagadki i ujęciu zuchwałego złodzieja, ale także ciekawe uwypuklenie różnic językowych oraz kulturowych, które wychwyci i doceni każdy miłośnik literatury.

 

Niekończąca się opowieść” (1984)

Trudno powiedzieć, co jest tu bardziej znane: książka Michaela Endego z 1979 roku, ekranizacja Wolfganga Petersena z 1984 czy towarzysząca jej piosenka w wykonaniu Limahla, która do dziś często gości na radiowych antenach na całym świecie. W momencie premiery niemiecki film był najdroższą produkcją stworzoną poza Stanami Zjednoczonymi i ówczesnym Związkiem Radzieckim - przy budżecie 60 milionów dolarów zarobił ponad 100. „Niekończąca się opowieść” Petersena przenosi na ekran pierwszą połowę książki, reszta fabuły zaprezentowana jest w kolejnych dwóch częściach: „Niekończąca się historia. Następny rozdział” trafiła do kin w 1990 roku, zaś „Ucieczka z krainy fantazji” (nie bazująca już na powieściach Endego) w 1994. Głównym bohaterem jest 10-letni Bastian, nieśmiały, wychowywany przez owdowiałego ojca chłopiec, który, cierpiąc na samotność i prześladowania ze strony rówieśników, ucieka w świat fantazji. A ucieka dosłownie, bo za sprawą antycznej księgi, która przenosi go do tajemniczej i zagrożonej zagładą krainy.

 

Imię róży” (1986)

Najsłynniejsza powieść Umberto Eco, będąca podstawą dla jeszcze słynniejszej chyba ekranizacji z 1986 roku, z Seanem Connerym, Ronem Pearlmanem i młodziutkim Christianem Slaterem w rolach głównych. Film w reżyserii Jean-Jacquesa Annauda nagrodzony został dwiema statuetkami BAFTA oraz Złotym Cezarem i stanowi dzisiaj klasykę kina europejskiego. Fabuła skupia się na śledztwie prowadzonym przez Williama z Baskerville (Connery), który w 1327 roku przybywa do benedyktyńskiego klasztoru, gdzie w tajemniczych okolicznościach giną zakonni bracia. Tropy prowadzą do tajemniczej, pilnie strzeżonej księgi, do której dopuszczeni są tylko nieliczni. Rozwiązanie siejącej postrach wśród zakonników zagadki komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy dochodzi do śmierci kolejnych duchownych. Warto wspomnieć, iż w ubiegłym roku premierę miał miniserial Canal + oparty na dziele Umerto Eco z Johnem Turturro w roli Williama z Baskerville.

 

„Capote” (2005)

Film tematyką książkową dosłownie przesiąknięty: opowiada bowiem o jednym z najsłynniejszych i najpoczytniejszych amerykańskich pisarzy XX wieku, Trumanie Capote, oraz o procesie tworzenia jego ostatniej reportażu „Z zimną krwią”. W książce tej opisuje prawdziwą zbrodnię, do której doszło w 1959 roku w miasteczku Holcomb w stanie Kansas. Czteroosobowa rodzina zamożnego farmera Herberta Cluttera zginęła z rąk Richarda Hickocka i Perry’ego Smitha - głównym motywem była kradzież gotówki, którą rolnik miał trzymać w domowym sejfie. Capote usłyszał o sprawie z mediów i jeszcze przed ujęciem sprawców udał się do Kansas, chcąc ją udokumentować. Podczas trwających ponad sześć lat prac nad książką przeprowadził setki wywiadów, jednak najwięcej czasu poświęcił na rozmowy z  Hickockiem i Smithem, których regularnie odwiedzał w celi śmierci. „Capote” opowiada o relacji pisarza z mordercami, zaś wcielający się w postać pisarza Philip Seymour Hoffman został za swoją kreację nagrodzony Oscarem.

 

„Mniejsze zło” (2009)

Akcja filmu Janusza Morgensterna na motywach opowiadania Janusza Andermana „Cały czas” rozgrywa się na początku lat 80. ubiegłego wieku. Kamil, student i młody pisarz (Lesław Żurek), za wszelką cenę chce osiągnąć sukces literacki, chociaż nie może pochwalić się ani wybitnym warsztatem, ani płodną wyobraźnią. Stawia więc na inną strategię: zawiera intratne znajomości i trzyma się blisko osób, które mogą mu w tym pomóc. Uciekając przed wojskiem daje się zamknąć w szpitalu psychiatrycznym, gdzie wchodzi w posiadanie rękopisu autorstwa zmarłego pacjenta. Po wyjściu z oddziału wydaje powieść pod własnym nazwiskiem -  kiedy staje się hitem, Kamil łapczywie korzysta z upragnionej sławy. Staje się cytowanym w zachodni rozgłośniach uznanym prozaikiem, a idące za tym towarzystwo wpływowych ludzi, piękne kobiety i luksusowe życie bardzo mu odpowiadają. Nagły sukces oraz zainteresowanie szybko przyciągają uwagę Służby Bezpieczeństwa, co nie tylko komplikuje życie Kamila, ale staje się także preludium do znaczących, duchowych przemian.

