Początki…

Hipotez dotyczących źródeł wiary w wampiry jest wiele, ale najbardziej prawdopodobną jest niezrozumienie dla rzadkiej choroby – porfirii. Objawy tej przypadłości w jej ostrej odmianie to między innymi światłowstręt, bezsenność, anemia, blada skóra, stany depresyjne, a także czerwono-szare przebarwienia zębów i paznokci. Możecie sobie wyobrazić, jakie opowieści musiały krążyć w społecznościach, w których był taki chory.

Słynny Wład i Elżbieta Batory

Opowieści o takich postaciach historycznych jak Wład Palownik czy Elżbieta Batory tylko podsycały już ugruntowaną wśród chłopstwa wiarę z wampiry. Wład słynął ze swojej bezwzględności i okrucieństwa. Wrogów nabijał na pale, a plotki mówiły, że spijał ich krew. Równie brutalny ojciec Włada nosił przydomek Draco, który można rozumieć jako smok lub diabeł – Dracula tłumaczy się wiec jako syn diabła. Z kolei Węgierska arystokratka Elżbieta Batory zasłynęła jako seryjna morderczyni, która torturowała i mordowała swoje służące, bo jak wierzyła, kąpiele w ich krwi miały zapewnić jej wieczną młodość.

 

 

Dracula” Brama Stokera

Trudno się dziwić, że wampiry rozbudziły wyobraźnię artystów i pisarzy. Jedną z pierwszych powieści o krwiopijczym hrabim była opublikowana w 1897 roku powieść „Dracula” irlandzkiego pisarza Brama Stokera. Książka wstrząsnęła czytelnikami, natychmiast stając się sensacją, a dziś uchodzi za klasykę gatunku grozy i zaliczana jest w poczet najwybitniejszych powieści wszech czasów. Ujęta w formę listów, wycinków prasowych i fragmentów dzienników, porusza autentyzmem oraz złożonością i różnorodnością zawartych w niej uczuć i emocji.

 

Dracula - Stoker Bram
Dracula

 

Wampir zdobywa kinowe ekrany

Pierwszym wampirzym filmem, był „Nosferatu” w reżyserii Friedricha Wilhelma Murnaua. Fabuła opierała się na książce Stokera, ale ze względu na problemy z prawami autorskimi wprowadzono lekkie modyfikacje (również w imionach bohaterów). W rolę hrabiego Orloka wcielił się tajemniczy Max Schreck (którego imię po niemiecku oznacza - nomen omen - strach). W filmie nie można dopatrzeć się ani jednego ujęcia, na którym by mrugał! Z upływem lat pojawiły się pogłoski, jakoby aktor naprawdę miał być wampirem. Hrabia Orlok nie wzbudzał sympatii czy współczucia, był ucieleśnieniem zła. Sposób, w jaki Murnau przedstawił Nosferatu, stał się wzorem dla kolejnych pokoleń twórców horrorów. 

Film miał swoją premierę w marcu 1922 r. W Marmurowej Sali Berlińskiego Ogrodu Zoologicznego, a publiczność była zachwycona zarówno obrazem, jaki i wyjątkowym miejscem projekcji. Jednak z czasem pojawiły się problemy z międzynarodową dystrybucją więc widzowie w Stanach Zjednoczonych nie mogli zobaczyć "Nosferatu" aż do 1929 roku.

Kolejnym wielkim filmowym dziełem ukazującym obraz wampira był „Dracula” z Belą Lugosim. 

 


Zaczynamy współczuć wampirowi

Przeskoczymy kilka dekad i przeniesiemy się do lat 90. Tutaj nie możemy nie wspomnieć o „Draculi” Francisa Forda Coppoli, tytułowy bohater był jednym z najważniejszych obrazów wampira w kinie. Coppola sięga do źródeł mitu Drakuli i tworzy z tego gotyckiego romansu nowoczesne arcydzieło. Film jest pełen wysmakowanego erotyzmu, a sama postać hrabiego wywołuje w widzach współczucie. Zaczynamy rozumieć jego cierpienie, samotność i głód miłości. To ogromna wolta w porównaniu z wizerunkiem bezdusznych upiorów.

 

 

Kolejnym ważnym momentem w historii krwiopijcy w popkulturze był rok 1994, kiedy na ekrany kin wszedł „Wywiad z wampirem” na podstawie powieści Anne Rice. Widzowie dostrzegli w bohaterach (granych przez Toma Cruise'a, Brada Pitta i Antonio Banderasa) tragiczne postaci naznaczone przekleństwem, targane żądzą i pragnieniem krwi,  pogrążone w marazmie i depresji, wynikającej z ich długowieczności. Jednak nade wszystko, wampiry te były niezwykłe, magnetycznie pociągające i atrakcyjne.  

 

 


Wampir się błyszczy

W 2008 roku swoją premierę miał „Zmierzch”, czyli kierowana do młodzieży ekranizacja bestsellerowych powieści Stephenie Meyer. Ten film to przede wszystkim historia miłości między śmiertelną Bellą i nieśmiertelnym Edwardem. Poza tym, mamy tu do czynienia z totalną dekonstrukcją upiornych przymiotów. Edward i jego rodzina są bardzo ugrzecznieni, nie działa na nich czosnek, osikowe kołki czy święcona woda – jakby tego było mało, nie piją ludzkiej krwi. Kiedy ich starsi koledzy unikali słońca, żeby nie stracić życia, ci unikają go, żeby nie błyszczeć.

 

 

Obraz wampira w popkulturze to bardzo obszerny temat. Trudno w tak krótkim tekście odpowiednio „wgryźć się” w zagadnienie. Mamy jednak nadzieję, że zainteresowaliśmy Was tematem i że w komentarzach podzielicie się z nami swoimi ulubionymi wampirami z książek, filmów, gier czy komiksów.

Po więcej wampirzych inspiracji zapraszamy Was do salonów empik i na empik.com.