 

Złodziejka książek” (2013)

Ekranizacja bestsellerowej powieści Markusa Zusaka pod tym samym tytułem, reprezentującej nurt realizmu magicznego. Liesel Meminger, osierocona i przysposobiona przez Hansa i Rosę Hubermannów w przededniu drugiej wojny światowej, ucieka przez jej okrucieństwami w świat literatury. Książki stają się dla niej schronieniem i ukojeniem - a z czasem także swojego rodzaju obsesją. W tle tematy niełatwe: moralne dylematy niemieckiego społeczeństwa lat 30. i 40. XX wieku, rzeczywistość nazistowskich Niemiec oraz Holocaust. Kontrasty i trudne wybory widać w postępowaniu samej młodej bohaterki - Liesel za dnia śpiewa faszystowskie pieśni w mundurku ze swastyką, wieczorami i nocami pochłania zaś kolejne zakazane książki. Jedną z najmocniejszych stron filmu jest zresztą właśnie odtwórczyni roli głównej postaci, Kanadyjka Sophie Nélisse, która w wieku zaledwie 13 lat zachwyca dużą dojrzałością, aktorską charyzmą i wielkimi, ciekawskimi oczami. Za swój występ Nélisse nominowana była do Nagrody Saturna oraz Critics Choice Awards.

 

„Nocny pociąg do Lizbony” (2013)

Film, za którego sprawą udajemy się w prawdziwie fascynującą podróż: poznajemy bowiem nie tylko przepiękną, magiczną Lizbonę, ale i historię samej Portugalii, przedstawioną przez pryzmat życia fikcyjnego pisarza. Raimund Gregorius (Jeremy Irons), starzejący się wykładowca uniwersytecki, poznaje Portugalkę, która zachęca go do zakupu książki autorstwa jej rodaka, Amadeu de Prado. Znajdując ukryty między kartami powieści bilet do Lizbony, Gregorius postanawia rzucić wszystko i wybrać się w podróż do stolicy Portugalii. Podąża tropem pisarza, którego życie, jak się okazuje, stanowiło fabułę ciekawszą nawet od jego dzieła  - de Prado tworzył bowiem w czasach faszystowskiej dyktatury Antonio de Oliveir Salazara, rządzącego krajem od 1933 do 1974 roku. Znudzony dotychczasowym życiem profesor szybko przekonuje się, że wyprawa do Lizbony to nie tylko poznawanie niesamowitego kraju, jego zwyczajów i historii, ale także pouczająca podróż w głąb siebie samego. Produkcja zachwyca pięknymi ujęciami stolicy Portugalii, zapierającymi dech w piersiach widokami i ciekawą ścieżką dźwiękowa.

 

Człowiek z Wysokiego Zamku” (2015-2019)

Serialowa ekranizacja najsłynniejszej chyba powieści Phillipa K. Dicka, wydanej oryginalnie w 1962 roku. Autor, specjalizujący się w political fiction, przedstawia nam alternatywną wizję historii, w której Alianci przegrywają II wojnę światową, zaś kontrola nad całym globem podzielona zostaje między Niemcy oraz Japonię. Część dawnego terytorium Stanów Zjednoczonych należy do Wielkiej Nazistowskiej Rzeszy, część do Japońskich Stanów Pacyfiku; dzieli je neutralna strefa buforowa. Niezwykle popularną wśród podbitych narodów (choć, oczywiście, zakazaną) jest książka bohatera powieści, Hawthorne’a Abendsena, „Utyje szarańcza”. Autor przedstawia w niej alternatywną wersję historii, w której… państwa Osi przegrywają wojnę, Churchill nadal rządzi w Wielkiej Brytanii, zaś Roosevelt nie wystartował w wyborach po raz trzeci. To nie koniec odwołań do książek: w momencie podejmowania ważnych decyzji bohaterowie posługują się „Księgą Przemian Yijing”. Na podstawie powieści wyprodukowano cztery sezony serialu.

„Geniusz” (2016)

Film, który w niezwykle namacalny sposób oddaje specyfikę procesu twórczego oraz pracy nad tekstem, często okupionej niezwykłym stresem i wyrzeczeniami. Bohaterem „Geniusza” jest Max Perkins (Colin Firth), legendarny redaktor, który odkrył między innymi takie literackie tuzy jak Ernest Hemingway czy Francis Scott Fitzgerald, znacząco przyczyniając się do ich międzynarodowego sukcesu. Perkins słynął bowiem z niezwykle rygorystycznych standardów pracy: potrafił usuwać lwie części testów, zmieniać ich styl oraz upraszczać język, nie zwracając uwagi na protesty autorów. Tak bezkompromisowe działania były jednak bardzo skuteczne, o czym świadczyły osiągnięcia twórców, z którymi współpracował. Kinowy debiut Michaela Grandage’a, uznanego brytyjskiego reżysera teatralnego, skupia się na relacji Perkinsa i Thomasa Wolfa (Jude Law), która szybko przekracza ramy współpracy zawodowej, przekształcając się w głęboką, wieloletnią przyjaźń.